VStromClub

Orzeł

Przesiadłem się z Trampka na dl-650 z 2007 roku i uczę się tego motocykla.
Moto ma przejechane 46000 km kompresja bdb, a pojawił się problem że dławi go na wolnych obrotach tj. nie mogę odjechać np ze świateł po uprzednim przegazowaniu puszczam sprzęgło, a moto nie jedzie nie gaśnie, ale nie jedzie, bywa tez tak jak redukuje i po przetrzymaniu na sprzęgle odkręcam gaz i też bywa że go dławi. Kogoś to spotkało???
POMOCY!!!!

Blazimir

Lewe powietrze?

Orzeł

Wielkie dzięki za szybką odp. muszę to odnaleźć, jakieś sugestie jeśli nie jest tak za każdym razem..??

roadrunner

Świder

witam - ja miałem podobnie w DL1000.Po diagnostyce okazało się że padł wtrysk.po rozebraniu okazało się że poprzedni właściciel wprowadził "ulepszenie" - zdemontował po 1 łopatce w przepustnicach! prawdopodobnie nie umieli wyregulować...ale objaw był taki że motocykl albo "falował" albo gubił się przy obrotach 3200-3500.jak szedłem delikatnie w górę to szarpał przerywał...natomiast jak przyspieszenie było ostre, zdecydowane - przechodził ten zakres obrotów i później było już ok.Tak że ja stawiałbym na układ wtryskowy

roadrunner

V-Told

Orzeł

działam dalej, synchronizacja przepustnicy zrobiona, a w czwartek do serwisu, wczoraj jeszcze zauważyłem że jadąc dłużej przy 2800 - 3000 np na 3 biegu i odkręcając gaz nie jedzie tylko go dławi, nie może się pozbierać, dopiero jak zredukuje, ewentualnie odpuszczam manetkę i powoli ja odkręcam to idzie. dam znać co było.
Pozdrawiam

Świder

Podejrzewam że wtryski były ok(motor ma przejechane 18tys km z książką i był z Niemiec więc nie sądze by padł wtrysk - ale za to za pomysł z tym zdjęciem klapek to nie wiem)...tylko komputer zwariował przez te ulepszenia....wymieniłem przepustnicę wraz z wtryskami...Kolega handluje częściami i miał taki układ za normalne pieniążki.a tamtą starą zostawiłem sobie na pamiątkę....
po wyregulowaniu komputerowym okazało się że trzeba jeszcze tradycyjnie - wakuometrem.teraz wszystko jest ok.

zlociutki

Stawiam na wewnętrzny filtr paliwa, niech zmierzą Ci ciśnienie paliwa na wtryski....

radekbrt · Wysłany: Nie 21:09, 18 Mar 2012 Temat postu:

i Jaka była przyczyna takiego zachowania? ustaliłeś kolego? Mam identyczną sytuację i mechanik obstawia czujnik położenia przepustnicy, ale gwarancji nie daje. Daj znać jak możesz co u Ciebie było przyczyną. Roczniki widzę że mamy te same i przebieg też identyczny. Będę wdzięczny za pomoc.

Potera · Wysłany: Nie 21:54, 18 Mar 2012 Temat postu:

też mam dl 2007 i objawy podobne, ja wymieniam filtr paliwa przy pompie i zobaczymy.

Tylko ze Umnie zdążyło sie to wczoraj jak nagle wystartowalem z pod garażu i po jakiś 100m sie załatwił i zgasł, próbowałem odpalać i nadal startował na chwile i gasł odeczekalem chwile, wycioagnelem kluczyk, troszkę przechylilem moto na lewo prawo i zapalił normalnie, potem jeździłem troszkę ok 140km i wszystko ok, myśle za filtr a wy co na to ?

MaG · Wysłany: Pon 11:00, 19 Mar 2012 Temat postu:

A może po prostu trochę gorszej jakości paliwo?

konra.dzik · Wysłany: Pon 11:15, 19 Mar 2012 Temat postu:

Postało w zbiorniku woda ściekła... Miałem to samo po zimie bo nie zalałem wahy pod korek.

Potera · Wysłany: Pon 11:16, 19 Mar 2012 Temat postu:

wiesz co dzień wczesniej tankowałem na shellu zawsze sądziłem że mają dobre paliwo, ale tego nie wziełem pod uwagę. Filtr i tak wymienię Smile

radekbrt · Wysłany: Pon 17:08, 19 Mar 2012 Temat postu:

u mnie raczej paliwo odpada, tankowałem go już po zimie 4 razy chyba na full, w zimę tez stał zalany, do tego zalałem go raz vervą i dwa razy shell rancing bo też myślałem o wodzie w paliwie ale nic to nie dało.

Potera · Wysłany: Czw 20:34, 22 Mar 2012 Temat postu:

Witam. Dziś zakupiłem nowy filtr paliwa ten przypompie koszt 140 zł, ale chyba było warto po tym jak zobaczyłem jak wyglądał stary Smile

mam nadzieję ze to bedzie przyczyna dławienia

fotka starego

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

skalar · Wysłany: Pią 1:33, 23 Mar 2012 Temat postu:

Musze cię zmartwić...
Wymiana może okazać sie zupełnie nieskuteczna bo nie wymieniłeś filtra wysokiego ciśnienia w obudowie pompy. Tamten wraz z fragmentem obudowy kosztuje ponad 100USD - w PL aż sie boję zapytać Wink

.
Poszukaj wątków odnośnie pomp - były tam i numery części (sam pisałem zainteresowanym).
W K7 była zmiana konstrukcji pompy więc mam nadzieję ze Ty masz już nową - w starej z wymianą filtra były jakieś schody ale szczegółów nie pamietam już.

Dober · Wysłany: Pią 2:45, 23 Mar 2012 Temat postu:

Potera, jest poprawa?

Potera · Wysłany: Pią 8:54, 23 Mar 2012 Temat postu:

Jutro zobaczymy jadę do Wrocławia Smile

ale tak naprawdę raz mi sie tylko załatwił, innych oznak nie było raczej. Gdzie ten drugi filtr tam już nic nie było ? Chyba ze by był w tej metalowej puszce ale nie wyglądała mi ona na rozbieralna. Zauważyłem jakby pompą dużo ciszej pracowała wczoraj p wymianie.

maikpl · Wysłany: Pią 10:17, 23 Mar 2012 Temat postu:

witam mam pytanie odnosnie filtra paliwa. czy mozna zamontowac dodatkowy filtr paliwa na przewod? czy nie jest to konieczne? moto to dl 08rok

Potera · Wysłany: Pią 11:14, 23 Mar 2012 Temat postu:

Dać sie da ale chyba złe ciśnienie będzie podawane na wtryski Wink

tak myśle

skalar · Wysłany: Pią 11:37, 23 Mar 2012 Temat postu:

Poczytaj ten wątek. Są w nim opisane obydwie konstrukcje pompy, numery części a nawet sposób na przepłukanie filtra wysokiego ciśnienia.. całe kompendium dotyczące zasilania paliwem:P.

P.S. Wyszukiwarka nie gryzie....

roadrunner · Wysłany: Pią 21:30, 23 Mar 2012 Temat postu:

Potera · Wysłany: Pią 21:39, 23 Mar 2012 Temat postu:

skalar · Wysłany: Pią 22:58, 23 Mar 2012 Temat postu:

Echs... może zostaw to jednak mechanikowi?

Filtr znajduje sie w elemencie nr 7 w zaznaczonym miejscu:

a tak wyglada od drugiej strony:

niestety wymiana jako całość a koszty mało rozsądne więc przed wymiana sugeruję srawdzenie wydajności pompy zgodnie z dokumentacją - po co narażać się na zbędne wydatki?

Potera · Wysłany: Sob 7:54, 24 Mar 2012 Temat postu:

Dzięki. Za info, czyli czeka mnie znowu rozbiórka Wink

poczekam i zobaczymy co sie będzie działo teraz, może już będzie ok.

roadrunner · Wysłany: Sob 11:07, 24 Mar 2012 Temat postu:

W części nr. 7 masz jeszcze siteczko...

O, kolega Skalar mnie ubiegł... Smile

Ja tą część przedmuchałem sprężonym powietrzem i tyle, wyleciało z tamtąd trochę paproszków więc chyba pomogło...

Potera · Wysłany: Sob 14:20, 24 Mar 2012 Temat postu:

Dzięki, rozbiorę to i przedmucham Smile

wlasnie troszkę pojezdzilem i chyba nadal tak dziwnie pracuje ok 5tys obrotów.

Potera · Wysłany: Wto 17:21, 27 Mar 2012 Temat postu:

dziś rozebrałem tą pompę i dmuchałem płucami jakiś opór jest ale nie sądze by pompa miała z tym problem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

zastanawiam mnie tylko co to jest za ustrojstwo, tak sobie myslę za jakiś zawór bezpieczeństwa ? nie można go przedmuchać dlatego tak pomyslałem ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

roadrunner · Wysłany: Wto 17:29, 27 Mar 2012 Temat postu:

Opór powinien być bo tam jest bardzo gęste sitko, ale w praktyce syfy się na nim zatrzymują a nie "wnikają" więc wystarczy przedmuchać, ale sprężonym powietrzem a nie płucami...

radekbrt · Wysłany: Sob 21:29, 31 Mar 2012 Temat postu:

pojechałem z moim na serwis i stwierdzono na wstępie, że należy zrobić regulację czujników położenia przepustnicy i to załatwi sprawę, ponoć często to jest przy takim przebiegu. Dam znać jak już będę miał pewność że pomogło. Podjechanie do serwisu podpowiedział mi kumpel który miał identycznie i u niego było jak ręką odjął.. chodzi mi tutaj o dławienie przy gwałtownym odkręceniu manetki.

Potera

Filtr wysokiego ciśnienia przedmuchany sprężarką, filtr powietrza wymieniony, świece tez, odpalilem pochodził troszkę i powiem tak: obroty niby bez zarzutów, pompa prawie nieslyszalna Smile

. Jakoś w tygodniu zrobię mała przejażdżkę i dam znać. Dzięki road za pomoc.

redzmar

Witam serdecznie,
U mnie wystąpił ten sam problem. Tzn. występowały szarpania przy nagłym odkręceniu gazu powyżej 6tys, problem ten nie występował zawsze, po moich obserwacjach nasilał sie przy mniejszej ilości paliwa w baku. Po przeczytaniu tego postu postanowiłem się zabrać za rozbieranie pompy, dzielę się spostrzeżeniami:
1. filtr niskiego ciśnienia, tzw. herbatka, był dosyć mocno zabrudzony, (niestety z braku wcześniejszego przygotowania- (zamówienie w suzu- czeka sie 3 dni robocze po wpłacie zaliczki, a moto rozebrane), musiałem go przeczyścić, tzn. przedmuchać, płukać i tak na zmianę- dość intensywnie

2. filtr wysokiego- niestety nie można się tam dostać, od razu tez zrezygnowałem z ewentualnych nawierceń itp., tak, więc pozostało mi go również przedmuchać i płukać paliwem, wyleciało z niego dosyć dużo czarnych małych paprochów, aby przepływ powietrza był bardziej skuteczny zrobiłem patent do pistoletu od kompresora, tak by powietrze przedmuchiwało w dobrą stronę tzn. odwrotny kierunek niż płynie paliwo.

Efekt: moto działa SUPER, nie ma żadnych problemów, wkręca się na obroty, przyspiesza
zrobiłem ponad 300km, specjalnie jechałem tez trochę na rezerwie i nic, wszystko ok.

Na koniec bardzo dziękuje Szanownym kolegom za pomoc, radę i zdjęcia

Pozdrawiam serdecznie

radekbrt

Jak Potera efekty u Ciebie po wykonanych pracach?

kkaczor

I u mnie pojawił się podobny problem, tylko objawia się troszkę inaczej: do 8tys idzie gładko, powyżej 8 zaczyna tracić moc. Ale nie pojawia się to przy gwałtownym odkręceniu manetki. Wrzucam 3 przy 3-4 tys, odkręcam gaz i idzie bez problemów, ale do ok. 8 tys. Potem zaczynają się schody i chce mnie zsadzić z siodła.

Myślicie, że to filtry w pompie paliwa?

roadrunner

Jest taka możliwość...

kkaczor

Dziwna sprawa jest taka, że objawy występują dopiero jak się silnik mocno rozgrzeje. Kilka razy spokojnie leci do 11tys, a za 4-5 zaczyna się dławić. Nie wygląda mi to na filtr Neutral

Pada pompa?