|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujekbongos
Motocyklista
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Śro 12:17, 14 Sty 2009 Temat postu: Problem z wtryskiem w dl 650 |
|
|
Witam.
Mam pytanie do innych uzytkowników czy spotkali sie z czymś takim w v-stromie.
Mianowicie problem polega na tym ze gdy chce odpalic moto normalnie (tnz. najpierw kluczyk potem zapłon) to na zegarach pokazuje mi sie błąd wtrysku czyli wyswielta sie FI. Taka sytuacja nie ma juz miejsca gdy to zrobie odwrotnie czyli przekrece kluczyk na wlączonym zaplonie.
W sumie jest to jakis rodzaj zabezpieczenia... Czy ktos spotkal sie juz z czyms takim albo wie co moze być przyczyną?? Moj v-strom jest z 2005 roku i mial kiedys zamontowany alarm ale poprzedni wlasciciej go wymontowal. Moze tu lezy przyczyna??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzo
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:05, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wujek pierwszy raz coś takiego widzę. Procedura odpalania jest prosta - kluczyk - przełacznik - rozrusznik. Coś masz w elektryce jak piszesz, że był alarm więc coś jest źle podpięte po blokadzie zapłonu od alarmu byłego. Podjedź do serwisu, żeby zobaczyć jakimi błedami sypie komputer. Elektryk załatwi sprawę lub ktos na forum pomoże Elektryków u nas dostatek na forum
Rany ale mi się pierwsze zdanie skleciło
Pozdrawiam,
Brzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujekbongos
Motocyklista
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Śro 19:08, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zapomnialem jeszcze dodac ze w przypadku gdy zegary robia check i w trakcie wcisne przelacznik to normalnie wtrysk sie ładuje i mozna odpalic bez problemu. Moze macie do polecenia jakiegos dobrego elektryka motocyklowego w okolicach Wawy? A jak chodzi o ASO SUZUKI to ktore najbardziej polecacie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xondz
Motocyklista
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Tarchomin
|
Wysłany: Śro 21:13, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co prawda w instrukcji do DL'a nie jest to wyraźnie napisane ale przełącznik na prawej manetce nie służy do wyłączania czy włączania zapłonu. Jest to przełącznik bezpieczeństwa i powinien być używany jedynie w wypadku konieczności awaryjnego wyłączenia silnika. W normalnej eksploatacji powinien być cały czas włączony. Załączanie i wyłączanie zapłony odbywa się kluczykiem w stacyjce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k2
A1
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Śro 23:32, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Xondz napisał: | Jest to przełącznik bezpieczeństwa i powinien być używany jedynie w wypadku konieczności awaryjnego wyłączenia silnika. W normalnej eksploatacji powinien być cały czas włączony. Załączanie i wyłączanie zapłony odbywa się kluczykiem w stacyjce. |
A to ciekawe ..... W prawdzie nie jestem (jeszcze) właścicielem DLa, lecz mniejszej odmiany Suzi i w instrukcji jest napisane że jest to "wyłącznik silnika". A podczas rozruchu należy sprawdzić położenie właśnie "wyłącznika silnika".
Może w nowszych konstrukcjach jest to "wyłącznik awaryjny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 1:27, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Xondz napisał: | Co prawda w instrukcji do DL'a nie jest to wyraźnie napisane ale przełącznik na prawej manetce nie służy do wyłączania czy włączania zapłonu. Jest to przełącznik bezpieczeństwa i powinien być używany jedynie w wypadku konieczności awaryjnego wyłączenia silnika. W normalnej eksploatacji powinien być cały czas włączony. Załączanie i wyłączanie zapłony odbywa się kluczykiem w stacyjce. |
Właśnie jest dokładnie odwrotnie, a włączanie zapłonu na hurra, z kluczyka może doprowadzić do uszkodzenia CPU.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzesiek
A
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 18:23, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Xondz napisał: | Co prawda w instrukcji do DL'a nie jest to wyraźnie napisane ale przełącznik na prawej manetce nie służy do wyłączania czy włączania zapłonu. Jest to przełącznik bezpieczeństwa i powinien być używany jedynie w wypadku konieczności awaryjnego wyłączenia silnika. W normalnej eksploatacji powinien być cały czas włączony. Załączanie i wyłączanie zapłony odbywa się kluczykiem w stacyjce. |
Moze napisz skąd masz takie info, bo mi tez się wydaje ze jest zupełnie odwrotnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 19:51, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Coś mieszacie. W instrukcji jest napisane wyraźnie:
1. Bieg na "N" (można tez na biegu ze sprzęgłem)
2. Przełącznik silnika start/stop ma być w pozycji ON
3. Manetka gazu zamknięta
4. Startujemy rozrusznikiem
O kluczyku nie ma mowy ale to oczywista oczywistość
Czyli tak jak pisał Brzo
Cytat: | Procedura odpalania jest prosta - kluczyk - przełacznik - rozrusznik |
Wyłączanie:
bla, bla bla....
6. Turn the ignition key to the OFF - czyli wyłączamy kluczykiem.
Czyli tak jak pisał Xondz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:16, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ignition key to może być równie dobrze wył. zapłonu o ile znam angielski. Poza tym włączanie/wyłączanie zapłonu za pomocą stacyjki to tak jak wyłączanie PC-ta wtyczką z gniazdka. W CPU motocykla siedzi mikrokontroler 32#bit czyli procesor, a to raczej wrażliwy element.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mowso
Motonita
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 22:53, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Ignition key to może być równie dobrze wył. zapłonu o ile znam angielski. Poza tym włączanie/wyłączanie zapłonu za pomocą stacyjki to tak jak wyłączanie PC-ta wtyczką z gniazdka. W CPU motocykla siedzi mikrokontroler 32#bit czyli procesor, a to raczej wrażliwy element. |
hmmm.... tyle czasu jeżdze różnymi moto i zawsze kluczykiem gaszę wszystkie sprzęty i jakoś chodzą - znaczy w samochodach też z kluczyka nie gasić ?? A co do Pc-ta to raczej bym porownał z wyłaczaniem właśnie z guzika. Gdzieś kiedyś na preclach była dyskusja co lepsze i wnioski ogólne były takie, że wsio ryba z czego gasimy )))))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mowso dnia Czw 22:56, 15 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:02, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Są różne szkoły...
Jedni moto zimują drudzy jeżdżą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzesiek
A
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 23:12, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mowso napisał: | hmmm.... tyle czasu jeżdze różnymi moto i zawsze kluczykiem gaszę wszystkie sprzęty i jakoś chodzą |
heheh to samo w druga stronę, jeżdżę sporo czasu i zawsze gaszę przełącznikiem na manetce, nigdy nie miałem problemów z tym związanych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xondz
Motocyklista
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Tarchomin
|
Wysłany: Pią 0:53, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisałem w instrukcji do DL nie jest to wyraźnie napisane, ale skoro na str.45 (wersja polska) w procedurze gaszenia moto jest p.6 - Przełączyć włącznik zapłonu/stacyjkę do pozycji OFF. I nie ma nic na temat wyłącznika silnika, bo tak się ten przełącznik na manetce prawej nazywa to chyba jest logiczne, że przy uruchamianiu moto będzie on w tej samej pozycji i załączymy zapłon kluczykiem nie dotykając wyłącznika silnika...
U Yamahy jest to wyraźnie napisane, przełącznik na prawej manetce służy jedynie do awaryjnego wyłączania silnika. Polecam dowolną instrukcję np. do XV535 lub XVS1100
Ja oczywiście też przez lata używałem tego pstryczka do gaszenia moto i oczywiście nic się nie działo, poza tym że po 10 latach pstrykania w XV500 czasami nie chciał działać... bo się chyba zużył, więc może się zdarzyć że teraz nie rozłączny zapłonu gdy zajdzie potrzeba np. po przewrotce. I to uważam za wystarczający podwód żeby gasić i zapalać tak jak radzi producent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 13:12, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Ignition key to może być równie dobrze wył. zapłonu o ile znam angielski. Poza tym włączanie/wyłączanie zapłonu za pomocą stacyjki to tak jak wyłączanie PC-ta wtyczką z gniazdka. W CPU motocykla siedzi mikrokontroler 32#bit czyli procesor, a to raczej wrażliwy element. | Tłumacząc wprost z angielskiego być może obydwa tłumaczenia są poprawne jednak instrukcja stosuje nazewnictwo:
- ignition key - kluczyk w stacyjce
- engine switch on/off - przełącznik przy manetce (piszę z głowy teraz)
Porównanie do kompa to też nie do końca bo wyjmowanie wtyczki z gniazdka to byłoby jak odpięcie klemy na akumulatorze.
Wg mnie jest to jasne opisane w instrukcji i tak też tłumaczył mi sprzedawca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gladki80
A1
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:54, 06 Maj 2014 Temat postu: FI c41 c44 c49 |
|
|
Hejka. Mam ten sam problem. Czyli jak najpierw przekręcę kluczyk a później włączę guzik to moto nie zapali. Sprawdzałem błędy i są 3. 41, 44, 49. Moto był sprowadzony z Francji i był zdławiony na mocy. Pewnie było to zrobione jakoś elektronicznie i teraz są jaja. Jeśli może ktoś pomóc to wielkie dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|