Forum VStromClub Strona Główna VStromClub
Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Problem ze środkowym wyswietlaczem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Motocykle V-Strom / Usterki i awarie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kret
Motocyklista



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 14:56, 23 Kwi 2011    Temat postu: Problem ze środkowym wyswietlaczem

Witam,

Dziś spotkało mnie coś dziwnego (a może i nie, ale dla mnie dziwne) :) Po odpaleniu centralny wyświetlacz nic nie pokazywał. Nie załączał się test (latające kontrolki paliwa i temp), nie migał olej, nic. Paliły się wszystkie światła, włącznie z kierunkami, moto normalnie odpalało, ale elektryka jakby "leżała". Kierunki się wrzucały ok, migały, ale nie paliła się kontrolka który jest załączony. Po wyłączeniu kierunek przestawał migać, ale nie gasł tylko palił się dalej. Złapało mnie to po jakichś 60km jazdy, podczas których nie było żadnych problemów. Zatrzymaliśmy się i takie coś się zaczęło dziać. Sprawdziłem aku, bezpieczniki pod siodłem, kostkę przy sprzęgle, zacząłem z kumplem gmerać pod owiewką lewą i chyba trafiliśmy w sedno. Tam jest taka sporawa ogumowana kostka. Pomiętosiłem ją trochę, docisnąłem i poszło. Coś albo się poluzowało, albo po zimie zaśniedziało. Trza będzie pewnie rozpiąć, przeczyścić i powinno być po kłopocie. Jeszcze jedna rzecz, która może jest ważna, to ze już mi rezerwa migała, ale nie wiem czy jazda na oparach mogła to powodować.

Spotkaliście się z czymś takim i potwierdzacie moją "diagnozę"? ;) Może coś jeszcze to mogło spowodować, coś jeszcze powinienem sprawdzić?

ps. Najgorzej, że zresetował się zegar, a 15 minut go dziś ustawiałem no! ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kret dnia Sob 14:56, 23 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skalar
Motocyklista



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:19, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Diagnoza chyba trafna, pod gumowa osłoną masz złącze które przekazuje wszystkie sygnały na zegary i zasilanie na światła z przodu. Odkręć boczek, rozepnij, wyczyść i poskładaj, to jest prosta robota. Obejrzał bym też złącze w zegarach (od spodu zegarów)
Ciekawe jest to że zegary mają wspólną masę która idzie też na oświetlenie wiec teoretycznie nie powinno wszystko zgasnąć skoro była masa, tylko te kontrolki które nie kontaktowały, dlatego sugeruję obejrzenie dokładne obydwu złączek a nie tylko tej pod owiewką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kret
Motocyklista



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:23, 23 Kwi 2011    Temat postu:

dzięki skalar, tak też zrobię Smile zaopatrzę się w psikacz i jakoś do kumpla podjadę po świętach, to podłubiemy Smile u mnie nie za bardzo są warunki

a wogóle jak na świeżaka to i tak się cieszę, że dotarłem do tego Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kret dnia Sob 15:27, 23 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konra.dzik
Administrator



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:27, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Ja miałem ostatnio przygodę z bezpiecznikiem. Otóż w puszce bezpieczników jest jeden 15A który odpowiada za całe oświetlenie prócz przednich świateł HI/LOW.
Menda mi padła wieczorem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kret
Motocyklista



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:44, 23 Kwi 2011    Temat postu:

no to faktycznie złośliwa franca ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ANDRZEJ
Maniak motocyklowy



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 2470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chojnów

PostWysłany: Pon 21:28, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Moja , własciwie nasza przygoda ostatnia na zlocie w Czestochowie . Jeden Dl 650 2008r, drugi kolegi KLV 1000 rok 2004, lub 2002 . Spęd olbrzymi , motków tysiace , nasze motki przy dojezdzie na błonie grzały się niesamowicie , Dl sam gasł 3 razy , odpalałem i jechałem dalej , KLV wydmuchał wodę i też jechał w korku , i tak około 1.5 kilometra , nadmieniam że wentylatory chodzą cały czas .Kiedy ustawiamy się pod Klasztorem gasimy oba motki przy włączonych wentylatorach ( srebro na głowie a myśli o ,,,,,,,,,) wszyscy zadowoleni , reszta ekipy również , atmosfera okey itd .
Kiedy chcemy odpalić DL nie odpala, pompa nie włacza się na wyświetlaczu jest wyświetlany błąd , KlV ma to samo . Czkamy na wychłodzenie maszyny, sparwdzamy bezpieczniki i mnóstwo innych rzeczy i nic . KlV i DL nie chcą gadać.
Odłączamy aku , czekamy 15min , włączamy i nic , motki nie gadają dalej . Kolega dzwoni do kumpla i jest diagnoza ;

1.Odłaczamy aku - plus i minus .
2.Następuje reset komputera
3.Czekamy nie 15 minut , lecz do momentu kiedy z wyswietlacza zniknie zegar cyfrowy , wtedy motek jest bez prądu .
4. KLV odpala po około 30min DL po 40 może 50 min .

Bike podobne , roczniki różne a błąd ten sam .

Jaki z tego wniosek ?


Andrzej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roadrunner
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lubartów, Warszawa

PostWysłany: Pon 21:49, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Po odłączeniu aku zegar znika od razu, w motocyklu nie ma żadnego podtrzymania zasilania oprócz akumulatora, jeżeli nie liczyć kilku kondensatorów.
Nie bardzo rozumiem na czym polega reset komputera po odłączeniu akumulatora...
Wystarczy odłączyć tylko jeden biegun akumulatora, nie ma znaczenia który, prąd przez powietrze nie płynie, a napięcie elektryczne to róznica potencjałów. Problem w/g mnie polegał na:
A) braku lub małej ilości płynu chłodniczego;
B) uszkodzonym zaworze termostatycznym.
Komputer nie ma nic wspólnego z chłodzeniem silnika, natomiast jak najbardziej będzie wyświetlał błąd i nie dopuści do uruchomienia silnika, czy nawet spowoduje jego wyłączenie, jeżeli temperatura przekroczy próg graniczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ANDRZEJ
Maniak motocyklowy



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 2470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chojnów

PostWysłany: Pon 22:29, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Drogi kolego , co do zegara to nie znika odrazy w K8 , w KLV 1000 też nie zniknąl dopiero po jakims czasie . Co do odpalenie silnika to z naszej winy , z naszego nie myslenia nie wyłacza sie silnika na pracujacym wentylatorze .Błędy nastapiły i nie pomogło krótko trwałe odłączanie aku , dopiero całkowite długo trwałe pozbawienie zasilania ( nadmieniam raz jeszcze po zgasnieciu zegara ) pozwoliło na odpalenie .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
V-Told
Maniak motocyklowy



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 0:06, 26 Kwi 2011    Temat postu:

ANDRZEJ napisał:
Co do odpalenie silnika to z naszej winy, z naszego nie myslenia nie wyłacza sie silnika na pracujacym wentylatorze.


Mógłbyś to napisać jeszcze raz, ale jaśniej? Z waszego niemyślenia (wynika co takiego?)...

W każdym razie - dlaczego nie wyłącza się silnika na pracującym wentylatorze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roadrunner
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lubartów, Warszawa

PostWysłany: Wto 0:12, 26 Kwi 2011    Temat postu:

V-Told napisał:
ANDRZEJ napisał:
Co do odpalenie silnika to z naszej winy, z naszego nie myslenia nie wyłacza sie silnika na pracujacym wentylatorze.


Mógłbyś to napisać jeszcze raz, ale jaśniej? Z waszego niemyślenia (wynika co takiego?)...

W każdym razie - dlaczego nie wyłącza się silnika na pracującym wentylatorze?



No właśnie ja też się zastanawiam... Dzisiaj tak zrobiłem i nic się z tego tytułu nie wydarzyło!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ANDRZEJ
Maniak motocyklowy



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 2470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chojnów

PostWysłany: Wto 19:44, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Juz pisze - dwa motki zostały przegrzane , jeden gasł 3 razy stojąc w korku czyli mój DL650 drugi KlV 1000 chlapnął płynem , po dojechaniu do miejsca postoju zostały zgaszone na pracujących wentylatorach i już nie odpaliły . Na zegarach pojawił się błąd.
Naszym zdaniem ( teraz po czasie ) komputer lub inna cholera nie pozwoliły odpalić przegrzanego silnika aby uniknąć zniszczenia lub raczej uszkodzenia . Z jednej strony to dobrze , z drugiej to kupa nerwów , ten sam powód awarii w dwóch rocznikowo i pojemnościowo modelach .

Wszystko dobrze się skończyło do domu wróciliśmy i kufelek browarka wypiliśmy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikmac
A



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 23:23, 26 Kwi 2011    Temat postu:

absolutnie gaszenie moto (czy jakiegokolwiek silnika) z wlaczonym wentylatorem problemem nie jest, wiecej - silnik sam z siebie sie wychlodzi znacznie szybciej niz pracujacy silnik bedzie schaladzal uklad chlodzenia.
Gasic sobie moto mozna w dowolnej chwili... jak stoi Wink

Natomiast na pewno glupota bylo usilne uruchamiania motocykla jak komputer wylaczal silnik z przegrzania...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marlon777
Motonita



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik, Chwałęcice

PostWysłany: Wto 23:47, 26 Kwi 2011    Temat postu:

mikmac napisał:
absolutnie gaszenie moto (czy jakiegokolwiek silnika) z wlaczonym wentylatorem problemem nie jest, wiecej - silnik sam z siebie sie wychlodzi znacznie szybciej niz pracujacy silnik bedzie schaladzal uklad chlodzenia.


No troszkę jednak jest inaczej w silnikach samochodowych. W sytuacji ostrego przegrzania nie należy wyłączać silnika i dodatkowo załączyć ogrzewanie kabiny na max. W bardzo krótkim czasie wychłodzisz silnik. Pod warunkiem, że układ jest sprawny.
Tak czasami można było wyjść z opresji w sytuacji uszkodzonego (zamkniętego) termostatu w samochodzie. Nie wiem jak w nowoczesnych pojazdach (bo tak było w latach 90-tych) ale sądzę, że jest podobnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ANDRZEJ
Maniak motocyklowy



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 2470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chojnów

PostWysłany: Śro 8:44, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Tak było, tak się stało a co mnie i kumpla spotkało to opisałem .

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VStromClub Strona Główna -> Motocykle V-Strom / Usterki i awarie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin