VStromClub

pawel257

Zmienią to jak ich ktoś do jakiegoś Trybunału pozwie o dyskryminację ze względu na wzrost. Rozumie gdyby nie było niższych motocykli ale są i maja dopuszczenie do ruchu.

rommel

Jakie sa nizsze i lepsze do egzaminowania?

torchio

za wyjątkiem dziwolągów o których nie będę pisał to mi przychodzi do głowy tylko monsterek mały. Faktycznie niższy i poręczniejszy od gladiusa. Z drugiej strony chłop 2,0 m na tym nie usiądzie i będzie dyskryminowany

rommel

no własnie, wiec panowie, bez zbędnego smęcenia... Motobuty na obcasie albo 125...

MaciejW

rommel, nie rozumiem jakiego smędzenia... przecież to realny problem, za wysokie niebezpieczne moto na egzaminie... i to się musi zmienić, bo spora część narodu będzie dyskryminowana, w tym sporo emancypujących się plecaczków.... nie chciałbym, żeby za mną moja dziewczyna jeździła 125tką, dorosła kobieta... tylko dlatego bo jest niska

rommel

dobrze, więc podaj motocykl który WORD powinien zakupić aby mogły być na nim egzaminowane takie emancypujące sie plecaczki?

cynek

Dzisiaj widziałem to moto z kursantem na sobie. Wygląda zacnie. Za nimi jechał opel corsa. Zastanawiam się, jak długo by razem jechali, gdyby kursant odkręcił...

totencham

MaciejW

rommel, nie mam pojęcia... nie znam się na wszystkich modelach na rynku, nie ma we mnie zgody na dyskryminacje wynikającą z głupoty urzędasów

totencham

rommel

MaciejW, to jak sie nie znasz, to po co mówisz? Dyskryminacją jest też to, ze ludzie ze wzrostem 160 cm nie grają w koszykówkę? Nie każdy ma predyspozycje do wszystkiego... Akuratnie Panie w kozakach na obcasie powinny sobie poradzić - a motocykle klasy er 6, gladius, itd, sa baaardzo niskimi motocyklami - właśnie przez to, ze czesto ich dosiada płeć piękna. Taka troche lewacka logika... Jak sobie nie poradzi na takim gladiusie, to na takim niższym pare cm motocyklu kiedyś na światłach stanie na szczycie koleiny i podpierając się zaliczy glebę? A wyobrażasz sobie zdawanie NOWEGO prawka np na shadow vt 600 ? Smile

cynek

Już mi się nie chce czytać...

pawel257

HERMAN

totencham,
ale się uśmiałem z tych koncówek palców ,masz chłopie fanatzję.
Jak się już" wszystko umii i wszystko wi" to i jazda dużym moto staje się możliwa ale kurs to tylko 20h na wszystko
Wychodzisz z założenia ja już mam a drugi niech się męczy,co mi tam
W zeszłym roku kręciliśmy ósemki egzaminacyjne Yamaszką Road Star 1700 i się dało,a właściciel mówił że to niemożliwe.
Aha,
shadow ma 650 mm od siedziska do ziemi i mimo że waży trochę więcej niż gladius to niskie osoby będą się czuć na niej pewniej.
Nie jestem przeciwnikiem gladiusa,ale błędnego przydziału moto do kat.prawa jazdy.
Ktoś,kto chce np.jeździć 250 musi zdawać A2 takim samym moto jak na A.
Jestem pewny ,że wymyślił to ktoś zza biurka Laughing

rommel

paweł, ja mam 190 wzrostu, wiec mi to nie grozi. Moja Kaja jeździ na ER 5, ma wysokie buty, i też nieraz nie sięga pełnymi nogami - YBR 250 była wyższa, ledwo sięgała, zawrotke(zjazd po starcie pod górę) na 2 metrowej szerokości pasie robiła odbijając się na zmianę lewą i prawą nogą i dała rade zdać bez problemu.

Co do gladiusa na A2 - oszczędność w zakupie pojazdów. Jakby kupili wiecej - to byscie marudzili ze niepotrzebnie się pieniądze wydaje. Tu jest Polska, każdy będzie narzekał, choćby wygrał milion - że przecież mogłyby być dwa...

Piszcie do Trybunału Sprawiedliwości UE... Albo wsadźcie plecaczki na wyższych kozakach na moto - z pewnością sobie zaczną radzić.Kaja jeździła poza 20 h z kumplem instruktorem - na CBR 125, na YBR 250, i jak sie poczuła pewnie po 30 h, to poszła drugi raz zdac, i dała radę.

Mimo wszystko prawo jazdy wyeliminuje też częśc młodego narybku który zdawał na 125tce i wsiadał na R6/R1... I ciesze się że pod mniejszość nikt tych przepisów nie wymyślił - wszak debilokracja to rządy większości a nie mniejszości Wink

I chciałbym zobaczyć jak robisz jako młody kierowca po 20/30 h kursu ominięcie przerszkody przy 50 km/h shadowką(czyli motocyklu który jak każdy inny chopper np. nie ma hamulców), albo slalom Smile

http://www.youtube.com/watch?v=C6_wr7opmYw&list=UUOGKoL42hbCtJ5GIu0mp9lQ tu kumpel, stunter, bartMFK, opowiaqda o chopperach podczas testów dla Motormanii Very Happy

HERMAN

rommel,
gdyby obecne przepisy ograniczyły głupotę małolatów to było by ok,ale wydaje mi się ,że oni ze zdaniem nie będą mieli problemów (przynajmniej na placu),później kupią zdławione moto na A2 ,odblokują i" rura ".
Jak znam życie obecny stan rzeczy uderzy w osoby ,które są mniej sprawne technicznie ale jeżdżą spokojnie i bezpiecznie.
I to mnie wpienia Embarassed

rommel

HERMAN - mam nadzieje, że zrobią jak w Niemczech, i będą przewożone hamownie - tam tak sie między innymi skuterkowców łapie. Ogólnie powinna być większa nagonka na dzieciaki na sportach, chociaż po Rzeszowie jeździł 16 latek na ninjy 636, w wieku 17 lat kupił CBR 600 RR 2008 albo 2009, i jak postawił ładnie na gumę niedaleko mieszkania, to moto zrobiło pięknego fikołka, i wpadło na chodnik taranując babcie Smile

Nie mógł robić uprawnien 2 lata - a i tak dalej lata na kolejnym motocyklu, bogaci rodzice Smile

A jakby mu przestrzelili kolana, to debil więcej nikomu krzywdy by nie zrobił - sobie to tam par sześc, selekcja naturalna - ale przez takich "ludzi" idzie nam wsyztskim motocyklistom opinia. Ale przyznam szczerze, nieraz leciałem 70/80 na 50, misiak we mnie mierzył laserem, jak leciałem DLem z kuframi, to jak zamachałem do neigo, to uśmiechem odmachał - po czym zgarniał kumpla na sporcie Very Happy

pawel257

Co tu wymagać od dzisiejszej młodzieży http://www.youtube.com/watch?v=wNBc8xIht-U a będzie jeszcze gorzej.

MaciejW

Jeżeli chodzi o małolaty... to obecny system poprawił sytuację na tyle, że młodzi ludzie, którzy przychodzą na kurs do zaprzyjaźnionej szkoły i dowiadują się, że muszą zdawać 2gi raz za np. rok, 2 lub 3 lata... to robią w tył zwrot i mówią, że będą przez ten czas jeździć bez prawka, a potem raz wydadzą pieniądze, zamaist 2x. Więc przybędzie nam też młodych motocyklistów, nieodpowiedzialnych (z natury - 20 lat...) i bez uprawnień.... którzy w razie kuku mogą sobie zmarnować całe życie... bo np. nie dostaną żadnego odszkodowania z OC... it

rommel

pamiętajmy, że ci młodzi ludzie mają rodziców Smile

roadrunner

torchio

popadacie wszyscy w paranoję

roadrunner, litrowy fazer to chyba jednak zły przykład

dyskryminacja też jest na wyrost

gladius jest dobrym motocyklem.

pewne rzeczy mogliby dopracować jak np. możliwość zdawania na własnym sprzęcie albo z nauki jazdy i wtedy wordy nie musiałyby mieć własnych w ogóle. Aczkolwiek w tym kraju gdzie Państwo przez ostatnie 60 lat miało licencję na wszystko raczej nie do zrobienia.

Z tej dyskusji wychodzi na to, że większość z Was popierała ciemnogród który był do tej pory i przyklaskiwała temu ze w mniejszych ośrodkach miejskich robili ludzie prawo jazdy na 125kach tak samo jak mój dziadek po wojnie... Zdawalność była prawie 100%owa
U mnie na egzaminie 4 osoby wyleciały za niezapięcie kasku i jeden co się podpierał cały czas. Reszta jak opanowała tą 250tkę tak opanowała ale zdali (jedna Pani przejechała całe miasto tak ze ją rowerzyści wymijali i dwa błędy to jej wpisał egzaminator prędkość za niską)
Teraz jak sprawdzają umiejętności to się nikomu nie podoba.
Obecnym kursantom (im sie nie dziwie bo sa w najgorszej sytuacji że nie ma kto ich nauczyć a będą od nich wymagać), instruktorom (bo może z 30% z nich w skali kraju siedziało na motocyklu w zeszłym roku więcej niż kilka razy) i Wam drodzy koledzy motocykliści (z powodów powyżej)

pomysł powrotu motocykli 125 na kat A z powodów bezpieczeństwa lub wzrostu ze nawet jak sie am 130 cm to sie będzie mogło poradzić z moto jest chybiony.

to tak samo jakby na kat C+E ze względy na bezpieczeństwa zdawać na dostawczaku z przyczepą . W sumie wszystko by sie zgadzało yno, że za tydzień taki kierowca wsiadłby na ciągnik siodłowy z naczepą.

Tamten system był zły i niereformowany od wielu lat. Nowe przepisy nie są doskonałe ale oburzenie społeczne podsycane przez nieudaczników z nauk jazdy jest bynajmniej niewspółmierne.
Opinia publiczne w tym przypadku lobby nauk jazdy nie punktuje kwestii własnego/wypożyczonego z Lki motocykla na egzamin, nie punktują tego, ze nie można przez pierwsze 2 h rozjeździć kursanta na 250tce, tak samo nie punktują tego, że parametry motocykla dyskryminują niższe osoby (chociaż moim zdaniem nie). Im sie nie podoba nowa formuła egzaminu praktycznego i pojemności/mocy motocykla

W TV jak pokazują to zawsze wywiady z zapyziałymi szkołami jazdy a nie z tymi najlepszymi np. z nimi [link widoczny dla zalogowanych]

Nowe przepisy doprowadzą do tego, ze w zawodzie zostaną najlepsi bo z całym szacunkiem jak widzę że moja sąsiadka pakuje do samochodu jednego kursanta na B, jednego na A i kolejny jedzie przed nią na "motocyklu" (125) i wszyscy jadą na Tychy na miasto to mnie aż mrozi. Kobieta 160 cm której nigdy nie widziałem na motocyklu. Kursanci B za to odbierają z nia i woza dzieci z przedszkola i żłobka xD.
Takich ludzi ma eliminować z zawodu właśnie nowe prawo.

cynek

Ja zdawałem na MZ 150. Był taki zajechany, że jak mi się go udało odpalić, to egzaminator powiedział, że już zdałem i żebym tego nie spieprzył na mieście Very Happy

express

nieprosty

MaciejW

opowiadasz.... nie można wszystkich mierzyć własną miarką, prawo jazdy mają prawo zdać nie tylko ludzie mający określone predyspozycje, bo inaczej nie byłoby samochodów dla niepełnosprawnych itp... osoba niska nie jest niepełnosprawna, na rynku są niskie motocykle o dużej pojemności, które taka osoba może bezpiecznie prowadzić, więc dlaczego przepisy wykluczają praktycznie takie osoby? gadanie na temat kto co umie lepiej lub gorzej ogarnąć nie ma sensu, tu chodzi o zwykłe prawa obywatelskie!
Zdrowa, dorosła osoba nie może podejść do egzaminu, tylko i wyłącznie dlatego, że debil urzędas nie przewidział takiej możliwości.
W poprzedniej wersji egzaminów można było zdawać na niższym, i to jest prawidłowe podejście inie trzeba do tego dorabiać żadnej ideologii, że każdy powinien lub nie powinien ...
Gdyby takie zasady zastosować do samochodów, to należałoby odwalić 50% kursantów niesprawnych psychomotorycznie.

Lapi

nieprosty

rommel

Ja jako że sam mam niską kobitkę, nie moge już czytać tych żali jaki to ustawodawca niedobry - moja sobie poradziła a raptem 19 lat miała - może wina leży w tej PEŁNOSPRAWNEJ i DOROSŁEJ osobie?

torchio

rommel, żeś dorzucił do pieca Smile

poza tym
to użalanie się sie i jechanie po ustawodawcy jest dobijające Sad

MaG

rommel

Mag, zdawała na ybr 250 która ma 805 mm w siedzeniu, Gladius ma 790 Smile

torchio, ja jestem człowiek bezpośredni, na codzień ludzi do pracy mi przyłażą i na państwo narzekają, że źle, ze niedobrze - Polakowi nigdy nie dogodzi. Jedni zalecają Apap, inni Ibuprom - ja zalecam wyjazd z kraju, w tempie szybkim Smile

W naszym kraju prawo jazdy powinni mieć rowerzyści(szczególnie podlegająca reedukacji grupa deb*li) a nawet piesi.

HERMAN

Mag,
masz 100% racji co w sprawie zdawalności,myślę że nie przekroczy 20% za pierwszym podejściem.
Nie wiem czy wszyscy forumowicze wiedzą ale od tego roku nie ma już stałej trasy na kat. motocyklowe za wyjątkiem AM.
I to jest akurat dobre posunięcie,ale od osób nie posiadających żadnego prawa jazdy wymagające zdecydowanie więcej.

rommel

właśnie znalazłem, ze YBR 125 na której była większosc egzaminów na kat. A do 2012 roku, ma siodło na wysokości 78 cm(przy czym Gladius ma 79 cm) a CBF 125 79 cm. Czyli tyle lat ruchali i dyskryminowali tyle kobiet Smile

Dla mnie własnie padł mit o wysokości motocykla, teraz dopiero pomyślałem to sprawdzić. Jak sobie nie poradzi - to niestety ale jest w pechowej sytuacji.

sladek

Oglądałem dziś tego gladiusa w salonie.
Jeśli jakaś kobitka go nie ogarnie to niech sobie daruje prawko.
Nie wiem jaki inny motocykl klasy 500-600 nadaje się lepiej do tego celu.
Idąc tym tropem to mnie dyskryminowali bo jestem duży i na cbf/ybr i innych maluszkach mam problem ze skręcaniem bo zawadzam kierą o kolana.

Jakoś sobie poradziłem, siadałem z tyłu Smile

PS - tak sobie myślę. Jak taka drobna kobitka sobie poradzi na jakimkolwiek motocyklu 250cm+ , ani go nie podniesie ani wycofa pod górkę gdy źle stanie. Dla niej każdy, nawet mały sprzęt, będzie jak Boss Hoss dla mnie Wink

torchio

sladek, monster mały jets faktycznie trochę mniejszy i bardziej poręczny ale na Gladiusie kobiecie powinno sie fajnie siedzieć bo jest jak piszesz.

rommel, dobre to, tyle lat Smile

co do stałej trasy to też nie tak do końca. Kiedyś były wyznaczone i były najprostsze z możliwych. Przynajmniej w ramach katowickiego Wordui jemu podległych tych mniejszych.

Znam 3 egzaminatorów. jednego byłego, jednego prawie byłego bo teraz szkoli egzaminatorów i jednego który pracuje na co dzień.
Dla wszystkich jeżdżenie na egzaminie na kat A było traumą. Ojciec kolegi podczas egzaminu spowodował kolizję zasłaniając motocyklistę autem egzaminacyjnym bo chłopak sie podparł na środku skrzyżowania i się obalił a auto by nie wyhamowało.

Na pewno nikt z nich nie będzie na siłę jeździł w taki sposób by narażać egzaminowanego na dodatkowy stres i niebezpieczeństwo.

rommel

OK - jazda dość kulturalnym Gladiusem - a jazda niekulturalnym(czy ktoś z Was jeździł szarpiącym łańcuchem monsterem ?????) monsterem to dwa światy Smile

Vka Ducati dość mocno szarpie łańcuchem, do tego jest bardziej agresywna Smile

Szuja

idealnym rozwiazaniem bylaby mozliwosc przyciagniecia na przyczepie swojego moto (dopasowanego do mikrego wzrostu, niepelnosprawnosci itd), po egz na przyczepe i tyle.

W obecnym stanie rzeczy nie da rady dopasowac parku maszynowego do wymagan wszystkich zainteresowanych. Moglyby jeszcze word'y miec narzucone, ze kazdy jeden musi miec jedno moto uniwersalne + drugie jakies specyficzne, tak zeby np w ramach jednego wojewodztwa lub sasiedztwa znalazl sie komplet moto dla kursantow o roznej budowie ciala.
Wtedy to i wilk bylby syty i owca zgwalcona, bo panstwo gwarantowaloby mozliwosc zdawania na prawko kazdej osobie, ktora ma do tego prawo jako obywatel.

rommel

Najlepiej byłoby jak w Holandii - kazdy zdaje na swoim motocyklu, i na nim jest nauka jazdy. Widziałem gościa na Hayce z literką "L" Smile

z tym ze tam kobitka po odłożeniu z 4-6 miesięcnej pensji idzie do salonu i kupuje XJ 6 - u nas większość tego co jeździ po drogach będąc w posiadaniu MŁODYCH ludzi to szroty Smile

HERMAN

Szuja,
myślę że podstawienie swojego moto nie było by wielkim problemem i tak powinno być.
Na kat.B1 podstawia się pojazd szkoleniowy ,na kat.B automat również.
Dlaczego?
Bo to kategorie niszowe i nie opłaca się utrzymywać taboru.
Gdyby WORDy zgodziły się na podstawianie motków straciłyby kupę kasy.
Very Happy

torchio,
chłopak się "obalił' bo może miał za wysokie moto i nie dostawał do ziemi Laughing

torchio

miotacztruskawek

W krainie Paprykarza jest Kawka ER-6n. Wysokość ta sama co w poczciwej YBRce. Ale przy tym egzaminie widzę jakieś nowe ewolucje na placu... Omijanie przeszkód z pomiarem prędkości. Podobnież nie można ani za wolno, ani za szybko.
Filmy do pobrania:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Źródło [link widoczny dla zalogowanych]

nieprosty

rommel

Taaak. W Szwajcarii też politycy pensji nie mają, żeby zostać politykiem trzeba mieć niemałe dochody a nie byc jakimś pedałem Biedroniem czy takim Lepperem. Polska mentalność i kombinatoryka nie pozwoli na wprowadzenie zasad które na zachodzie są normalne(Polak ZAWSZE będzie kombinował).

Szuja

ehh rommel, idealna szwajcaria? Smile

Jeszcze zatesknisz kiedys za poslem Biedroniem... Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu wycinek z wiki

"Państwa i regiony, w których wprowadzono w prawie związki partnerskie lub konkubinaty (obejmujące pary osób tej samej płci i ewentualnie też pary różnopłciowe) to:
w Europie: (...) Szwajcaria (2007), (...)."

zrodlo
[link widoczny dla zalogowanych]

A co do tematu... widac, nie ma takiego zaufania do obywateli w RP jakie maja obywatele innych panstw u siebie. Z drugiej strony, ja sie temu troche nie dziwie, nie mamy jeszcze jako spoleczenstwo wyrobionej takiej odpowiedzialnosci za panstwo jakie jest w cywilizowanych krajach europy. Ale to sie zmieni, no chyba, ze hasla typu "WP" beda gorowac to pozostaniemy ze wszystkim w sredniowieczu.

torchio

rommel albo innym tuskiem, nowakiem, kurskim, kaczyńskim, czy bielanem
xD

rommel

chłopaki - to że jest6 to tam dozwolone, nie znaczy że każdy tam się z tym jak u nas obnosi Smile

Tak samo jak i islam nie jest to mile widziane(obnoszenie się z tym) Smile

Ja tam zadnego pedała nie spotkałem Razz

słabo chyba szukałem hehe.

Co do WP - od małego miałem z Arabami albo Murzynami podczas wyjazdów do czynienia, niech sobie siedza u siebie, i wtedy wszyscy będą szczęśliwi Very Happy

Szuja

a ja w pl nie spotkalem zadnego pedala, ktory by sie obnosil ze swoja seksualnoscia (pewnie ktos tam moze i byl krypto- bo przeciez homo sa w kazdym spoleczenstwie ) tyle co w tv kiedys love parade pokazywali, biedronia tez przez tv. Jakos mnie nie interesuje kto z kim, gdzie i w jaki sposob spelnia sie i czuje sie szczesliwy. A moze po prostu nie obracam sie w takim srodowisku, pytanie tylko gdzie Ty przebywasz, ze zdazyles w sobie wyrobic takie negatywne opinie o homoseksualistach?

A co do White Power to jak czytam sobie takie teksty jak ponizej to nie wiem czy sie smiac, plakac, czy chwc... Jedno jest pewnie, ze mlodemu czlowiekowi rozne bzdety (indokrynacja polityczna, rasowa, religijna) mozna naklasc do glowy i on to bierze pozniej przez jakis czas jako wyznacznik dalszego swojego zycia.

"Blood & Honour/Combat 18 Poland popiera ideę Narodowego Socjalizmu i wyznacza sobie za główny cel walkę o Aryjska kulturę, tradycję, jej dziedzictwo i przyszłość naszej rasy. W Narodowym Socjalizmie i idei White Power upatrujemy środek do przetrawiania białej cywilizacji i rasy oraz zabezpieczenia przyszłości następnym pokoleniom."

"Narodowy Socjalism jest jedyna nadzieją jaka ma Biała Rasa Aryjska na przetrwanie w nowym tysiącleciu. Zapomnijcie o "pseudo-patriotach", o tych którzy wymachują flagami i o tych, którzy płaszcza się przed królami i książętami. Oni są słabi i głupi oraz pełni uwielbienia dla sił, które trzymają ich w łańcuchach. Zapomnijcie o politykach i "demokratach". Istnieją tylko po to, by osłabić i przyczynić się do zmiany naszego Ruchu. Ich bogami jest egoizm i pieniądze, za które zaprzedali się żydom. Zapomnijcie o "przedsiębiorcach" , którzy dorobili się na sprzedaży ozdóbek ludziom z Ruchu. Odrzucili oni swoje Aryjskie pochodzenie i stali się żydami. Zapomnijcie o tych, którzy skomlą "Jeżeli tylko pokazalibyśmy się z dobrej strony, jako mili i poważni, szanujący ludzie, wtedy Wrogowie pozwolą nam na wszystko to, co chcemy". Oni są słabi i głupi oraz nie rozumieją Wiecznych Praw Natury. Nowe tysiąclecie musi być czasem nieustannej walki. Jeżeli my nie zniszczymy Wroga, to On zniszczy nas. Zbliża się ostateczne starcie, ostatnia szansa dla Białej Aryjskiej Rasy. Jeżeli będziemy czekać, wtedy z pewnością nie zasłużymy na przetrwanie i wszystkie nasze osiągnięcia oraz historia i dziedzictwo zostanie zapomniane i starte z powierzchni ziemi. Na zawsze."

[link widoczny dla zalogowanych]

koniec OT z mojej strony w tym temacie, jak cos to jestem otwarty na dyskusje w jakims innym wydzielonym watku,

pzdr, Szu

rommel

To z tym WP to był sarkazm, rozwaliła mnie naklejka Very Happy

W takich środowiskach się nie obracam hehe Very Happy

combat 18 to tacy sami pieprzeni terroryści jak muzułmańscy Wink

2 znajomych miało "rodziców"(raczej użyłbym nazwę opiekunów prawnych) takich a nie innych, i z punktu widzenia ich jako dzieci to było chore Wink

Z jednym od małego dorastałem, a jak człowiek mały był, to się nie dziwił że mamusia z ciocią mieszka, a tatusia nie ma tylko alimenty płaci Wink

Długa historia, na pewno nie do pisania w necie tylko do pogadania Wink

Koniec OT bo z hardkorowego egzaminu wyszedł cąłkiem inny temat Very Happy

NA przyszłość - do moich postów panowie podchodzić z luzem i sarkazmem Very Happy

Szuja

oo widze, ze przeedytowales post Smile

Spoko, na luz, sarkazm z domieszka ironii u mnie mozna liczyc Smile