VStromClub

PETER · Gość

Witam wszystkich posiadaczy dl tez jezdze takim motocyklem jest ok jednak moje oczekiwania sa troche inne więc nie wiem jak długo będe go miał mimo wszystko sprzet mi sie podoba a jeszcze bardziej mojej lepszej połowie (plecaczek) mam z nim mały problem moze pomozecie prz wyjazdach gdzies dalej przekraczając dozwolone predkosci po jakimś czasie zaczyna pracowac tak jakby na jednym cylindrze dzieje się t najcześciej jak jest mokro lub zimnojezeli latam tylko na krutkich odcinkach to nie występuje ten obiaw narazie rada jest dosc długa orzerwa w podruzy ok 30min. i ustępuje dolegliwośc co jescze najbardziej odczuwalna prz jezdzie ze stała prędkoscia jezeli odkręcam moto idzie do przodu jakby było wszystko ok pozdrawiam PETER DL 1000 ROK 2002

Buber dl 1000

Gość

Nie Hubert ! To nie to ! Ten DL jest z 2002.Ma inny komputer.Tego rocznika nie dotyczy nasza przypadłość.
Co znaczy "pracuje jak na 1 cylindrze" ?Taki słaby ?Nie równo pracuje ?Jak dodasz gazu to nie przyspiesza ?Co z obrotami ?
Napisz więcej.

vpawel

Powyższe zapytanie jest moje.Komp sam mnie wylogował

PETER · Gość

wygląda to tak po dłuższej jezdzie ok 150 200 km nocą lub w deszczu z duza prędkoscia pierwszym objawem jest brak wolnych obrotów po zatrzymaniu motocykla obroty silnika powoli spadaja az do zera do zatzymania silnika drugim objawem jest przerywanie szarpanie podczas jazdy ze stała predkoscia obiawy znikaja jezeli odkrece gaz ale po ustaleniu predkości znowu szarpie (na starych swiecach i na nowych ) nie wystepuje ten problem podczas jazdy po miescie bez względu na pogode i ilośc km ale sa czeste przystanki raz podczas deszczu zatrzymałem się na cpn i kombinowałem ze moze jak pochodzi troche to mu przejdzie , ustalanie wolnych obrotów gazem potem przegazówka i znów wolne efekt był taki ze przednia rura rozgrzała sie do czerwonosci nic nie pomagało jakos doczłapalem sie do nastepnej stacij papieros chwla przerwy i zjawisko znikneło jak reka odjoł mysle ze udało mi sie cos opisac natomiast problem wydaje mi sie ciekawy z natury technicznej w serwisie nie chca ze mna po nocach jezdzic po 200 km ps ostatnio zrobiłem ok 150 km na zlocik, niestety nie mogłem zostac obowiazki ,i nic jak wracałem to po ok 80 km pokazało sie postałem na stacij zapaliłem fajeczke i przeszło ja wiem że moge poprostu przepalac fajeczke co jkis czas ale to ja bym chciał o tym decydowac pozdro PETER

vpawel

Problem dotyczy elektryki.Koło akumulatora masz komputer stetrujący.Odłącz akumulator(skasuje ci się zegar)i go wyjmij.Odłącz czarny modół.Sprawdź gniazdo od strony motocykla.Wyczyść styki.Problem powinien ustąpić.