VStromClub

norbas

Witam,
w ubiegłym tygodniu wymieniłem olej w lagach,przy okazji okazało się że są zamontowane sprężyny progresywne, gęstszym zwojem do dołu, lagi zostały zalane na wysokość od lustra na 139mm. Dzisiaj podczas jazdy po większych dziurach i na poprzecznych garbach zauważyłem że przód mocno dobija.
Sprawdzając wytarcie na lagach (ślad po kurzu) i ręcznie próbując docisnąć przód ugina się na max 3cm po czym słychać stuknięcie jak by doszło do końca i się na czymś blokuje.
Ktoś wie co to może być? Wolał by rozpocząć rozbieranie i składanie całego przodu wiedząc co i gdzie zmienić poprawić niż na ślepo bawić się w składanie i rozkładanie Smile

miotacztruskawek

Pozakładałeś wszystkie tulejki i sprężyny, i pomachałeś tłumikiem, żeby uszło całe powietrze Question

Poduszka powietrzna jest właśnie po to, żeby pod koniec skoku zawieszenie się utwardzało na skutek sprężania powietrza. Jak dałeś mniej oleju ten efekt będzie słabszy i może dobijać.

Remol71

Sprężyny montuje się gęstym zwojem do góry. To oczywiście nie ma wpływu na opisaną przypadłość.

norbas

Wszystko co z lag było wyciągnięte trafiło z powrotem. Możliwe żeby w wyniku zbyt małej ilości oleju powstała poduszka która spowoduje tak mały skok? Normalnie amor powinien ugiąć się około 10-12cm czy tu się mylę?

miotacztruskawek

Staruszek 650 miał 150mm skoku. Sam pod swoim ciężarem powinien siąść ok 2-3 cm... Do tego jak ty na nim usiądziesz jakiś kolejny centymetr. Poduszka powietrzna ma znaczenie ale dopiero pod koniec skoku amortyzatora. Na postoju ściśnięcie amortyzatora/sprężyny jest normalnie niemożliwe, jak chcesz złożyć zawias do końca, to tylko w czasie jazdy.

Jak chcesz pomierzyć sobie skoki, to najpierw musisz unieść w powietrze przednie koło, tak, żeby zmierzyć długość całkowicie rozłożonego zawiasu. Potem na podstawie śladów na lagach wylicz sobie ile zawias się składa i kiedy ci "dobija", czy normalnie po 15cm, czy też wcześniej. Wtedy coś ci wyjdzie gdzie jest coś nie tak.

pietryna

Polecam założyć opaskę zaciskową na lagę, albo oring jak jest rozebrana laga. Oring lepszy bo nie zbiera brudu w zęby jak opaska. Ale do jednorazowych testów opaska będzie OK.

W rowerze w ten sposób wstępne ugięcie najłatwiej dobrać, szczególnie jak się ma powietrze zamiast sprężyn. Zakres pracy też wtedy widać.