|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marel
A1
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:59, 10 Kwi 2012 Temat postu: wyjące łożysko |
|
|
W końcu kupiłem małego DL-a (40 tys. km przebiegu) i mam teraz taki dylemat: wyje łożysko. Dźwięk narasta wraz ze wzrostem predkości - najsłabiej słuchać na I i stopniowo najgłośniej jest na VI. Od około 140kmh przechodzi aż w świst. Wyje tylko na ciągnącym silniku, podczas hamowania jest cisza. Nie umiem zdiagnozować skad dobiega dźwięk. Wezmę chyba kogoś bez kasku jako plecak-nasłuchiwacz :) i może tak ustalę miejsce - wydaje mi się że z przodu, ale pewnie nie jestem..
Poczytałem trochę i nigdzie nie znalazłem opisu problemu ze skrzynią (oczywiście u mnie może być wyjątek), jedyne informacje o problemach z łożyskami to łożysko zdawczej, lub tylnego koła.
Jakie macie propozycje? Czy ktoś spotkał się z taką usterką? Nie wiem od czego zacząć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marel dnia Wto 20:00, 10 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maikpl
A
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 20:13, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie też coś wyje podczas jazdy. Podejrzewałem że to łożysko. Ale im dłużej jeżdżę to coraz bardziej przekonany jestem że to nie rozgrzane opony ( oryginalne). Raz przegoniłem moto z 100km i jakby było ciszej. Może tu trzeba szukać?? W koncu mamy póki co niskie temp. ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacu
A1
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 20:19, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
kiedyś napiąłem zbyt mocno łańcuch i też wydawało mi się że coś wyje po poluzowaniu wycie ucichło możesz spróbować u siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marel
A1
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 21:10, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Opony raczej nie. Dzisiaj zrobiłem po mieście prawie 120 km i jest tak samo jak było. Jacu - dzięki za sugestie, sprawdzę jutro jak mocno napięty jest łańcuch. Obawiam się jednak że to nie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Wto 21:38, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie może to być jednak łożysko zębatki zdawczej. Niedawno kolega kupił dużego DL'a i się własnie okazało że wyje to łożysko a raczej ryczy jak wściekłe. Po rozebraniu łożysko było tak wyjechane że szok.
Ale niestety wymiana takiego łożyska to masakryczne koszty. Nie wiem ile to w 650 by kosztowało ale w DL 1000 około 2500 zł w tym 1500 krzyknął mechanik za samą robociznę.
Samo łożysko w ASO to koszt 400 zł i żeby się skichać nigdzie indziej się takiego łozyska nie kupi. Objechalismy wszystkie hurtownie łożysk w Szczecinie przekopaliśmy internet i dupa. Zamówiliśmy jako do KLV za 300 zł też oryginał. pozostają jeszcze uszczelki za jakieś 600 zł. Na szczęście koleś który naprawia ciężarówki i tez śmiga na moto zrobił ten silnik za skrzynkę browara. Gdyby trzeba było dać to do warsztatu to lepiej kupić cały silnik używany a stary opchnąć na części i odzyskać trochę kasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marel
A1
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 21:57, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
maro napisał: | Prawdopodobnie może to być jednak łożysko zębatki zdawczej. Niedawno kolega kupił dużego DL'a i się własnie okazało że wyje to łożysko a raczej ryczy jak wściekłe. Po rozebraniu łożysko było tak wyjechane że szok.
Ale niestety wymiana takiego łożyska to masakryczne koszty. Nie wiem ile to w 650 by kosztowało ale w DL 1000 około 2500 zł w tym 1500 krzyknął mechanik za samą robociznę.
Samo łożysko w ASO to koszt 400 zł i żeby się skichać nigdzie indziej się takiego łozyska nie kupi. Objechalismy wszystkie hurtownie łożysk w Szczecinie przekopaliśmy internet i dupa. Zamówiliśmy jako do KLV za 300 zł też oryginał. pozostają jeszcze uszczelki za jakieś 600 zł. Na szczęście koleś który naprawia ciężarówki i tez śmiga na moto zrobił ten silnik za skrzynkę browara. Gdyby trzeba było dać to do warsztatu to lepiej kupić cały silnik używany a stary opchnąć na części i odzyskać trochę kasy. |
No to żeś mnie nie pocieszył...
Czy ktoś przerabiał ten temat w małym DLu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawa
A
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:03, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
O_o bez jaj, ze złota są zrobione? Od czego może się uszkodzić takie łożysko? U mnie nic nie wyje, ale mam już 50k na liczniku i muszę chyba zacząć nasłuchiwać niepokojących odgłosów
maro napisał: | Prawdopodobnie może to być jednak łożysko zębatki zdawczej. Niedawno kolega kupił dużego DL'a i się własnie okazało że wyje to łożysko a raczej ryczy jak wściekłe. Po rozebraniu łożysko było tak wyjechane że szok.
Ale niestety wymiana takiego łożyska to masakryczne koszty. Nie wiem ile to w 650 by kosztowało ale w DL 1000 około 2500 zł w tym 1500 krzyknął mechanik za samą robociznę.
Samo łożysko w ASO to koszt 400 zł i żeby się skichać nigdzie indziej się takiego łozyska nie kupi. Objechalismy wszystkie hurtownie łożysk w Szczecinie przekopaliśmy internet i dupa. Zamówiliśmy jako do KLV za 300 zł też oryginał. pozostają jeszcze uszczelki za jakieś 600 zł. Na szczęście koleś który naprawia ciężarówki i tez śmiga na moto zrobił ten silnik za skrzynkę browara. Gdyby trzeba było dać to do warsztatu to lepiej kupić cały silnik używany a stary opchnąć na części i odzyskać trochę kasy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maro
Motocyklista
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: POLICE
|
Wysłany: Śro 0:47, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
jawa sam się zdziwiłem skromnie mówiąc jak usłyszałem cenę takiego łożyska tymbardziej, że podobne kosztują 50 zł.
I uwierz mi nigdzie poza serwisem nie kupisz a dlatego, że to łożyskoo 6328 ma szerokość 20 mm, a wszystkie katalogowe łożyska dostępne w sprzedaży w hurtowniach mają szerokość 18 mm tak to sobie żółtki wymyślili. Koleś na jakimś forum angielskim wyczytał, że ktoś zastosowałaś jakieś tanie i podobne gdzieś wynalezione łożysko o szerokości 20 ale w wieńcu było o jedną kulkę nie pamiętam chyba ,mniej i nie wytrzymało i się wpizdu rozleciało.
najgorsze, że przy wymianie trzeba rozpieprzać w drobny mak cały silnik jakby tego nie mogli jakoś inaczej wykombinować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skalar
Motocyklista
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:31, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Aż sprawdziłem z ciekawości jak to jest w DL 650 - łożysko jest inne ale tanie i łatwodostępne (25X62X17), niestety wymiana to koszmar - silnik do kompletnej rozbiórki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 13:38, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
jawa napisał: | Od czego może się uszkodzić takie łożysko? |
Najłatwiej załatwić to łożysko zbyt mocno naciągniętym łańcuchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marel
A1
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 1:28, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zrobiłem 150km i zaobserwowałem, że dźwięk nasila się tak jak już napisałem - wraz ze wzrostem prędkości, ale co ciekawe: jadąc np. 80kmh na V i bez zmiany prędkości wbijając VI, można zaobserwować wzrost natężenia dźwięku. W przypadku gdyby to było łożysko na zdawczym, to sytuacja na którym biegu aktualnie się jedzie (przy stałej prędkości), była by bez znaczenia. Więc co? Nie zębatki, ponieważ dźwięk występuje w zasadzie na każdym przełożeniu, nie łożysko na zdawczym.. ? Macie inne pomysły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Czw 6:29, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jak masz centralkę to postaw na niej i wrzucaj kolejne biegi.Najczęsciej przy takim przebiegu do wymiany jest łożysko tylniej zembatki napendowej.Zobacz czy tu nie masz luzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siodemka
A2
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krk/Mlc
|
Wysłany: Czw 9:39, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A sprawdzałeś czy w dwie osoby to natężenie dźwięku wzrasta ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SoH
Motocyklista
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Lublin/Świdnik
|
Wysłany: Pon 0:20, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Podepnę się pod temat, chociaż nie jestem pewien czy u mnie to też kwestia łożysk.
Mianowicie u mnie "wycie" a raczej "huczenie" ( takie huuuuuu ) pojawia się przy szybkich łukach - powiedzmy tak od 60-70km/h w górę. Zawsze w zakręcie, przy czym nie musi być dużego przechyłu. Po wyprostowaniu się huczenie ustaje. Nie jest to jakieś bardzo głośne, ale słyszalne.
Czy to łożyska? A może po prostu opona na bokach zimna, mało zużyta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buku22
Motocyklista
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chotomów k. Warszawy
|
Wysłany: Pon 21:00, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie też w zakrętach pojawia się "huuu". Wydaje mi się, że to właśnie opona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SoH
Motocyklista
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Lublin/Świdnik
|
Wysłany: Pon 21:48, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
buku22 napisał: | U mnie też w zakrętach pojawia się "huuu". Wydaje mi się, że to właśnie opona |
Trochę mnie to uspokoiło. Jakie masz opony? U mnie Anakee 2?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Pon 22:04, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
anakee, czasem wyja w zaleznosci jak sie zuzywaja, a to z kolei zalezy od stylu jazdy, ale kiedys zauwazylem ze przy nieco nizszym cisnieniu tez wyje na winklach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SoH
Motocyklista
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Lublin/Świdnik
|
Wysłany: Pon 22:08, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli rozumiem, że wycie na winklach to raczej nie jest objaw padających łożysk?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Pon 22:19, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
SoH napisał: | Czyli rozumiem, że wycie na winklach to raczej nie jest objaw padających łożysk? |
no nie do konca bo jezeli faktycznie lozyska sa padniete to wyc beda....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buku22
Motocyklista
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chotomów k. Warszawy
|
Wysłany: Pon 23:53, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
SoH napisał: | buku22 napisał: | U mnie też w zakrętach pojawia się "huuu". Wydaje mi się, że to właśnie opona |
Trochę mnie to uspokoiło. Jakie masz opony? U mnie Anakee 2? |
Metzeler Tourance
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SoH
Motocyklista
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Lublin/Świdnik
|
Wysłany: Wto 0:52, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | SoH napisał: | Czyli rozumiem, że wycie na winklach to raczej nie jest objaw padających łożysk? |
no nie do konca bo jezeli faktycznie lozyska sa padniete to wyc beda.... |
Ale tylko na winklach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pietia
Motonita
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 8:16, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
SoH napisał: | Floydoo napisał: | SoH napisał: | Czyli rozumiem, że wycie na winklach to raczej nie jest objaw padających łożysk? |
no nie do konca bo jezeli faktycznie lozyska sa padniete to wyc beda.... |
Ale tylko na winklach? |
tak,gdyż wtedy łożysko jest inaczej obciążone niż podczas jazdy na wprost.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietia dnia Wto 8:37, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Wto 9:29, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
SoH napisał: | Floydoo napisał: | SoH napisał: | Czyli rozumiem, że wycie na winklach to raczej nie jest objaw padających łożysk? |
no nie do konca bo jezeli faktycznie lozyska sa padniete to wyc beda.... |
Ale tylko na winklach? |
proponuje doswiadczenie:
wez sobie kulke metalowa, plastikowa, aby byla twarda, z plasteliny zrob cos na ksztalt bieżni, moze byc tez glina.
Teraz turlamu kulke po tejze biezni tam i spowrotem delikatnie dociskajac, po jakims czesie na srodku bedzie gladki rowek ale boki biezni zaczna sie strzepic i pekac.
Tak samo wlasnie dzieje sie w lozysku, ktore przy jezdzie na wprost zachowuje sie wzglednie normalnie bo bieznia bezposrednio pod kulka jest jeszcz ok, ale od wyrobienia krawedzie biezni pekaja i sie strzepia.
Na winklach, kiedy motocykl jest w zlozeniu kulka dociskana jest wlasnie do tej postrzepionej krawedzi co powoduje halas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawa
A
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:26, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie obstawiam łożysko, jeśli huczenie słychać w zakrętach. Najprościej sprawdzić zdejmując koło i macając podejrzane łożysko. U mnie też coś huczało, głównie przy jeździe na prostej, i narastało wraz ze wzrostem prędkości. Po wymianie opon na nowe odgłos zdecydowanie się osłabił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slawekk
A
Dołączył: 13 Lut 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 16:03, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie też coś delikatnie huczy przy przyspiszaniu 3-4 tys obrot. oraz na 6 biegu 140- 150 km/h. Jak najłatwiej sprawdzić stan łożyska na zdawczym i na tylnym kole?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Linchof
A
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:28, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
u mnie byl zbyt mocno naciągnięty łańcuch, miał 2,5 cm luzu, ale jechałem obładowany bagażami i jak wciskałem sprzęgło podczas jazdy słyszałem łańcuch który huczał na zębatce zdawczej lub/i łożysko zębatki.
Poluzowałem łańcuch jak polecili mi Koledzy z Forum spotkani w Bieszczadach tak do 3-3,5 cm. I podczas jazdy jak wciskam sprzęgło słyszę tylko opony. No i może łożysko tylnego kola...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kutrol
A1
Dołączył: 18 Lis 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14:06, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
cześć,
mam pytanie czy rozwikłałeś ten problem ? pytam dlatego że mam obecnie identyczny i próbuje go zdiagnozować. Miałem obawy że to skrzynia a teraz też myślałem o łożysku zdawczym. Moto 40 tysięcy. Jeśli możesz daj znać jak uleczyłeś pacjenta ... temat trochę odległy więc mam nadzieję że się odezwiesz
dzięki,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kutrol dnia Pią 14:08, 29 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek666
A
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14:47, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Gdzieś na forum jest opisane,że taki hałas pochodzi od czujnika prędkości w przednim kole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kutrol
A1
Dołączył: 18 Lis 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14:51, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
raczej nie ... u mnie hałasuje na tyle że na szóstym biegu nie słyszę silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pepo
Motonita
Dołączył: 26 Sty 2017
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:28, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Koledzy.... tamte posty były 6 lat temu !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kutrol
A1
Dołączył: 18 Lis 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 22:44, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
jestem tego świadomy ... miałem nadzieję na informację zwrotną. Wrzuce jednak nowy temat. Może ktoś coś ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remol71
Motocyklista
Dołączył: 26 Gru 2015
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Sob 9:40, 30 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Ale ktoś kotleta odgrzebał
Co do łożysk w kołach, to przy ich cenie warto je obligatoryjnie wymienić aby wyeliminować jedną niewiadomą Poza tym motocykl to nie Maybach Rydza i musi hałasować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAREK WASNIEWSKI
A1
Dołączył: 21 Paź 2017
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: GDYNIA
|
Wysłany: Sob 10:48, 30 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Remol71 dobrze prawisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:02, 01 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Kutrol napisał: | cześć,
mam pytanie czy rozwikłałeś ten problem ? pytam dlatego że mam obecnie identyczny i próbuje go zdiagnozować. Miałem obawy że to skrzynia a teraz też myślałem o łożysku zdawczym. Moto 40 tysięcy. Jeśli możesz daj znać jak uleczyłeś pacjenta ... temat trochę odległy więc mam nadzieję że się odezwiesz
dzięki, |
Problem jest stosunkowo prosty do zdiagnozowania...
Przyczyny mogą być w zasadzie 3. Pierwsza to łożyska któregoś z kół. Druga to łańcuch a trzecia łożysko wałka zdawczego. Skrzynię raczej wykluczam. Nie słyszałem jeszcze o przypadkach awarii skrzyni ani w Dl-ach ani w SV-ach ani w Gladiusach. Hałasować może jeszcze kosz sprzęgła ale po wyciśnięciu klamki ten hałas znika.
Łożyska kół sprawdzasz zdejmując koła i kręcąc nimi palcem ew kręcisz kołami na postoju. Łańcuch będzie hałasował jak jest zużyty / nierówno wyciągnięty. Sprawdzenie łożyska wałka zdawczego jest najbardziej problematyczne bo wymaga zdjęcia łańcucha z zębatki zdawczej, rozpędzenia silnika do odcinki na 6tym biegu, wyciśnięciu klamki sprzęgła i zgaszenia silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|