VStromClub

Gość · Wysłany: Wto 0:10, 25 Mar 2008 Temat postu: dziwny dzwięk...

Witam. Niedawno zostałem posiadaczem Vstroma 650 z 2005 roku.
Super motor, wszystko pięknie ale niedawno zaczął się z niego wydobywac dziwny dzwięk. Jest to jednostajne swistanie/gwizdanie, co wazne, niezalezne od obrotów silnika ani biegu. Patrzylem na forum amer. i tam porownywali ten dzwiek do grzechotnika(nie wiem, nie mialem kontaktu z takowym zwierzakiem Wink

no i tam madre glowy pisaly ze prawdopodobnie jest to pompa paliwa. Ktos z forumowiczow moze mial podobny problem?

vpawel · Wysłany: Wto 7:35, 25 Mar 2008 Temat postu:

A potrafisz zlokalizować miejsce ?
Pompa paliwa załącza się na chwilę po przekręceniu stacyjki i włączeniu zapłonu potem uruchamia się po uruchomieniu silnika.

ladzior · Wysłany: Wto 9:32, 25 Mar 2008 Temat postu: Re: dziwny dzwięk...

PETER · Wysłany: Wto 11:50, 25 Mar 2008 Temat postu:

Jeśli pompa paliwa przyłóż ucho do baku w okolicy styku z siedzeniem na wolnych obrotach dobrze to słychać żeby potwierdzić włącz kierunkowskazy powinien dźwięk się zmieniać przy zapalaniu i gaśnięciu kierunków mam to samo i przestałem się przejmować jeżeli wszystko działa to jest to tylko dyskomfort ale denerwuje jak nie wiesz co to jest.

Gość · Wysłany: Wto 21:33, 25 Mar 2008 Temat postu:

o kurcze... spodziewalem sie jakiegos oddzewu ale nie tak szybko i nie odrazu az trzy wypowiedzi. dzięki

Gdy właczam silnik to na poczatku pompa mruczy i jest to normalne ale pozniej wlacza sie ten choler... grzechotnik, czajnik czy jak mu tam.

Faktycznie najgłosniej jest gdy przykladam ucho do baku i z tymi kierunkowskazami tez masz racje. A więc pompa? A czy nie zalezy to od ilosci paliwa w baku. Niby przy rezerwie powinna halasowac a u mnie prawie caly bak benzyny...
No i jakos nie za bardzo chce mi sie zignorowac ten szum, jakiekolwiek defekty ogromnie mnie irytują (delikatnie mowiac)
Nie da sie z ta pompa (zakładając że to ona) nic zrobic?
ciekaw jestem ile kosztuje druga

ologc · Wysłany: Wto 22:13, 25 Mar 2008 Temat postu: Re: dziwny dzwięk...

PETER · Wysłany: Śro 11:45, 26 Mar 2008 Temat postu:

znajomy ma dl 1000 i nie działa mu wskażnik poziomu paliwa sprawdzaliśmy i jest to awaria czujnika wystepuje w sprzedazy razem z pompa paliwa pytał się w jakimś serwisie usłyszał że 2700 pln kpl.

Gość · Wysłany: Śro 14:02, 26 Mar 2008 Temat postu:

PETER · Wysłany: Śro 19:00, 26 Mar 2008 Temat postu:

A i owszem wyciągnęliśmy zbiornik potem cały ten majdan pompa +czujnik , no i zaskoczenie w zbiorniku miał dużo metalowych wiórów skąd niewiadomo ale było tego naprawdę dużo po wyciągnięciu tych wiórów ( cały dzień walka z magnesem i benzyną do płukania )zadziałało , czujnik ma w podstawie odsłonięte styki i te wióry robiły zwarcia co może być u ciebie nie wiem sprawdź najpierw połączenia elektryczne i sam wskaźnik to można zrobić nie rozbierając połowy moto { a zapomniałbym dodać moto nie wygląda żeby miało dzwona i bak byłby spawany ale pełnej ale pewności niema}

Gość · Wysłany: Czw 10:47, 27 Mar 2008 Temat postu: Re: dziwny dzwięk...

ologc · Wysłany: Czw 12:09, 27 Mar 2008 Temat postu: Re: dziwny dzwięk...

Gość · Wysłany: Czw 17:31, 27 Mar 2008 Temat postu:

no to pozostaje mi tylko pogratulowac ci za sile spokoju.
Ja z tym cholerstwem jezdzic nie bede, mam tylko nadzieje ze nie bedzie to taki koszt jak kolegi Petera...

Gość

witam! może to głupie pytanie, ale czy słyszysz ten dźwięk mając wciśnięty bieg, czy wtedy, kiedy moto chodzi na "luzie"? bo faktycznie, wysprzęglony (?) wydaje dźwięk może nie tyle podobny do grzechotnika, ale do...ducati Smile

poza tym wyczytałem gdzieś, że przy niskiej ilości paliwa w baku, odzywa się właśnie pompa paliwowa..pozdrawiam

Gość

tak jak pisalem dzwiek jest niezalezny od biegu a wiec na luzie tez halasuje. Z tym dzwiekiem to w ogole absurd poniewaz zanika gdy mam malo paliwa (mniej niz 1/5) a wiec troche nielogicznie. Felerna pompa przy malej ilosci paliwa, tak jak piszesz, powinna sie odzywac.
Gadalem z kolesiem od ktorego kupilem moto, powiedzial zebym do niego podjechal to sprawdzi co to i ewentualnie wymieni.

A tak w ogole to co wy macie jakas manie z tymi tzw glupimi pytaniami?
Masz pytanie to zadaj, czego sie tu obawiac?
Słyszalem gdzies, ze najglupsze pytanie to te, którego nie zadales.
(oczywiscie pisze o normalnych tematach, pytania typu - czy moge cie bzyknąc pod pache sie nie licza Wink

Gość

cześć! (to tyle słowem powitania, jako że nowy na forum jestem Wink

) ja mam pytanko, odnośnie 'dziwnych dźwięków': moja 650 zdaje się pracować nierównomiernie, niezależnie od tego, czy silnik dopiero zaczął pracować, czy jest w pełni rozgrzany, obroty w normie, bez żadnych wychyleń, jednak silnik sprawia wrażenie, jakby pracował nierównomiernie... czy to może taki urok V'ki?

Gość

wiesz co thorgal, specjalista to ja nie jestem ale widze ze nikt nie kwapi sie z odpowiedzia...
nasze V-ki maja swoj specyficzny sposob pracy i jesli ktos jest nie przyzwyczajony moze mu sie wydawac ze cos jest nie tak. Wg mnie to najlepiej zlap jakiegos kolesia na identycznym motorze i porownaj sobie

Brzo

Zgadza się porównanie najlepsze na dwa DLe.

Co do grzechotania - kurka zdaje się że miałem coś takiego pod koniec sezonu. W serwisie nic nie wyłapali bo jak na złość nie chciało się ujawnić.
Teraz cisza. Ale powiem, że nie wyłapałem tego od strony baku ale fakt, że z przodu. Myślałem, że to zawieszenie (spreżyna czy też łożysko). Jak się coś wyjaśni dajcie tutaj znać a ja tez będę mojego DLa obserwował skubańca jednego.

Pozdrawiam,
Brzo

ologc

vpawel

Przyjedźcie w srodę do szustek to może cos poradzimy

Buber dl 1000

to musi być jakaś dziwna sprawa bo juz od kilku 650-wiczów słyszę że periodycznie coś im "nie tak" - może tak ma być i już w tym modelu.

Oliwnik

Odkopię wątek. Dziś zauważyłem inny dźwięk pompy paliwowej. Normalnie po włączeniu zapłonu pracuje chwilę i przestaje. Ale dziś (wcześniej nie) zauważyłem, że pracuje trochę inaczej. Tzn. po wyłączeniu się słychać nieregularne "pyknięcia". Tak, jakby silnik od pompy nie miał siły zakręcić. Miał ktoś takie coś?

Tom

mój strom, z całym najechanym tysiącem kilometrów, też gwiżdże; pojawiło się to po pierwszym przeglądzie; teraz tak od około 80 km/h gwiżdże - dżwięk jakby sprężone powietrze dmuchało. Drażni mnie to ale jakby co to mam gwarancję Smile

Szuja

mialem podobna sytuacje, po wymianie malej uszczelki problem zniknal, po prostu 'lewe' powietrze dostawalo sie Smile

. Trzeba zdjac zbiornik paliwa, filtr i szukac, bo ja tego nazwac ani blizej umiejscowic niestety nie umiem - sprawe zalatwilem w serwisie

Oliwnik

Dzięki za odpowiedzi. Ale chyba mało precyzyjnie się wyraziłem. Po włączeniu zapłonu (bez uruchamiania silnika) przez chwilę pracuje pompa paliwowa. Jest to normalny dźwięk silniczka elektrycznego. Po kilku sekundach (może dwóch) tan silniczek przestaje pracować i słychać nieregularne "pyknięcia" jakby nie miłą siły zaskoczyć. To właśnie mnie niepokoi.
Rozumiem, że dźwięki które opisujecie słychać przy uruchomionym silniku. Napędowym Wink

.

Sit

Odkopie temat..... Wink

No jak to w końcu jest, z tą gwiżdzącą pompą paliwa, bu u mnie niezależnie od obrotów, śwista ciągle. Da się to jakoś wyleczyć,czy to dlowska przypadłość i dać sobie spokój, niech sobie gwiżdze Question

ologc

póki kręci kołami i jedzie do przodu nie ma się chyba co przejmować. od momentu zadania tego durnego pytania nawinąłem prawie 25k więc tak chyba musi być

Sit

andreas75

U mnie też po odpaleniu moto (dl 650) w okolicy zbiornika pojawiło się dziwne bzyczenie, podejrzewam pompę paliwa, można ją jakoś rozebrać, przeczyścić? Zakup nowej traktuję jako ostateczność, wcześniej tego dźwięku nie było jest trochę irytujący, można jakoś temu zaradzić? nie wiem czy można z tym jeździć