|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fatboy
Motonita
Dołączył: 27 Gru 2013
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:10, 17 Mar 2016 Temat postu: Podłączenie prostownika |
|
|
Mam takie banalne pytanie-czy podczas ładowania akumulatora muszę odłączyć klemy czy wystarczy zdjąć siedzenie i wpiąć prostownik-wiem że można i tak i tak ale jak jest prawidłowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:45, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
wyciagam aku do ladowania
art do poczytania, w ktorym znajdziesz odpowiedz, ktorej szukasz
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuja dnia Czw 11:45, 17 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil.Olkusz
Motonita
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1066
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Czw 11:46, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Prawidłowo jest wyciągnąć akumulator i ładować w pomieszczeniu, w którym jest dostęp świeżego powietrza. Jeżeli chodzi o ładowanie na motocyklu to zalecane jest odkręcenie klemy minusowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
centrino
Motocyklista
Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: DLU
|
Wysłany: Czw 11:49, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A ja ładuję na podłączonym i jakoś wszystko działa.
Robię tak od 20lat i nie demonizuję tej czynności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spokrob
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 12:20, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie ma zadnej potrzeby odlaczania akumulatora podczas ladowania, chyba ze ma sie stary ruski prostownik ktory nie posiada zadnych ograniczen napieciowych. Kazdy w miare nowy takie ma, wiec nic w instalacji nie ma prawa sie uszkodzic.
Natomiast argument o przewiewnym pomieszczeniu...sorry, ale w namiocie chyba go nie ladujesz, a gdyby nawet tak, to przy tak malym akumulatorze nic by sie nie stalo nawet spiacym obok...?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spokrob dnia Czw 19:16, 17 Mar 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Czw 18:27, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Z tym przewiewnym pomieszczeniem to raczej koledze chodziło, że ładowanie zapakowanego pod zamkniętym siedzeniem aku nie jest najlepszym pomysłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novy
Motonita
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Czw 20:06, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mój tam stoi całą zimę pod prostownikiem i nic mu nie jest. Prostownik doładowuje go kiedy potrzeba.
No chyba ze ktoś ma taki prostownik do traktora ew. wynalazek z lat 80tych zza wschodniej granicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Czw 21:39, 17 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
MaG napisał: | Z tym przewiewnym pomieszczeniem to raczej koledze chodziło, że ładowanie zapakowanego pod zamkniętym siedzeniem aku nie jest najlepszym pomysłem... |
A niektórzy forumowicze zakładają dodatkowe przewody i wyprowadzają je na zewnątrz motocykla właśnie po to, żeby nawet kanapy nie podnosić do ładowania akumulatora. Nie mogę znaleźć tego tematu... Dostęp do akumulatora jest tak prosty nie ma najmniejszego problemu z jego wyciągnięciem. Jeśli ładuje akumulator to najczęściej wyciągam go z motocykla.
Z kolei w TDM 850 żeby dostać się do akumulatora trzeba pół motocykla rozbierać. Tam podłączam się pod główne kable które idą do przekaźnika rozrusznika i ładuje nie wyciągając go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietryna
A
Dołączył: 09 Sie 2015
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 9:23, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie ma potrzeby wyciągania akumulatora. Ważne żeby prostownik nie przekroczył 14,2V. Niby 14,4V jest bezpieczne ale ja już słyszałem gazowanie przy tej wartości, a jak zmniejszyłem o te 200mV to wszystko po chwili ucichło. Prąd nie ma znaczenia. Dokładnie tak ładuje alternator i jakoś nikt nie zastanawia się czy coś nie jest niebezpieczne.
Jeśli się jednak boimy to przydałby się bardziej zasilacz regulowany. Wtedy ustawiamy sobie prąd na 0,5C, napięcie 14,2V i tak można to zostawić na lata. Nigdy nic się nie stanie.
Te wszystkie cuda o ładowaniu tyczą się tylko geniuszy którzy bezmyślnie używają dziadowskich prostowników z CCCP albo PRLu. Kiedyś w akademiku gość ładował akumulator... Wchodzę do łazienki, a tam coś się normalnie gotuje. Jakby woda w czajniku wrzała. Odkręcił korki niby... Ale jakby w tym momencie akurat żarówka powiedziała papa, bańka odpadła by od gwintu, a zrywany żarnik by zaiskrzył (wszystkie moje żarówki do tej pory tak umierały, nie wiem czemu) to byśmy wylecieli w powietrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|