|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Czw 15:35, 05 Kwi 2012 Temat postu: Silnik v2 650 - uśpiony potwór |
|
|
Witajcie.
Chcę Wam zaproponować fajnego moda do silnika 650.
Pierwszą osobą, która wykonała tą modyfikację w silniku 650 (gaźnikowa SV650S) jest "z2maciek" z svforum.pl i to właśnie on rozpropagował ten szatański pomysł Wszelkie podziękowania w pierwszej kolejności należą się właśnie Jemu.
Do rzeczy: cała operacja polega na zmianie wałków rozrządu na takie z większym wznosem krzywek. W gaźnikowej SV650 w miejsce wałków ssących należy zamontować wałki ssące z wtryskowej SV650 (k3-k6), a w miejsce wałków wydechowych...wałki ssące z gaźnikowej SV650, nie, to nie pomyłka, właśnie tak trzeba zrobić
W SV650 k3-k6 głowice są takie same jak w DL650 k4, prawdopodobnie też k5, k6 - jeszcze to sprawdzę dokładnie. Kanały dolotowe, wydechowe, zawory oraz sprężyny są takie same również.
Sumując: potrzebujecie dwóch kompletów wałków - ssących z wtryskowej SV650 i ssących z gaźnikowej SV650.
W przypadku DL konieczne będzie wgranie nowego oprogramowania do komputera, najlepiej napisanego na hamowni pod nową konfigurację wałków (prawdopodobnie nie potrzeba do tego Power Commandera, na svforum "Carry" wgrywa nowe mapki na kompy). Warto zadbać o jakiś większy filtr powietrza oraz przelotowy układ wydechowy, ujdzie i sama końcówka.
Jakich przyrostów się spodziewać? Sporych.
W swojej SV650S z 2000 roku mam zmienione wałki, kompletny przelotowy układ wydechowy (kolektory o większej średnicy niż seryjne), szeroki filtr powietrza, sporo większe dysze w gaźniku oraz zdjęte opóźnienie zapłonu na dwóch pierwszych biegach (tak, w gaźnikowej jest coś takiego, po to aby wygładzić charakter motocykla). Motocykl na obroty wkręca się jak wściekły, do samego czerwonego pola, na dwójce wstaje na gumę z gazu, bez pomocy sprzęgła i szarpania kierownicą. Przy schodzeniu z obrotów zionie ogniem z wydechu. Mój mechanik odwalił kawał dobrej roboty, bo wyregulował to wszystko.
Wykresów mocy mojej SV jeszcze nie mam, gdy tylko się wypogodzi to podskoczę na hamownię.
Tutaj macie instrukcę z zagranicznego forum, oraz wykresy z hamowni:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest już pare osób na svforum.pl, które zrobiły tego moda, każda z nich jest zszokowana
Mam narazie film, jak silnik wkręca się na obroty na luzie:
http://www.youtube.com/watch?v=8Fj_qjxH5pY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słoniu dnia Czw 15:55, 05 Kwi 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lyko
A
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:24, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to w v-stromie jest potrzebne. Nikt rozsądny sztormiakiem się nie ściga. Inne jest przeznaczenie sztormiaka i fajnie byłoby mieć pewnie kilka koników więcej, ale nie kosztem większego zużycia paliwa, czy słabszego "dołu" albo kosztem bezawaryjności. No ale świat motocyklowy jest otwarty i może ktoś się skusi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Czw 16:36, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie zauważyłem wzrostu spalania. Dół nie jest słabszy, po modzie w całym zakresie moment wzrasta o około 5 Nm (mierzone na kole)
lyko napisał: | fajnie byłoby mieć pewnie kilka koników więcej |
Kilkanaście.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słoniu dnia Czw 16:40, 05 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert1711
Motonita
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 555
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 20:13, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie to żebym chciał to zrobić ale +- ile kosztuje taka " naprawa"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Czw 22:07, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja za używane wałki ssące z wtryskowej SVki zapłaciłem 150zł (w przypadku DL potrzeba też wałków ssących z gaźnikowej SV), przekładkę mogłem zrobić sam, ale wolałem oddać to specjaliście, który w razie potrzeby wyreguluje luzy zaworowe, pozatym i tak trzeba było gaźnik doprowadzić do ładu oraz wymienić dysze i wszystko dostroić.
Koszty modyfikacji są niewielkie - zależą od tego za ile kupi się wałki, można kupić nowe ale to bez sensu. Za przekładkę wałków płaciłem grosze.
Bez zmiany softu na kompie przyrosty i tak będą, ale jak coś robić to robić porządnie, dlatego warto iść na hamownię po indywidualną mapkę i mieć przyrosty całkowite 12-15KM oraz 5-8 Nm do góry w całym zakresie mierzone na sprzęgle (na wale korbowym będzie jeszcze więcej).
EDIT: przedewszystkim - zanim się ktoś za to zabierze to warto znać wysokości krzywek seryjnych wałków DL'a, ja postaram dowiedzieć się wymiarów krzywek wałków ssących wtryskowych i gaźnikowych SV.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słoniu dnia Czw 22:41, 05 Kwi 2012, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią 1:12, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkie wymiary są w serwisówce
Dla gaźnikowej SV650 graniczna wysokość krzywki to:
35.18mm - wałek ssący
33.18mm - wałek wydechowy
Dla wtryskowej SV650 graniczna wysokość krzywki to:
35.76mm - wałek ssący
34.38mm - wałek wydechowy
Serwisówki do DL650 niestety nie mam, więc nie sprawdzę. Jak ktoś chce rzucić okiem, to dział engine, strona około 3-40
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lasooch dnia Pią 1:17, 06 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucik
A2
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 18:01, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie bez awaryjność jest podstawą. Spokój na wyprawie i nie zaprzątanie sobie głowy jak moja przeróbka może wpłynąć na dalszą drogę bezcenna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomano
Motocyklista
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zza biurka
|
Wysłany: Nie 20:27, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie, to niech każdy ze swoim sprzętem robi co chce, ale ja, gdybym chciał kompleksy leczyć, to kupiłbym sobie "erłana" lub "hajkę", zamiast z DL-a jakiegoś potworka pod wiejską dyskotekę robić ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:23, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Eeeeeeeee, z tą wiejską dyskoteką to przesada...
Z wierzchu przecież nic nie widać, a "pod spodem" drzemie POWTÓR
Jaka to wiocha? To taka trochę syrenka z silnikiem ferrari...
Każdy robi co chce, jego motór, jego decyzja. Chętnie przejechałbym się moto po takich modyfikacjach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remigiusz
Motocyklista
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 461
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chester
|
Wysłany: Nie 22:43, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy kupiłem Honde Hornet nową w 2008 i zacząłem zmieniać to i owo (doszedłem do prawie 120 koni) to ludziska pytali się po co to mi aby z 600 setki zrobić demona który tak naprawdę nie będzie demonem a tylko z nazwy otrząsnłlem się po 3 latach i kupiłem cbr929rr z 130 końmi i 110 Nm,wtedy zrozumiałem że straciłem kasę i czas nad skonstruowaniem czegoś co tylko będzie moje inne.Moim zdaniem jeśli pojazd nie ma litra to lepiej nic nie zmieniać a ci co mają litra to najczęściej nie myślą o jakich kolwiek zmianach bo z sześćsetki Demona się nie zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlon777
Motonita
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik, Chwałęcice
|
Wysłany: Nie 22:52, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Remigiusz napisał: | Gdy kupiłem Honde Hornet nową w 2008 i zacząłem zmieniać to i owo (doszedłem do prawie 120 koni) to ludziska pytali się po co to mi aby z 600 setki zrobić demona który tak naprawdę nie będzie demonem a tylko z nazwy otrząsnłlem się po 3 latach i kupiłem cbr929rr z 130 końmi i 110 Nm,wtedy zrozumiałem że straciłem kasę i czas nad skonstruowaniem czegoś co tylko będzie moje inne.Moim zdaniem jeśli pojazd nie ma litra to lepiej nic nie zmieniać a ci co mają litra to najczęściej nie myślą o jakich kolwiek zmianach bo z sześćsetki Demona się nie zrobi. |
Wiesz co? oj tu chyba troszkę trafiłeś w sedno bo będąc na tym naszym kochanym forum już kawałeczek czasu to widzę że marzenia o większej mocy mają sympatyczni koledzy z 650. Jakoś litry nie za bardzo na ten temat się odzywają. No dobra - mam litra to zaraz ktoś mi tu dosadzi. Ale sprawdźcie sami proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remigiusz
Motocyklista
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 461
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chester
|
Wysłany: Nie 23:36, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mam kolegę który zaczynając przygodę z motocyklami miał pierwszy moto Transalpa i ciuchy od sporta,lubił sporty (dziś ma Hayabuse)dziwnie to wyglądało...bynajmniej Polacy kupują najczęściej to na co ich stać a nie to co by chcieli i tutaj jest pies pogrzebany.Lecz do tego mało kto się przyzna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pon 8:50, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Co za marudy Dla wielu osób to może być wiejski tuning, leczenie kompleksów czy pieniądze wywalone w błoto, bo łatwiej jest zmienić na litra. Tylko zapominacie, że niektórzy z czegoś takiego mają satysfakcję
Słoniu, czekam z utęsknieniem na wyniki z hamowni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Pon 16:27, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Remigiusz, koszt samego moda z wałkami wyniósł mnie 280zł razem z robotą, nie rozumiem dlaczego miałbym go nie robić. Pisałem, że w przypadku silników na wtrysku zabawa jest droższa ze względu na elektronikę, ale jeżeli ktoś ma dojścia, znajomości, może wszystko mieć taniej.
Lasooch, spokojnie, w tym tygodniu ma być dobra pogoda to podjadę na hamownię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konio
Maniak motocyklowy
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pon 19:27, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Remigiusz napisał: | ...bynajmniej Polacy kupują najczęściej to na co ich stać a nie to co by chcieli i tutaj jest pies pogrzebany.Lecz do tego mało kto się przyzna. |
A ja się przyznam. Mam 650 tylko dlatego że nie da się kupić w naszym kraju 1000 w salonie. Więc stać, ale ważniejsza dla mnie była gwarancja i pewność jakości towaru wobec problemów ze sprowadzeniem i innych atrakcji. Z salonu łatwiej sprzedać i ma pewną historię itd... Ale jest zaleta: Skoro mam 650 to kupie nowego 1000 jak wejdzie, a tak bym jeździł na starym
Zgadzam się z Marlonem777, jakbym miał litra to bym cicho siedział, bo teraz mi troszkę mocy brak...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konio dnia Pon 19:29, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remigiusz
Motocyklista
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 461
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chester
|
Wysłany: Pon 21:57, 09 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A ja miałem okazję tydzień temu jezdzić Triumphem Tigerem 1200 Explorerem i jedynie waga i cena mi nie odpowiadała a tak........hmmmm BMW ma w tym roku wielką konkurencję a jeśli Suzuki nie wypuści nic z 1000 to po prostu ten gatunek będzie na wymarciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Wto 14:04, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Moc na skrzyni biegów:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słoniu dnia Wto 14:04, 15 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hct
A1
Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Czw 22:24, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
lasooch napisał: | Wszystkie wymiary są w serwisówce
Dla gaźnikowej SV650 graniczna wysokość krzywki to:
35.18mm - wałek ssący
33.18mm - wałek wydechowy
Dla wtryskowej SV650 graniczna wysokość krzywki to:
35.76mm - wałek ssący
34.38mm - wałek wydechowy
Serwisówki do DL650 niestety nie mam, więc nie sprawdzę. Jak ktoś chce rzucić okiem, to dział engine, strona około 3-40 |
Sprawdziłem DL ma tak samo jak gaźnikowa SV'ka
35.18mm - wałek ssący
33.18mm - wałek wydechowy
czyli jeśli czegoś nie pokręciłem to potrzebne były by tylko wałki ssące od SV'ki na wtryski tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sViety
Motocyklista
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Wto 20:34, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
tez jestem zdania: "twoj sprzet, twoja zabawka - robisz z nia co chcesz" ale ciekawy jestem jaki wplyw ma taki tuning na ogolny stan silnia po kilkudziesiecu kkm.
Zawsze nasuwa sie pytanie: "dlaczego nie zrobil tego producent????"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
A1
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Północne okolice Warszawy
|
Wysłany: Nie 20:52, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie zrobił tego producent? Bo to motocykl szosowy, nie jakiś wyczynowy supersport.
Miałem na ten sezon przygotować silnik od podstaw bo chcę zacząć przygodę z torem. Niestety nie pozwoliły mi na to fundusze bo zainwestowałem sporo w zawieszenie i hamulce. Co się odwlecze to nie uciecze, zrobię to pod koniec tego roku kalendarzowego. Powiem Wam, że to będzie totalny odpał, bo przewidywana moc będzie bardzo zbliżona do Daytony 675, ale moment obrotowy dużo wyższy. Waga SVki będzie poniżej 160 kg... z tymi osiągami zapowiada się na świetny motocykl torowy, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Możecie się pukać w głowę, że zwariowałem, ale ja wiem co robię.
Jeżeli chodzi o wytrzymałość wału (bo tylko to jest ograniczeniem) to trzeba maksymalnie odchudzić koło zamachowe, z 2400 gram do 1200 gram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:11, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jakoś tak się stało że dopiero teraz "rzucił" mi się w oczy ten wątek choć bardzo ciekawy.
Przyrost mocy na poziomie 80kilku koni to zacny wynik... Niestety o ile w SV-ce jest on głęboko uzasadniony i pożądany, o tyle w przypadku DL-a nie koniecznie... Jak widać na wykresie, moc rzeczywiście wzrosła, ale moment obrotowy spadł w stosunku do momentu który DL ma w standardzie, a to właśnie moment odpowiada za "sprawność przyśpieszania", moc natomiast przekłada się na prędkość maksymalną, tak w dużym uproszczeni oczywiście...
Poza tym DL, a więc jego silnik oczywiście też, jest sprzętem o innej charakterystyce, a więc i sposób oddawania mocy musi być inny.
Zupełnie nie wyobrażam sobie "ciągania po obrotach" DL-a na każdym biegu, a silnik o charakterystyce SV-ki tego właśnie wymaga aby osiągnąć przyzwoite przyśpieszenia.
W przypadku Viaderka które aktualnie ujeżdżam, też widziałem wariacje w rodzaju przeszczepów serca ze sportowego VTR-a...
Ponad 30koni przyrostu mocy robi wrażenie, ale na papierze...
W praktyce wygląda to tak, że o ile trzyma się obroty w zakresie 5500-8500, to faktycznie wrażenia są nad wyraz pozytywne, poza tym zakresem obrotów, praktycznie nie ma jazdy...
W motocyklu typu turystyczne "enduro", taki silnik to nieporozumienie!
Gdyby udało się w DL-u zwiększyć bardziej moment niż moc, top w taką przeróbkę wchodzę od ręki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remigiusz
Motocyklista
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 461
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chester
|
Wysłany: Pią 20:20, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Wow...80 koni -ładny przyrost mocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leciutki1
Motocyklista
Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Legnica i okolice
|
Wysłany: Śro 20:52, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Taa.... Silnik małego DL to silnik SV tylko po wymianie między innymi wałków rozrządu... po to by zwiększyć moment i przesunąć na dół charakterystykę, to po co robić z powrotem SV-ę z DL-a ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodek
A1
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:28, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Zastosował ktos przeróbke wałków rozrządu ? - Czyt. z silnika dl;a 650 mającego 64-65km zrobił łatwym sposobem silnik sv'ki 650 mający 72km.
Wczoraj prześledzilem 13 stronicowy wątek na stromtrooper [link widoczny dla zalogowanych]
oraz watek poboczny na forum svrider [link widoczny dla zalogowanych] i nie ma efektów ubocznych, spalanie zostaje na prawie niezmienionym poziomie.
Silnik dzieki przekładce wałków ssących z dl;a na strone wydechową a na miejsce ssacych montuje sie walki ssace z svki.
Wiec robimy tzw. stage 2 przeróbki góry silnika. (wałek ssacy od svki jest ostrzejszy oraz ma wiekszy wznios, co powoduje lepsze napełnianie , zaś wałek ssacy z dl;a ma wiekszy wznios od org wałka wydechowego svki.
Reasumując wywalając jeszcze katalizator mozliwe że jeszcze delikatnie uda sie odetkać góre silnika i wyłuskłać troche mocy.
Można sie śmiać ale lepiej mieć pod tylkiem 72 czy bardzo optymistyczne 75 km, niz standardowe 65 - nie mowie tu o zapierniczaniu ale o zapasie mocy przy wyprzedzaniu - co zawsze jest porzadane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:16, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Można by jeszcze przerobić airbox, dać filtr z małymi oporami ssania, wyszlifować na gładko kanały ssące oraz na lustro wydechowe, zawory i komory spalania wraz z denkami tłoków.
Moc wzrośnie, to pewne, niestety zmieni się też przebieg krzywej momentu obrotowego i jego wartość wyraźnie spadnie w dolnym zakresie obrotów, a to jest bardzo niepożądane w motocyklu tego typu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dodek
A1
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 23:46, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dolot i filtr akurat nie jest problemem - wydech raczej robi ciemną robotę - tj katalizator najbardziej przymula. Akutat polerką i reszta raczej nie zajmowałym sie bo szkoda na to energii a przyrosty i tak beda marne, ew mozna wstawić PC ale to inna inszośc.
Wałki to łatwy szybki i bezproblemowy pomysł na moc w małym stromie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:36, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
dodek napisał: | Akutat polerką i reszta raczej nie zajmowałym sie bo szkoda na to energii a przyrosty i tak beda marne...
|
Mylisz się Kolego...
W połączeniu z wymianą wydechu i wystrojeniem wszystkiego można na tym zyskać nawet 10 koni! W sytuacji gdzie silnik ma niecałe 70 to b. dużo.
Poza tym wypolerowanie komory spalania, denka tłoka i zaworów powoduje że zmniejsza się nagrzewanie tych elementów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roadrunner dnia Śro 20:41, 13 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|