VStromClub

Kamil.Olkusz

Ostatnio podczas powrotu z Ukrainy zauwazylem cos dziwnego. Przy predkosci okolo 80 km/h i niższych, po puszczeniu kierownicy, zaczyna sie dziwne latanie kierownicy Very Happy

Przy predkosci powyzej 100 km/h jest ok, gdy trzymam kierownice rekami tez jest ok, nic nie czuc. W zakretach tez jest ok. Wiec napewno nie felga, ani opona. Obstawiam lozysko glowki ramy. Wczoraj postawilem moto na centralne, podnioslem kolo, po ustawieniu kierownicy prosto, lekkim pchnieciu w prawa strone, sama skreca w prawo. Natomiast w lewa strone ma opory, nawet sama odbija w prawo.... Czyli jest to wina lozyska? Bo luzu jakiegos zbytnio nie czuc. Moto ma przebieg 15 tys. Wystarczy dociagnac lozysko i bedzie ok?

Adamar

Kamil stawiam na oponę jest po prostu wyząbkowana, po 15 tyś. ma prawo i tyle, objawy zgadzają się w 100%
Jeśli chodzi o kierę to niewyczuwalny nawet luz można usłyszeć, każde naciśniecie przedniego hamulca powinno objawiać się lekkim stuknięciem/puknięciem, nawet przy małej prędkości złap mocniej za przedni hamulec, moto musi zanurkować i wrócić, wtedy słychać puknięcie.
Z tym ciągnięciem kiery w jedną stronę to mogą być linki, coś co się napręża i cofa Ci kierę, przy padniętym łożysku powinieneś wyczuwać delikatne przeskoki siły przy skręcaniu. Łożysko oczywiście możesz lekko dociągnąć 1/4 obrotu ale moim zdaniem winna jest opona, mam nadzieję że się mylę bo dociągnięcie łożyska jest tańsze Smile

Reasumując z wyząbkowaną oponą możesz jeździć nic się nie dziej (sam musisz ocenić stan opon) jest tylko lekki dyskomfort przy puszczeniu kierownicy, jak trzymasz kierę to nawet tego nie czuć Smile

Kamil.Olkusz

Opony i tak leca do wymiany na nowy sezon... Tylko czemu jak puszcze kierownice to wtedy widac to latanie kierownicy? A kiedy trzymam to nic... Przeciez gdyby opona byla wyzabkowana, to chyba caly czas bylby problem z nia... A moze zle mysle Sad

express

Topinka

Kamil 100% opona też to juz przerabiałem kilka razy.

zuraff

Też miałem podobny problem przy prędkościach 60-90kmh i wyząbkowanej przedniej oponie.
Po wymianie opony problem zniknął.

mariano

Ja mam opony Conti Trail Attack na obu osiach. Kupiłem nowe, teraz mają przelatane jakieś 5 tyś km i mam podobną sytuację, przy prędkości 60-70, ale tylko jak puszcze kiere. Nie pamiętam czy wcześniej tak było, możliwe, że ten typ tak ma...

j23j23j23

Conti Trail na DL'ach tak właśnie latają wielu kolegów skarży się na ten efekt. Była cała dyskusja na ten temat w topicu o oponach.

Floydoo

wibracje w przedziale 60 - 80 km/h biora sie ze zlego wywazenia kola, najlepiej jest wywazyc statycznie Idea

MaciejW

Mam to samo, choc nie na każdym asfalcie. Ale nawet puszczona kierownica sobie lata i nic... nie ma co się denerwować. Nowe opony i kuniec.. jak przyjdzie czas.

patryk

podpinam się pod pod temat, chociaż mam inny problem w 1000.
Podczas dzisiejszej przejażdżki odkręciła mi się całkiem prawa końcówka kierownicy - ta metalowa część na prawo od manetki gazu z długą śrubą na gwiazdkę.
Teraz nie mogę jej wkręcić - śruba kręci się swobodnie, ale nie wkręca się.
Jak ona jest łączona z kierownicą? Jest tam w środku jakaś gwintowana tuleja, nakrętka, czy coś innego?

Otzi

Skoro nie możesz wkręcić to znaczy, że jakaś część została w kierownicy. Skręcając śrubę rozpierasz gumową tulejkę która blokuje się wewnątrz. Musisz złożyć wszystko w odpowiedniej kolejności na stole, włożyć całość i dopiero skręcić.

griba

Jestem nowy Wink

i DL to dla mnie nowy obszar badań, ale z tego co się zdążyłem zorientować to jest tam coś jak tulejka rozporowa - być może podobna do tej stosowanej w kierownicach rowerowych.

Spróbuj wybadać drutem, czy owa rozpórka nie wpadła Ci głębiej w kierownicę. Myślę, że gdyby tak się stało to dałoby się ją wyciągnąć zagiętym drutem. Smile

Otzi

Przewróć motocykl - sama wypadnie Very Happy

patryk

faktycznie zacznę od dłubania zagiętym drutem. Motocykl z pewnością leżał na tej prawej stronie u poprzedniego lub poprzedniejszego właściciela. Mam nadzieję, że ta gumowo-stalowa tuleja nie przesunęła się zbyt głęboko i da się ją przeciągnąć bliżej skraju kierownicy. Będą jaja, jak zacznie zmieniać swoje ustawienie względem osi rury kierownicy i się zklinuje

griba

Możesz trochę do środka psiknąć WD-40 i popukać w kierownicę czymś metalowym (przez szmatę), to może jak przechylisz lekko moto to się zacznie wysuwać. Exclamation

Szuja

zawsze tez mozna odkrecic ciezarek z drugiej strony kierownicy i mocno dmuchnac, a jesli masz jakis niezobowiazujacy kontakt z jakas gosposia to moze nawet zassac po tej felernej stronie.

Przechylania moto w pojedynke - tak zeby cos z kiery mialo wypasc, raczej nie polecam Very Happy

Najbezpieczniej i skutecznie - drut albo dlugi cienki srubokret

MaG

Może być jeszcze tak, że ta tulejka wypadła Ci razem z ciężarkiem tylko jej nie zauważyłeś przy zbieraniu szpeji z ziemi... Oby nie, bo wówczas manewry z drutem (lub z gosposią Smile

) mimo iż atrakcyjne to efektu nie przyniosą... Smile

patryk

wszystko jest w kierownicy, bo ciężarek mi nie wypadł, a jedynie się odkręcił. Zauważyłem to w porę i wyjąłem go razem ze śrubą.
Gosposię mimo wszystko poproszę o współpracę - zdjęcia jutro wrzucę na forum Embarassed

Szuja

gdzie te zdjecia? Smile

patryk