VStromClub

mackowiak1991

Mam problem z montażem gmoli; po stronie lewej wspornik mocujący silnik (http://i.imgur.com/sgGvVlj.jpg - zdjęcie zapożyczone z naszego formu) jest minimalnie niżej niż po wspornik po prawej stronie, wskutek czego otwory na śruby nie leżą w jednej linii. O ile śruby zwykłe bez gmoli jakoś wchodzą, to z gmolami nie da się już ich przykręcić.

Tak to mniej więcej wygląda na zdjęciu:

Wspornik nawet bez śrub trzyma się dość sztywno ramy, czy ktoś ma jakiś pomysł, jak można go przesunąć w górę ?

Zolw_Danziger

Jak dla mnie nic nie przesuwaj, tylko rozwierć(poszerz) otwory montażowe w gmolu i śruby wejdą w gwint jak w masło!
A podkładki dystansowe zrobią resztę, zastosuj większe o większej średnicy i po kłopocie!
Tak mi na szybko takie patenty przychodzą do główki/makówki, a czy racjonalne?!!!

odyniec

Zolw_Danziger

To co napisałeś Odyniec, to od razu piszę ta operacja z pomocą lewarka się nie uda!
To nie jest problem źle zamontowanego silnika, a problem leży po nie dopasowaniu otworów od gmola w stosunku do wspornika. Tu należy szukać przyczyny.
Obym się mylił, ale stawiam na nie symetryczne otwory w gmolu.

mackowiak1991

problemem był, tak jak napisał Odyniec, krzywo (o ile 1mm w jedną stronę to krzywo) zamontowany silnik. Próbowałem go podważyć, nie dało rady, wspornik nawet bez śrub sztywno trzymał się ramy Smile

. Jeszcze raz spróbowałem przykręcić gmole....tym razem się udało, bez kombinowania Very Happy

Zolw_Danziger

No to zwracam honor!!!
A wydawało mi się, że gmol jest przekoszony!
Człowiek uczy się całe życie, a umiera.... Razz

odyniec

nawet jeśli gmol jest przekoszony (co może być najbardziej prawdopodobne), to na zdjęciu widać że uszy od silnika już są krzywe względem otworów w ramie...no ale nie jeździmy nowym sprzętem...