VStromClub

Marek445

Witam mam taki problem, mój Dl 1000 wolno wchodzi na obroty gdy jest zimny, tzn. nie zawsze tak się dzieje np. dzisiaj rano jechałem do pracy i było wszystko ok, po robocie wsiadam i słabo przyśpiesza. Na biegu jałowym po odkręceniu manetki nie reaguje tak jak powinien, strasznie wolno wchodzi na obroty, ale gdy się rozgrzeje jest już normalnie. Zdarzyło mi się to dwa razy i to zawsze wracając do domu po pracy.
Ktoś się spotkał z czymś takim?
Może być to przyczyną luzów na zaworach?
Dzisiaj wykręciłem pompę paliwa, rozebrałem ją za dużego syfu nie było, jutro będę składał i zobaczymy czy jest poprawa.
Aha i robiłem synchronizację przepustnicy bo strasznie nierówno pracował na wolnych obrotach. Nie robiłem tego na specjalnym przyrządzie, jedynie trochę wykręciłem śrubkę od regulacji do momentu jak zaczął równo pracować i tak zostawiłem. Wszystko było ok przez 1,5 miesiąca aż do wczoraj.
Może to wina złej synchronizacji?
Pozdrawiam.

Marek445

Poczytałem trochę i doszedłem do wniosku że przyczyną takich objawów (brak mocy na zimnym silniku) jest luz zaworowy. Dodatkowo ewidentnie słychać jak zawory cykają regularnie i częstotliwość cykania zwiększa się wraz ze wzrostem obrotów.
Teraz mam pytanie w jakiej temperaturze otoczenia robi się pomiar luzów zaworowych?
Czy w Dl 1000 po zdjęciu wałków rozrządu trzeba zdejmować łańcuszki rozrządu i czy trzeba coś blokować żeby się nie obróciło, czy trzeba ustawiać coś na znakach?
Narzędzia do wykonania takiej pracy posiadam.
Mam serwisówke ale po angielsku, a z moim angielskim jest bardzo słabo.
Może ktoś mi przetłumaczyć ten rozdział z ustawieniem luzów zaworowych?
Za wszelakie wskazówki będę niezmiernie wdzięczny.
Z góry dziękuję.

Marek445

Witam ponownie luzy zaworowe są książkowo ustawione. Wiec pomyślałem ze to może być wina złego działania silniczka krokowego.
Koledzy podpowiedzcie jak zrobić "pre-set" tego silniczka krokowego?
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.