VStromClub

Fredi · Wysłany: Śro 11:36, 16 Mar 2011 Temat postu:

No i Panowie dziś skontrolowałem lagi. Tak jak wcześniej pisałem wlałem równo po 500ml do każdej lagi, odległość lustra oleju od krawędzi była ok 80mm.

Po rozkręceniu lag zmierzyłem dziś poziom i jest równo 130mm od krawędzi czyli wszystko w porządku. Przejechałem od wymiany z 700km i przez ten czas lagi musiały się odpowietrzyć

Jest ok Smile

Coliniak

ja po wymianie na ATF za 17PLNow moge powiedziec, ze roznica jest niesamowita, nie chodzi mi o to, ze olej taki super tylko pewnie nie byl wymieniany przez kilka lat, nie wiem jak Helmut ale ja nie wymienialem przez 3 lata... podobno co 2 powinno sie wymieniac

teraz zawias pracuje o niebo lepiej, kto nie wymienial niech wymieni!

Otzi

W sobotę i ja zabieram się za wymianę. Jak znam życie to od nowości nie było ruszane.

magrafb

jawa

Jestem po wymianie oleju na 15W Motula. Nie wiem co było wcześniej, ale ja różnicy nie czuję, a jak stukało na nierównościach, tak stuka dalej. Bez sensu.
Sama wymiana jest w miarę prosta, wlałem prawie całe litrowe opakowanie, długość sprężyn w normie. BTW. sprężyny na końcu mają bardziej upakowane zwoje - czy to czyni je progresywnymi? Pytam w kontekście tego, że wiele osób pisze, że zmienia fabryczne sprężyny na progresywne.
Przy okazji porównałem długości sprężyn w DL650 i Transalpie - jest prawie 20 cm różnicy na korzyść Hondy :/

Otzi

No i wymieniłem olej i uszczelniacze. Do 3 w nocy walczyłem bo skubana śruba na dole goleni obkręciła się! Różnica znacząca - przestał ściągać na lewo, czyżby różnica w ilości oleju?

mallly1508

Postanowilem odswiezyc temat bo i mnie to spotkalo. Sączy mi sie olej z prawej lagi i to coraz mocniej bo ostatnio az sciekl mi na blotnik Sad

. Orientowalem sie troche w czesciach i powiedzcie mi czy wystarczy jak kupie uszczelniacze z larssona [link widoczny dla zalogowanych] za 24 zł czy musze kupic [link widoczny dla zalogowanych] te za 72? I jezeli wleje motul 15W bedize ok? Czy wymiana uszczelniaczy i oleju pomoze? i czy musze przeprowadzic zabieg w dwoch lagach czy wystarczy ze zrobie to w jednej? Dzieki za pomoc.

tomekz

mallly1508

A powiedz mi jeszcze jaka jest roznica w tych uszczelniaczach Very Happy

?

tomekz

Smotrisz w knigu, widzjosz figu ... to tak po "ruskawemu" Smile

W opisie produktu można znaleźć to:

mallly1508

Niedoczytanie Very Happy

Dzieki wielkie;)

mallly1508

Chłopaki pomożcie szybko bo sie zatrzymalem podczas wymiany uszczelniaczy w lagach. A wiec tak, rozkrecilem wszystko z gory zciagnalem zlalem olej zdjalem oslone przeciwpylkowa, zabezpieczenie... i teraz jest klopot Very Happy

Jak mam zdjac ten stary walniety uszczelniacz oleju w ladze? Trzeba odkrecic ta srube pod laga i wyciagnac ten bagnet i dopiero pojdzie poprzez szarpniecie? I jezeli jak juz odkrece ta srube to pozniej bez "specjal tool" o ktorym byla mowa wczesniej przykrece to wszystko spowrotem? Czekam na pomoc Smile

lasooch

Wkręć sobie w uszczelniacz dwa blachowkręty i wyciągnij kombinerkami. Ew można też wbić w niego śrubokręt i podważyć, ale tego nie polecam, bo łatwo zarysować lagę Wink

mallly1508

No wiec probowalem i ta uszczelka jest jakby metalowa w srodku albo wzmacniana i uciaka ciagle na bok wbija sie w gume i mozna uszkodzic lage takze nie wychodzi tym patentem. czekam na lepsze pomysly, czy poprostu odkrecic ta srube od dolu?

Waluś

EDIT:
Dopiero teraz spojrzałem na rysunek techniczny z deelowej zawiechy i jednak sie różnią więc nie pomogę za bardzo....sorry za zamieszanie Embarassed

mallly1508

A wiec zrobilem wszystko i poszlo bez problemu dzieki slusznej podpowiedzi Lasoocha Smile

A wiec cytuje jak najprosciej zawalczyc z obracajacym sie tlumikiem i sruba ktora trzeba rozkrecic aby wymienic uszczelniacze : " Haczyk jest tu, że tą śrubę na dole musisz poluzować na samym początku, gdy jeszcze masz w środku sprężynę, na górze wkręcony korek i właśnie sprężyna dociska Ci tłumik w dolnej goleni. Dzięki temu bez problemu wykręcisz imbus na dole, nic się nie będzie obracać. Przy montażu tak samo, wkładasz tłumik, wkładasz sprężynę, zakręcasz korek od góry i dopiero wtedy wkręcasz tą imbusową śrubę na dole. Jak ją wkręcisz i dociągniesz, to odkręcasz korek, wyjmujesz sprężynę, zalewasz olejem i składasz całość do kupy." . Mam nadzieje ze pomoze to potomnym, ktorzy takze beda mieli ten problem Very Happy

lasooch

A ja tylko dodam, że tą metodą rozebrałem dziesiątki różnych zawieszeń, nie używając "special tooli" i za każdym razem szło bez problemu. Taz tylko jeden jedyny się nie udało w SV650 kolegi i trzeba było rzeźbić klucz z rurki, żeby tłumik przytrzymać od środka Smile

Kamil.Olkusz · Wysłany: Pią 0:49, 01 Mar 2013 Temat postu:

folwar · Wysłany: Pią 9:17, 01 Mar 2013 Temat postu:

Dla AK9 jest tak samo jak dla AK8- poziom oleju 139 mm, ilość 528 ml Rozdział Service Data 14-24

Kamil.Olkusz · Wysłany: Pią 10:37, 01 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki, właśnie tego szukam. Very Happy

Teraz już wszystko jasne.

DARKOM · Wysłany: Pon 17:00, 04 Mar 2013 Temat postu:

dzis dałem moto na wymiane uszczelniaczy i zmiane płynów , olej W15 mam nadzieje ze bedzie ok ...

Kamil.Olkusz · Wysłany: Śro 0:39, 06 Mar 2013 Temat postu:

Wymienilem dzisiaj olej w lagach na Motul 10W Factory Line. Według mnie efekt wart mojej pracy Very Happy

Przede wszystkim nie słychać dziwnych stuków przy dobiciu amortyzatora. Zobaczymy jak będzie podczas jazdy. Wymiana dosyć łatwa Very Happy

Olej wyglądał nie ciekawie Very Happy

Miałem problem z odmierzeniem dokładnej ilości wlanego oleju, więc kierowałem się poziomem lustra.

DARKOM · Wysłany: Czw 17:41, 07 Mar 2013 Temat postu:

u mnie W15 MOTUL-a i efekt rewelacyjny Smile

testowałem dzis ,zobaczymy jak to bedzie w bardziej ciepłych warunkach..

Gebels · Wysłany: Sob 15:04, 09 Mar 2013 Temat postu:

Taki oto fajny filmik znalazłem na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=-sBYLI_G1s0

Marcin.BB · Wysłany: Sob 23:05, 16 Mar 2013 Temat postu:

Dzisiaj wymieniłem olej w laga. Wszystko poszło bezproblemowo poza jednym - poziomem oleju.
Mam DL650 z 2010 roku więc zgodnie z instrukcją wlałem 528 mln oleju na lagę. Poziom oleju powinien wynosić 139 mm a wynosi dokładnie 143 mm, czyli tyle ile powinien wynosić w modelach do K7 po wlaniu 524 mln oleju.
Dodam, że zawieszenie rozebrałem kompletnie, wszystko wyczyściłem a olej precyzyjnie odmierzyłem i lagi dokładnie przepompowałem.
Czy ktoś ma jakieś pomysły dlaczego mam wyższy poziom pomimo wlania odpowiedniej ilości oleju? Usunąć olej powyżej 139 mm?

maro · Wysłany: Nie 23:33, 24 Mar 2013 Temat postu:

Też wymieniłem dzisiaj olej w lagach na motul 15W. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz z każdej lagi wylało się równo po 400 ml po kilkukrotnym pompowaniu. I teraz nie wiem czy było tak mało czy te 100ml zostało. Włałem po 505 i teraz nie wiem czy nie będzie za dużo. Poziomu lustra nie mierzyłem bo nie wiem o co chodzi z tym mierzeniem co od czego.
Koleś wymieniał razem ze mną i też wylał po 100ml mniej. Czy u was też tak bywało. Ilości oleju wylanego i wlanego odmierzalismy bardzo precyzyjnie.

Marcin.BB · Wysłany: Nie 23:57, 24 Mar 2013 Temat postu:

Nie rozbierając lag nie zlejesz całego oleju. Z moich obserwacji wynika, że jeżeli fabrycznie miałem poziom ok., to bez rozbierania całych lag ok. 80 - 100 ml pozostanie.

lasooch · Wysłany: Nie 23:58, 24 Mar 2013 Temat postu:

Jeżeli zawieszenie nie było rozbierane do pojedynczej śruby, to na 100% zostało w nim sporo oleju, 50-100ml to norma. Wtedy absolutnie nie należy kierować się ilością w ml, tylko właśnie poziomem lustra. Górną rurę wsuwasz do oporu w gół w goleń, wyjmujesz sprężynę i mierzysz odległość lustra oleju od górnej krawędzi rury. Tego wymiaru z głowy Ci nie podam, ale znajdziesz w serwisówce. Radziłbym rozebrać zawieszenie jeszcze raz i sprawdzić poziom oleju, ew. ściągnąć nadmiar. Jeżeli oleju jest za dużo, to zmniejsza się skok zawieszenia i pracuje ono bardzo topornie. Po drugie bardzo szybko zniszczą się uszczelniacze.

maro · Wysłany: Pon 0:50, 25 Mar 2013 Temat postu:

No cóż skoro tak to chyba jeszcze raz zajrzę.

sViety · Wysłany: Wto 16:47, 26 Mar 2013 Temat postu:

Ile moze chcec mechanik za wymiane oleju w lagach - pytam tak teoretycznie ??

maro · Wysłany: Śro 0:02, 27 Mar 2013 Temat postu:

Trochę rozkręcania jest więc myślę że mniej jak 200 to nie ma co liczyć.
Chyba, że przywieziesz lagi to pewnie taniej.

sViety · Wysłany: Śro 14:25, 27 Mar 2013 Temat postu:

OK, to teraz mam pounkt odniesienia, zobacze ile wezmie moj zaprzyjazniony memchanik Smile

Adamar · Wysłany: Czw 0:51, 28 Mar 2013 Temat postu:

Na jesieni zeszłego roku za przegląd z wymianą oleju, filtra, czyszczeniem filtra powietrza, wymianą świec, zaworami (przegląd po 24 tyś.) ogólnym sprawdzeniem moto, zapłaciłem 250 zł. oczywiście sama robocizna.
W cenie miałem też wymianę oleju w lagach, zmieniłem na 10W i różnica jest kolosalna, po pierwsze prawie nie stuka, po drugie zawias jak sporo twardszy, dla mnie jest w sam raz. Oryginał to chyba 5W, na nowej oliwce moto jest stabilniejsze, rewelacyjnie się prowadzi, komfort turystyka pozostaje, nie nurkuje już tak przy hamowaniu.

Dober · Wysłany: Czw 0:59, 28 Mar 2013 Temat postu:

lasooch · Wysłany: Czw 10:27, 28 Mar 2013 Temat postu:

maro · Wysłany: Czw 11:37, 28 Mar 2013 Temat postu:

Może i za taki zakres cena niewygórowana, Ale czy usługi za obsługę moto muszą być tak drogie w sumie 2 razy droższe niż za porównywalne czasowo naprawy samochodu. Wkurwiające jest to że motocykliści łupią z kasy motocyklistów. Prosty przykład wymiana opony w moto ze zdjętym kołem 40 zł w samochodzie 4 koła z wyważeniem odkręceniem itp 60zł. Do h...ja czy w moto to jest jakaś mega technologia i trudność. Za pełny przegląd samochodu Ford galaxy w ASO po 20000km płacę 400 zł za robociznę + materiały, Za DL,a po 24000 cennikowo 700 + materiały. Można tak mnożyć przykłady, ale to nie ten dział. I nich nikt nie opowiada, że jak masz moto to płać kosmiczne kwoty z sufitu.

sViety · Wysłany: Czw 13:51, 28 Mar 2013 Temat postu:

Wszystko zalezy jakie mechanik ma doswiadczenie i ile mu to zajmie czasu, miesieczna pensja musi mu jakas wyjsc, pytania ile dodatkowo dorabia na cenach czesci. Stali klienci (mechanicy) maja duze upusty w hurtowniach, na wejsciu placa bez watu plus upusty, nieraz do 30%, a my placimy im cene bez upustu i z VAT. To tak z mojego doswiadczenia.....

Adamar · Wysłany: Czw 19:09, 28 Mar 2013 Temat postu:

Dober · Wysłany: Czw 19:33, 28 Mar 2013 Temat postu:

Za amerykanskim forum:
"The factory service manual called for Suzuki SS-08 or equivalent fork oil so 10W should be a direct replacement for what the factory installed."

Podobne wypowiedzi sa na VSRI.

maro · Wysłany: Czw 20:43, 28 Mar 2013 Temat postu:

Ponieważ jeszcze raz muszę zajrzeć w lagi i oglać nadmiar oliwy zapytam się czy warto rozkręcać a drobny mak i zalewać od nowa na czysto. Czy wypompować co jest dolewać do wymaganego poziomu lustra. Pytam bo nie wiem, czy bez tych special tool suzuki da się rozkręcić i złożyc lagi a nie chcę potem się z nimi bujać do ASO.

MaG · Wysłany: Pią 10:47, 29 Mar 2013 Temat postu:

Maro, da się rozkręcić wszystko bez jakichś specjal tools Suzuki, musisz mieć jedynie dobre wyposażenie warsztatowe. Ja to robiłem u znajomego w warsztacie samochodowym i wszystko co potrzebowałem znalazłem w jego narzędziowni, a Suzuki to on nie robi:)

maro · Wysłany: Pią 11:06, 29 Mar 2013 Temat postu:

W sumie narzędzi mam sporo ale nie wiem czy są "dobre" Wink

.

Xondz

marekstolarski@op.pl

Szanowni co do uszczelniaczy chciałbym 2 słowa. A mianowicie ok. 2 lata temu dałem komuś tam motur do wymiany oleju w lagach. Chłop wymienił, porobił jak się należy. Przy tym jednak musicie wiedzieć, że wyłożyłem na uszczelniacze te tańsze. Dziś mam lagi rozdupc..ne na części pierwsze, bo obie a szczególnie jedna były strasznie tłuste. Zatem chciałbym może przestrzec, a może tylko mi się przytrafiło, że czasem tanie nie znaczy dobre, choć nie zawsze. W tym przypadku może tak być. Dziś kupiłem olej, kupiłem uszczelniacze (69zł Vesrah [pisze niby made in japan]) i trochę nosem pokręciłem ale chyba faktiko lepiej tu nie oszczędzać. Ponoć tym bliżej do oryginału.

slawekk

Czy poziom oleju od lustra należy mierzyć ze sprężynami w lagach czy bez?

slawekk

Doczytałem, bez sprężyn.

Remigiusz

Pytanie odnośnie modelu z 2012 - czy oleju w lagach w nowym jest tyle samo czy jest jakaś różnica ?

MichaelloEs

Z tego co zawsze czytalem w necie przy sprawdzaniu przedniego zawieszenia nie powinno byc żadnych stuków, puków a przy dl-u wychodzi troche inaczej. W sumie nie wiem czy tak powinno byc ale kolega tak ma, inny miał no i u mnie tak jest. A mianowicie czuć lekki stuk czy jak to nazwać przy mocnym dociążeniu przedniego zawieszenia i puszczeniu. We wczesniejszych moich motocyklach takich rzeczy nie było. Słyszałem tez, ze jest to normalne i tak powinno byc takze kogo tu słuchac:)??
Dalej pytajac mam przejechane w moim dl-u 25k km, olej/uszczelniacze nie byly wymieniane - wczoraj wpatrując sie w same uszczelniacze widze ze guma jest lekko juz zmatowiona czy nawet mikropęknięcia widać. W takiej sytuacji od razu wziac sie za wymiane oleju i uszczelniaczy czy mogę sobie to na "zimowanie" zostawić??

Suszny · Wysłany: Wto 0:15, 04 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Znalazłem link w innym temacie, myśle że tu bedzie go łatwiej znaleźć. Akurat sam rozbieram przód celem wymiany oleju i uszczelniaczy i tak przekopałem troche forum Wink

novy · Wysłany: Wto 9:36, 04 Mar 2014 Temat postu:

Tak przy okazji zapytam - czy można wyciągnąć olej z lag za pomocą strzykawki i wężyka i dolać taką samą ilość ? czy jest to raczej głupi pomysł ?