VStromClub

stanley6686

Witam.
Od jakiegoś czasu,obserwuję , że na desce , przy śrubkach , które mocują dwa zegary, podczas pracy silnika robią się tam pęcherze-takie wybrzuszenia , a potem jak się zgasi motocykl, to po kilku godzinach jakby powietrze z tych pęcherzy schodziło, i robią się wklęsłe-takie pomarszczone...
Nie wiem czy to normalne, tzn ze starości tak się dzieje,czy to jest wynik zwarcia na instalacji elektrycznej , przez co pali bezpiecznik 30A.
Za co by odpowiadała deska rozdzielcza.
Przyglądam się innym motocyklom jak jest u nich, i u jednych są podobne wybrzuszenia przy tych śrubkach, a na innych zegarach są gładkie tarcze na obu zegarach.
Mam problem z paleniem głównego bezpiecznika, od dwóch miesięcy.
A najgorsze ,że nie wiem kiedy go wybije, dlatego szukam i obserwuje wszystko , co się dziwnie zachowuje...
Ale nie jestem fachowcem w temacie elektromechaniki pojazdów, więc tylko tak gdybam, bo nie ma nic gorszego jak nieszablonowa awaria !
Motocykl z 2011 Dl 650 , dwukrotnie przeglądana cała instalacja ele.u mechaników, i loteria kiedy spali bezpiecznik.

Nduro

Podłącz voltomierz do aku na długich kablach i przyklej taśmą do zbiornika przed sobą,pojeździj i obserwuj. Może po jakimś czasie pracy regulator się przegrzewa i daje 25-30v...

stanley6686

Dzięki.
Planuje właśnie zakupić voltomierz i obserwować podczas jazdy
Na razie jestem na wakacjach ,jak wrócę to muszę wrócić do tego tematu i w końcu zlokalizowac czemu pali bezpiecznik 30A

stanley6686

WItam.
Woltomierz podpięty od tygodnia, i na razie wskazuje napięcie od 14 V - 14,2 V
Jeżdżę i obserwuję co się dzieje, ale odpukać może będzie już spokój w gł.bezpiecznikiem .