|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 16:10, 23 Kwi 2013 Temat postu: DL650: amortyzator tył - poci się |
|
|
Witam,
tylny amortyzator zaczął się pocić w moim K8. Po jednej z jazd, następnego dnia rano na podłodze garażu pojawiła sie kropka oleju. Kolejna kropla wisiała na amortyzatorze...
Po umyciu benzyną, widać, że amortyzator sie lekko poci (niestety wygląda na to, że z dołu). Choć na razie postanowił mniej kapać, wymiana to chyba kwestia niedalekiej przyszłości.
Oryginalny amortyzator cenowo dość odstrasza (4800zł w ASO). Używane sztuki są opcją (ok. 200zł na Allegro), ale ciężko powiedzieć ile taka wytrzyma... Ewentualnie jakiś akcesoryjny, przy odrobinie szczęścia w okolicy 2000zł.
A co z regeneracją? Czy ktoś z forumowiczów próbował dać amortyzator v-stoma do regeneracji? Czy warto?
Pozdrawiam,
yatza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yatza dnia Wto 21:34, 23 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dober
DeTox nie pomoże
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pobiedziska/Poznań
|
Wysłany: Wto 16:45, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Amor po regeneracji wytrzyma jeszcze jakis czas - zalezy od jazdy i wykonania.
Mimo wszystko polecam rozwazyc wymiane na nowy. W zeszlym roku kupilismy z Jarsonem via ebay amorek w USA. Rewelacja. Wykonanie, mozliwosci ustawien i wlasciwosci. Cena zakupu+clo+vat wyszlo ok 2600zl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 20:55, 23 Kwi 2013 Temat postu: Re: DL650: amortyzator tył - poci się |
|
|
yatza napisał: |
Oryginalny amortyzator cenowo dość odstrasza (4800zł w ASO). Używane sztuki są opcją (ok. 200zł na Allegro), ale ciężko powiedzieć ile taka wytrzyma... Ewentualnie jakiś akcesoryjny, przy odrobinie szczęścia w okolicy 2000zł.
|
O nowym w ASO zapomnij bo to strasznie drogi badziew.
Najtaniej poszukać oryginału z jakiegoś rozbitka.
Ja ostatnio kupiłem Wilbers'a. Jeżeli jeździsz sam, model 641 kosztuje 500 euro, czyli trochę ponad 2000 zł. Amortyzator robią na zamówienie pod Twoją wagę i dopasowywują do sposobu jazdy.
Niestety opcja regulacji napięcia wstępnego sprężyny za pomocą pokrętła hydraulicznego kosztuje dodatkowe 200 euro. Bez tego tylko regulacja kluczem co w DL może być dość problematyczne ze względu na brak miejsca.
Tańszą opcją będzie regeneracja starego amortyzatora w jakimś sprawdzonym zakładzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yatza
A2
Dołączył: 10 Wrz 2012
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:46, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki panowie! Na dłuższa metę pewnie się skończy na akcesoryjnym, choć wolałbym wybrać go na spokojnie. A tu jak zwykle takie numery wychodzą tuż przed wyjazdem...
Regeneracja byłaby opcją na odłożenie tej decyzji na trochę, żeby i merytorycznie i finansowo się lepiej przygotować... No nic, googlam dalej kto takie rzeczy robi w okolicy Wrocławia...
EDIT:
Na szybko (wyjazd w ten weekend) znalazłem używkę w znośnym stanie. Po założeniu działa ok. Po powrocie mogę zacząć googlać o akcesoryjnych amortyzatorach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yatza dnia Pią 13:38, 26 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|