VStromClub

mrex

Cześć!
Na jednym z forów wrzuciłem tego posta, pozwolę go sobie tutaj skopiować ze względu na to, że mam kilka podstawowych pytań. Byłem u okolicznego specjalisty i zgasił mój entuzjazm twierdząc, że na odświeżenie maszyny i doprowadzenie jej do stanu 'złoto' będzie mnie kosztować 10 000zł, ale ze względu na to, że mam garaż, czas i chęci zamierzam sam poszperać przy swojej nowej maszynie żeby była zrobiona na cacy. Smile

W linku poniżej dodaję kilka zdjęć z bliska (jest brudny, wpadłem w teren Razz

)

Przejdźmy do rzeczy, pytania.

1. Czy jest ktoś w posiadaniu książki (nie instrukcji obsługi) z wszystkimi częściami Suzuki V-Strom DL 1000 K7 i informacją o sile z jaką mają być przykręcone wszystkie śruby?

2. Po zakupie motocykla, poza wymianą oleju, filtra oleju, filtra powietrza co jeszcze powinno mnie od razu interesować?

3. Układ hamulcowy - powiedziano mi, że powinienem wymienić klocki hamulcowe i wydaje mi się jestem w stanie zrobić to sam. Tu pojawia się pytanie czy jeszcze w jakiś sposób powinienem odświeżać zacisk czy coś około układu hamulcowego? Motocykl hamuje dobrze, przewody również wyglądają całkiem nieźle.

3. Zardzewiały wydech - chciałbym się z tym również zająć, tj. zupełnie to odświeżyć. Jakie są sposoby na to? Zapewne konieczne jest rozebranie motocykla i zdjęcie wydechów - czy jest do tego jakiś instruktaż? Nie ukrywam, że mechanika to moja nowa pasja. Razz

4. Zardzewiałe śrubki - chciałbym odkręcić, odświeżyć/wymienić każdą śrubkę w motocyklu. Złapała je lekka rdza, ale może jest sposób na to żeby po prostu obecne śrubki odświeżyć?

5. Rdza łapiąca tarcze hamulcowe - w załączniku zdjęcia tarczy, wyraźnie łapie je rdza. Tarcze są jeszcze grube i szkoda by było się ich pozbywać i wydawać pieniądze. Ale dla wizualnego efektu - jak poprawić obecny stan tarcz?

Link do zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

Tak jak pisałem wyżej chcę go zrobić na cacy, nawet gdyby miało mi to zająć trochę czasu. Będę wdzięczny za odpowiedzi!

biblo

Zolw_Danziger

Mowso · Wysłany: Pią 10:41, 30 Mar 2018 Temat postu:

10k - no cóż może specjalista ma roboczogodzinę po 600-800zł to mu tyle wyszło Very Happy

marcin1985 · Wysłany: Pią 10:51, 30 Mar 2018 Temat postu:

Siema,

Napisz na priv, mam serwisowke do KLV, ale to to samo.
Mam tez sam wykaz czesci do 2007.

MaG · Wysłany: Pią 12:24, 30 Mar 2018 Temat postu:

Manuale serwisowe czylli m.in. lista części i intrukcje serwisowe z momentami dokręcania znajdziesz tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pomocne będą też posty z tego działu w którym sam napisałeś - jak trochę poszukasz to zobaczysz że są niezwykle szczegółowe fotorelacje z regulacji zaworów, regeneracji sprzęgła, hamulców itp. No ale szukania nikt za Ciebie nie zrobi, polecam przycisk SZUKAJ na górnej belce forum.
Nie jeździj już do tego "specjalisty", szkoda kasy na naciągacza.

Piterpan · Wysłany: Pią 12:59, 30 Mar 2018 Temat postu:

Jak jest potrzeba to wymie klocki, sprawdz tarcze. Wymien napewno wszystkie plyny i filtry oraz sprawdz naped.
A tak do rozbieranie, czyszczenie i malowanie Wink

mrex · Wysłany: Pią 21:16, 30 Mar 2018 Temat postu:

@biblo
Widzisz, gość chyba trochę z głową w chmurach, ale ponoć się zna, więc nie będę mu odbierał. Wydaje mi się, że wpadają do niego 'fanatycy', którzy po prostu jeżdżą i mają za dużo pieniędzy. Wink

@Zolw_Danziger Cześć! Chyba zmieniłeś nick, albo mi się wydaje. Razz

Nie chciałbym mieszać w silniku przed zimą, silnik chodzi igła, pali na dotyk, jedyne co zrobię to to co piszesz, tj. wymiana wszystkich płynów. No i będę się bawił z klockami, rdzą, ale to na spokojnie, bez ciśnienia.

@Mowso No jest wariat, naprawdę. Na innym forum poradzili mi danie sobie spokoju z mechaniką jeżeli się na tym nie znam, ale ja wychodzę z założenia, że przecież można się z mechaniką zaprzyjaźnić. Smile

A poza tym jak ruszę w trasę i nie daj Bóg coś padnie - będę wiedział jak to naprawić.

@MaG - nie widzę tam książki z częściami do Suzuki K7. Czy będzie to to samo co do K2, K3, K4?

@Piterpan Tak właśnie zrobię, zamawiam klocki i w tygodniu siadam do maszyny. Znalazłem u siebie w garażu olej Orlen 10W40 spełniający wymagania wg instrukcji, ale nie jest to olej z najwyższej półki. Jak myślicie, powinienem go użyć, czy raczej zainwestować w Motul lub olej innego renomowanego producenta?

Pozdrawiam,
mrex

biblo · Wysłany: Pią 21:55, 30 Mar 2018 Temat postu:

mrex:: ja bym na Twoim miejscu odpuścił sobie to "doprowadzanie maszyny do stanu złoto" i odświeżanie/wymianę wszystkich śrubek.

Wydasz na to kupę kasy, po drodze może coś rozgrzebiesz Wink

i zamiast jeździć będziesz długie godziny spędzał w garażu. Wymień i sprawdź podstawowe rzeczy, rdzę zetrzyj szczotką drucianą i ewentualnie natłuść te powierzchnie. Po sezonie, przez całą kolejną zimę możesz wrócić do tematu - o ile Ci nie przejdzie Wink

Ten pierwszy motocykl potraktuj jako poligon doświadczalny Smile

A swoją energię możesz skierować np. na szkolenie Suzuki Moto Szkoła. Zbiera dobre opinie, mało kosztuje i pod okiem instruktora można czegoś się nauczyć i wyszaleć Wink

na torze.