VStromClub

ray68 · Wysłany: Nie 0:33, 20 Mar 2011 Temat postu: Moto Bus Taxi Pas?

Moja propozycja nowego tematu.
Mnie się zdarzyło wykorzystac Bus Pas jadąc motocyklem. Nie przeszkadzałem autobusom, taksówkom, ani tym bardziej pojazdom uprzywilejowanym.
Korzystajmy z niego LEGALNIE!
Napiszcie co o tym sądzicie.....
Zastanówmy się co z naszą opinią zrobic...
Pamiętajcie "kropla drąży kamień , nie siłą lecz częstym padaniem"

jacaw · Wysłany: Nie 0:51, 20 Mar 2011 Temat postu:

Ja jestem na Tak, chyba to logiczne ..

jawa · Wysłany: Nie 1:24, 20 Mar 2011 Temat postu:

Ja również korzystam z buspasów, ale robię to raczej ze względów bezpieczeństwa. Jednak zawsze ustępuję nadjeżdżającym taksówkom, czy (nawet Wink

) autobusom. Ray, masz może jakieś plany przedstawienia decydentom naszych racji?

Konio · Wysłany: Nie 1:27, 20 Mar 2011 Temat postu:

Chyba każdy jest na tak, ale jak postawię się w miejscu decydenta, który zakładam nie jest raczej motocyklistą (a już szanowna pani Hania to na pewno nie) i wyobrażę sobie buspas w lecie po którym mkną autobysy, taxi a wśród nich zgraja dwukółkowców, to taka wizja oddala się w mglistą nieokreśloną przyszłość...
Raczej nie liczę na wyrozumiałość władz Warszawy w tym względzie.
I nijak nie mają tu znaczenia moje chęci i przekonania że było by to piękne.

Otzi · Wysłany: Nie 9:21, 20 Mar 2011 Temat postu:

Ciężko będzie. Pamiętam ile walczyliśmy, żeby Hania wpuściła taksówki na BUS Pasy, potem była walka o zmianę oznakowań tak, aby taksówki mogły jeździć na wprost z pasów do skrętu. Wątpię, żeby dała się przekonać, strasznie oporna jest w tym kierunku. Poza tym dla motocyklisty nie będzie to takie bezpieczne. Jak był temat BUS Pasa na Łazienkowskiej wiecie co było główną przeszkodą dla taksówek? To, że włączające się do ruchu samochody z automatu spodziewają się na BUS Pasie "czegoś większego" więc będą powodować z niezauważanymi taksówkami wypadki. Ja bym nie chciał, żeby jakiś pospieszny na Modlińskiej albo zaspany kierowca taksówki wjechał mi w dupę.

ray68 · Wysłany: Nie 9:57, 20 Mar 2011 Temat postu:

j23j23j23 · Wysłany: Nie 12:39, 20 Mar 2011 Temat postu:

Moim zdaniem to naturalne że wszyscy motocykliści woleliby śmignąć Buspasem zamiast pchać się między samochodami. Ja przyznaję się że korzystam z Buspasa na motocyklu regularnie, natomiast czasami także samochodem. Uważam że moje bezpieczeństwo i czas jest ważniejsze niż 100 zł i 1 punkt karny - szczególnie podczas jazdy motocyklem.
Jeśli ktoś zechce mnie zbesztać tutaj czy przez radełko na drodze odpowiadam od razu że jestem świadomy ponoszonego ryzyka poniesienia kary i je akceptuję. Wszystkich stojących w korku pozdrawiam i szanuję dokonany przez nich wybór.

Topinka · Wysłany: Nie 17:49, 20 Mar 2011 Temat postu:

Floydoo · Wysłany: Nie 19:14, 20 Mar 2011 Temat postu:

W Norwegi motocyklem mozna legalnie smigac buspasami i nawet lepiej jest bus pasem smigac bo nie trzeba sie odbijac od samochodow.
Swoja droga jest to tez skuteczny sposob na korki.

bibop · Wysłany: Wto 20:04, 22 Mar 2011 Temat postu:

jazda buspasami (przynajmniej w w-wie) jest nielegalna i tyle w temacie. Chcesz jeździć to tak jak napisał j23. Ja nie jeżdżę, a parę razy widziałem typków (jednego nawet na DL650 na trasie "Ł"), który buspasem jechał tak wolno, że autobusem gość mało go nie przejechał Smile

Słyszałem ostatnio wypowiedź jakiegoś rzecznika ZTM, który powiedział, że na razie nie przewidują wpuszczenia (legalnego) motocykli bo obawiają się, że nie będziemy dostatecznie widoczni i będzie niebezpieczeństwo kolizji z autobusami wyjeżdżającymi z zatok.
Skłaniam się trochę do opinii Otziego. Jak będziesz miał buspas dla siebie to nikt nie będzie tam na moto jechał 80. Jak będziesz jechał pakę dziesięć i nagle jakiś samochodziarz nie wytrzyma to masz ciepło.
W w-wie w lecie to by była na buspasach samowolka i myślę, że dużo niebezpiecznych sytuacji wyprzedzania skuterów przez motocykle i motocykli przez ścigi...

Poza tym jak widać są osobniki jak j23, które teraz nie respektują buspasów (samochodem) więc odsetek wzrośnie jak będzie kolejne "odstępstwo".

j23j23j23 · Wysłany: Wto 20:38, 22 Mar 2011 Temat postu:

Nie no bibop - nie rób ze mnie przestępcy Smile

90% czasu stoję grzecznie w korku obok buspasa. Napisałem że samochodem to tylko czasami Very Happy

MaG · Wysłany: Śro 11:29, 23 Mar 2011 Temat postu:

Są przepisy, których świadomie nie przestrzegam, ze znajomością konsekwencji. Często nie jeżdżę 50km/h na 50-ce i jeżdżę motkiem po buspasie.
Buspas to świetny sposób na spotęgowanie korków, bo nikt u nas nie buduje buspasów tylko zabiera je z dotychczas normalnej jezdni. G..o nie usprawnienie.

MotorKat · Wysłany: Śro 14:18, 23 Mar 2011 Temat postu:

A może tak zacznijmy jeździć autobusami? Wink

j23j23j23 · Wysłany: Śro 14:58, 23 Mar 2011 Temat postu:

Jeśli to żart to OK, jeśli propozycja to: Dlaczego? Jakie są zalety tego rozwiązania?

MotorKat · Wysłany: Śro 15:34, 23 Mar 2011 Temat postu:

Żart - chociaż jestem jak najbardziej za Komunikacją miejską i za zabieraniem większej ilości pasażerów na jeden samochód niż statystyczny jeden Kowalski, to po spróbowaniu motocykla nie bardzo bym się do tego garnął Smile

. Jestem też fanem pociągów bo są szybsze, bezpieczniejsze i mogę robić w czasie podróży wiele ciekawych rzeczy - jak na przykład spać Wink

. To znaczy mówiłem tutaj o pociągach we Francji bo od kiedy jestem w Polsce to pociąg okazał się dużo bardziej hazardowym sposobem na podróż... mając nadzieję że się poprawią Smile

j23j23j23 · Wysłany: Śro 15:46, 23 Mar 2011 Temat postu:

Połowę życia najeździłem się autobusami MZK potem ZTM. Popierałbym komunikację tyle że już mam dosyć, wszędzie brud, smród i ubóstwo. Zmiany zachodzą tylko w cenach biletów.

MotorKat · Wysłany: Śro 16:09, 23 Mar 2011 Temat postu:

W pełni to rozumiem. Tak więc Niech Żyje Vstrom Smile

bibop · Wysłany: Pią 11:48, 25 Mar 2011 Temat postu:

ElViajero · Wysłany: Pią 12:27, 25 Mar 2011 Temat postu:

j23j23j23 · Wysłany: Pią 19:39, 25 Mar 2011 Temat postu:

Bibop - przynajmniej raz w tygodniu ( to minimum) jadę z młodym do przedszkola. Czasem proszę żeby nie siadał bo fotele są po prostu czarne...

bibop · Wysłany: Sob 9:06, 26 Mar 2011 Temat postu:

no fakt... chyba jednak nie mamy o czym rozmawiać Wink

j23j23j23 · Wysłany: Sob 21:03, 26 Mar 2011 Temat postu:

oj tam, oj tam... zaraz nie mamy o czym.... Wink

ElViajero · Wysłany: Sob 21:15, 26 Mar 2011 Temat postu:

ja tam bym powiedział że nie mam przy czym Wink

Kastor40 · Wysłany: Nie 22:49, 27 Mar 2011 Temat postu:

Właśnie jestem po 4 dniach w Paryżu. Tam to norma. Buspasy są dla jednosladó dostępne, są też pasy wydzielone dla jednośladów. Na ulicach mnóstwo skuterów i motocykli. Są nawet wydzielone parkingi dla moto i to w miejscach gdzie nie ma miejsc dla puszek... kiedy u nas będzie taka kultura?..

Adamar · Wysłany: Nie 23:08, 27 Mar 2011 Temat postu:

Kastor30 nie łódź się, nigdy Smile

bibop · Wysłany: Śro 9:46, 30 Mar 2011 Temat postu:

Jak na Was, jeżdżących po buspasach reaguje policja i straż miejska stojąca na poboczach/chodnikach? Domyślam się, że to bardziej chodzi o "straszenie", ale dzisiaj widziałem na Modlińskiej pod wiaduktem z Płochocińską panów policjantów na motocyklach, którzy zatrzymali delikwenta i go kontrolowali. Nie wiem czy za jazdę po buspasie czy za prędkość, ale na trasie "Ł" też ze 2 razy widziałem jak na zakreskowanej części za przystankiem autobusowym policja sprawdzała motocyklistów.

Mlody · Wysłany: Śro 9:57, 30 Mar 2011 Temat postu:

W Krakowie nie spotkałem się nigdy z jakimś zatrzymaniem motocyklisty za jazdę po bus pasie. Podobnie jest ze strefami ograniczonego ruchu.

MaG · Wysłany: Śro 10:02, 30 Mar 2011 Temat postu:

bibop, jak stoi straż wiejska albo polucjanty to grzecznie przeciskam się między puszkami:)