VStromClub

raf

Witm Klubowiczów
Mój DL 650 ma nawinięte 19000 km. Może od 200-300km mam dziwne wrażenie że moto nie zachowuje sie tak jak wczesniej. O co chodzi?
Bardzo dziwnie przyspiesza, nie mówie tu o równomiernym odkręcaniu gazu ale o dynamiecznym odkreceniu manetki!
Najłatwiej opisać reakcje moto jakbym po dodaniu gazu moto paliło gume a nie tarło o asfalt (no ale dzieje sie to na 3, 4, 5 przełożeniu) lub tak jakby napęd nie przenosił całej mocy na koło tylko slizgał sie po zębatce!
Wiem, koledzy ze nasze dl mają max. moment obrotowy przy 6,4 tys i nie ma potrzeby wyżej męczyć moto ale wcześniej nie zauważyłem takiego zachowania, moto dynamicznie rozpędzało sie bez zadnej "dziury" a przeciagnięte poprostu odcinało zapłon!

Koledzy ciekaw jeste waszych uwag!
Pozdrawiam,
Raf

ologc

sprawdzałeś naciągnięcie łańcucha?

raf

Tak...co prawda dzisiaj przed napisaniem posta było już ciemno wiec jedynie palcem no i mam wrażenie że wisi jak szmata. Kurde ale jesli to naciąg to co oni robia na tych przeglodack w ASO? Odebrałem moto 500km temu. W czwartek jade na wymiane gum wiec sprawdze dokładnie w warsztacie!

dzieki,
Raf

DICTUS

Jeżeli nie masz "na oku" moto podczas przeglądu to nie licz, że poza wymianą oleju coś zrobią. Olej też Ci zaleją taki jaki oni chcą a nie taki za który zapłaciłeś. Życie jest brutalne a ludzie leniwi.... Sad

Pozdrawiam

raf

Racja...człowiek sie przekonuje dopiero po tym jak okazuje sie że wydał 500 pln za nic. Tak jak przy ostatnim przegladzie w free&fun gumy łyse i popękane a oni na koniec a ni słowa o tym wsiadaj bracie i leć!

Bratek DL1000

dla tego i z powodu innych dziwnych przypadków i opowieści dziwnej treści, wszystkie czynności obsługowe - te drobne i grube, robie absolutnie sam!!!! nawet mojemu dobremu kumplowi nie daje się dotykać sprzęta, po prostu ufam tylko sobie - i to też w ograniczonym zakresie Wink

jak coś spi****e, to bedę miał pretensję tylko i wyłącznie do siebie. Ale od pukać, jakoś na razie daje rade Smile

p.s.
a jak ci przeskakiwał łańcuch, tak jak opowiadasz, to coś czuje że możesz się szykować i zbierać kase na nowy zestaw napędowy Confused

"zeżarło" zębatki jak 2+2=4 Exclamation

polsky

Ale jak naped sie slizga to jest dosc glosne,nie ciagnie Ci sprzeglo?

MaG

Też bym jeszcze sprawdził sprzęgło - opisane przez Ciebie objawy wskazywałyby na ślizganie się sprzęgła... Może docisk tarcz już nie taki, może olej nie taki zalali na przeglądzie jak trzeba (a mamy przecież sprzęgło "mokre").
Takie jak Twoje objawy to ja mam po dłuższej jeździe w korku - tak jakby wtedy docisk tarcz się zmniejszał wskutek (????)... wyższej temperatury oleju? rozszerzenia się cieplnego i rozszczelnienia tego "tłoczka" dociskającego tarczę...?
W trasie nigdy takich problemów nie ma, nawet przy 30C.

raf

Dzięki koledzy porady.
Jak tylko dowiem się gdzie tkwi problem, podam to na forum.
Z waszych podpowiedzi wynika że rozwiązania należy szukać w łańcuchu, kompletnym napędzie lub samym sprzęgle.

Pozdrawiam,
Raf