|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dess
A
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 23:24, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrowiej jak najszybciej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dess dnia Pon 23:25, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacaw
Motocyklista
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wawa - Wola DL 650
|
Wysłany: Pon 23:26, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cynek, Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !!!
nie będę komentował tego zdarzenia a generalnie zachowanie tej kobiety ... JA sie nie mogę denerwować .. ale jak napisał Adamar masz tam chyba dobrze
pozdro chłopaku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
routerek
Motonita
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z kanapy w salonie/WAW
|
Wysłany: Pon 23:30, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cynek,
Szybko wracaj do zdrowia.
Tak przy okazji - jak Cię przetrzymają w szpitalu powyżej 7 dni to kwalifikacja zdarzenia się zmienia i tej Pani grodzi prokurator (oprócz ucieczki dochodzi jeszcze wypadek z ofiarami) - szczegóły do sprawdzenia, ale te 7 dni w szpitalu to istotna informacja. Jakby ją znaleźli i uznali za winną to przynajmniej jest z czyjego OC odszkodowanie za zdrowie i moto wyrwać.
m.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziki
A
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 23:53, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Szybkiego powrotu na 2oo Cynek - żelazo se naprawisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izzy
A2
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WY
|
Wysłany: Wto 0:13, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrówka nigdy za wiele wiec tez dołączam sie do szczerych zyczen szybkiego do niego powrotu.
Humor dopisuje wiec na pewno wszystko dobrze i szybko sie skonczy. Sezon dopiero sie rozpoczał wiec jeszcze w tym roku posmigasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Złoty
Motocyklista
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Jabłonna
|
Wysłany: Wto 0:14, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrowia i jeszcze zdrowia życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andreas75
A1
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: Wto 7:45, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrówka życzę, pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dżonson
A1
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Trójmiasto/Signau
|
Wysłany: Wto 8:44, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Szybkiego powrotu do zdrowia oraz profesjonalnej opieki młodych (ale i doświadczonych!) pielęgniarek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soloconte
A
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 8:53, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
routerek napisał: | Cynek,
Szybko wracaj do zdrowia.
Tak przy okazji - jak Cię przetrzymają w szpitalu powyżej 7 dni to kwalifikacja zdarzenia się zmienia i tej Pani grodzi prokurator (oprócz ucieczki dochodzi jeszcze wypadek z ofiarami) - szczegóły do sprawdzenia, ale te 7 dni w szpitalu to istotna informacja. Jakby ją znaleźli i uznali za winną to przynajmniej jest z czyjego OC odszkodowanie za zdrowie i moto wyrwać.
m. |
nie wiem ile czasu jest przechowywany monitoring miejski , ale skoro jest znana marka , kolor , fakt ze kierowcą była kobieta to nie wiem w czym problem - sprawa do ustalenia w 2h i nie trzeba czekać z tym az zmieni sie kwalifikacja z kolizji na wypadek bo moto "cierpi" a ktoś musi za te plastiki zapłacić . O żebrach zapomnisz po 2 m-cach szczęście tylko tyle , że nikt ciebie nie najechał .Zdrówka
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:11, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia zdrowia. Dzisiaj w nocy wbili mi jakąś rurkę w płuco i teraz chodzę po korytarzach z wielkim karnistrem na krew. Wygląda to masakrycznie, ale podobno ma mnie uleczyć.
W szpitalu będę 11 dni, więc jakby kto chciał mnie odwiedzić, to jestem na Szaserów na chirurgii (4-te piętro).
Co do sprzęta, to już rozpocząłem procedurę naprawy bezgotówkowej w UnionMoto. Mogę wam powiedzieć, żeto są zajebiści faceci. Jak problem, to do nich.
Pozdrowionka i udanego zlotu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:29, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
cynek napisał: | Dziękuję Wam wszystkim za życzenia zdrowia. Dzisiaj w nocy wbili mi jakąś rurkę w płuco i teraz chodzę po korytarzach z wielkim karnistrem na krew. Wygląda to masakrycznie, ale podobno ma mnie uleczyć.
W szpitalu będę 11 dni, więc jakby kto chciał mnie odwiedzić, to jestem na Szaserów na chirurgii (4-te piętro).
Co do sprzęta, to już rozpocząłem procedurę naprawy bezgotówkowej w UnionMoto. Mogę wam powiedzieć, żeto są zajebiści faceci. Jak problem, to do nich.
Pozdrowionka i udanego zlotu! |
A która sala? Napisz sms-a albo coś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikmac
A
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:12, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
trzymaj sie cieplo i szybko zdrowiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 17:00, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No zdrowia cynek! żebym to miał dostęp do miejskiego monitoringu... ech!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiosek
A
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 20:55, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrówka Cynek.. i wracaj do pełnej formy jak najszybciej.. do zobaczenia na szlaku..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arkow
Motocyklista
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:03, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zdrówka kolego i trzymaj się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Śro 11:37, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj była podobna sytuacja, koło Janek... Passat wyjechał z podporządkowanej mojej koleżance. Położyła motocykl na boku, jej SV poszła ślizgiem po asfalcie, a sama kierowniczka poszlifowała prosto pod samochód. Passat przejechał jej po nodze i zwiał. Na szczęście dziewczyna nie jechała sama, kolega na drugim motocyklu dogonił sprawcę, zawrócił go. Jak się okazało, jakiś cygan jechał tym samochodem. Szczęście w nieszczęściu, że dziewczynie praktycznie nic się nie stało, tylko motocykl poobijany. Była porządnie ubrana, więc nie ma nawet zadrapania, nie wiem jakim cudem jej noga to wytrzymała, bo passat swoje waży, a przejechał jej dokładnie po kostce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Śro 15:08, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No to kolego ja bym chciał wiedzieć jakie ona konkretnie buty miała, marka, model, bo pewnie wezmę je pod uwagę przy kolejnych zakupach !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:23, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lasooch napisał: | Wczoraj była podobna sytuacja, koło Janek... Passat wyjechał z podporządkowanej mojej koleżance. Położyła motocykl na boku, jej SV poszła ślizgiem po asfalcie, a sama kierowniczka poszlifowała prosto pod samochód. Passat przejechał jej po nodze i zwiał. Na szczęście dziewczyna nie jechała sama, kolega na drugim motocyklu dogonił sprawcę, zawrócił go. Jak się okazało, jakiś cygan jechał tym samochodem. Szczęście w nieszczęściu, że dziewczynie praktycznie nic się nie stało, tylko motocykl poobijany. Była porządnie ubrana, więc nie ma nawet zadrapania, nie wiem jakim cudem jej noga to wytrzymała, bo passat swoje waży, a przejechał jej dokładnie po kostce. |
Co? Nie zauważył jej?!? Nie zauważył też pewnie że przejechał po nodze!
Kutfa, na takiego to tylko gruby kołek!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Motonita
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 819
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Śro 19:14, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cynek jako ze korzystasz z sieci NFZ życzę Ci aby zestawy które tam aplikują nie wpłynęły na Ciebie destruktywnie, nie pomyl pigułek z czopkami, i pielęgniarek z żoną
Ps powrotu do zdrowia a na jesień w wiknie zaaplikujemy sobie jakuzi w piłeczkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nelson_20
Motocyklista
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łowicz/Bełchów/Skierniewice
|
Wysłany: Śro 19:36, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Też chcę takie butki które miała ta kobieta. Całe szczęście że wyszła bez szwanku! No a kierowca passata pewnie wytłumaczył sobie nierówność jako krawężnik! :/ Co za "człowiek"!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kameleon
A1
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszó
|
Wysłany: Śro 19:51, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymaj się i szybkiego powrotu do zdrowia. A tak na marginesie wczoraj przyjechałem wreszcie moim maleństwem na Śląsk - to była pierwsza moja taka trasa na motocyklu i jestem zszokowany jak kierowcy aut zajeżdżają drogę i jak trzeba uważać. Masakra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:49, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Nawet nie wiecie jak mi pomaga. Dzisiaj niestety rzeczoznawca powiedział, że chyba będzie "szkoda całkowita". Trochę kiepsko, bo kocham swojego Wariata, a chcą mi go zezłomować. Prosiłem, żeby mi ocenili szkody na mniejsze i najwyżej coś dopłacę. Moto konstrukcyjnie jet ok, ale połamane ma z przodu wszystko i dziurę w baku. Czopnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2517
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:47, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lasooch napisał: | Wczoraj była podobna sytuacja, koło Janek... Passat wyjechał z podporządkowanej mojej koleżance. Położyła motocykl na boku, jej SV poszła ślizgiem po asfalcie, a sama kierowniczka poszlifowała prosto pod samochód. Passat przejechał jej po nodze i zwiał. Na szczęście dziewczyna nie jechała sama, kolega na drugim motocyklu dogonił sprawcę, zawrócił go. Jak się okazało, jakiś cygan jechał tym samochodem. Szczęście w nieszczęściu, że dziewczynie praktycznie nic się nie stało, tylko motocykl poobijany. Była porządnie ubrana, więc nie ma nawet zadrapania, nie wiem jakim cudem jej noga to wytrzymała, bo passat swoje waży, a przejechał jej dokładnie po kostce. |
tutaj zastosowalbym sposob polecany chyba przez Vpawla... w ryj !!! a potem...jeszcze raz w ryj !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nelson_20
Motocyklista
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łowicz/Bełchów/Skierniewice
|
Wysłany: Śro 22:30, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ło kutwa, szkoda całkowita? Na zdjęciach wydawało się że tylko obudowa jest uszkodzona. Jeśli tak faktycznie będzie to zabieraj akcesoria i przymierzaj się do nowego... . Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:20, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
cynek napisał: | Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Nawet nie wiecie jak mi pomaga. Dzisiaj niestety rzeczoznawca powiedział, że chyba będzie "szkoda całkowita". Trochę kiepsko, bo kocham swojego Wariata, a chcą mi go zezłomować. Prosiłem, żeby mi ocenili szkody na mniejsze i najwyżej coś dopłacę. Moto konstrukcyjnie jet ok, ale połamane ma z przodu wszystko i dziurę w baku. Czopnia |
Jeżeli zgodzisz się z decyzją orzekającą szkodę całkowitą, to TU Cię grubo "wydyma". Taniej im wyjdzie wypłacenie Ci tzw. wartości rynkowej motocykla, czyli realnie 2/3 albo nawet mniej, jego wartości, niż naprawa w serwisie. Ja na twoim miejscu żądałbym naprawy...
I niech Ci nie przychodzi do głowy "dokładanie"! Zasranym obowiązkiem tych złodziejskich instytucji jest "doprowadzenie pojazdu do stanu z przed wypadku, lub wypłacenie rekompensaty umożliwiającej nabycie takiego pojazdu w podobnym stanie, w przypadku orzeczenia szkody całkowitej"
P.S. Nie zapomnij upomnieć się o ciuchy, kufer i inne graty, tylko uprzedzam, trzeba mieć na to faktury albo przynajmniej paragony.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roadrunner dnia Czw 0:40, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:43, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ciuchy są całe. Wylądowałem na ttrawniku, więc są tylko brudne. Kask zniszczony. Ja myślę, że przekonam ich do naprawy. W końcu ucierpiał głównie przód.
P.S. Jutro chyba wyjdę ze szpitala. A już mi nawet zaczęło tutaj żarcie smakować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Czw 8:50, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekaw jestem jak wycenią tego v-stroma... Jeżeli faktycznie koszt naprawy przekroczyłby wartość motocykla z dnia wypadku, to wyliczą ile warty jest wrak, odejmą wartość wraku od wartości motocykla i takie odszkodowanie dostaniesz. Na pewno korzystniej byłoby naprawiać... Doświadczenie mówi, że należy się odwoływać od tych bandyckich decyzji ubezpieczalni, strasząc ich komisją nadzoru finansowego. Te trzy ostatnie słowa ponoć są w odwołaniu ważniejsze niż cała jego treść
SV na szczęście lepiej wyszła z tego wypadku, zniszczenia to w sumie tylko kosmetyka.
A co do butów, to był to sportowy kobiecy model alpinestars. I w ręku wcale nie robiły wrażenia jakichś super pancernych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur 8K8
Motocyklista
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ZGIERZ / k. Łodzi
|
Wysłany: Czw 10:25, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cynek, po pierwsze nie zgadzaj się z wyceną, po drugie napisz odwolenie dodaj do wartości "gołego" motocykla każde dodatkowe wyposażenie, po trzecie nie czyść ubrań ! ubrania zgłoś jako zniszczone, kas również (zgodnie z CE każdego kasku, po wypadku nie może być używany, nawet jeśli nie ma widocznych śladów zużycia, mogą powstać mikro pęknięcia, które przy kolejnym upadku mogą skończyć się tragicznie.
Nie musisz mieć paragonów zakupu, dobrze gdybyś miał, ale możesz podać nazwy sklepów gdzie można kupić akcesoria i ubrania, oraz ceny z tych sklepów. Muszą to uwzględnić.
Kolejna sprawa to nie wychodź za szybko ze szpitala. Im dłużej posiedzisz, tym większe odszkodowanie. Również na zwolnieniu lekarskim bądź przynajmniej miesiąc (ale w Twoim przypadku chyba to nieuniknione). W każdym razie gdybyś potrzebował porady, wzoru pisma do ubezpieczyciela, mogę pomóc. Poczytaj też sobie troszkę o odszkodowaniach na stronie rzecznika spraw ubezpieczonych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Artur 8K8 dnia Czw 10:27, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Czw 10:59, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cynek, skorzystaj z moich doświadczeń z tego wątku:
http://www.vstromclub.fora.pl/ring-wolny,20/szkoda-z-ac-w-pzu,2152.html
Mój wariat od tamtego zdarzenia przejechał ze mną już ponad 20 tys. km, cieszę się, że zdecydowałem się go naprawić.
Niestety ciuchy, kask itd, to z OC sprawcy, wtedy domagasz się pokrycia swoich strat, więc również w ciuchach itd. AC na motocykl musiałoby by być rozszerzone o kask itp. i odpowiednio podwyższona kwota ubezpieczenia o wartość ciuchów, kasku. Tyle wiem ja, u mnie stare ciuchy zmieniły przeznaczenie - z motocyklowych na quadowe, tam się nadają... A nowe niestety za gotóweczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:51, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lasooch, TU przy szkodzie całkowitej, od wartości pojazdu odejmuje wartość złomu, np 5 tys; ileś procent za przebieg, ileś za ilość właśicieli, rocznik itp. itd. Realnie odejmą 50-60 procent i tak zaniżonej wartości rynkowej moto. Tak zrobiło złodziejskie HDI z moim k4!
Artur 8k8, niestety musisz mieć faktury albo paragony na wszystko jeżeli chcesz żeby Ci uwzględnili, ja dostałem kasę tylko za to na co miałem papier i to też w/g procedury -x% za coś tam. Za kufer np. dostałem 390zł. Spróbuj kupić maxię za 400 zł. ew używkę, za kask warty 1200 nie dostałem ani złotówki. Jak to HDI oświadczyło: "nie ma wystarczających przesłanek potwierdzających pochodzenie w/w przemiotów, ani fakt uszkodzenia ich podczas wypadku"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur 8K8
Motocyklista
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ZGIERZ / k. Łodzi
|
Wysłany: Czw 16:58, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | lasooch, TU przy szkodzie całkowitej, od wartości pojazdu odejmuje wartość złomu, np 5 tys; ileś procent za przebieg, ileś za ilość właśicieli, rocznik itp. itd. Realnie odejmą 50-60 procent i tak zaniżonej wartości rynkowej moto. Tak zrobiło złodziejskie HDI z moim k4!
Artur 8k8, niestety musisz mieć faktury albo paragony na wszystko jeżeli chcesz żeby Ci uwzględnili, ja dostałem kasę tylko za to na co miałem papier i to też w/g procedury -x% za coś tam. Za kufer np. dostałem 390zł. Spróbuj kupić maxię za 400 zł. ew używkę, za kask warty 1200 nie dostałem ani złotówki. Jak to HDI oświadczyło: "nie ma wystarczających przesłanek potwierdzających pochodzenie w/w przemiotów, ani fakt uszkodzenia ich podczas wypadku"... |
widzisz roadrunner, tutaj jest drobna różnica, odzyskiwałeś od HDI odszkodowanie, ja natomiast od PZU, co prawda nie jest też lekko, ale zdecydowanie lepiej niż w HDI. Na część rzeczy miałem paragon, lecz na większość nie. Bo niby dlaczego masz trzymać paragon kilka lat? Trzymasz go do czasu kiedy np. gwarancja się kończy.
Ale wszystko zależy od tego co napisałem na początku czyli od ubezpieczyciela... jeden liczy sobie np. uszczerbek na zdrowiu 500 zł za 1% natomiast inny 2000 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu nawet bez komisji. W każdym razie czasochłonne jest odzyskiwanie odszkodowania od ubezpieczyciela ponieważ na tym im zależy, pomęczyć Cię tekstami prawniczymi, że się nie da, że nie możliwe itp.
Może najlepszym przykładem będą liczby:
Pierwsze pismo od PZU - odszkodowanie - 6000 tyś (szkoda całkowita ble ble ble i zabierz sobie złom)
Po 3 miesiącach w sumie 26000 tyś
Ale nerwy to mi popsuli
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Artur 8K8 dnia Czw 17:03, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:26, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki koledzy za dobre rady.
Odszkodowaniem za moto zajął się mój przyjaciel z posdstawówki, który jest obecnie świetnym prawnikiem.
Co do ubezpieczenia zdrowotnego, to zgłoszenie przyjęli, ale sprawę można popchnąć dopiero po zakończeniu leczenia.
Na kasie mi tak bardzo nie zależy, jak na tym, żeby zdyskać moto. Tylko kask miałem prawie nowy, więc za to postaram się ich wydoić.
A jak mi nie oddadzą bajka, to przesiadam się na (I tu uważaj Roadrunner) Wiaderro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:51, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj widziałem moto. Podobnie jak ja, będzie żył. Jako siekawostkę powiem, że kierunkowskazy są całe, po połamały się te owiewki, na których się je montuje. Więc po wymianie owiewek, kierunki mam oryginalne. W najgorszym stanie jest kierownica - prawa strona prawie nie istnieje (włączając w to pompę hamulca). Blacha od Letko się połamała, więc chyba będę kupował kolejną hehe. Jest jeszcze jeden problem, ale opiszę go w osobnym poście.
P.S. Żebra się zrastają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacaw
Motocyklista
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wawa - Wola DL 650
|
Wysłany: Śro 20:30, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze wiedzieć że z Tobą wszystko w porządku, to najważniejsze reszte to sie załatwi
Jeszcze raz dużo zdrówka życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ryu
A2
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 21:16, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To cieszy, że wszystko zmierza ku dobremu- za rok na zlocie poopowiadasz przy piwku jak leciałeś :0)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kastor40
Motonita
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mysłowice - Śląskie
|
Wysłany: Śro 21:34, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No to Cynek, dobre wieści przyniosłeś . Zdrowiej i mam nadzieję do zobaczenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 10:07, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wybacz cynek że w twoim temacie, ale tematycznie jest najbliżej, więc skorzystam z uprzejmości
Moja piękniejsza połowa postanowiła dziś pojechać na tydzień do mamusi Ponieważ w puszce i moto było już sucho więc postanowiłem że razem zatankujemy na BP. Stoimy na światłach na Górczewskiej obok kościoła, ja z przodu, żonka za mną. Ruszamy. Moto nierozgrzane więc jadę spokojnie, 80 km, żona za mną, jedziemy prawym skrajnym pasem. Na szczycie wiaduktu mija mnie jakiś "inteligentny inaczej" w 15 letnim golfie z prędkością ponad 100, zajeżdża drogę i hamuje!!! Zachciało mu się zaraz za wiaduktem skręcić w prawo!
Zacząłem hamować, moto pływa po jezdni od lewej do prawej i przypomniałem sobie co robiłem w dzieciństwie. Na środkowym pasie auta, nie ma gdzie uciekać. Modlę się żeby żona mocno hamowała. Udaje mi się wyprowadzić moto z myszkowania, skręcam za gościem w prawo na budowę, trąbię. A gówno! jedzie i się nie zatrzymuje, jeszcze po największym pyle żebym nic nie widział. I tak ze 400 m. Moje ciuchy zmieniły kolor na pisakowy, moto też w kolorze pustyni, czuję cię jak na Paryż-Dakar, ale nie odpuszczam. W końcu klient się zatrzymał.
Spokojnie (acz na trzęsących się jeszcze nogach) podszedłem i ... chwilę rozmawialiśmy ... W każdym razie żona wszystko widziała i będzie świadkiem. No rzesz ty kurde nie przepuszczę! Żeby nie wiem jak się przepisów trzymać to zawsze jakiś kretyn może cię zabić! Mam nadzieję że zapamięta na długo to spotkanie.
Zobaczyć jego minę jak poprosiłem o ... przecierając szybkę kasku - bezcenne !
Ps. spalanie wyszło 5,43 l/100km przy jeździe tylko po Warszawie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konio dnia Sob 11:04, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:16, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Konio napisał: | ...
Zobaczyć jego minę jak poprosiłem o ...
|
O co??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soloconte
A
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Sob 10:42, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Konio napisał: | ...
Zobaczyć jego minę jak poprosiłem o ...
|
O co?? |
i co dalej ...
bo nie domyślam sie co niby mogło by go spotkać ?
zachował się jak palant jak mu naubliżasz to jeszcze możesz przed sąd trafić ,
nie ma chyba kary za to że "o mały włos a by ... "
na szczęście bo inaczej pomyśl ile razy ty komuś zajechałeś drogę
Jak to mawiają kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień .. ja niestety bym nie rzucał
Pozdro
Ps. trzeba uważać , cieszyć się że tym razem się udało i ew wyciągać wnioski na przyszłość, wnioski że właśnie jakiś osiołek będzie chciał tak jak tym razem - zaraz za felernym mostem skręcić w lewo .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 10:48, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cyt. za soloconte:
"Ps. trzeba uważać , cieszyć się że tym razem się udało i ew wyciągać wnioski na przyszłość, wnioski że właśnie jakiś osiołek będzie chciał tak jak tym razem - zaraz za felernym mostem skręcić w lewo ."
Że niby jak mam uważać że ktoś może taki numer wyciąć? mam jechać 30 km/h czy zostać w domu? Uważasz że co, miałem mu odpuścić? Może jutro dzięki temu kogoś nie zabije.
Edit 1
Ależ ja pana, a raczej młodzieńca palcem nie ruszyłem i byłem jak każdy znany mi motocyklista bardzo kulturalny, więc czego miałbym się obawiać?
Wymieniliśmy tylko swoje dane z dokumentów ... , a jeżeli o moje zachowanie na drodze - czy moto czy puszka, spokojnie z czystym sumieniem mogę kamieniem rzucić! A kara za "o mały włos" jest jak najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konio dnia Sob 11:08, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soloconte
A
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Sob 11:05, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Konio napisał: | Cyt. za soloconte:
"Ps. trzeba uważać , cieszyć się że tym razem się udało i ew wyciągać wnioski na przyszłość, wnioski że właśnie jakiś osiołek będzie chciał tak jak tym razem - zaraz za felernym mostem skręcić w lewo ."
Że niby jak mam uważać że ktoś może taki numer wyciąć? mam jechać 30 km/h czy zostać w domu?
Edit 1
Ależ ja pana, a raczej młodzieńca palcem nie ruszyłem i byłem jak każdy znany mi motocyklista bardzo kulturalny, więc czego miałbym się obawiać? |
Konio nie przypierdzielam sie do Ciebie personalnie , jasne jeździć , jeździć , bo to sprawia max. frajdy ,tylko generalnie trzeba kojarzyć na przyszłość ze jest takie miejsce gdzie ktoś tak jak Tobie może zajechać drogę próbując skręcić
Poczytaj [url] [link widoczny dla zalogowanych] [/url] [link widoczny dla zalogowanych]
od tamtej pory na tej jeszcze nie otwartej krzyżówce czujność x 200%
A czy go okrzyczałeś, czy pobiłeś, czy tylko pogadałeś to się właśnie pytam bo urwałeś wątek i zastanawiam się co było jak już kurz opadł a nerwy zostały ..[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:07, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Konio napisał: | Edit 1
Ależ ja pana, a raczej młodzieńca palcem nie ruszyłem i byłem jak każdy znany mi motocyklista bardzo kulturalny, więc czego miałbym się obawiać? |
Może i szkoda, ale w sumie pewnie nie zrobił tego tobie na złość, głupi i tyle. Ale też ciekaw jestem co mu powiedziałeś . Grunt żeby zrozumiał o co chodziło.
Ja wczoraj pierwszy raz widziałem tak ewidentne zajeżdżanie drogi motocykliście w korku. Słowo daję, że nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem. O 8 rano jechałem Puławską w stronę centrum za facetem na czarnym Kawasaki Z750, a jakaś cio*a podczas zatrzymywania się samochodów przed światłami zrobiła coś, co nazywam "gwałtownym menewrem bujnięcia samochodem" - tuż przed Kawą, która chciała go wyprzedzić z prawej strony (jechaliśmy między lewym a środkowym pasem) zajeżdżając jej drogą. Motocyklista dał po hamulcach, po czym jak wszyscy już prawie się zatrzymali, znów spróbował go wyprzedzić, koleś pofatygował się żeby ruszyć i jeszcze bardziej wjechać przed motocykl, dojeżdżał do drzwi samochodu stojącego obok. Ludzie gapią się co się dzieje, ja jadę z tyłu, koleś na Kawasaki ustawił się z nim na równo i widziałem, że coś tam do siebie wrzeszczeli. Chwilę później zjechałem na prawy pas i tamtędy go wyprzedziłem pukając się w czoło.
Teraz tak sobie myślę, że jak jest dwóch motocyklistów, to powinno się zsiąść i za coś takiego dać solidnie w pysk. Pewnie gość by się zatrzasnął w środku, ale może by zobaczył, że nie jest taki znów bezkarny - nie było gdzie uciekać, a takiego chamstwa nie powinno się puszczać wolno. Konio, napisz więc może co powiedziałeś temu typkowi z Golfa, to i my będziemy mogli skorzystać z tego zaklęcia
A ty Cynek zdrowiej!
PS. Na Puławskiej to była Toyota Corolla o ile pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 11:14, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
to takie moje własne zaklęcie było...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konio dnia Sob 23:17, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 11:51, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Soloconte:
To była taka tylko dygresja, bez sarkazmu
Ale on mi nie dał nawet szansy żebym cokolwiek mógł pomyśleć!!! Po prostu śmignął z mojej lewej najpierw wynurzając się zza auta żony. Jak mnie minął od razu wjechał przede mnie i zaczął gwałtownie hamować bo mu się zrobiło 50 metrów do zjazdu w prawo! Nie jestem w stanie tego przewidzieć ani reakcji innej niż hamowanie i szukanie drogi ucieczki z tej sytuacji też nie ma.
To jest brak rozumu, narażanie zdrowia i życia innych, totalne auto-odmóżdżenie i nie wiem jak to jeszcze nazwać. Normalnie automobilowy abnegat nie kierowca.
Edit 1: Ups.... sorry za umieszczenie kolejnego wpisu raz za razem....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konio dnia Sob 11:53, 30 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Topinka
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów MotoAvToSy
|
Wysłany: Sob 23:13, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Konio napisał: | Edit 1: Ups.... sorry za umieszczenie kolejnego wpisu raz za razem.... |
Limit wyczerpałeś , to może już odpuść w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cynek
Forumowy Poeta
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 3308
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:32, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Koledzy, ja przede wszystkim proszę Was o ostrożność. Połamane żebra się posklejają, ale wypadek śni mi się co noc. Lepiej czasmi zwolnić i puścić barana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MotorKat
Motonita
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Poznań/Paryż
|
Wysłany: Nie 12:02, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
cynek napisał: | Koledzy, ja przede wszystkim proszę Was o ostrożność. Połamane żebra się posklejają, ale wypadek śni mi się co noc. Lepiej czasmi zwolnić i puścić barana. |
Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Pon 12:10, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Konio, nie każdy może wypowiadać TO zaklęcie i ni każdy ma magiczny TALIZMAN sprawiający że to zaklęcie ma moc.
Jakbym ja poprosił o doukumenty to i tak by się skończyło na tym, że bym gnojowi w ryj musiał dać. Zazdraszczam tej mocy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Topinka
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów MotoAvToSy
|
Wysłany: Pon 14:56, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Był Amen i koniec OT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Otzi
Moderator
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 1156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:53, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Widze, ze MaG tez juz wie. Do mnie w piatek wypowiadali zaklecie i tez musialem wymienic sie danymi Tacy koledzy na bialych motkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|