|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Wto 9:58, 12 Lis 2013 Temat postu: Kontrola luzów zaworowych- fotomanual DL 650. |
|
|
W związku z tym, że wielu z nas ma mniejsze/ większe zdolności do samodzielnego grzebania w motocyklu, ale boi się tknąć temat regulacji zaworów, postanowiłem zacząć skrobać relację krok po kroku z tego zadania.
Na wstępie warto przypomnieć, że luzy w DLu należy kontrolować wg serwisówki co 24 000km. Mój DL K8 przekroczył niedawno barierę 48 tys, więc pora na drugą w jego karierze kontrolę zaworów (co 24 000 km).
Do wykonania tych prac potrzebne są podstawowe narzędzia, aczkolwiek zalecam stosowanie takich, które nie są wykonane z plasteliny. Korzystanie ze słabych narzędzi mści się niemiłosiernie.
Jeżeli robicie takie rzeczy pierwszy raz, a brak wam w rękach wyczucia, warto zainwestować w klucz dynamometryczny (zalecam podziałkę 5-35 lub coś koło tego)- nieciekawie by było, gdybyście zniszczyli gwint np mostków wałków rozrządu...
Podczas prac będę podpierał się serwisówką w wydaniu chyba Heynesa oraz książką napraw niemieckiego opracowania:
Zatem do dzieła:
Na pierwszy strzał potrzebny nam jest pacjent:
Na pierwszy ogień demontujemy siedzenie, czarne "bumerangi" osłaniające bak.
Następnie odkręcamy śrubki imbusowe na plastikach oraz te mocujące wypełnienie zegarów przy baku. Jeżeli mamy takie czarne zatrzaski jak na zdjęciu poniżej, wystarczy je wcisnąć czymś na środku i zwyczajnie wyjąć.
Takie same zatrzaski są nad zegarami.Gdy to już będzie wymontowane, wypinamy wypełnienie zegarów z zatrzasków. Jest to dla mnie stresujący moment, bo mam wrażenie, że zaraz to się pourywa. Wypełnienie trzyma się (oprócz 2 śrub przy baku) na 4 zatrzaskach, które są od spodu:
Tu:
i tu:
Gdy po obu stronach wyskoczą nam te zatrzaski, trzeba odpiąć wtyczkę idącą do zegarów. Jest tam dość ciasno, trzeba włożyć rękę i pomóc sobie długim, płaskim śrubokrętem, aby wcisnąć zabezpieczenie:
Tu jest wtyczka po zdemontowaniu zegarów razem z widocznym zabezpieczeniem:
Obecnie mamy taki widok:
Teraz trzeba zdemontować bak. W tym celu odkręcamy kluczem 12 dolne mocowanie:
Teraz są 2 opcje- zdemontować owiewki i potem bak lub też sposób poniżej- bez demontowania, przynajmniej w tej chwili. Sposób ten jest dobry, jeżeli chcemy wymontować filtr powietrza bez rozbierania całego motocykla, ale wymaga to uwagi, aby nie połamać plastików.
Boczne owiewki zdejmujemy z tych cypelków, które są na przodzie i po bokach baku.
Podwieszamy bak tym mocowaniem w sposób jak poniżej:
Na zdjęciu widać kostkę oraz przewód paliwowy.
Wypinamy:
Po prawej stronie baku jest jeszcze 1 wężyk, idący do baku, jego też należy wyjąć, aby można było wyciągnąć bak.
Następnie kluczem 10 odkręcamy górne mocowanie baku:
Teraz uwaga:
Bak można na tym etapie wyjąć. Można to zrobić samemu, ale jeżeli nie macie wyczucia i robicie to pierwszy raz, poproście kogoś o odchylenie bocznych owiewek (po zdjęciu ich z wypustek oczywiście!). Bak wychodzi bezproblemowo:
Tak jak pisałem wyżej- można najpierw zdjąć plastiki, a bak na końcu:
Odkręcamy widoczne śrubki:
Teraz uwaga- w kratce w owiewkach jest jeszcze jedna śrubka, o której często zapominamy, łatwo to miejsce uszkodzić przy demontowaniu boczka, jeżeli o niej zapomnimy:
Następnie od spodu tego frontowego, czarnego plastiku jest również kilka czarnych, wciskanych zatrzasków. Wciskamy środek, wyjmujemy i wysuwamy do przodu czarny plastik:
Aby zdjąć duże plastiki trzeba pamiętać jeszcze o tej śrubce:
Wtedy też zdejmujemy boczki i mamy taki widok:
Jak już mamy zrzucony bak, warto zajrzeć i sprawdzić filtr powietrza:
Odkręcamy śrubki i demontujemy pokrywkę. U mnie wyglądało to tak:
No i filtr już zamówiony.
Tego wieczoru czas już mi się kończył, ale jeszcze sprawdziłem, czy nie ma problemu z odkręceniem zaślepek, potrzebnych do ustawienia wału. Na zdj poniżej jest to ta duża centralna w lewej pokrywie silnika oraz tam, gdzie widać włożony klucz imbusowy. nieco wyżej po lewej.
UWAGA:
te elementy są często dość ciężkie do odkręcenia. Zalecam użycie dobrych kluczy, wkładanych do końca, a nie w połowie, co często się zdarza. Niestosowanie się do tego grozi łatwym spartoleniem gniazda.
Dzisiaj postaram się pchnąć prace dalej, cdn..
Post został pochwalony 7 razy
Ostatnio zmieniony przez Kojot85 dnia Wto 11:27, 22 Wrz 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
j23j23j23
Maniak motocyklowy
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wto 12:17, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Napięcie rośnie. Czekamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slawekk
A
Dołączył: 13 Lut 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 12:41, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Super pomysł. Jak będziesz miał odkręcone pokrywy to warto zerknąć na naciągacz i łańcuszek.
Powodzenia.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Wto 15:47, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy co się dzisiaj uda zrobić. Coś mnie grypa zaczyna łamać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawa
A
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:43, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry pomysł! Już dwa razy oddawałem moto na regulację luzów zaworowych do mechanika. Czas już chyba samemu się z tym zmierzyć . Zwłaszcza, że podobno jest to proste. BTW. w jakim celu zdejmujesz zegary do tej pracy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Wto 23:53, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Łatwiej się operuje przy zdejmowaniu baku.
Właśnie skończyłem, nic nie wymagało korekty, także poradnik w sumie będzie dotyczył samodzielnego skontrolowania luzow. Jeżeli komuś będzie potrzebna regulacja, będę służyć pomocą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:00, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kojot85 napisał: | Łatwiej się operuje przy zdejmowaniu baku.
Właśnie skończyłem, nic nie wymagało korekty, także poradnik w sumie będzie dotyczył samodzielnego skontrolowania luzow. Jeżeli komuś będzie potrzebna regulacja, będę służyć pomocą. |
Ja polecam byś następnym razem spróbował inną kolejność rozkładania czachy.
Najpierw bak-doł-boczki a na końcu zegary. W takiej kolejności do wtyczki od zegarów można się dostać ręką od spodu. Moim zdaniem wygodniej i więcej miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MichaelloEs
A
Dołączył: 07 Maj 2013
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bieruń
|
Wysłany: Śro 15:25, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
czekam z niecierpliwością na zakończenie poradnika:) Będzie całośc to spróbuje u mnie sprawdzić czy wszystko jest ok;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Śro 22:58, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Cd..:
Aby umożliwić kontrolę luzu zaworowego pierwszego cylindra, należy zdemontować chłodnicę. W instrukcji jest napisane, że wystarczy odkręcić śrubę mocującą po prawej stronie pokrywy zaworowej i ją odchylić.
To ta śrubka:
Mi w K8 to nie szło i wolałem ją całkowicie zdjąć.
Aby zdjąć chłodnicę trzeba spuścić płyn z układu. Do tego służy ta śruba na kluczyk 10, na pokrywie pompy:
Ja odkręciłem ją pierwszą, kolega odkręcił korek wlewu do chłodnicy i wsio zleciało.
Teraz węże chłodnicy:
Teraz tak... chłodnica wisi na 1 śrubie oraz wypustce. Wystarczy ją odkręcić i ją opuścić. To robiłem w 2 osoby, bo dość ciężko samemu poodpinać wtyczki. Jak ją zdemontujemy mamy taki obraz:
Teraz odczepiamy przewód idący do górnej części pokrywy zaworowej
Odkręcamy 3 imbusowe śruby:
I zdejmujemy pokrywę:
Teraz należy odpowiednio ustawić wał na znaki. Zakładamy klucz 17 i okręcamy wałem, kręcąc przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.
Należy kręcić tak, aby w oczku kontrolnym była widoczna litera F, a kreska musi pokrywać się z nacięciem widocznym w oczku.
Teraz tak- znaki na wałkach będą takie:
Na samych wałkach będzie widać kreski, które muszą się układać w linię razem z głowicą. Widać je na tych elementach, oznaczonych białą kropką.
Wałki muszą ustawić się w tym oto położeniu:
Jest to bardzo ważne, jeżeli w oczku mamy F, a krzywki wałków są jakoś inaczej, przekręcamy wałem 360 stopni i muszą się tak ustawić. Jest to położenie, umożliwiające mierzenie luzów na przednim cylindrze.
Dokonujemy pomiarów:
Szczelinomierz wsuwamy między krzywki a szklanki zaworowe. Luz na ssących powinien być w zakresie 0,10-0,20, wydechowe 0,20-0,30.
Dokładnie notujemy nasze pomiary- jest to bardzo istotne dla ewentualnej korekty!
Ten wątek rozwinę po napisaniu całości.
W moim przypadku luzy mieściły się w wymaganym zakresie, więc zostało tylko zamontowanie pokrywy na te 3 odkręcone wcześniej śruby.
Opisać zakłądanie uszczelki po napisaniu całości!!!!!
Aby sprawdzić luzy na drugim- tylnym cylindrze, należy przekręcić wałem tak, aby w oczku kontrolnym była litera R. Kreska musi oczywiście pokrywać się z nacięciem.
Zdejmujemy fajkę świecy. W K8 należy odkręcić zbiorniczek wyrównawczy razem z mocowaniem baku:
Następnie zdejmujemy przewód gumowy idący do pokrywy zaworowej:
Następnie odkręcamy 3 śruby mocujące pokrywkę. Uważamy aby nie zgubić podkładek, które widać na zdj. O tych podkładkach nie wspominałem wcześniej, a powinienem uprzedzić przy okazji przedniego cylindra.
Zdejmujemy pokrywę zaworów:
Teraz sprawdzamy, czy wał jest dobrze ustawiony, tj litera R w oczku, a krzywki wałków powinny być jak na rysunku (hinterer Zylinder):
Następnie mierzymy luzy jak na przednim cylindrze:
Notujemy wyniki. Jak wszystko pasuje, zakładamy pokrywkę, zbiorniczek wyrównawczy, fajkę świecy.
CDN....
Post został pochwalony 3 razy
Ostatnio zmieniony przez Kojot85 dnia Śro 23:33, 13 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GryzliGT
Maniak motocyklowy
Dołączył: 27 Sie 2013
Posty: 2389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Aleksandrów, obok którego leży Biłgoraj
|
Wysłany: Czw 1:30, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Musiałbym to parędziesiąt razy przestudiować żeby wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Czw 8:32, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Tu nie ma co studiować, tylko jechać krok po kroku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AGA
A1
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: Czw 10:32, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Fajny poradnik.
Ps. Jak ja się cieszę, że wyszłam za mechanika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
croc
A
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 10:46, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
O, w sam raz na zimowe dopieszczanie motocykla. Synchro też będziesz robić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Czw 13:16, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście. o tego mam przygotowaną tzw u-rurkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 0:59, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Odnośnie potrzebnych narzędzi, kwestia szczelinomierza:
Polecam kupić taki, który ma przydatne podziałki. Ja mam takie listki:
0,03
0,05
0,10
0,12
0,15
0,18
0,20
0,25
0,30
0,35
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kojot85 dnia Pon 1:02, 18 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mowso
Motonita
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pon 11:00, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
wow świetny opis ale raczej sam się za to nie zabiorę )))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novy
Motonita
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Pon 12:16, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
to już koniec czy będzie jeszcze jak wyregulować te zawory w przypadku stwierdzenia odchylenia od ustawień zalecanych ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 12:38, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Odchylenia opisze. Co do samego wyregulowania mój DL mieścił się w tolerancji, więc nic tu nie kombinowalem dalej. Mogę w teorii opisać jak to zrobić, chyba, że będę robił jakiegoś dla w moich okolicach, to sama regulacje mogę udokumentować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Staszek
Motonita
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północna Polska
|
Wysłany: Pon 13:11, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
I pomyśleć, że tego wszystkiego można by uniknąć, gdyby motocykl miał hydrauliczną regulację zaworów. Ech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HAL-9000
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 20:25, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Staszek napisał: | I pomyśleć, że tego wszystkiego można by uniknąć, gdyby motocykl miał hydrauliczną regulację zaworów. Ech... |
Gdyby miał hydrauliczną regulację zaworów to niestety nie mógłby kręcić do ponad 10 tys. obrotów - hydraulika nie nadaje się do wysokoobrotowych silników.
Natchniony ciepłą jeszcze jesienią i po lekturze serwisówki, zabrałem się za sprawdzenie luzów zaworowych w mojej Zuzie. Moto ma teoretycznie 33 tys. przebiegu, ale że nie jestem pierwszym właścicielem na wiarę nie przyjmuję ani przebiegu, ani dopilnowania przez poprzednika regulacji luzów zaworowych.
W dużej mierze demontaż i dobieranie się do rozrządu przebiegało jak u Kojota85, z tą różnicą, że podparcie baku można zrobić wyżej (patrz serwisówka) - są eleganckie wypusty pasujące w otwory ramy i wypust pasuje w otwór mocujący zbiornika.
Uzupełniłbym jeszcze konieczną uwagę po zdjęciu pokryw głowic. Trzeba uważać na tulejkę PAIR i jej uszczelkę by nie dała nura w cylinder.
[Edit: wycięty nieaktualny fragment] Wspomniana tulejka i jej uszczelka znajdują się na prawo i w dół od gniazda świecy.
Przy odseparowywaniu pokrywy od głowicy warto też zostawić uszczelkę po stronie głowicy, zwłaszcza na przedłużeniu walków rozrządu, bo jest tam przyklejona.
W moim przypadku przedni cylinder był w tolerancji, tylny na wylocie był OK, regulacji wymagał jeden z zaworów dolotowych szczelina <0,1 mm i większa niż 0,5 mm.
Najpierw odkręcamy 3 śruby osłony łańcuszka rozrządu uważając na śruby by nie dały nura. Po zdjęciu osłony, czas na napinacz łańcuszka. Dojście do niego jest dość fatalne i bez dobrych kluczy nawet bym nie podchodził. Najwygodniej mi było manewrować od prawej strony moto, zza tłumika. O ile dobrze pamiętam, potrzebujemy imbus 6mm i nasadkę 12 mm. Najpierw wykręcamy śrubę popychającą sprężynę (nasadka), potem wspomniane imbusy. Napinacz po zdemontowaniu i wsunięciu do środka powinien wyglądać tak:
Teraz warto zanotować pozycje wałków, by móc je potem identycznie włożyć.
Demontaż rozpocząłem niezgodnie z serwisówką, bo w pozycji przewidzianej do sprawdzenia luzów drugiego garnka (krzywki skierowane do środka).
Odkręciłem śruby mostka wałka dolotowego i odłożyłem na wszelki wypadek tak, jak były zamontowane.
Do podniesienia szklanki użyłem magnesu przyklejonego do imbusa (mały magnes neodymowy).
Wyjęta szklanka.
Pod szklanką znalazłem płytkę z oznaczeniem 175 czyli 1,75 mm. Dla porządku, średnica płytki to 7,48 mm.
Płytka do regulacji luzu:
Wymiar zweryfikowałem mikrometrem - płytka nie była szlifowana. Przy dostępności płytek za 8 czy 10 pln uważam, że nie warto się bawić w szlifowanie, zwłaszcza, że można zgubić równoległość powierzchni i stosowny wymiar. Zgodnie z tabelą przeliczeniową z serwisówki, powinienem zastosować płytkę 1,70 - taką więc nabyłem. Wymiar sprawdzony mikrometrem.
Przy montowaniu, ważne, by nowa płytka skierowana była numerkiem do szklanki, a pomiędzy szklankę i płytkę a potem na płytkę nanieść olej.
Jak wspomniałem, wyjąłem wałek w niewłaściwej pozycji wału (tj. tej do kontroli luzu, a nie demontażu):
Ale byłem w stanie identycznie włożyć wałek, bo pozycja została oznaczona i zanotowana.
Dla pewności dokonałem weryfikacji z serwisówką
Podciągając łańcuszek do góry, ostrożnie obróciłem wał zgodnie z ruchem wskazówek zegara (czyli przeciwnie do normalnych obrotów) o jeden obrót, uzyskując podręcznikową pozycję do demontażu wałków drugiego cylindra.Właściwą do demontażu wałków tylnego cylindra pozycją opisuje serwisówka na str. 3-24. W okienku kontrolnym widnieje wtedy |F.
.
Sprawdziłem znaki, tj. 1R ustawiony równo z linią brzegową głowicy, 2 skierowany do góry, oraz licząc sworznie łańcuszka, 16 sworzni od pozycji 2 do 3.
Następnie podlałem olejem panewki, mostek, i przykręciłem palcami śruby mostka. Dalsze dokręcanie poszło kluczem dynamometrycznym - właściwy moment 10 Nm, nasadka 10 mm. Bez klucza dynamometrycznego nie polecam rozpoczynać zabawy, moment 10Nm jest bardzo mały (twarde śruby idą w stop aluminium), więc łatwo przeholować. Przykręcamy po przekątnych - zaczynałem od środka.
Zamontowałem wycofany wcześniej napinacz łańcuszka, osłonę łańcuszka (uwaga na śrubki!), tulejkę i uszczelkę od PAIR. Raz jeszcze kontrolujemy przerwę na regulowanym zaworze i sprawdzamy na znaki prawidłowość montażu wałków. Obróciłem kontrolnie wałem dwa razy, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, by kolejny raz potwierdzić prawidłowość montażu.
Założyłem pokrywy zaworów, nowe świece, zmontowałem wszystko za wyjątkiem owiewek, sprawdziłem czy jakieś kable nie zostały luzem, zalałem nowym płynem chłodniczym, zamontowałem aku, kluczyk w stacyjkę i...
debiut był udany
Motocykl odpalił od pierwszego zakręcenia. Dałem mu popracować na wolnych obrotach do uzyskania temperatury pracy i posmarowania komponentów, potem siodło i krótka jazda testowa - bez uwag.
Moto gotowe do przezimowania, a ja czekam wiosny
Może komuś przyda się powyższy opis tytułem uzupełnienia wyczerpującego opisu Kojota85.
Wszelkie komentarze i uwagi mile widziane - jeśli potrzeba, uzupełnię lub skoryguję opisy dla potomnych
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez HAL-9000 dnia Pon 15:03, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
croc
A
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:52, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Patrząc po samym tekście widzę, że jest to dobre uzupełnienie kojotowej kontroli luzów. Teraz będzie praktycznie kompletny poradnik. Tylko jeszcze żeby te zdj zabanglały.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez croc dnia Nie 20:54, 24 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Nie 21:14, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
HAL- uzupełnij jeszcze o opis ustawienia wału we właściwej pozycji, tj co powinno być w oczku kontrolnym do demontowania wałków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HAL-9000
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 23:02, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Właściwą do demontażu wałków tylnego cylindra pozycją opisuje serwisówka na str. 3-24. W okienku kontrolnym widnieje wtedy |F.
Co do zdjęć, prośba dodo moderatorów o edycję mojego wpisu lub podpowiedź jak wklejać fotki by były widoczne. FAQ czytałem wvtym kontekście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Nie 23:33, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Do kontroli wałków trzeba patrzeć na znaki- przedni cylinder F, tylny R, ale do demontowania wałków- bez różnicy czy przedni czy tylny cylinder- musi być F + oczywiście kontrola czy wałki są w odpowiednim ustawieniu (jak nie, to obrót).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HAL-9000
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 15:13, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za podpowiedzi - uzupełniłem opis i zmieniłem hosta dla zdjęć, powinny wyświetlać się prawidłowo.
Przy okazji kontroli luzów zaworowych obejrzałem sobie w jakim stanie jest niedawno wymieniany w serwisie filtr powietrza. Przy porównaniu ze starym (który kazałem zostawić przy wymianie "na wszelki wypadek") zwróciła moją uwagę uszczelka, która była na zapakowanym w pudełko filtrze i jej brak w skrzynce dolotowej DLa. Pan fachowiec robiąc wymianę filtra nie pofatygował się i śmigałem parę tysięcy km łapiąc powietrze bokiem. Dobrze, że był to w 99% asfalt.
Tak więc jeśli macie ciut zdolności manualnych, narzędzia, cierpliwość i czas - warto robić samemu. Niejednemu "fachowcowi" nie zechce się naoliwić tu i tam, przykręcić na właściwy moment, podkleić czy ... przełożyć uszczelkę do nowego wkładu filtru. Jak zrobisz sam - tak będziesz miał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
markervip
A1
Dołączył: 14 Gru 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 22:25, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Takie pytanie... Co jeśli komuś coś wpadnie podczas wyżej omawianej czynności, jakiś drobny element (typu śrubka lub nakrętka) pochodzenia innego niż metalowy, czyli np plastikowy lub gumowy tam gdzie jest łańcuszek rozrządu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez markervip dnia Sob 22:26, 21 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HAL-9000
A1
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 23:21, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli by miało na mnie trafić - czego nie życzę sobie ani też Wam, kupiłbym sobie chwytak elastyczny do wyciągania tego typu obiektów.
Do tego latareczka lub jak bieda, to trzeba by pożyczyć boroskop lub endoskop. Inaczej tego nie widzę. Oby nikt nie musiał sprawdzać w praktyce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
markervip
A1
Dołączył: 14 Gru 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 23:02, 30 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, to na szczęście nakrętka znalazła się pod wałkami, więc nie było tak źle :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Sob 10:46, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Z racji trochę wolnego czasu ostatnio, zabrałem się za sprawdzenie luzów zaworowych w moim moto po przebiegu 22 tyś. Niby za wcześnie, ale nie chcę się z tym bawić na początku sezonu Czynność dosyć prosta, nie wymaga zbytnich umiejętności. Najważniejsze to dobre narzędzia! Przydatna okazuje się serwisówka i klucze dynamometryczne. W moim przypadku, jak mogłem się spodziewać nic nie wymaga regulacji. Wszystko w normie Najwięcej czasu zajmuje demontaż wszystkich owiewek, chłodnicy. Przynajmniej w spokoju można wypić kilka piwek w garażu, mając jakieś wytłumaczenie w domu Przy okazji zrobię już cały duży przegląd przed sezonem, bo wiosna coraz bliżej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marudi
A2
Dołączył: 02 Mar 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z miasta łodzi się pochodzi
|
Wysłany: Wto 15:37, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki panowie za ten opis i na 100 procent z niego skorzystam w najbliższym czasie Jednego tylko nie kumam w jakim celu zdejmowaliście zegary i ich wypełnienie moim zdaniem jest to zbędne Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Wto 15:43, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
marudi napisał: | Jednego tylko nie kumam w jakim celu zdejmowaliście zegary i ich wypełnienie moim zdaniem jest to zbędne Pozdrawiam |
Również sie zastanawiałem i stwierdziłem że to nie konieczne. Mi bardzo sprawnie poszło wyciaganie zbiornika i plastików bez zdejmowania zegarów i wypełnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Wto 16:11, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest to łatwiejsze i szybsze, ale akurat metoda zdejmowania baku jest najmniej istotna.
Przy okazji demontowania wypełnienia można dokładniej poznać motocykl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marudi
A2
Dołączył: 02 Mar 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z miasta łodzi się pochodzi
|
Wysłany: Wto 20:49, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Oki dzięki ale i tak ściągawka super bo przecież nie robi się tego codziennie. A tak rzucasz okiem i masz . Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarioSWD
Motocyklista
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SWD
|
Wysłany: Pon 18:11, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Chciałem przy okazji przeczytania tego tematu o coś zapytać. Mianowicie dzisiaj sprawdzałem w moim dl650 luzy zaworowe. Okazało się że mam nadmierny luz na 3 wylotowych zaworach (1 na przednim cylindrze 2 na tylnym) w związku z tym przygotowuję się do regulacji tych luzów. Generalnie sam proces jest mi znany i tutaj nie mam pytać jedynie zastanawiam się jak po odkręceniu napinacza rozrządu i wymianie płytek na odpowiednie itd... ponownie ten napinacz zabudować i w dobry sposób go przykręcić? tzn o co mi chodzi. Rozumiem że żeby można było wyjąć wałki zaworowe trzeba poluźnić napinacz czyli okręcamy jego śrubę (nasadka) później dwie śruby trzymające sam napinacz w cylindrze, wyjmujemy przeprowadzamy proces regulacji luzu na nowych płytkach, wszystko składamy i co potem? normalnie przykręcamy sam napinacz i dokręcamy jego środkową śrubę do oporu? czy w jaki sposób to prawidłowo wyregulować? chodzi mi o sam napinacz?. Czy nie można za bardzo go dokręcić? żeby czegoś nie uszkodzić? przy okazji jak najlepiej sprawdzić czy tej operacji stan wysunięcia napinacza? kwalifikujący łańcuch do wymiany?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 19:54, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Aby można było zdjąć wałki do regulacji, trzeba wykręcić napinacz. Odkręcasz dużą śrubę, wyjmujesz 2 sprężyny, Następnie 2 imbusy i wyjmujesz cały napinacz. Jak go w ten sposób wyciągniesz, liczysz na którym ząbku jest zapadka. Przelicz ile jest ząbków, na którym jest i ile jeszcze zostało, to Ci ocenię czy jeszcze jest ok. Ogólnie do 100 000 km przebiegu spokojnie nic z nim się nie będzie działo. Oprócz tego mierzy się wyciągnięcie łańcucha, jest w serwisówce podany wymiar graniczny na iluś tam ogniwach,
Co do montażu:
Ustawiasz sobie wałki etc, ale nie będę tłumaczyć jeszcze raz, skoro piszesz, że wiesz co i jak. Jak to zamontujesz przychodzi pora na montaż napinacza. Podnosisz zapadkę i wsuwasz napinacz do środka. Zakładasz, przykręcasz 2 imbusy. Teraz kolej na zamontowanie 2 sprężyn- wkładasz je luźno do środka, potem bierzesz tą śrubę na klucz 12 czy tam 13 i wkładasz do środka. Wtedy sprężyny przy dokręcaniu tej śruby wypychają napinacz, aż oprze się o prowadnicę łańcuszka rozrządu. Dokręcasz ją zgodnie z siłą, jaką sugeruje serwisówka, podobnie jak te małe na imbusy.
Nie wiem czy wystarczająco jasno opisałem, w razie co pytaj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kojot85 dnia Pon 19:58, 06 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarioSWD
Motocyklista
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SWD
|
Wysłany: Pon 19:55, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Rozumiem o takie wytłumaczenie dokładnie mi chodziło. Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 19:59, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jak będziesz miał wątpliwości, to jeszcze raz zapytaj. Nie jest to nic trudnego, ale lepiej nic nie skopać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Śro 19:36, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
MarioSWD napisał: | Rozumiem o takie wytłumaczenie dokładnie mi chodziło. Dzięki |
Udał się cały zabieg?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarioSWD
Motocyklista
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SWD
|
Wysłany: Pon 19:40, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj dopiero miałem czas żeby się zabrać za to wszystko raz a porządnie. Tutaj podzielę się swoim pierwszym niestety nie przyjemnym spostrzeżeniem. Mianowicie kupując motocykl sprzedający zapewniał mnie że robił kiedyś tam w przeszłości regulację zaworów i wszystko się zgadza była i to na pewno. Jestem tego do tego stopnia pewny iż dzisiaj podczas całej regulacji dwa razy musiałem wszystko sprawdzić żeby utwierdzić się w moim przekaniu. Do rzeczy mechanik, który regululował zawory wyobrażcie sobie że podczas wkładania wałków rozrządu w przednim cylindrze nie policzył wg serwisówki odstępu pomiędzy znacznikami konkretnie tej odległości pomiędzy znacznikiem "2 a "3 i nie właściwie wszystko ustawił. Tak więc motocykl do tej pory chodził na nie właściwie ustawionym rozrządzie. Generalnie nie wiem czy to miało jakiś negatywny wpływ na jego pracę bo nie za mojej kadencji się to wydarzyło no ale teraz postanowiłem wszystko ustawić jak należy.
Taka mała dygresja na temat polskich mechaników. Dlatego czasem warto sobie zbrudzić ręce i samemu wszystko ustawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 19:47, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Niezbyt rozumiem.
Wałki się układa i naciąga łańcuch, jak rozumiem źle przyłożył, założył łańcuch i nie trafił w odpowiedni układ linii na wałkach, nie pokrywały się z linią głowicy tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarioSWD
Motocyklista
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SWD
|
Wysłany: Pon 20:01, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie o to mi chodzi. Po prostu wałek od strony zaworów ssących był przestawiony o jeden ząb w kierunku zgodnym do ruchu wskazówek zegara. co zaburzyło układ linii dokładnie jak się teraz nie mylę to o jeden ząb się mechanik pomylił ustawiając to wszystko w linii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 20:05, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Częsty błąd mechaników...
W każdym razie mam nadzieję, że ten temat z opisem krok po kroku pomógł Tobie przy ustawianiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarioSWD
Motocyklista
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: SWD
|
Wysłany: Pon 20:50, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak nie robiłem tego pierwszy raz, choć akurat pierwszy raz w dl'u. Wątek jest na pewno bardzo przydatny. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greg68
A1
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublyn
|
Wysłany: Wto 21:19, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Przeprowadziłem dzisiaj kontrolę luzów zaworowych przy 28 tys. Wszystko ok. Dzięki opisowi i fotomanualowi - bułka z masłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novy
Motonita
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Śro 8:46, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
ee tam 28tys ... u mnie przy 62tys wszystko w normie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Śro 9:36, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Novy- u Ciebie nic nie trzeba było ruszać, bo robiłem to albo przy 52 000 albo 55 000, jakoś tak, także spokój miałeś do 76 000 km No chyba, że chciałeś sprawdzić moją pracę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novy
Motonita
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Śro 11:11, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
nie robiłeś Pisałeś, że robiłeś tylko synchronizację a Niemiec nie pamiętał dokładnie kiedy robił więc wolałem się upewnić niż jeździć na podpartych zaworach
Za to świec nie dokręciłeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Śro 11:30, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, ale kontrola luzów też była robiona
Świece były dokręcane z kluczem, wiec teoretycznie nie miały możliwości się odkręcić..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tje858
A2
Dołączył: 09 Paź 2014
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Jędrzejowa
|
Wysłany: Pią 7:55, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Witam,
mam pytanie jaka jest procedura montażu uszczelki pod osłoną rozrządu, gdyż nie znalazłem opisu a przymierzam się do kontroli luzów zaworowych ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pią 9:00, 14 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Generalnie głowicę trzeba przetrzeć, odtłuścić, podobnie pokrywę. Te miejsca wklęsłe, gdzie przychodzą półksiężyce uszczelki należy oczyścić z resztek uszczelniacza. Jak dajesz nową uszczelkę, to delikatnie te wklęsłe miejsca smarujesz uszczelniaczem, ja stosuję czarny sylikon wysokotemperaturowy. Tylko uwaga- delikatna warstewka, nie dużo bo przy skręcaniu wyciśnie się do środka i może to narobić bałaganu. Uszczelki głównie tam lubię się pocić, a uszczelniacz jest stosowany również w nowych motocyklach w tych miejscach.
W przypadku starej uszczelki trzeba ją wyczyścić, usunąć na półksiężycach stary uszczelniacz, odtłuścić.
Uszczelki nie smarujemy uszczelniaczem, gdyż przy zakładaniu coś można upaprać. Przesmarowanie wycięć w głowicy jest praktyczniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kojot85 dnia Pią 9:01, 14 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|