 |
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artsys
A
Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 134
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 1:30, 13 Mar 2017 Temat postu: Wypadający kluczyk ze stacyjki |
|
|
Cześć,
kupiłem małego DLa i zauważyłem, że wszystkie kluczyki (otrzymałem 2 ori i jeden dorabiany) da się wyjąć w pozycji ON. Co można z tym zrobić? Czy są jakieś szanse na naprawę/regenerację, czy trzeba wymieniać stacyjkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Pon 9:59, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
A w czym ci to przeszkadza że można go wyjąć? U mnie też można wyjąć, ale trzeba użyć do tego rąk, sam nie wyskoczy. Więc nie wyciągam go podczas jazdy, chyba że potrzebuje co w sumie czasem ułatwia mi życie. Klucze od kufra mam przypiete razem z kluczami od stacyjki i żeby nie gasić motocykla tylko po to żeby otworzyć na chwile kufra wyciągam go na pozycji ON a motocykl dalej pracuje. W niczym mi to nie przeszkadza, nie jest to żadna usterka, da się z tym normalnie jeździć więc nie bawiłbym się w wymianę stacyjki, bo po co?
Jeśli jednak boisz sie że zgubisz klucze zalecam przyczepienie do nich smyczy, a smyczy do kierownicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablosdl650
A1
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 10:12, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Teraz moje pytanie....
Co trzeba zrobić żeby tak się działo z kluczykiem:)
Moim zdaniem to nie jest usterka tylko wielka zaleta:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artsys
A
Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 134
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:23, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Kupić używany .
Dla mnie nie jest to aż taka zaleta, gdyż jestem przyzwyczajony do gaszenia motocykla przyciskiem na kierownicy i jestem sobie w stanie wyobrazić taki scenariusz:
Podjeżdżam gdzieś w pośpiechu, gaszę silnik, zabieram kluczyk. Jeśli go nie przekręciłem do pozycji OFF to w najlepszym przypadku po powrocie dowiem sie, że akumulator odmówił współpracy, a w najgorszym, że ktoś postanowił na motorku się oddalić w nieznanym kierunku .
Nie pozostaje nic innego, jak popracować nad nowym odruchem w zakresie wyłączania silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prebenny
A2
Dołączył: 28 Sty 2017
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11:10, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
artsys a kierownicy nie blokujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
artsys
A
Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 134
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:32, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Do tej pory jeździłem na CB500 i nie za każdym razem blokowałem. Zresztą wydawało mi się, że to nie jest jakoś szczególnie trudne do wyłamania (patrząc na amerykańskie filmy blokada kierownicy w aucie to tylko jedno szarpnięcie ) i jakoś tak nie traktowałem tego jako poważnego zabezpieczenia. W DL jest to realne utrudnienie życia złoczyńcy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablosdl650
A1
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 11:44, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
A co za różnica czy Cebula, czy Vstorm?? - każdego szkoda!!!
Moim zdaniem nawet najlepsze zabezpieczenia motocykla utrudniają kradzież, ze względu na wydłużenie czasu złamania zabezpieczeń, a czas jest na korzyść właścicieli:)
Ja za każdym razem blokuję kierownicę, a jak bujam się po mieście i wiem, że moto zostawiam na jakiś czas bez stałej obserwacji to zapinam łańcuch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2517
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
Wysłany: Pon 15:01, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
artsys napisał: |
Nie pozostaje nic innego, jak popracować nad nowym odruchem w zakresie wyłączania silnika. |
ja bym powiedzial nad typowym odruchem, bo w samochodzie zapewne tak robisz.
Skoro w cebuli przekrecales kluczyk to nie bardzo kumam dlaczego tutaj automatycznie tego Twoja dlon nie robi tylko od razu ciagnie kluczyk do gory ?
Jestem zadania Susznego, nieraz rano po odpaleniu zapomnialem czegos wyjac /wlozyc do kufra i ta opcja zdecydowanie mi pasowala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terminator
Motocyklista
Dołączył: 16 Paź 2015
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Pon 16:00, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
We wszystkich moich poprzednich suzuki kluczyk wychodził bez wyłączania silnika Ten typ tak ma...
Smycz do kierownicy, żeby go nie zgubić przy odrobinie pecha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piter_ok1
A
Dołączył: 08 Lip 2014
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pon 22:35, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Ale mi gwiździa zabiliście, sam musze sprawdzić jak jest u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raf76
Motocyklista
Dołączył: 14 Mar 2016
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: Wto 2:30, 14 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Suszny napisał: | A w czym ci to przeszkadza że można go wyjąć? U mnie też można wyjąć, ale trzeba użyć do tego rąk, sam nie wyskoczy. Więc nie wyciągam go podczas jazdy, chyba że potrzebuje co w sumie czasem ułatwia mi życie. Klucze od kufra mam przypiete razem z kluczami od stacyjki i żeby nie gasić motocykla tylko po to żeby otworzyć na chwile kufra wyciągam go na pozycji ON a motocykl dalej pracuje. W niczym mi to nie przeszkadza, nie jest to żadna usterka, da się z tym normalnie jeździć więc nie bawiłbym się w wymianę stacyjki, bo po co?
Jeśli jednak boisz sie że zgubisz klucze zalecam przyczepienie do nich smyczy, a smyczy do kierownicy. |
Podpisuję się pod wypowiedzią Susznego.
Ja też mam taką "wadę" w stacyjce, jeśli to można nazwać wadą. Dla mnie to akurat zaleta. Klucz sam nie wypadnie, ino pamiętać tsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|