|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Śro 11:36, 17 Kwi 2013 Temat postu: Nie można uruchomić motocykla |
|
|
Mam taki problem:
Przyjechałem motocyklem i go zgasiłem, jak chciałem uruchomić to martwy. Po przekręceniu stacyjki świecĄ się tylko światła postojowe, a światła mijania nie, jak chce uruchomić to rozrusznik nie kręci. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki są dobre. Więc wyjąłem akumulator i jest rozładowany prawie do zera. Naładuję go i zobaczę wtedy czy ruszy. Jaka to może być przyczyna, jakieś zwarcie czy nie ma ładowania, jak to sprawdzić. Jestem początkowym motocyklistĄ i z mechanikĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄ to u mnie słabo. Proszę o pomoc.
sorry nie mogłem, admin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 12:31, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Pomóc Ci nie pomogę bo w sprawie elektryki nie jestem ekspertem, przyczyn może być milion.
Jak chcesz by ktoś Ci pomógł to napisz jak stary motocykl, jaki model, kiedy był wymieniany akumulator itd. Bo bez tych informacji to trochę wróżenie z fusów.
Zwarcie jest jedną z możliwości podobnie jak stary akumulator. Akumulatory pod koniec swojego żywota często umierają nagle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Śro 12:41, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Motocykl jest z 2008 r K8 akumulator nie wiem czy był wymieniany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:47, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz, jesli podczas jazdy nie naładowal się aku to prędzej obstawiałbym brak ładowania, najlepiej to jakbys go miernikiem potraktował.
odpalił na doładowanym aku i sprawdził czy jest ładowanie.
Cos w ten deseń
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale kazdy mechanik chyba to ma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qwarek dnia Śro 12:52, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czupakabra
A1
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:40, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A sprawdziłeś najprostsze rozwiązanie, czyli czerwony przelicznik nad przyciskiem rozrusznika, potrafi zaskoczyć jak jest nieużywany ( mojego kumpla też unieruchomił na cały dzień )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nelson_20
Motocyklista
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łowicz/Bełchów/Skierniewice
|
Wysłany: Śro 13:47, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
czupakabra napisał: | A sprawdziłeś najprostsze rozwiązanie, czyli czerwony przelicznik nad przyciskiem rozrusznika, potrafi zaskoczyć jak jest nieużywany ( mojego kumpla też unieruchomił na cały dzień ) |
Miałem to samo napisać, mnie też kiedyś unieruchomił na kilkanaście min, w pierwszych tygodniach użytkowania . Wstyd się przyznać ale tak było.
Aczkolwiek...
Cytat: | Po przekręceniu stacyjki świecom się tylko światła postojowe, a światła mijania nie jak chce uruchomić to rozrusznik nie kręci. |
taki stan rzeczy może oznaczać słaby akumulator.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nelson_20 dnia Śro 13:50, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 13:48, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
tylko czy przełącznik od zapłonu unieruchamia swiatła? to pytanie, nie stwierdzenie :p
I tak musimy poczekac na naładowanie aku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Śro 14:36, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przycisk startu ma za zadanie rozlaczyc swiatla na czas pracy rozrusznika, jak sie zasyfi to moze potem wlasnie nie laczyc swiatel lub rozrusznika lub tego i tego. Mnie tak zrobil na Wegrzech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leszek4x4
A2
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: Śro 20:47, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nie wiem czy się wyjaśniło ale mnie już dwa razy DL sponiewierał nie odpalając jedna z przyczyn jest raczej nie istotna bo to własna głupota
ale druga może być przydatna.
Świat zna przypadki że ludzie zapominają o czerwonym przełaczniku rozłączania zapłony ( osobiście widziałem z tego powodu dwa quady rozebrane )
mój przypadek z Dl polegał na tym że kiedyś zniknoł mi prawy kierunek okazało się że winna jest kostka pod zbiornikiem ta sama kostka odpowiada za wyłącznik pod klamką sprzęgła, po zrobieniu kierunków i poskładaniu moto okazało się że nie pali właśnie styki od wyłącznika klamki były winowajcą.
warto je sprawdzić jak i sam wyłącznik pod klamką bo też lubią nie zwierać.
a przy okazji przenieść okablowanie z kostkami pod lewą owiewkę zawsze to później mniej rozbierania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Śro 22:48, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie dzięki za podpowiedź, ale naładowałem akumulator, podłączyłem. Jak przekręciłem kluczyk światła świeciły się. Przełączyłem czerwony przełącznik zaczęła chodzić pompka, gdy przestała wcisnąłem starter. Światła przygasły tak jak bym miał włączony bieg i otwartą stopkę boczną. Sprawdziłem nie był na biegu, więc wcisnąłem ponownie starter. Światła przygasły ponownie i już się nie zapaliły tylko postojowe. I akumulator padł, jak chciałem uruchomić za drugim razem to było słychać jakby rozrusznik chciał ruszyć, albo to był zwarcie. Chyba nie obędzie się bez fachowca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sladek
Motocyklista
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:19, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
1. jeśli z wyświetlacza znika CHECK to znaczy że wszystkie patenty typy stopka, czerwony guzik i sprzęgło jest ok
2. Ja bym jednak stawiał na akumulator - jak masz możliwość spróbuj na innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 0:01, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tylko aku tak sam z siebie nie pada, chyba podładowany na max mogłby chociaz maszyne odpalić a nie od razu paść.
Ja bym spróbował odpalić go na kablach od auta (albo lepiej od innego motocykla, albo auta z małym akumulatorem, odradzam diesla), podpinasz aku i kablami z fury, odpalasz i sprawdzasz ładowanie (miernik by sie przydał).
Jak bedzie to zaoszczędzisz na mechaniku i tylko aku.
Jak nie to cóz, elektryk wita
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qwarek dnia Czw 0:02, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gregdobrynin
Motocyklista
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oxford, UK
|
Wysłany: Czw 10:39, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | Przycisk startu ma za zadanie rozlaczyc swiatla na czas pracy rozrusznika, jak sie zasyfi to moze potem wlasnie nie laczyc swiatel lub rozrusznika lub tego i tego. Mnie tak zrobil na Wegrzech |
mi sie tak przydazylo w Danii. Przycisk rozrusznika. W jakims watku opisane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:58, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
qwarek napisał: | Tylko aku tak sam z siebie nie pada, chyba podładowany na max mogłby chociaz maszyne odpalić a nie od razu paść.
|
Właśnie zużyte aku pada na amen i możesz go ładować do usranej śmierci i nic to nie da. W tym przypadku może tak być ale nie musi.
Niech się mądrzejszy elektrycy wypowiedzą czy w diagnozie nie pomogło by odpalenie z kabli?
sladek napisał: |
1. jeśli z wyświetlacza znika CHECK to znaczy że wszystkie patenty typy stopka, czerwony guzik i sprzęgło jest ok
|
Błąd, brak wciśniętego sprzęgła albo rozłączona kostka od sprzęgła, nie wyświetla napisu CHECK. Reszta się zgadza.
Mój dobry znajomy cały dzień odpalał z pychu po motocykl by po dojeździe do domu zorientować się, że mu się rozłączyła kostka od sprzęgła.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sladek
Motocyklista
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:26, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nieprosty napisał: | qwarek napisał: | Tylko aku tak sam z siebie nie pada, chyba podładowany na max mogłby chociaz maszyne odpalić a nie od razu paść.
|
Właśnie zużyte aku pada na amen i możesz go ładować do usranej śmierci i nic to nie da. W tym przypadku może tak być ale nie musi.
Niech się mądrzejszy elektrycy wypowiedzą czy w diagnozie nie pomogło by odpalenie z kabli?
sladek napisał: |
1. jeśli z wyświetlacza znika CHECK to znaczy że wszystkie patenty typy stopka, czerwony guzik i sprzęgło jest ok
|
Błąd, brak wciśniętego sprzęgła albo rozłączona kostka od sprzęgła, nie wyświetla napisu CHECK. Reszta się zgadza.
Mój dobry znajomy cały dzień odpalał z pychu po motocykl by po dojeździe do domu zorientować się, że mu się rozłączyła kostka od sprzęgła. |
Sprawdziłem - u mnie w AK7 wyświetla się do momentu wciśnięcia klamki sprzęgła.
PS - wielkość akumulatora nie ma znaczenia - nie może być za duży jak ma 12V to jest jest okej nawet jak będzie od JumboJeta prąd (A) popłynie tylko taki jak jest potrzebny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:15, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
sladek napisał: |
Sprawdziłem - u mnie w AK7 wyświetla się do momentu wciśnięcia klamki sprzęgła.
|
Ale co Ci się wyświetla? Mam rozumieć, że jak przekręcisz kluczyk w stacyjce to Ci się od razu zapal CHECK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:18, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nieprosty napisał: |
Właśnie zużyte aku pada na amen i możesz go ładować do usranej śmierci i nic to nie da. W tym przypadku może tak być ale nie musi. |
No dobra, ale co spowodowało ze ten aku sie tak rozładował? zwłaszcza podczas jazdy gdy teoretycznie powinno byc ładowanie.
Sprawdz czy jest ładowanie miernikiem i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:21, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
qwarek napisał: | nieprosty napisał: |
Właśnie zużyte aku pada na amen i możesz go ładować do usranej śmierci i nic to nie da. W tym przypadku może tak być ale nie musi. |
No dobra, ale co spowodowało ze ten aku sie tak rozładował? zwłaszcza podczas jazdy gdy teoretycznie powinno byc ładowanie.
Sprawdz czy jest ładowanie miernikiem i tyle |
Sprawdzanie ładowania miernikiem nic nie da, przynajmniej nie definitywną odpowiedź. Jak aku jest padnięty to miernik Ci pokaże prawidłowy poziom naładowania tyle, że po obciążeniem już nie będzie tak samo.
Dlaczego tak jest niech Ci wytłumaczą koledzy od elektryki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:23, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz, jesli odpalisz moto i dotkniesz miernikiem aku to nie bedziesz widział czy jest ładowanie czy nie??
Nie naładowania tylko ładowania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qwarek dnia Czw 16:25, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:26, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Sorki źle zrozumiałem Twojego posta. Myślałem, że chcesz zmierzyć napięcie akumulatora po naładowaniu. Teraz widzę, że chodziło Ci o zmierzenie prądu ładowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:28, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A po co miałbym sprawdzać poziom naładowania akumulatora skoro podejrzewam ze ten alternator nie ładuje, albo jest gdzies przebicie
@rysy:Czy zainteresowany juz to zrobił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:36, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
qwarek napisał: | A po co miałbym sprawdzać poziom naładowania akumulatora skoro podejrzewam ze ten alternator nie ładuje, albo jest gdzies przebicie
|
Ty zakładasz brak ładowania ja uszkodzone aku. Zauważ, że aku został naładowany na maksa. W tej sytuacji niezależnie czy jest ładowany przez alternator czy nie powinien dać radę odpalić motocykl, czy się mylę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:42, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Masz całkowitą racje tego nie neguje powinen, chyba ze jest do wyj.bania, dlatego proponowalem odpalenie na kablach i sprawdzenie czy czasem aku nie zostało zajechane przez nie łądujący alternator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Czw 19:50, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Akumulator motocyklowy tak juz ma, poprostu pada, nawet podczas jazdy, czesto sie to obiawia tym ze gasnie albo nie ma wolnych obrotow.
Juz nie jeden wlosy z glowy darl i kablami mieszal, a na koncu nowy aku zalatwil sprawe
z autopsji dodam ze przy braku ladowania na wpelni naladowanym aku mozesz przejechac okolo 30 km, a jak nie mozesz nawet odpalic to 100% aku padlo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Floydoo dnia Czw 19:53, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OptimisticSailor
A2
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 20:33, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | Akumulator motocyklowy tak juz ma, poprostu pada, nawet podczas jazdy, czesto sie to obiawia tym ze gasnie albo nie ma wolnych obrotow.
Juz nie jeden wlosy z glowy darl i kablami mieszal, a na koncu nowy aku zalatwil sprawe
z autopsji dodam ze przy braku ladowania na wpelni naladowanym aku mozesz przejechac okolo 30 km, a jak nie mozesz nawet odpalic to 100% aku padlo |
Potwierdzam w moim Viadzrze 125 aku zdechł podczas jazdy (70km/h i trasa około 100km)
Objawy
1. Działa, Jadę
2. Traci moc
3. Zgsł
4. Nie jadę
Aku Yuasa miało 7lat
Ale raz padł też czujnik otwarcia stopki (podczas jazdy)
Objawy
1. Działa
2. Nie działa
30min w rowie siedziałem i ogarniałem całą elektrykę jaka mi przyszła do głowy i w końcu zwarłem odpowiednie kabelki
Według mnie patent z akumulatorem samochodowym jest zdecydowanie najlepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Czw 22:45, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie jutro podłącze inny akumulator i się okaż czy to wina akumulatora. Jutro dam znać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sladek
Motocyklista
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:49, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
nieprosty napisał: | sladek napisał: |
Sprawdziłem - u mnie w AK7 wyświetla się do momentu wciśnięcia klamki sprzęgła.
|
Ale co Ci się wyświetla? Mam rozumieć, że jak przekręcisz kluczyk w stacyjce to Ci się od razu zapal CHECK? |
Sorki - jakoś tam to dziwnie działa że mi się wydawało że tak jest.
Znaczy po schowaniu stopki "nie zgasło" a dopiero po sprzęgle.
Podczas gdy naprawdę stopka->nic->sprzęgło->zgasło ale to stopka "gasi" z opóźnieniem jedynie.
Wracając do tematu - koledzy radzą słusznie.
Jak nie chcesz "w ciemno" kupować akku to podjedź ze swoim do elektryka.
Podłączy i sprawdzi na obciążeniu.
Akku często pada tak że volty ma ale prądu nic a nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Pią 10:24, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Podłączyłem inny akumulator i to samo. Poprzekręcałem kluczyka w stacyjce świecą się tylko światła postojowe. Chciałem uruchomić to tylko światła przygasły i było tylko słychać jak są ter kostki pod siedzeniem jak pstrykało ale rozrusznik nie zadziałał. Później zaświeciły się wszystkie światła włącznie z mijania, ale rozrusznik też nie załączył się. Także to chyba nie jest wina akumulatora. Muszę poszukać jakiegoś elektryka to może on coś poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwarek
A2
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10:29, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no korespondencyjnie tego nie załatwimy elektryk wita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skalar
Motocyklista
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:33, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja powróże z fusów i obstawię 2 przyczyny:
1. Włącznik zapłonu - brudne/uszkodzone styki
2. Zielona kostka pod zbiornikiem - niekontakt lub uszkodzenie styków.
Opcjonalnie można pominąc stycznik rozruchu dla sprawdzenia rozrusznika - ale to już trzeba "z głową" bo prądy są duże i przypadkowy błąd może spowodować duże szkody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rysy
A
Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 103
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Nie 19:45, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Awaria usunięta. Zepsuł się włącznik rozrusznika, ten pod czerwonym przyciskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HERMAN
Motonita
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:41, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jakieś 2 tygodnie temu miałem podobną sytuację,po zgaszeniu silnika już nie odpaliłem.W życiu wymieniłem już wiele aku i nigdy nie miałem takiej sytuacji.Po wizycie u speca od aku okazało się, że nastąpiło zwarcie na celach.Aku na gwarancji więc dali nowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 10:13, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
sladek napisał: | nieprosty napisał: | sladek napisał: |
Sprawdziłem - u mnie w AK7 wyświetla się do momentu wciśnięcia klamki sprzęgła.
|
Ale co Ci się wyświetla? Mam rozumieć, że jak przekręcisz kluczyk w stacyjce to Ci się od razu zapal CHECK? |
Sorki - jakoś tam to dziwnie działa że mi się wydawało że tak jest.
Znaczy po schowaniu stopki "nie zgasło" a dopiero po sprzęgle.
Podczas gdy naprawdę stopka->nic->sprzęgło->zgasło ale to stopka "gasi" z opóźnieniem jedynie.
|
To tak w roli sprostowania na koniec. Podejrzewam, że odpalasz na wbitym biegu, zgadza się?
Przy odpalaniu na luzie nie pali się żaden check niezależnie czy wciśniemy klamkę sprzęgła. Jedyna różnica, to przy braku wciśnięcia klamki sprzęgła motocykl nie odpali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:21, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
My Polacy tak już mamy że od początku "wiemy lepiej" niż jest to opisane w instrukcji obsługi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 21:07, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Możesz jaśniej @konra.dzik, bo nie wiem czy to do mnie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nieprosty dnia Wto 21:07, 23 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:41, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie no ogólnie
nieprosty, Ty wiesz gdzie szukać i ja wiem to i piszemy. Brońcie panie nie mam nic do Ciebie
Ale preferuje przed jazdami poczytać "jak i z czym to się je", bo na stronie suzuki są instrukcje obsługi.
Bez spinki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konra.dzik dnia Śro 23:42, 24 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 14:44, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak tylko pytałem, żadnej spinki nie ma.
Swoją drogą albo się starzeje albo młodzi użytkownicy są coraz głupsi.
Wiem pewnie się zaraz na mnie gromy posypią ale takie wrażenie odnosze po ostatnich postach pojawiających sie na forum.
Pierwszy przykład z brzegu, ktoś się zabiera za serwis hamulców i pyta na forum jakim płynem je zalać.
Czy ludziom tak trudno zrozumieć, że żeby coś naprawić trzeba mieć najpierw jako takie pojęcie jak to działa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|