VStromClub

szustylodz

Witam
Oto sytuacja - zaznaczam, że dwa tygodnie wcześniej w ramach serwisowania maszyny zostały wymienione m.in. klocki hamulcowe-założone SBS, płun hamulcowy Castrol DOT 4 i założone zestawy naprawcze - wymiana przód i tył. Dwa dni temu podczas wieczornej przejażdżki po przejechaniu kilkuset metrów i manewrach na parkingu poczułem twardniejącą klamkę przedniego hamulca, za chwilę tarcie tarcz jakby zaciągnął ręczny. Ciężko było ruszyć. Po paru minutach konsternacji... próbuję jechać dalej. Objawy ustąpiły - klamka zmiękła, przestało przycierać tarcze...Myślałem do wczoraj, że coś mi się przywidziało, tym bardziej że po sytuacji na parkingu zrobiłem traskę 100 km i wszystko było w porządku
Wczoraj rano przyjechałem do pracy, wszystko ok. Po południu wsiadam na moto, ze dwa razy wcisnąłem klamkę hamulca i ..... to samo. Klamka momentalnie twarda, żadnego ruchu, tarcze jakby zaciągał co raz mocniej ręczny, moto z oporami do przodu. W końcu tak zacisnęło tarcze, że zblokowało koło a ja mało nie fiknąłem na bok z motorem. Tarcze gorące jak diabli, przejechałem ze 100 metrów. Stoję i patrzę - tłoczki zaciskają klocki jak diabli. Mija 5, 10 minut, wszystko ostygło, klamka znowu zmiękła, klocki odpuściły i jakoś dojechałem do garażu. Zaznaczam że z tylnym hamulcem wszystko w porządku
Co obstawiacie - płyn, tłoczki czy coś jeszcze? Proszę o opinie....

express

Zacząłbym od ponownego odpowietrzenia układu.

Blunio · Gość

Klocki obcierają o tarcze. Wzrasta temperatura i ciśnienie u układzie hamulcowym co prowadzi do blokowania. Widać tłoczki w zaciskach nie odbijają, co może być wynikiem zabrudzenia albo nieprawidłowego montażu. Sprawa się kwalifikuje do reklamacji Cool

nieprosty

Dodałbym jeszcze, możliwą za dużą ilość płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym.

szustylodz

Przyczyna problemów ustalona - nikt by nie pomyślał. Dziś sprawdzenie zacisków z tłoczkami dało takie oto rezultaty - w wyniku grzania się hamulców pasta do smarowania tłoczków i otworów w zaciskach - WURTH zrobiła się jak cement. Zaciski i tłoczki oczyszczone, inna pasta zapodana... jazda próbna.....i co ? dalej tarcze się grzeją a koło nie kręci się swobodnie..Co jest grane? Oglądamy klamkę hamulca po odpowietrzeniu....a tam coś świeci. Przyglądamy się bacznie a tam między klamką a gumową osłoną tłoczka metalowa podkładka o grubości 1 mm.
Suma sumarum - wychodzi na to, że do czasu wymiany klocków wszystko było ok, po wymianie z uwagi na większą grubość, podkładka być może dawała minimalny ruch tłoczków i stąd tarcie....
Jazda po sprawdzeniu wykonana, wszystko narazie gra, objawów jak pisałem wcześniej brak, ruch klamki zupełnie inny....

nieprosty