|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:56, 28 Mar 2010 Temat postu: Klekotanie w okolicy tylnego cylindra |
|
|
Witam to mój pierwszy post, a dla mnie sprawa jest poważna.
W zeszłym roku kupiłem używanego Kawasaki KLV1000 z 2004 r, a jest to DL 1000 z naklejką Kawy. Motocykl ma przejechane 16 tyś. km i jest to raczej przebieg oryginalny. Wszystko było w porządku do czasu jak w zeszłym tygodniu wymieniłem olej, zaczęło klekotać w okolicach tylnego cylindra. Na pewno nie jest to kosz sprzęgłowy, ponieważ mam też SV 1000 z 2005 r. z 20 tysięcznym przebiegiem i w nim tłucze się sprzęgło jak to bywa w tych silnikach. Po wciśnięciu klamki sprzęgła hałas ustaje. W KLV-le takiego odgłosu nie ma. Silnik chodzi idealnie puki nie złapie właściwej temperatury pracy( na wskaźniku 2 kreski), przy 3 kreskach włącza się wentylator(w SV jest to 104 st. C) i klekotanie się wzmaga. Obsłuchałem obydwa silniki, a są jak ktoś wie identyczne pod względem konstrukcyjnym. Jak wcześniej pisałem wlałem pełen syntetyk 15W/50 MOTUL-a. Przeczytałem na FORUM i byłem też w serwisie SUZUKI we Wrocku zapytać o rodzaj oleju jaki zaleca serwis. Na FORUM i w serwisie zalecają do tych silników oleje półsyntetyczne, spuściłem syntetyk i zalałem silnik półsyntetykiem 10W/40. Efekt jest ten sam, silnik po rozgrzaniu, klekocze w okolicach tylnego cylindra tak jak poprzednio. Załamka, nie wiem czy to nie któraś z panewek lub coś z wałkami rozrządu. Może ktoś spotkał się z takimi objawami. Jest już post odnośnie klekotania w drugim cylindrze, ale nic konkretnego z niego się nie dowiedziałem.[/code]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Pon 8:42, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeda z możliwości to najpierw sprawdź napinacz łańcuszka rozrządu na tylnym cylindrze.Czasami potrafi się zawiesić i może łańcuszek ci tylko grzechocze.Jest na jednej śrubie iłatwo go wykręcić.Zobacz,czy jest sprawny i wkręć na miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:13, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki vpawel za podpowiedź, spróbuję tak zrobić, ale czy po wykręceniu śruby mocującej napinacz do cylindra napinacz nie rozleci się i zostanie w cylindrze. Mogę wtedy załapać się o rozbiórkę silnika, a tego bym nie chciał. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ? Z góry dziękuję. Nie mam szczęścia do tych silników, w SV 1000 też po zakupie załapałem się na zmianę kosza sprzęgłowego, który po 6 tyś znowu zaczął grzechotać jak przed wymianą, a serwis SUZUKI kasuje jak za zboże - 1600 zł. Motocykl kupiłem z przebiegiem 14 tyś km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zlociutki
A2
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 20:24, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie tez klekotało ale z łączenia kolanka wydechowego-opaska niedokładnie sciskała i było nieszczelne, sprawdz czy tam jest ok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:19, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
vpawel, napinacz sprawdzony i nawet wymieniony na nowy(330 zł w serwisie SUZUKI). Dalej klepie. W...ny jestem na maxa i załamany. Sprawdzę kolanko wydechowe jak radzi zlociutki i zobaczymy. Wątpię żeby to było poluzowane kolanko, bo jak silnik się rozgrzewa pracuje jak marzenie. Gdy złapie temperaturę to zaczyna klekotać. Jak nic nie pomoże to jadę na serwis, bo sezon się zaczął, a tu d...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
A2
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:41, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Masz możliwość sprawdzenia kompresji ?
Czasem choć nie za często na szczęście pęka tłok i dopóki zimny to jest ok a jak sie rozgrzeje to szczelina robi się większa ...
Poza tym co z zaworami a raczej luzem ?
Ja bym zmierzył kompresje na zimno i ciepło wtedy też coś wiesz jeszcze kwestia czy to stuka z dołu czy z góry ale tego sie przez net nie opisze trzeba by silnik osłuchać ...
Jest też kwestia wybitej szklanki zaworowej bądź prowadnicy ale to jest gdybanie...
pozdro
ICE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 23:43, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj ice
Mam możliwość sprawdzenia kompresji tylko w serwisie, ale czy przy pękniętym tłoku moto nie będzie kulało z mocą ??? Jeździłem nim i zap... jak szalony. Osłuchiwałem silnik, dla mnie klekot jest w górnej części cylindra. Może to głupie ale przykładałem trzpień śrubokręta do cylindra i do rękojeści przystawiałem ucho i stuka w górnej jego części. Poza tym jak wrzucisz bieg i trzymasz silnik na pół sprzęgle, klekot znika. Już nic ni kleję co się dzieje z tym motorem. Mam SV 1000, a to ten sam silnik i w nim tego nie ma, kosz sprzęgłowy hałasuje i tyle. Po wciśnięciu sprzęgła jest ok, nie klekocze jak KLV-le. Silnik w KLV ma przejechane 16 tyś. km i jego użytkownikiem w Niemczech była kobitka. Załamka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Pon 7:33, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kto Ci kazał wymieniać napinacz ? Prosiłem abyś tylko sprawdził czy jest w porządku.Tzn wykręcił,zobaczył czy ok i wkręcił !
Czy całkowicie jesteś pewny,że klekotanie jest z górnej części cylindra ?
Jaki przebieg ?
Czy masz mechaniczne zdolności i miejsce,żeby podłubać, to napiszę ci jak samemu spróbować wyczaić co stuka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:01, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć vpawel,
fakt napinacza mi nie kazałeś zmieniać, ale na punkcie rozrządu i napinaczy jestem przeczulony. W motocyklu, który wcześniej miałem tj. HONDA VTR 1000, właśnie walnęła sprężyna napinacza 1 cylindra, przeskoczył łańcuch i pogięło 2 zawory itd. Motocykl ma przebieg 16 tyś km. Jestem pewny że klekocze w górnej części cylindra po rozgrzaniu silnika do właściwej temperatury pracy(gdy zimny to chodzi jak złoto). Zdolności jakieś tam mam, chętnie spróbuje wyczaić co stuka w tym silniku. Pisz, poczytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Pią 6:36, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ok. To zaczynamy.
1) Jeśli masz centralkę to postaw na niej motocykl,jeśli nie to pod boczną podstaw coś aby motor stał w miare równo ale stabilnie.
2) Zdejmij zbiornik paliwa i wykręć swiece z obu cylindrów a otwory po nich zatkaj kawałkiem szmatki.
3)Z lewej strony silnika w miejscu gdzie masz elektrownie jest nakrętka(taki dekielek) to ją odkręć.Uwaga lubi być zapieczona więc najlepiej zrobić to zdecydowanym ruchem,np udeżając klucz młotkiem.Między klucz o otwór na niego proponuję wepchnąć cienką szmatkę dla wyeliminowania luzów klucza.Jeśli niestety nie będziesz mógł jej wykręcić (czasami tak się zdaża)to użyj młotka i meselka i pomocy kolegi.Niestety ten dekielek jest bardzo słaby i miękki.Nowy to wydatek 40 zyla.mmnie sie udaje odkręcić 4 na 5.Nie ma obawy olej ci się nie wyleje.Pod nim masz śrubę(zapomniałem jaki rożmiar)więc musisz mieć klucz nasadowy.
4)Zdejmij pokrywę głowicy tylniego cylindra(takie 4 koreczki na klucz ampulowy)ale uważaj aby nie zniszczyć uszczelki.Nie ma obawy nic ci niewyskoczy.Zobacz rysunki w manualu.
5)obracając kluczem zobaczysz jak ci pracuje rozrząd.Możesz zobaczyć czy nie ma niepokojących luzów,czy prowadnice nie są np wprzytarte(np w wyniku pracy silnika na niskim poziomie oleju.Generalnie oblukaj wszystko.Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marwil
A1
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:43, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć vpawel,
Dzisiaj sprawdzę wszystko zgodnie z tym co mi napisałeś i się odezwę. Na razie dzięki za pomoc. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|