 |
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 19:50, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Może w piątek wieczorem lub w sobotę zabiorę się za rozbieranie. Chyba muszę wyjąć tłoczki i sprawdzić czy uszczelki nie są jakieś zasyfione lub podejrzewam, że powstała jakaś komora powietrzna za tłoczkami i temu się wysuwają po ich wciśnięciu do środka. Przyczyną mógł być właśnie jakiś brud na uszczelkach tłoczków. Nie wiem czy nie bredzę, ale naoglądałem się filmów na YT i mam głowę pełną pomysłów ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiekjx1
Motocyklista
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: dolnośląskie/BLC
|
Wysłany: Śro 20:19, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
najczęściej przyczyną jest osad na cylindrze zacisku powyżej uszczelki lub na tłoczku czyścik w dłoń i polerujesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:01, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
wac napisał: | ... ale mają tendencję do wysuwania się jakieś 2mm z powrotem... |
Jeżeli wciskasz tłoczek do końca w zacisk, to musi się cofnąć bo pod nim w zacisku jest guma. Jeżeli natomiast wciskasz tłoczek trochę i się cofa, to znaczy, że w zbiorniczku tworzy się ciśnienie które go cofa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:14, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
nie, tłoczki się cofają gdy je wciskam do samego końca, tak że nic nie wystaje. W innym wypadku się nie cofają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fino
A2
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRK
|
Wysłany: Śro 23:13, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Stawiam na niewielką ilośc powietrza w układzie. Czasami jest tak, że odpowietrzysz, a płynie są mikropęcherzyki powietrza, które z czasem łączą się w jeden większy. Wtedy wymaga układ ponownego odpowietrzenia. Można zrobić to w jedną osobę, ale należy uważać, żeby nie wypompować całego płynu z górnego zbiornika, co równa się zabawie od początku. Zrób tak: dwie osoby, jedna pilnuje górnego zbiornika i klamki, druga pracuje przy zacisku. Nakładasz przezroczysty wężyk na odpowietrznik (najlepiej już napełniony płynem przez zassanie, NIE NAPIJ SIĘ) Końcówkę z butelki nakładasz na odpowietrznik, tak by nie było powietrza w wężyku (ułatwia obserwację co wychodzi z zacisku) druga strona wężyka do butelki z D4, wężyk puszczasz lekkim łukiem skierowanym do góry, żeby powietrze samo szło w górę. Pompujesz kilka razy klamką i na zaciśniętej, porządnie odkręcasz odpowietrznik. PORZĄDNIE, bo za małe odkręcenie powoduje, że część powietrza zostaje. Następnie zakręcasz odpowietrznik i puszczasz klamkę. WAŻNE by klamkę puszczać na zakręconym odpowietrzniku, bo wtedy płyn trochę się cofa i można zassać trochę powietrza z wężyka. Cykl powtarzasz kilka razy do uzyskania czystego płynu bez baniek. Jeśli spuściłes cały płyn z układu, to można po założeniu wężyka jak wyżej, lać od góry D4 do zbiornika i pompować na OTWARTYM odpowietrzniku, do uzyskania wypływu płynu bez baniek z zacisku, a dalej jak wyżej. Robiłem to wiele razy i początek wkurza bo nic się nie dzieje, dopiero po jakimś czasie pompowania, po wypchnięciu powietrza z przewodów widać jakiś efekt na zacisku. Jak wspomniałem warto po paru dniach od odpowietrzenia i jeździe zrobić to jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fino dnia Śro 23:16, 15 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 7:08, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
fino, układ jest dobrze odpowietrzony, bo powtarzałem tą czynność po tygodniu i po dwóch od wymiany zestawu hamulcowego i nie wychodzi żadne powietrze. Podejrzewałem w pierwszej kolejności złe odpowietrzenie, ale to nie to. To już wiele razy sprawdzałem. Muszę wyczyścić zacisk. Dzięki za pomoc, na pewno komuś się przyda taki ładny opis odpowietrzania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fino
A2
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRK
|
Wysłany: Czw 20:12, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Można i tak jak na filmie, ja sam robię tył i przód. Moim zdaniem to odkręcenie "od 10 do 12" jest trochę kontrowersyjne i odkręcam "od 6 do 12". Czasami tak się bańka powietrza ustawia,że trzeba dużego przepływu płynu by ją usunąć. Warto dolewać nowy lub odstany płyn, bo ten który wypływa jest spieniony na odpowietrzniku i trzeba czasu by się "odpowietrzył"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Czw 21:25, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ten co wypływa wywalam do ......utylizuję w specjalnym punkcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiekjx1
Motocyklista
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: dolnośląskie/BLC
|
Wysłany: Czw 22:14, 16 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Irek1970 napisał: | Ten co wypływa wywalam do ......utylizuję w specjalnym punkcie.
 |
nie ma co utylizować (chyba że masz taki przerób) bo przydaje się za odrdzewiacz połączeń gwintowanych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pią 8:20, 17 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Może z 5 razy w życiu zmieniałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 11:16, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie
Udało mi się w końcu dobrać do tego zacisku. Rozebrałem go na części, wymyłem naftą i poskładałem z powrotem (tłoka nie wyciągałem bo jest czyściutki i ma gładką powierzchnię, więc uznałem że nie ma sensu wymieniać uszczelek). Tłoczek kilka razy wysunąłem naciskając na pedał i wsunąłem palcami do zacisku i wszystko chodzi lekko i sprawnie. Dałem smar gdzie trzeba, pooglądałem i złożyłem. Zauważyłem przy tym, że cały czas lekko sączy mi się z odpowietrznika, lekko bo lekko ale jednak, a skoro się sączy to przy puszczaniu pedału musi zaciągać powietrze. Odpowietrzyłem układ i okazało się, że były bąbelki w płynie, więc winą obarczam nieszczelną śrubę odpowietrzającą. Nie da się jej uszczelnić, więc kupiłem nową śrubę ale ona też przepuszcza. Czy winą jest uszkodzony zacisk i śruba nie uszczelnia po wkręceniu, czy mam złą śrubę?? Dodam, że z przodu mam czarne śruby odpowietrzające do czarnych zacisków a z tyłu mam srebrną do czarnego zacisku, więc nie wiem czy poprzedni właściciel już nie zmieniał czegoś i dał złą śrubę, a ja teraz kupiłem taką samą. Możecie mi powiedzieć jakie macie odpowietrzniki w tylnym zacisku? Chodzi o kolor i o wymiary, szczególnie o średnicę samego czubka, który wchodzi do gwintu i czy jest do szpica czy spłaszczony? Nie wiem czy to ma znaczenie. Niektóre mają średnicę 5 a inne 5,5 mm. Sama śruba ma być 8x1,25.
Reasumując mój przydługi wywód:
Co mi doradzicie żeby śruba odpowietrzająca nie ciekła bo przez nią zapowietrza mi się układ hamulcowy??
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fino
A2
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRK
|
Wysłany: Wto 11:38, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Odpowietrznik jeśli wkręca się bez problemów jest OK. Uszczenienie nie odbywa się na gwincie, a na stożku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 11:46, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
no to wiem przecież, ale jaki ma być ten stożek, są różne kształty. I dlaczego przepuszcza (górą a nie na gwincie, bo gwint jest szczelny). Mam zły odpowietrznik czy wyrobione gniazdo w zacisku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fino
A2
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: KRK
|
Wysłany: Wto 12:41, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
I tu jest problem. Bez specjaliztycznego narzędzia nie sprawdzisz. Najłatwiej takie sprawy zrobić tak: na zdemontowanym i wyczyszczonym zacisku ogladasz gniazdo. Następnie kalką (dobry jest kolor czerwony - sklep stomatologiczny) smarujesz równo stożek odpowietrznika, wkręcasz i lekko dociągasz. Po wykręceniu sprawdzasz odpowietrznik i gniazdo czy równomiernie się wytarło i zabarwiło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiekjx1
Motocyklista
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: dolnośląskie/BLC
|
Wysłany: Wto 15:46, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
wac napisał: | Witam ponownie
Udało mi się w końcu dobrać do tego zacisku. Rozebrałem go na części, wymyłem naftą i poskładałem z powrotem (tłoka nie wyciągałem bo jest czyściutki i ma gładką powierzchnię, więc uznałem że nie ma sensu wymieniać uszczelek). Tłoczek kilka razy wysunąłem naciskając na pedał i wsunąłem palcami do zacisku i wszystko chodzi lekko i sprawnie... |
a to co rozebrałeś jak nie wyciągałeś tłoka??? nie to żebym podważał Twoją weryfikacje ale idąc tak daleko odpuścić wyjęcie tłoczka??? nie do przyjęcia dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 17:30, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Skoro wyjąłem zacisk, wymyłem wszystkie gumki, nasmarowałem trzpienie, wyczyściłem zacisk i wszystkie blaszki z nalotów, wysunąłem cały tłok i umyłem go naftą i nie stwierdziłem na nim żadnych uszkodzeń ani wżerów, to po co mam kupować zestaw naprawczy dla dwóch uszczelek tłoka za 90zł, które po moich oględzinach okazały się w stanie bardzo dobrym, a jako winowajcę uznałem przepuszczającą śrubę odpowietrzającą. Nie lubię naprawiać przez wymianę elementów metodą prób i błędów (jak robi większość mechaników) i tracić niepotrzebnie pieniądze, a dojść do usterki i ją usunąć.
peace
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiekjx1
Motocyklista
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: dolnośląskie/BLC
|
Wysłany: Wto 17:58, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
ja zrozumiałem że tłoka wcale nie wyjąłeś tylko oceniłeś poprzez jego wysunięcie .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:08, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak, wysunąłem ile tylko się dało, ale nie wyjmowałem z zacisku. Skoro jest czysty i ładny to i uszczelka jest dobra wg mnie. Gdyby nie to, że winą obarczyłem cieknący odpowietrznik, to bym wyjął ten tłok, ale skoro mam innego winowajcę, raczej pewnego, to nie ma sensu rozbierać czegoś co jest dobre. A jeśli wyjąłbym tłok, to na pewno nie składałbym go na starych uszczelkach a nowe jak pisałem to 90zł (cały zestaw naprawczy).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wac dnia Wto 19:11, 11 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Wto 19:17, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli pewności, ze uszczelki są OK nie masz żadnej.
Głównym winowajcą grzejącej się tarczy jest słabo wracający tłoczek i kiepsko pracujące uszczelki - mają konstrukcję taką aby nieco pomóc tłoczkowi wrócić i tam musi być idealnie czysto i posmarowane płynem hamulcowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wac
A1
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:24, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
posmarowałem płynem hamulcowym. a tłoczek chodzi lekko, równo wysuwa się po naciśnięciu pedału i za każdym razem lekko zasysa go z powrotem i da się go z powrotem wcisnąć palcami.
Ponawiam pytanie o śrubę odpowietrzającą zacisk. Jak powinna wyglądać oryginalna śruba i jakie ma wymiary bo podejrzewam, że mam nieoryginalną. Jakie są wymiary stożka?
Jeśli po zamontowaniu prawidłowej śruby i pozbyciu się wycieku z niej dalej tarcza będzie się grzała, wtedy kupię zestaw naprawczy zacisku i wymienię uszczelki tłoka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|