VStromClub

gary

Suzi w moich rękach od 3 dni, podczas dzisiejszej wymiany oleju zauważyłem, że kostki elektryczne i przewody biegnące po lewej stronie motocykla nad silnikiem (pod bakiem) są pokrytę czymś mokrym i lepkim.
Nie potrafię stwierdzić czy to paliwo czy olej. To moje pierwsze moto na wtryskach. W poprzednich podejrzewałbym gaźniki ale tu ich przecież nie ma.
Zdjęcia zrobione tak, że leże po lewej stronie motocykla i patrzę w górę, jakby pod bak. Za cholerę nie kumam skąd np. paliwo "nad" blokiem silnika?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Po przejechaniu 60 + 30 + 15km zauważyłem dziś lekki zaciek na obudowie silnika, po lewej stronie, a więc cholerstwo chyba nie tylko się poci ale kapie.

Zanim napisałem ten wątek użyłem forumowej opcji Szukaj i potencjalnych kandydatów usterki mam następujących:
http://www.vstromclub.fora.pl/usterki-i-awarie,45/wyciek-paliwa-dl-1000,8267.html
http://www.vstromclub.fora.pl/motocykle-v-strom,32/wyciek-plynu-z-okolic-chlodnicy,5813.html
http://www.vstromclub.fora.pl/usterki-i-awarie,45/kapiacy-olej-z-rurki-od-pompy-wodnej,18220.html

Czasem po zatrzymaniu czuję zapach paliwa co nieco irytuje, bo starsza i gaźnikowa TDMka nie śmierdziała paliwem.

Odbiera to radość z zakupu. Moto było od pewnego właściciela... swoją TDMkę sprzedałem w stanie perfekcyjnym, mógłbym dać gwarancję... a tutaj jakieś kwiatki na początku (choć moto niby po serwisie, kosz sprzęgłowy rok temu od Szramy wrócił).

Czy najrozsądniej zdjąć bak i obejrzeć przewody, zaciski itd. czy jeśli żaden ze mnie mechanior to rozpocząć poszukiwania serwisu w Łodzi?

Suszny

Z demontażem plastików i zbiornika poradzisz sobie sam, a wtedy zobaczysz co się tam dzieje.
Tu jest opisane jak to się robi w 650 ale w 1000 jest chyba tak samo.
http://www.vstromclub.fora.pl/warsztat,54/kontrola-luzow-zaworowych-fotomanual-dl-650,12832.html
(zegarów i wypełnienia przy zegarach nie trzeba zdejmować)

gary

@Suszny, dziękuję za szybką odpowiedź i konkretny link. To będzie bardzo pomocne. Nowe moto, nowe umiejscowienia śrubek - trzeba będzie uważać. Spróbuję tam zajrzeć na dniach. I po co człowiek do pełna tankował, teraz będzie to trzeba dźwigać Wink

Z drugiej strony może ujrzę sprawcę bez ściągania całego baku. Na zdjęciach widać, że sporo da się zobaczyć już pod podniesieniu i podparciu tylnej części zbiornika.
Dam znać o rezultatach.

centrino

Proponuję najpierw jak napisałeś, unieść bak i zobaczyć co się dzieje. Jeżeli będzie trudno zlokalizować przeciek to umyj i obserwuj.
Może być tak, że preciek będzie widoczny dopiero po odpaleniu motocykla.

PS
Paliwo na silniku raczej niebezpieczne nie jest ale na kolektorach już robi się groźnie.
Taką awarię trzeba usunąć zanim zaczniesz dalsze podróże motocyklem

stasiek

gary po zdjeciu plastików i odkreceniu baku sprawdz czy węzyki odpływowe/przelewowe (czy jakos tak) masz wpięte w kroćce u dołu baku. Ja po serwisie gwarancyjyjnym w ASO nie miałem - jak i do końca baku przykreconego Neutral

Jeśli dobrze pamiętam te kroćce są z prawej strony od dołu (dwa jak dwa wezyki w dół)

gary

@Centrino, oczywiście nie wybrałbym się tak w dalszą drogę. Na razie tylko dom-praca-dom (20km/dzien), no bo jak tu nie jeździć jak jest tak wygodnie i pogoda dopisuje Wink

Ponieważ się nie leje to nie panikuję ale dziś trzeba zajrzeć.

@Stasiek, smutne to co piszesz o tym ASO... Idziesz do autoryzowanej stacji, zapłacisz pewnie więcej, a robota spartolona. Smutne, że większość usług w tym pięknym kraju nastawiona jest na zainkasowanie gotówki, a nie na jakość i porządne wykonanie. Wyjątki tylko potwierdzają regułę, ale nie róbmy Off Topa.

Podniosę dziś tył baku i dam znać.

Dzięki za konkretną i szybką poradę.

siekieramotyka

Ja stawiam na przewód łączący wtryski obu cylindrów, pewno poluzowały się zaciski... musisz zdjąć bak aby to poprawić. Dla sprawdzenia możesz włożyć rękę i sprawdzić czy się ruszają...

Albo ten gumowy kabel do nadmiaru paliwa jak piszą koledzy Smile

express

Obstawiam:
- poluzowany zacisk przewodu na króćcu pompy lub wtryskach
- 13-letnia guma przewodu paliwowego zaczyna mieć dość i popuszcza
- wężyk przelewowy nie założony na króciec (ale wtedy mokro było by po raczej prawej stronie).

Zdejmij kanapę, zdemontuj plastikowy "bumerang" (dwa wciski i jedna śruba HEX), lewy boczek (kilka śrub na HEX, trzeba też odpiąć wypełnienie pod czachą, od przodu - klika kołków do rozpięcia) i podnieś zbiornik (jedna śruba, klucz 13), podpórkę do baku masz pod ta śrubą.
Wszystko co trzeba będzie na wierzchu.

gary

Szkoda, że nie przeczytałem dwóch ostatnich wpisów PRZED wczorajszym podnoszeniem (nie zdejmowaniem) baku. Tutaj są fotki i poglądowy filmik:
[link widoczny dla zalogowanych]

1) Zastanawia mnie wypust pod bakiem, po prawej stronie. O ile dobrze rozumiem serwisówkę, to jest chyba przelew paliwa z baku i powinien tam być wężyk? Po tej stronie baku/silnika jest jednak czyściutko i suchutko:
[link widoczny dla zalogowanych]

2) Tył zbiornika i strona lewa (pokrywa zaworów) - sucho i czysto. To co rzuciło mi się w oczy to jakby oblepiony (olejem?) dół/spód airboxa + taka zaślepiona wypustka wychodząca z niego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Patrząc od spodu, kamera nad dźwignią zmiany biegów, widzę spód airboxa i też wygląda jakby ktoś na niego coś rozlał Wink

3) Widok od spodu (lewa strona na silnikiem). Jeśli się nie mylę to to są chyba króćce gumowe. W gaźnikowcu powiedziałbym, że od gaźników ale na wtrysku nie jestem pewien.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tam generalnie też wygląda jakby coś się wylało. Uruchomiłem silnik, nie zauważyłem żadnych wycieków. Jedyne co rzuca się w oczy (podczas pracy) to lekko pyrkające bąbelki wokól tej "złotej opaski" skrajnego króćca. Wygląda tak jakby to co zalega na powierzchni albo było poddmuchiwane przez jakieś powietrze albo ściskane przez drgający silnik.
Widać to w drugiej części filmu, gdy kamera łapie ostrość:
[link widoczny dla zalogowanych]

4) Szacuneczek dla projektantów Suzi za tę podpórkę do baku. Mała rzecz, a cieszy i moża w pojedynkę zajrzeć pod bak.

Przy mojej (marnej) znajomości tematu silnika widzę dwie opcje:
a) moto leżało na prawej stronie i może coś (paliwo/olej) przelało się górą brudząc lewą stronę - to wariant optysmistyczny
b) trzeba skończyć zgadywanie i wstawić moto do serwisu, gdzie ktoś doświadczony się temu przyjrzy

I jeszcze pytanko: ten wężyk od przelewu to chyba jednak powinien istnieć więc należałoby się rozejrzeć za takim?

stasiek

według mnie weżeyk musi być.
Czy koło prawego podnózka nie wystają Ci w dół dwa węzyki? Jeśli tak to znaczy że gdzieś jest tylko nie podczepiony. Jeśli nie ma to zmierz średnice kroćca i leć do jakiegos sklepu z cześciami/budowlanka i sobie zaposiądź. Węzyk jest po to ze jak przelejesz benzyne alb chlapniesz na ten pierścień do wlewu to scieknie sobie paliwko w dół wężykiem na ziemie a nie skapie na rozgrzany silnik lub inny element.

A czy tej opaski nei da sie dokręcić?
powinna mieć z której strony srubeczke - wyglada jakby się guma na styku z opaska przetarła/sparciała albo ma dziurke ze tak dmucha. Dokręcenie lub nasunięcie lekko paska wyzej na czas wymiany gumy powinno pomoc.

express

gary

stasiek

czyli nie wiszą Ci koło podnóżka prawego zadne węzyki?
Nie wiem czy to ma znaczenie ale prócz temperatury chyba musi być do kontaktu z benzyną.
Te węzyki nei wygladają na jakoś mocno specjalistyczne i po samym silniku nie idą. Sa spięte od baku wzdłóż ramy a ramy aż tak gorącej od silnika w czasie jazdy nie masz Smile

kadaf

gary, u którego mechanika byłeś?

gary

@Stasiek, koło prawego podnóżka nie mam wężyków. Natomiast przed prawą pokrywą (chyba sprzęgła) są dwa wężyki. Jeden wychodzi z nad pokrywy, a drugi to chyba przelew albo odpowietrzenie ze zbiorniczka płynu chłodniczego.
Mówisz więc, że powinienem mieć jeszcze dwa?

@Kadaf, tak jak radziłeś - Motomoto - i jestem mega zaskoczony obsługą, a moto na bank trafi tam na serwis.

stasiek

Tutaj widac (słabo al enie znalzlem lepszej fotki) te dwa wezyki koło hamulca
[link widoczny dla zalogowanych]
Co prawda to chyba nowy mały ale w starym też powinny być - na 95%