|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raptor
Motonita
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pon 19:46, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Te same przeboje miałem w małej SV , 2 zwoje tylnej ośki poszły się ..., zawiodło made in Japan ?, tylko u mnie koszt był 40 zł , używka w bdb stanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JAQB
A1
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 8:11, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
... i mnie dopadła dolegliwość ośki ... została przegwintowana i jak na razie się trzyma. Czy ma ktoś może starą ośkę?, chciałbym ją zwymiarować i dorobić sobie sztukę na wszelki wypadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Wto 10:09, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Odgrzeję kotleta bo mnie temat zainteresował, albo raczej zaniepokoił. Wprawdzie nie mam objawów podanych przez kolegów, ale dla mnie dla odmiany samokontrująca nakrętka się owszem samo... poluzowała i w efekcie pokonałem jakieś 500km na tylnej ośce z luzem na nakrętce ok. 2 pełnych obrotów...
Bałem się, że zerwany gwint, ale nie, po naciągnięciu łańcucha, delikatnie to wczoraj podokręcałem, ale po naczytaniu się tego tematu po raz pierwszy od paru lat nie miałem pewności czy mam dokręcić jeszcze mocniej, czy już przyłożyłem wystarczający moment - niestety nie mam klucza i nie było od kogo wieczorem pożyczyć.
Pytanie do forumowych "mechaniorów" - moment 85Nm to przy ręcznym dokręcaniu zwykłym kluczem (rączka max 15cm) wymaga dużej siły przeciętnego faceta?
Przy najbliższej okazji sprawdzę sobie kluczem dynamo, ale tak na dzisiaj potrzebuję wiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Wto 10:39, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jak pierwszy raz dokręciłem 100Nm dynamometrycznym, a potem chciałem to odkręcić przy pomocy klucza z zestawu spod siodła, to musiałem nieźle kopać... Przy kluczu 15cm dokręć ręką ile wlezie... powinno być wtedy ok.
A jak będziesz miał dostęp do klucza dynamometrycznego to najpierw sobie dokręć swoim kluczem, a potem zobacz dynamometrem, czy dużo brakowało... Postaraj się wyczuć, jak mocno powinieneś dokręcić swoimi kluczami. Będziesz miał wtedy "dynamometr w ręku" . Ew kup klucz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek zych
Gość
|
Wysłany: Wto 11:48, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
MaG napisał: | Odgrzeję kotleta bo mnie temat zainteresował, albo raczej zaniepokoił. Wprawdzie nie mam objawów podanych przez kolegów, ale dla mnie dla odmiany samokontrująca nakrętka się owszem samo... poluzowała i w efekcie pokonałem jakieś 500km na tylnej ośce z luzem na nakrętce ok. 2 pełnych obrotów...
Bałem się, że zerwany gwint, ale nie, po naciągnięciu łańcucha, delikatnie to wczoraj podokręcałem, ale po naczytaniu się tego tematu po raz pierwszy od paru lat nie miałem pewności czy mam dokręcić jeszcze mocniej, czy już przyłożyłem wystarczający moment - niestety nie mam klucza i nie było od kogo wieczorem pożyczyć.
Pytanie do forumowych "mechaniorów" - moment 85Nm to przy ręcznym dokręcaniu zwykłym kluczem (rączka max 15cm) wymaga dużej siły przeciętnego faceta?
Przy najbliższej okazji sprawdzę sobie kluczem dynamo, ale tak na dzisiaj potrzebuję wiedzieć... |
proponuję nie robić na czuja bo to się moze zemścić tylko się umówić, podjechać do mechaniora z prawdziwego zdarzenia poświęcając swoje 15 min w weekend...........
szczerze powiedziawszy to w Warszawie mechaników dostatek
Ostatnio zmieniony przez tomek zych dnia Wto 11:49, 19 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fish67
Motocyklista
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Biskupiec R./Olsztyn
|
Wysłany: Wto 11:57, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
jak taką krótką wajchą -15 cm - to raczej trudno będzie naciągnąć do 100 NM, ja dokręcałem mniejszym momentem i nie odkręca sie. Ponieważ miałem zerwany gwint na oryginalnej osi, potem kupiłem używkę - tez okazało się , że trochę zjechana to dorobiłem u ślusarza nakrętkę i starym sposobem mam na przetykaną zawleczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 7:29, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mierzył ktoś w ośce gwint? Też mnie dopadło. Popuściłem oś by napiąć łańcuch i już go nie umiem dokręcić. pół obrotu w lewo i koniec.. pół obrotu w prawo i koniec.
Przytacham sobie z firmy dzisiaj konkretne klucze by to odkręcić, a pamięta ktoś jaki gwint jest na ośce? Załatwił bym sobie od razu gwintownik i narzynkę by gwint poprawić - pod warunkiem że będzie co poprawiać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 7:29, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mierzył ktoś w ośce gwint? Też mnie dopadło. Popuściłem oś by napiąć łańcuch i już go nie umiem dokręcić. pół obrotu w lewo i koniec.. pół obrotu w prawo i koniec.
Przytacham sobie z firmy dzisiaj konkretne klucze by to odkręcić, a pamięta ktoś jaki gwint jest na ośce? Załatwił bym sobie od razu gwintownik i narzynkę by gwint poprawić - pod warunkiem że będzie co poprawiać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirecki
A
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Zamość
|
Wysłany: Wto 22:31, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
antyks napisał: | Mierzył ktoś w ośce gwint? Też mnie dopadło. Popuściłem oś by napiąć łańcuch i już go nie umiem dokręcić. pół obrotu w lewo i koniec.. pół obrotu w prawo i koniec.
Przytacham sobie z firmy dzisiaj konkretne klucze by to odkręcić, a pamięta ktoś jaki gwint jest na ośce? Załatwił bym sobie od razu gwintownik i narzynkę by gwint poprawić - pod warunkiem że będzie co poprawiać... |
Co do wykręcania, to druga para rąk się przyda i podgrzanie nakrętki pomaga. Mi się tak zapiekło, że kolegę który z drugiej strony trzymał podnosiłem. Udało się odkręcić nakrętkę, wyrwany był kawałek zwoju (ok 1/3) i się "rozmazał się" po całej reszcie. Jeżeli odratujesz to pomyśl o zawleczce lub jeżeli jest miejsce o wąskiej nakrętce jako kontra. Moja po próbach ratunku nie chodziła płynnie więc z obawy o podobną sytuację zakupiłem nowy komplet.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mirecki dnia Wto 22:36, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 22:43, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Odkręciłem już. Uszkodzone są 2 zwoje na środku ośki, i troszkę uszkodzony gwint nakrętki. Jutro w firmie przegwintuje oś i nakrętkę (o ile będę miał taką narzynkę i gwintowniki). Założe na smarze grafitowym i powinno być ok.
Update 04.04.2015. Maszyna złożona, działa.
Skończyło się na lekkim poprawieniu gwintu na tokarce. Potem smar grafitowy i.. trzyma, odkręca się, przykręca jak trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez antyks dnia Pią 13:21, 04 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bender42
A
Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:38, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę odkopać temat. Wczoraj po wizycie w serwisie stwierdzili, że nie mogą dokręcić tylnej osi i jest do wymiany.
Lekko zdenerwowany pojechałem po klucz dynamometryczny żeby samemu sprawdzić w czym jest problem. Otóż przy próbie mocnego dokręcenia prawej nakrętki ośka się obraca, jak przytrzymam przy dokręcaniu lewą stronę bez problemu można dokręcić tak jak powinno być.
Moje pytanie: czy to normalne? czy jednak ośka rzeczywiście do wymiany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pią 13:56, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
bender42 napisał: |
Moje pytanie: czy to normalne? czy jednak ośka rzeczywiście do wymiany? |
Motocykl jaki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bender42
A
Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 14:02, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dl 650 xt 2015
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiek
Motonita
Dołączył: 11 Lut 2015
Posty: 948
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: Pią 15:30, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
u mnie tez jak nie przytrzymam z drugiej strony to mogę sobie krecić w nieskończonosc
To normalne
DL650 AL5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bender42
A
Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 15:32, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kutasy jedne za przeproszeniem chciały mnie naciągnąć na 600 zł ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pią 15:54, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
bender42 napisał: | Dl 650 xt 2015 |
Konstrukcja wahacza w 650 umożliwia obracanie sie osi.
Nie to co w 1000
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez express dnia Pią 15:59, 13 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dobromir
A1
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Z Łodzi
|
Wysłany: Wto 22:38, 14 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
I ja dołączyłem do grona "ośkowców". Przy pierwszej próbie regulacji naciągu łańcucha, nakrętka odkręcała się tak ciężko, że zacząłem zastanawiać się, czy kręcę w dobrą stronę... Postanowiłem nie kombinować i kupić nową oś + nakrętkę. Do odkręcenia potrzeba było dwóch chłopa, w trakcie powstał na starej ośce nowy gwint. Impreza wyniosła 440 zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 16:17, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
I u mnie prawdopodobnie szlag tafil gwint na osce. Z trudem troche odkrecilem zeby lancuch naciagnac. O dociagnieciu teraz oski moge zapomniec. Nie wiem co zrobilem zle , ale widze ze nie jestem odosobnionym przypadkiem. Czy ktos zdiagnozowal przyczyne takiego stanu rzeczy u siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Sob 17:16, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mam wrażenie że po prostu lekko nie dopracowane to mają.. u mnie na szczęście to tylko na 2 zwojach gwint się zadarł. Przetoczyłem,troche smaru I od tego czasu mam spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 18:26, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Antyks napisz prosze jakiej dokladnie narzynki uzyles. Jak juz to odkrece to moze cos pokombinuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Sob 18:53, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Nie używałem narzynki. Tokarz poprawił mi gwint na ośce I w nakrętce nożem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:25, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Czy oska od SVki przypasuje do DLa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Otzi
Moderator
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 1156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:22, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie dokręcałem nakrętki na ośce z siłą podaną w serwisówce. Ktoś kiedyś zalecił mi 85 Nm i nigdy nie miałem problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 13:50, 22 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Wie ktos czy kazda os od DLa 650 ma takie same wymiary?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vpawel
Motonita
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Pruszków
|
Wysłany: Śro 14:53, 22 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
MAG przyjedź do mnie mam certyfikowany klucz. Dokręcisz sobie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Śro 16:01, 22 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Otzi napisał: | Nigdy nie dokręcałem nakrętki na ośce z siłą podaną w serwisówce. |
I dobrze. Śruby dokręca sie momentem a nie siłą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymon Wojciechowski
A1
Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń okolice
|
Wysłany: Śro 17:04, 04 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Witam
Czy oś od SV 650 pasuje do DL 650 ?
Do sv można tanio kupić w dobrym stanie do Dl już ciężko o używki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
odyniec
Motonita
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Śro 17:11, 04 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
co potrzenujesz? mam całego DLa na części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati!
Motocyklista
Dołączył: 25 Lis 2014
Posty: 402
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:24, 04 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Za 70zl kupilem uzywke z nakretka w normalnym stanie.
Na allegro wielu czesci nie wystawiaja osobno i trzeba glebiej poszukac.
Ja kupilem z vstroma wystawionego na czesci. Haslem moze tez byc "kolo".
Trzeba troche pogrzebac, wykonac kilka tel i mozna znalezc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jargus2
Motocyklista
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: Czw 13:11, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Szymon Wojciechowski napisał: | Witam
Czy oś od SV 650 pasuje do DL 650 ?
Do sv można tanio kupić w dobrym stanie do Dl już ciężko o używki |
Według nr.części to nie pasuje od SV
ale pasuje od :
Suzuki 2001 GSX750 Suzuki 2001 GSX1200 INAZUMA
Suzuki 2000 GSX750 Suzuki 2000 GSX1200 INAZUMA
Suzuki 1999 GSX750 Suzuki 1999 GSX1200 INAZUMA
Suzuki 1998 GSX750
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HERMAN
Motonita
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:59, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Szymon Wojciechowski napisał: | Witam
Czy oś od SV 650 pasuje do DL 650 ?
Do sv można tanio kupić w dobrym stanie do Dl już ciężko o używki |
Przerabiałem temat latem zeszłego i było tak samo jak piszesz.Do sv znalazłem masę używek,ale niestety do dl-a nie pasują.Tokarz poprawił mi gwint na ośce i dorobił nakrętkę.Wszystko za 50 zeta.Później kupilem oryginalną nakrętkę coś ok.60 zeta ale na razie leży na zapas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymon Wojciechowski
A1
Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń okolice
|
Wysłany: Sob 15:42, 07 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Jargus2 dzięki za informację teraz znajdę bez problemu Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
motokonio
A2
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 17:38, 09 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Yyy, własnie zmartwił mnie mechanik, dzwoniąc do mnie, że jest problem z odkręceniem tylnej osi. Czyli pewnie gwint szlag trafi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kitza
A
Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 0:54, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Miałem dziś odstawić swojego V-Stroma do serwisu.
Po wytoczeniu z garażu zauważyłem, że łańcuch jakoś dziwnie zwisa.Mało prawdopodobne ale początkowo pomyślałem, że może spadł z zębatki.
Jak się okazało łańcuch nie spadł. Spadła za to nakrętka tylnej osi, koło przesunęło się w kierunku silnika i stąd taki ładny zwis.
Nie wiem czy ktoś jej złośliwie pomógł się odkręcić bo gwint wygląda na cały, a ostatnio nic nie było przy tylnej ośce robione. W każdym bądź razie nakrętka była, a teraz jej nie ma.
Z tego co zdążyłem się zorientować potrzebuję nakrętki M18x1,5.
Pytanie: czy może to być dowolna nakrętka, np. zwykła samokontrująca się czy musi być dokładnie taka jak oryginał, z takim kołnierzem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Sob 16:56, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Może być zwykła ale z podkładką. Skoro zgubiłeś nakrętkę to pewnie spadła Ci również ta prostokątna podkładka, ją też musisz mieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kitza
A
Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 23:05, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ta prostokątna, od regulacji naciągu łańcucha na szczęście nie spadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal_C
A1
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 22:18, 17 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
LWG, wczoraj niestety padlem ofiara nieszczesnego zablokowania sie nakretki na osi. Probowalem odkrecic, szlo coraz ciezej, az do momentu gdy nie bylem w stanie kluczem (ramie ok 25cm) ruszyc nakretki. Sprawa sie pogorszyla bo po kilkunastu stopniach przekrecenia spowrotem, nakretka znow sie zablokowala. Zostalem z luzna oska i nakretka ktora miala kilkanascie stopni obrotu na niej (ze 3-4 obroty od dokreconej pozycji). Zanalzlem na forum ten temat i od razu stwierdzilem ze nie ma co psikac czymkolwiek tylko gumowka w reke i moze da sie os uratowac. Oto efekty:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jutro pojade do jakiegos tokarza, co by przegwintowal ta os, nakretke kupie jakas sensowna i mam nadzieje ze bedzie po problemie. W najgorszym wypadku tokarzowi zlece wykonanie osi.
Rada dla wszystkich - jak przy odkrecaniu macie wyrazny opor, nie probujcie dalej, tylko gumowka i tnijcie nakretke. Mozna dostac prawie wszedzie jakis sensowny zamiennik (do pol-osi w motoryzacji?), a mniej uszkodzonego gwintu na osi warte poswiecenia nakretki. Szczegolnie ze z tego co tu mozna przeczytac z doswiadczen innych - spora szansa ze nakretka i tak nie da sie odkrecic..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
staszek_s
Motonita
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 803
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radlin, Śląsk
|
Wysłany: Śro 11:50, 18 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
a co to takiego gumówka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramzei
A1
Dołączył: 04 Wrz 2017
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 14:59, 18 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
staszek_s napisał: | a co to takiego gumówka? |
Widzę, że kolega nie z południa gumówka to potocznie szlifierka kątowa
Michal_C napisał: | Rada dla wszystkich - jak przy odkrecaniu macie wyrazny opor, nie probujcie dalej, tylko gumowka i tnijcie nakretke. Mozna dostac prawie wszedzie jakis sensowny zamiennik (do pol-osi w motoryzacji?), a mniej uszkodzonego gwintu na osi warte poswiecenia nakretki. Szczegolnie ze z tego co tu mozna przeczytac z doswiadczen innych - spora szansa ze nakretka i tak nie da sie odkrecic.. |
Lepszą metodą jest rozgrzanie nakrętki np palnikiem. Uniknie się ryzyka uszkodzenia gwintu na osi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ramzei dnia Śro 15:03, 18 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
staszek_s
Motonita
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 803
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radlin, Śląsk
|
Wysłany: Śro 15:07, 18 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Jak najbardziej z południa U nas się na to mówi kątówka, myślałem że jakaś wymyślna tarcza ma tu zastosowanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zolw_Danziger
Maniak motocyklowy
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 1346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:19, 18 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
ramzei napisał: |
Lepszą metodą jest rozgrzanie nakrętki np palnikiem. Uniknie się ryzyka uszkodzenia gwintu na osi. |
Witam!
Z tym podgrzaniem palnikiem to nie do końca słuszna rada.
Fakt rozgrzany metal w określonej temperaturze np od 300 st. C zwiększa swą objętość i to powoduje, że nakrętka robi się luźniejsza i łatwiej ją "zdjąć" z gwintu śruby/osi!
Ale jest druga strona medalu, podgrzewając nakrętkę osłabiamy bez powrotnie gwint osi, ponieważ tą metodą rozhartowujemy w/w gwint osi.
Co w końcu spowoduje, że i tak wcześniej czy później zerwiemy gwint osi!
Jedyny sposób, który ratuje sytuację, to za wszelką cenę (za pomocą szlifierki kątowej również) odkręcamy nakretkę i na nowo przegwintowujemy śrubę osi!!!
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal_C
A1
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Czw 19:56, 19 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Tak, tez przez chwile myslalem o rozgrzewaniu, ale po czytaniu tutejszych relacji, domyslilem sie ze to nie problem z korozja gwintu (gdzie podgrzewanie czy rozna chemia moglaby pomoc), tylko ze zdeformowanym i miejscowo zerwanym gwintem, ktory sie zaklinowal. Dokladnie to sie stalo co widac na zdjeciach. Rozgrzewanie nic by nie dalo, bo tam sie po prostu nawarstwil metal w kilku punktach i proby odkrecania czy dokrecania tylko pogorszylyby sytuacje nawarstwiajac te zgrubienia, a tak jak kolega wyzej wspomnial, ryzykujemy rozhartowanie stali.
Na drugim zdjeciu ( [link widoczny dla zalogowanych] ) widac dokladnie o czym pisze. To nie jest naciecie przez gumowke (szlifierke katowa ), tylko zerwanie i zgniecenie kawalka gwitnu, to sie stalo wewnatrz nakretki. Proby odkrecenia tylko pogorszylyby sprawe.
Nastepnego dnia przejechalem oske narzynka i poskladalem calosc z nowa nakretka (znaleziona w pudle z wszelkimi skarbami swiata u znajomego mechanika samochodowego) i podkladka i motocykl poskladany kosztem 0zl.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michal_C dnia Czw 20:05, 19 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalinago
Motocyklista
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 22:41, 19 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Podgrzewanie palnikiem elementów maszyn, które zawierają łożyska może spowodować uszkodzenie (wytopienie się) smaru łożyskowego i zmniejszenie żywotności łożyska.
Przy wyższych temperaturach może tez dojść do częściowego odhartowania pierścienia bieżni.
Jeśli podczas prac demontażowych maszyn, okaże się niezbędne podgrzanie elementów mających styczność z łożyskami tocznymi do wysokich temperatur to zwykle takie łożyska podlegają wymianie, bo koszt samego łożyska niewielki a ewentualne skutki w przyszłości poważne (szczególnie w skomplikowanych urządzeniach np. pompach).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radek_Pastuszka
Motocyklista
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WOŁOMIN
|
Wysłany: Czw 23:38, 19 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
skalar napisał: | Bolesna sprawa z ciekawości sprawdziłem i sugerowana cena dla użytkownika w USA to prawie 100USD (do wyrwania za 75USD) wiec w PL szacuje ze może być nie mniej niż 500zł . Do tego jeszcze nakrętka 3-15USD...
Aż się boję dotykać do regulacji łańcucha po Waszych wpisach |
Spokojnie!!! Ja dokręcam zalecanym momentem 100 Nm i wszystko jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kitza
A
Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 12:47, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Po ostatniej regulacji łańcucha dokręciłem momentem 100 Nm i zgubiłem gdzieś nakrętkę.
Teraz dokręciłem ok. 120 Nm i jak na razie siedzi. Tak się zastanawiam czy może warto by było przesmarować delikatnie gwint, np. smarem miedzianym, żeby nie było ryzyka zapieczenia się nakrętki. Co sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pepo
Motonita
Dołączył: 26 Sty 2017
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:17, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Jeśli producent nie zaleca NIGDY !!!! nie stosuj smaru miedzianego !!!! NIGDY !!! NIE WOLNO MIEDZI !!! Tym bardziej w połączeniach Alu/stal. Tworzy się ogniwo elektrochemiczne. NIE UŻYWAĆ W MOTORYZACJI !!! NIGDY !!!! A w szczególności do hamulców, napędów itd. Miedź jedynie do konstrukcji demontowalnych z użyciem cynku !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kitza
A
Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 21:44, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, to było tylko pytanie
Tak mnie naszło czytając o problemach z odkręcaniem. Nie zamierzam niczego smarować. Wystarczy jedna zgubiona nakrętka od ośki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szary1977
A2
Dołączył: 14 Maj 2017
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krupski Młyn
|
Wysłany: Pią 22:25, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Według mnie możesz bez problemu zastosować na gwincie ośki smar miedziany, przecież są tez wpisy w serwisówkach motocykli jak i samochodowych że trzpienie które trzymają klocki hamulcowe przy zacisku to trzeba smarować smarem miedzianym a przecież jest tam połączenie metal+aluminium+wysoka temperatura. Z kilkusetletniej praktyki wiem że nigdy to nie zaszkodziło wręcz pomogło przy kolejnym demontażu. Ale decyzja zawsze należy do klienta. A to że zgubiłeś nakrętkę przykręcona 100 Nm to raczej nie możliwe szybciej ośka z drugiej strony napotkała jakiś opór a po przejechaniu kilku metrów wszystko (oska) wskoczyło na swoje miejsce i powstał luz przy nakrętce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szary1977 dnia Pią 22:34, 20 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kitza
A
Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 22:47, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
szary1977 napisał: | A to że zgubiłeś nakrętkę przykręcona 100 Nm to raczej nie możliwe szybciej ośka z drugiej strony napotkała jakiś opór a po przejechaniu kilku metrów wszystko (oska) wskoczyło na swoje miejsce i powstał luz przy nakrętce. |
Nie wydaje mi się bo nie luzowałem aż tak ośki ale to już nie istotne. Ważne dla mnie, że dojechałem bezpiecznie do domu.
Teraz na osi siedzi konkretnie dokręcona potężna nakrętka od mocowania resoru w Autosanie i mam nadzieję, że nie przyjdzie jej ochota na samodzielne odkręcanie się
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kitza dnia Pią 22:51, 20 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2517
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
Wysłany: Pią 23:59, 20 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Ja bym radzil jednak pozostac przy 100 Nm.
wedlug mni ejest to wystarczajace . w obecnym motocyklu prod. podaje nawet 90Nm.
a z reguly nastepnym stopniem dokrecenia jest ukrecenie
dawne to czasy ale cos mi mowi z zajec i z materialoznastwa i konstrukcji ze zybt mocno dociagniete nakretki niszcza gwint sruby , ktory z kolei potrafi peknac i wlasnie poluzowac nakretke.
tak jak szary1977 nie wierze w samoistne odkrecenie sie prawidlowo dokreconej nakretki.
Jezeli po regulacji lancucha kolo nie bylo idealnie w osi to to moglo spowodowac bledne dokrecenie oski.
Potem kolo sie "ulozylo" i powstal luz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jotes dnia Sob 0:09, 21 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|