VStromClub

routerek · Wysłany: Pią 14:24, 06 Maj 2011 Temat postu: wypadek w Grodzisku w 05.05.2011

hejka,
z przykrością muszę was poinformować, iż wczoraj o 17:00 miałem wypadek w Grodzisku. Klasyczne wymuszenie przez puszkę. Baba wyjeżdżała w lewo ze stacji benzynowj i zumełnie mnie zignorowała. Moto pobite, a ja mam połamaną prawą nogę w paru miejscach. Jestem już po operacjii. Na szczęście poza nogą nic więce mi się nie stało.

M.

Ps. Piszę z telefonu i jestem otumaniony lekami, więc może to być nieco nieskładne. Coś więcej napiszę, jk troche ochłonę i dostanę kompa.[/code]

greg650.ie

szybkiego powrotu do zdrowia zyczymy

Jaca

O kurcze.... niedobrze, niedobrze.... Sad

Ja właśnie dziś wyszedłem ze szpitala ale to pikuś.

Życzę żeby się wszystko dobrze pozrastało. Zdrowia!

Szuja

routerek, szybkiego powrotu do zdrowia, reszta na pw

pilot

To trzymaj się chłopie i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

Topinka

Zdrowiej! Cały zlot dziś wypije Twoje zdrowie!

nelson_20

Ja pier... :/ strach wsiadać na moto, dziś przejechałem się kilkanaście km bez przygód ale oczy trzeba mieć wszędzie, puszki nie śpią :/ im mniej się jeździ po mieście tym lepiej dla nas. ZDRÓWKA ŻYCZĘ !

routerek

wracałem właśnie z trasy - z Łodzi. Gierkówka rozkopana, rano jak jechałem do Łodzi był saigon w obie strony, więc postanowiłem wracać przez skierniewice. Na wjeźdize do Grodziska przed skrzyżowaniem na radziejowice baba wyjeżdżała ze stacji i pilnowała prawej, żeby wciąć się w korek. Duże było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem 2 metry przed moto, że baba wyjeżdza zamiast się zatrzymać. Na szczęście jechałem ok. 40 km/h moto odbiło się od puszki, w tym momencie poLamaLem prawą nogę. Przeleciałem przez kierę, zrobiłem salto w powietrzu i nie mam pojęcia jak wylądowałem - nic sobie nie obiłem i nie walnąłem głową. Muszę przyznać, że ludzie zachowali się wspaniale, karetka była po 3-4 minutach a misiaki po 10. Wypadek miałem o 17:00 a ok. 21:00 wylądowałem na bloku operacyjnym. Czały czas byłem świadomy a w szpitalu zrobili mi kilkanaście fotek RTG i tomografię.

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia zdrowia.

M.

Arkow

Zdróweczka kolego. 3maj się.

cox

zdrowia życze

mbielicki

Wracaj do nas

Adam

Przykro mi strasznie chłopie, ledwo zacząłeś i buum. Sezon dupa, dobrze że tylko tyle, szkoda że aż tyle. Takie wredne przygody uświadamiają man że nie jesteśmy Terminatorami. Naprawdę przynajmniej jednym sezonem powinieneś się nacieszyć tyle żeś się opisał na tym forum teraz powinieneś latać na moto!!! Man nadzieję że to Cię tylko wzmocni!! na zasadzie co nas nie zabije to nas wzmocni!!!! Pozdro i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!!

marowy

Całe szczęście, że to TYLKO noga. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia! Do zobaczenia na trasie.

Adamar

Ja pierdzielę jakieś fatum czy co, 3maj się !!

jotes

Fuck !

routerek... naprawde mi smutno ze na poczatku Twojej przygody z moto od razu taki wypadek Sad

Wiem jak sie czujesz....mialem kiedys wypadek moja pierwsza ETZ-ka...nowka, jeszcze miesiaca nie miala... przyrzeklaem sobie ze chocby nie wiem co i cokolwiek bedzie gadala rodzina....nie sprzedam!
od tego czasu minelo ponad 20 lat a ja nie zaluje tamtej decyzji.

I glowa do gory.. mialem kiedys takie powiedzenie...nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo byc ...gorzej Wink

3 mam kciuki zeby sie noga szybko zrosla i jeszcze jesienia polatasz Smile

Konio

routerek, szybkiego powrotu do zdrowia !!!

A baba młoda czy jakaś posunięta wiekiem? no i jakie auto? Bo szczególnie uważam na wszystkie czerwone, wszystkie tico, wszystkie sei i cinque -cento oraz wszystkich kierowców z Ryk Smile

welshop

O f.... Dużo zdrowia i szybkiego powrotu na 2oo

routerek

konio,nie trafiłeś Very Happy

baba stara a auto to stara micra w kolorze złotym.

M.

sopatros

Dużo zdrowia. Trzymam kciuki za szybką rehabilitację.

jacaw

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę !!!

ElViajero

Dużo zdrówka i szybkiej rekonwalescencji oraz ładnych pielęgniarek !!!

puzon

Pozdrawiam DUŻO zdrówka. I szybkiego powrotu na moto

kiuksu

Zdrówka Zdrówka Pozdrawiam'' będzie dobrze ''

Belfer

Niech się szybko zrasta, pogody ducha, i wiary w siebie. Powodzenia

andreas75

Zdrowiej jak najszybciej! Pozdrawiam

Andy64

Trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję i rehabilitację.Ja dzisiaj przeleciałem przez
Grodzisk szczęśliwe przy tej stacji .Duże pozdro!!!!!

Cirrus

Jeszcze nie mieliśmy okazji się spotkać, kto wie, może na jesiennym zlocie. Zdrowiej i wracaj szybko do formy. Pozdrawiam

Dajan

Trzymaj się i szybkiego powrotu do zdrowia !

routerek

ANDRZEJ

Smutne , smutne , wracaj kolego do zdrowia , a starej babie auto spalić - O I

Coliniak

ja bylem w weekend pod skierniewicami na spotkaniu moto z chlopakami, ktrorych od lat znam z [link widoczny dla zalogowanych] i niestety jednemu koledze w drodze na zlot zdazylo sie dokladnie to samo co Tobie.... facet furgonem wymusil pierwszesnstwo... efekt dosc szczesliwy, reka kierujacego w gipsie, plecaczek caly niedrasniety, choc z opowiadania tych co jechali za wygladalo bardzo groznie.... moto kompletnie rozbite bo pokoziolkowalo kilka razy. N aszczescie obylo sie bez bezposredniego kontaktu z puszka..

wracaj do zdrowia szybko jak to tylko mozliwe

pozdrawiam
Coliniak

brunner

Co Cię nie zabije to... Dziękować, że na tym się skończyło. Życzę Ci routerek, abyś migiem stąpał na zrośniętej prawidłowo kończynie i jeszcze w tym sezonie dosiadł sprzęta. Trzymam mocno kciuki, na pewno będzie dobrze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mikmac

oj zdrowia, duzo zdrowia.
Mam nadzieje, ze niebiescy nie probowali wcisnac wpolwiny (bo jak wiadomo moto zawsze zapie*dala) i nie zaproponowali mandaciku?
Krew mnie zalewa na mysl, ze za bezmyslnosc nie mozna odstrzeliwywac...

Kastor40

Routerek, trzymaj się chłopie!. Na zlocie myślami byliśmy z tobą!.

j23j23j23

Kurde routerek wracaj do zdrowia. Wiem że rozbity motek boli, ale trudno. Co ci po sprawnym motku jak ze zdrowiem dupa.

Dess

Zdrowia!

mararg

Wracaj do zdrowia chłopie!

Otzi

Tak to już jest z babami za kółkiem. Zdrowia!

Dżonson

Podobno zimne nóżki (żelatyna) wspomagają zrastanie kości... Very Happy

Szybkiego powrotu do zdrowia!

Edit: oczywiście Wszystkim życzę ciepłych nóżek. Jak się ma zimne to zły znak Sad

ElViajero

Ale nóżki lubią pływać ... a to nie wspomaga zrastania kości

Tsuru

trzymaj się, zrastaj i zbieraj na wszystko rachunki - pamiętaj, żeby po wyzdrowieniu żądać jakiegoś zadość uczynienia od przemiłej pani. Zdrówka i czasu nie zwróci ale jak mawiał pewien mędrzec: pieniądze szczęścia nie dają, ale można za nie kupić całkiem dobry ekwiwalent...

Aspius

Miałeś dużo szczęścia w tym nieszczęściu, najgorsze już za tobą!!! Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia na trasie.

Tipor

O kurrrka... powrotu do zdrowi życzę, a jak już ktoś napisał właściwa dieta faktycznie pomaga na zrastanie kości i jeśli masz taką możliwość to bierz prywatnie specjalistów, ja normalną drogą bujałem się 2lata po złamaniu obydwóch kości podudzia :/ (operacja składająca i operacja wyjmująca żelastwo z nogi).

routerek

dziękuję wam wszytkim za słowa otuchy. Miśki nic nie sugerowali żonie (u mnie jeszcze nie byli) a świadkowie zeznawali jeszcze na miejscu zdarzenia że jechałem ok 40 kmh. Na pewno jechałem dość powoli, bo zaraz jest skrzyżowanie. Zresztą można to pewnie oszacować, po tym jak daleko ja poleciałem i jakie miałem obrażenia (żadnych na skutek upadku). Deklarowali tylko żonie, że założą babce sprawę z urzędu, więc kasa z jej OC może się ślamazarzyć. Miałem taki przypadek w rodzinie, że była kolizja puszki z puszką (bez ofiar) ale było tak ewidentne i ordynarne wymuszenie, że i tak sprawcy załorzyli sprawę z urzędu.

polsky

letko

Szybkiego powrotu do zdowia i na moto. Oby kości zrastały się szybko !

Izzy

Pozdrowienia i zyczenia powrotu do zdrowia. Dopiero co smigalismy w Ułeżu a tu taka przygoda Sad

.

Nie zrazaj sie do 2oo. Jak pech to pech. Bedzie dobrze Smile

.

Dziki

Zdrowiej szybko
I daj spokój tym pielęgniarką ! Smile

routerek

a w telewizii lecą teklamy nowej micry Twisted Evil

noga w miarę ok (to znaczy zgodnie z przewidywaniami) tyle, że nie podoba im się, że jestem daltonistą i drugi dzień redbulem mnie raczą Very Happy

m.

routerek

Hej,

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia. Jestem już w domu, jakoś idzie i na szczęście nie dobijam do limitów zużycia Ketanolu. Mam natomiast pytanie z zupełnie innej beczki, ale zadam je tu, bo do giełdy się chyba nie nadaje: Czy ma może ktoś do pożyczenia lub odsprzedania wózek inwalidzki? Myślę, że bedę go potrzebował przez 4-8 tygodni. O kulach ciężko mi się chodzi i o wyjściu gdzieś dalej niż do kibelka nie ma mowy Sad

m.