|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie 20:50, 28 Sie 2016 Temat postu: Blokujący się przedni błotnik |
|
|
Dzisiaj szczerze mówiąc najadłem się strachu.
Wracaliśmy z Torunia i jakieś 20 km przed domkiem przy niecałych 90 km/h
miałem awaryjne hamowanie po którym straciłem kierowalność i to w dodatku całkowicie. Dobrze,że na prostym odcinku drogi i udało się wyhamować do zera i ściągnąć maszynę na pobocze ale trzeba było szorować oponami po asfalcie. Okazało się,że moto zanurkowało tak,że błotnik wbił mi się w osłonę silnika,która wydaję się jest zamontowana prawidłowo do gmoli. Wcześniej miałem kilka razy podobne zajście ale nigdy się nic nie blokowało a dodam,że niedawno przy okazji wymiany uszczelniacza w lagach zmieniałem również olej (Motul).
Macie jakieś propozycję od czego się tak narobiło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prostyelektryk
Motonita
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 7:34, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Masz szczęście. Co to za osłona?
Przedłużenie błotnika pomaga i na tę przypadłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novy
Motonita
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Pon 9:11, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ja raczej bym podgiął osłonę silnika tak żeby nie było możliwości zahaczenia o nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jargus2
Motocyklista
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: Pon 9:13, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Szukaj winy w osłonie silnika ,pewnie za mocno jest wysunięta do przodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:17, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
dyskusja o tym czy to taki czy inny olej w lagach nawet nie powinna miec minimalnego znaczenia. W zakresie pracy lag nie powinno byc mozliwosci obcierki opon o jakis inny element motocykla... Dotyczy to oczywiscie sprawnego motocykla, mieszczacego sie w fabrycznych normach, a nie motocykla powypadkowego z przeszczepionymi elementami.
Informacja o producencie plyty bylaby bardzo pomocna dla osob, ktore zamierzaja wyposazyc moto w taki dodatkowy element.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bzyku
Motonita
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Pon 10:29, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No nie koniecznie musi być to osłona. Kolega posiada Transalpa i widziałem u niego podobny przypadek. Wina leżała po źle zamocowany błotniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:43, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
@bzyku, zgadza sie, dlatego w swoim poscie zastrzeglem, ze dotyczy to sprawnego motocykla mieszczacego sie w fabrycznych normach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Pon 16:21, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Qrcze, ta osłona musi być naprawdę sporo wysunięta do przodu, albo błotnik cofnięty, albo... zmieniona geometria motocykla i jest inny kąt nachylenia widelca do ramy (np. po czołówce...). W normalnym układzie niezależnie od marki osłony między nią a błotnikiem jest co najmniej 3-4 cm powietrza, a przecież przy hamowaniu błotnik chodzi tylko góra-dół, a nie przód tył... o|o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 18:00, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie też byłem całym tym faktem zaskoczony ale to zaraz po tym jak miałem mokro w majtach.
Moto kupiłem już z założoną osłoną,która jest przymocowana do gmoli Givi. Nie ma tam miejsca na regulację ani na to ,żeby ją inaczej zamocować. Nigdy wcześniej mi tak nie nurkował mocno a przecież trochę już nim jeżdżę. Pójdę później do garażu i zrobię fotki,może z nich coś uda się Wam wywnioskować. Moja żona powiedziała,ze dopóki nie załatwię tej sprawy to nie wsiada na moto.
W sumie się nie dziwię bo mieliśmy dużo szczęścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 22:23, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Tak to mniej więcej wygląda. Może powinienem pokombinować i osłonę zamocować bliżej gmoli? Zastanawia mnie jednak cały czas fakt,że wcześniej mi się nic takiego nie działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Pon 22:29, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Najwyżej wyrzuć osłonę, nie jest niezbędna do jazdy. Jak masz osłonę na gmolach givi to spróbuj ją cofnąć poprzez odwrócenie tych obejm na gmolach do których jest przykręcana osłona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
geniusz
Motocyklista
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:33, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Może ktoś podczas serwisu zmienił mocowanie tam z przodu gdzie jest dokręcane go gumola dla tego tam się zablokowało jak sprzęt zanurkował jest tam możliwość zmiany kąta aby go obniżyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pon 22:39, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
geniusz napisał: | Może ktoś podczas serwisu zmienił mocowanie tam z przodu gdzie jest dokręcane go gumola dla tego tam się zablokowało jak sprzęt zanurkował jest tam możliwość zmiany kąta aby go obniżyć? |
A jest możliwość użycia kropek na końcu zdania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Pon 22:44, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Na fotkach wygląda jakby skopany montaż, osłona u góry powinna przylegać do gmola a nie sterczeć jak haczyk na suma:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hmarek
Motonita
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 735
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Wto 0:43, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
MaG napisał: | ...przecież przy hamowaniu błotnik chodzi tylko góra-dół, a nie przód tył... o|o |
Chodziłby tylko góra-dół gdyby lagi byly w pionie w kazdej płaszczyźnie, a że nie są to chodzi góra-dół i przód tył czyli po skosie .
Tu, tak jak to już było powiedziane kilka razy, problem raczej leży w nieprawidłowym montażu osłony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar
Motonita
Dołączył: 14 Wrz 2015
Posty: 551
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 8:46, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Na zdjęciu wydaje mi się widać, że błotnik jest zamontowany nie dokładnie w swoim miejscu ("osłona" uszczelniacza nie jest równolegle do lagi) poza tym czy nie zmieniłeś napięcia wstępnego (inna regulacja) bo musiała być ruszana przy wymianie uszczelniaczy/ oleju. Ja na twoim miejscu myślał bym poza tym o lekkim skróceniu błotnika ewentualnie osłony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jargus2
Motocyklista
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: Wto 8:58, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Błotnik jak najbardziej Ok ,zrób porządek z osłoną i będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto 18:10, 30 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przeczuwałem,że to wina montażu osłony ale cały czas nie dawał mi spokoju fakt,że przed wymianą oleju w lagach nie było tego problemu. Może też faktycznie inaczej były napięte sprężyny bo teraz wydaję mi się,że mam "miękki'' przód
Tak czy inaczej dzięki wielkie za pomoc i sugestie.
Temat do zamknięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
watson
A
Dołączył: 21 Maj 2014
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 8:55, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Przerabiałem coś takiego w zeszłym roku.
Tak to opisałem w innym wątku:
Cytat: | Udało mi się ustalić skąd ta gleba - jak wjechałem na ten pieprzony kamlot, przednie zawieszenie mi dobiło. Wtedy właśnie doszło do zakleszczenia błotnika o osłonę silnika, więc lądowałem po wyskoku już ze zblokowaną kierownicą, co uniemożliwiło wyprostowanie maszyny. |
oraz
Cytat: | ...musiałem przypierdzielić przy ~40km/h w kamień wystający jak średniej wysokości krawężnik.
Końcówka błotnika wklinowała się mocowanie osłony. W pięciu się trudziliśmy, aby wyczepić, w końcu się udało.
Pytam o osłonę, bo zakładam, że każdy producent ma nieco inny patent na mocowanie.
Ja mam Heeda, który poza tym jednym incydentem sprawdza się świetnie.
Myślę sobie, żeby celem uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości ściąć jakieś 2 cm z błotnika (i tak ta końcówka jest obecnie popękana i powyginana) i zamontować sobie w tym miejscu jakiś 10-centymetrowy chlapacz, najlepiej ze sztywnej gumy. |
Później nawet raz podczas zjeżdżania z krawężnika.
Faktem jest, że miałem strasznie wymęczone zawieszenie. Zmieniłem olej, zmieniłem sprężyny na progresywne i cóż. Cały czas jeżdżę z ułamaną końcówką błotnika.
EDIT: U mnie jest osłona marki Heed. Zamontowana w jedyny możliwy sposób.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez watson dnia Śro 8:59, 14 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
geniusz
Motocyklista
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:37, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdanie to nie jest dobry kierunek działania.
Trzeba ustalić o co blokuje się błotnik i to poprawić wyjąć sprężyny i sprawdzić zawieszenie w pełnym zakresie pracy.
Będziesz się modlić przed wyjazdem aby awaryjnie nie hamować podczas wypadu w obawie o to, że błotnik się znów zaklinuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trevor
Motocyklista
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Czw 22:47, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja swoją osłonę zdemontowałem i poprawiłem mocowanie,żeby nie było jak MaG to nazwał haczykiem na suma a co najwyżej haczyczkiem na uklejkę
A tak na poważnie to mocowanie przerobiłem,osłonę w górnej części troszkę podgiąłem i teraz dolega praktycznie idealnie do gmola. Przy testach hamowania nic niepokojącego się nie dzieję i błotnik się już nie blokuję. Szkoda tylko,że jest wyszczerbiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jawa
A
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:30, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Porównaj jeszcze odległość błotnika od gmoli w innych egzemplarzach, bo być może masz cofnięte lagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|