VStromClub

rexed

Moje uszanowanie,

może któryś z bardziej doświadczonych kolegów/koleżanek skojarzy fakty i wpadnie na pomysł, co mogę zadziałać z moim DL.

Otóż, objechałem nim Alpy, zrobiłem ok. 4k km i wracałem już do domu, kiedy stwierdził, że się zepsuje. W czasie podróży miałem tak, że przy zapalaniu czasami trzeba było zakręcić go 2-3 razy żeby podjął pracę, albo przygazować go lekko, bo pracował nierówno i po 5-10 s pracował już normalnie. Ale tego dnia przekręciłem go kilka razy i za każdym razem gasł dość szybko, przygazowanie nie pomagało. Po jakimś czasie udało mi się zmusić go do dość nierównej pracy. Stwierdziłem, że lepsze to niż laweta i zacząłem nim jechać. Moto miało mało mocy, nierówno pracowało i osiągniecie 100 km/h było wyzwaniem. Wywalił błąd silnika raz, drugi, ale coś mi mówiło, że to nie jest mechaniczna usterka, tylko coś z elektroniką, czy osprzętem i jechałem dalej. Faktycznie po ok. 10-15 min. zaczął pracować normalnie i zrobił 250 km na autostradzie bez łaski kręcąc się normalnie. Po krótkim postoju sytuacja z rozruchem powtórzyła się i znowu musiałem się namęczyć żeby zapalić i dojechać gdziekolwiek. Następnego dnia zakręciłem nim kilka razy, załapywał ale nie podjął równej pracy, więc nie chciałem go już męczyć.

Nie mam wielkiego doświadczenia z tą jednostką, ale wygląda to na błąd jakiegoś czujnika, modułu, ew. układu zasilania paliwem. Od czego polecacie zacząć? Mój plan był taki, żeby opróżnić bak, obadać pompę i filtr paliwa, a potem świece. Mogę pooglądać wtryski i przepustnice, ale wiele tam nie zobaczę chyba. Pewnie dobrze byłoby podłączyć go pod komputer, ale nie mam złącza ani doświadczenia w tym temacie.

Pomysły: może sonda lambda, albo jej niegrzanie? albo świeca przebija na zimno i przestaje na ciepło?

Pozdrawiam serdecznie!

Szuja

w pierwszym odruchu sprawdzilbym swiece i przewody

antyks

1) Świece, kable wysokiego napięcia.
2) Podawanie paliwa chyba bym odpuścił - paliwo albo podaje albo nie, nie powinno być różnicy. Filtr się nie odetka w czasie jazdy.
3) Sonda lambda? Nawet po jej uszkodzeniu z tego co wiem silnik może być słabszy, może wywalić awarię ale będzie pracował.

szycha

najlepiej podłączyć kompa ,może jest jakiś błąd.To ułatwi diagnozę.

Suszny

Na ciężkie odpalanie z gazem i nierówna prace na zimnym u mnie pomogła synchronizacja przepustnic.

rexed

Były synchronizowane przed wyjazdem, więc teoretycznie nie powinny tak szybko się rozregulować.

miotacztruskawek

Chyba, że mechanik zapomniał dokręcić przeciwnakrętki po regulacji...

Nie chcę nikogo oczerniać, ale możliwość taka istnieje...