VStromClub

drago44

Witam. Wczoraj po zdemontowaniu tylnego koła , zauważyłem że gdy chwycę za wahacz i poruszam góra-dół to w miejscu połączenia wahacza z ramą wyczuwalny jest luz i słychać wyraźne stuki. Jak myślicie pewnie łożyska do wymiany? Rozbierał ktoś to kiedy, trudna operacja, czy dam radę to zrobić samemu w garażu? I na co zwrócić szczególną uwagę ?

miotacztruskawek

Pewien minimalny luz powinien być. Przynajmniej taki jest u mnie, u kumpla z 24tyś km i tak mawia mechanik, u którego się serwisuje.

Sam jak grzebałem przy kiwaczce chciałem też rozebrać łożyska wachacza, ale okazało się, że bez specjalnego klucza nie podchodź. Jest on potrzebny, żeby wykręcić oś. Po prawej stronie motka przykładaszten klucz o numerze "09940-14940", a po prawej zwykła 19-ka. Klucz i nakrętka wyglądają mniej więcej tak:

Co robić po ściągnięciu osi wachacza nie mam pojęcia, bo do tego momentu już nie doszedlem...

nieprosty

Jeżeli kolega ma luz góra-dół to będzie to raczej kiwaczka.
W wahaczu może występować luz lewo-prawo, no chyba że łożyska całkowicie zniknęły. Wink

drago44

Rozkręciłem kiwaczkę. Okazało się że wszystkie tuleje wyglądają miej więcej tak:
[link widoczny dla zalogowanych] a przesuwając paznokciem po powierzchni wyraźnie czuć górki i dołki . Trochę to dziwne moto ma przejechane 17.000km i jeździ głównie po asfaltach , a już wszystko kucnęło.
Z czego te tuleje są zrobione? Jak myślicie łożyska też trzeba wymieniać ?

nieprosty

drago44

Wiem że na podstawie zdjęcia ciężko jest coś stwierdzić. Motocykl od zera u mnie - brałem z salonu. Niestety nie dość że są ślady poszczególnych rolek łożyska na tulejach , to w tych miejscach są wyraźnie wyczuwalne dołki. A jak przejeżdżam na przykład przez przejazd kolejowy to w tylnym zawieszeniu słychać metliczne uderzenie.

miotacztruskawek

http://www.vstromclub.fora.pl/usterki-i-awarie,45/stukanie-w-tylnym-zawieszeniu-na-dolkach-dl-1000,8944.html

Wiktor

Na zdjeciu ktore przedstawiles ta tuleja wyglada zupelnie dobrze. Jak juz masz ta tuleje wyciagnieta to przelec ja delikatnie papierkiem sciernym 1200 lub 1500 na mokro I wtedy sprawdz czy ma wyzlobienia. Teraz masz na niej powierzchnie matowe (szorstkie) I wyslizgane (gladkie) Moze byc, ze to tylko zludzenie, ze powierzchnia jest nierowna. Po delikatnym przeszlifowaniu papierkiem bedziesz mial jednolita powierzchnie I wtedy sprawdz, czy sa wyzlobienia. Wedlug mnie powinno byc ok. Lozyska proponuje wymienic jak juz masz wszystko na wierzchu. Przy zamawianiu oryginalnych nie ma problemu, lecz gdy bedziesz zamawial nie oryginalne to zwroc uwage ,ze te lozyska musza byc z uszczelnieniem z jednej strony. Od strony zewnetrznej ,wewnatrz maja gumke - simering ktorej zadaniem jest trzymanie smaru wewnatrz i uszczelnienie przed woda. Nie wiem dlaczego Suzuki nie zastosowalo smarowniczki tzw-kalamitki w tej kiwaczce. To rozwiazalo by problem z szybkim wyrabianiem sie lozysk. Wystarczylo by raz na rok przesmarowac i po klopocie. Sporo motocykli ma w tym miejscu smarowniczki. pozdr Very Happy

nieprosty

Jeżeli masz ten motocykl od nowości to jest to dość dziwne przy 17000 nie powinno się nic w tym miejscu dziać.
Jeżeli zamierzasz wymieniać łożysko tak jak Ci radzi kolega to koniecznie wraz z tuleją. Wymiana samego łożyska to druciarstwo.

Napisz dokładnie jaki to rocznik i jak długo go masz bo jeżeli masz np. 5 lat to i przy 17000 mogło się coś tam zatrzeć.

Ja u siebie co roku rozkładam kiwaczkę i wahacz i smaruje wszystkie łożyska. Puki co u mnie nic się nie dzieje a nalotu mam 82000 km.

drago44

Moto jest z lutego 2010. W sumie przelatało trzy sezony. Tuleje przetarłem papierkiem 1500 a nierówności i tak są wyczuwalne.

nieprosty

drago44

Zauważyłem jeszcze jedno . Śruba którą jest mocowana kiwaczka do ramy ma luz w tulejce przez którą przechodzi 0.1mm . To samo jest na śrubie mocującej amor. Zastanawiam się czy tak ma być, czy to nie powinno być bardziej spasowane ? W sumie na dwóch śrubach daje to już 0.2mm , a są jeszcze dwie trzymające kości. Jutro spróbuję dobrać śruby z mniejszym luzem.

nieprosty

Partician2

Witam...podlacze sie pod temat... Gdzie szukac kompletnego zestawu" naprawczego do wahacza... W sprzedazy zazwyczaj sa lozyska a gdzie tuleje? Lozyska kulkowe i uszczelniacze?? Spotkal sie ktos z calym zestawem? Pozdr

michal.pirat

Łożyska kupisz, tylko igiełkowe są w wahaczu, z tulejami może być problem, kolega kupił w ASO, drogo było coś chyba 400 nie pamiętam czy same tuleje czy z łożyskami.

Aaaa uszczelniacze są w łożyskach fabrycznie dawane.

Potrzebujesz tylko 2 tuleje i 2 łożyska.