 |
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Czw 11:48, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kości od Letka zamontowane. Poszliśmy na eksperyment i podnieśliśmy o ok. 45mm (same kości mają ok 130mm). Tego typu podnoszenie na stronie www.bikefarmmv.de jest określane jako EXTREME [link widoczny dla zalogowanych] i coś w tym jest.
Montaż jak montaż. Postawiłem na centralce, zdjąłem koło, odkręciłem 2 śruby, wyciągnąłem kości zastąpiłem nowymi, śruby na 78Nm i zakładamy tylne koło. Niestety nie wziąłem pod uwagę, że koło będzie trudno założyć, bo centralka będzie za nisko podnosić moto. Musiałem podłożyć pod centralkę deskę i wtedy było ok.
Po wszystkim jeszcze naciąganie łańcucha.
Maszyna zrobiła się delikatnie nadsterowna (szybciej reaguje na ruchy kiery, jest bardziej zwrotna). Bardziej mnie jednak martwi, że samo zawieszenie stało się o wiele bardziej twarde. Do tej pory regulacje tłumienia dobicia miałem prawie do końca skręcone. Po podmianie kości zawieszenie praktycznie się nie ruszało. Odkręciłem tłumienie do końca, a w moim odczuciu jest nadal twardsze niż miałem. Nie jest w prawdzie źle, ale mogło by być lepiej.
Nadal pozostaje problem, centralki, do której będę musiał dospawać ok 10mm blachy, żeby podnosić tylne koło. Podobny manewr będę chciał zrobić w odniesieniu do kosy, ale to już nie jest dramat.
Musiałem też podłożyć podkładkę pod odbojnicę od centralki, bo łańcuch się o nią ocierał.
Na razie pojeżdżę, popatrzę może się przyzwyczaję i polubię, W każdym razie samo wykonanie ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Czw 20:37, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Twoja wola, zawsze coś za coś . Ale eksperymenty są potrzebne.
Jakby ktoś chciał to mam jeszcze jeden taki komplet ekstremalnych kosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Czw 23:05, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No zakładałem, że zmiana kości jedynie zmieni położenie samego wahacza bez zmiany charakterystyki pracy zawieszenia. Dalej chciałem "zmiękczyć" zawieszenie na tłumiku i lecieć w teren . A tu lipa. Tyłek jest wysoko, ale zawieszenie prawie jak w sporcie - tył twardy, a przód nadsterowny. Ale pretensje wyłącznie do siebie. Jeszcze trochę z tym podziałam, zobaczę co się z tego wyciśnie .
Piszę w każdym razie dla potomnych, żeby się nie zmarnowało .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pon 15:10, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
To teraz ja schabowego odgrzeję.
Żeby nie ingerować w zawieszenie, a obniżyć mojego motonga postanowiłem
obniżyć siedzenie.
Takie oryginalne w Suzuki obniżone o kilka centymetrów kosztuje 900 zł.
Za drogo.
Skonstruowałem po konsultacjach w NASA specjalny przyrząd laserowy do cięcia pianki i przystąpiłem do ryzykownego zabiegu.
Po tym zabiegu dotykam całymi stopami do podłogi.Wcześniej tylko czubkami palców.
Mam 172 cm wzrostu w porywach
Siedzenie wygląda dobrze, materiał odstaje teraz centymetr, ale to chyba kwestia rozciągnięcia się i ułożenia.
Oryginał.
Po obcięciu około 3 cm.
W trakcie szlifowania.
Usunięty kawałek pianki.
Mocujemy takerem obicie. Użyłem zszywek 6 mm.
Efekt końcowy.
Specjalistyczne urządzenie do cięcia ( to zaprojektowane w NASA)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irek1970 dnia Śro 8:46, 07 Sty 2015, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łysielec667
A
Dołączył: 06 Paź 2014
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: lublin
|
Wysłany: Pon 15:41, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Hehehehe jednak warto wtyki w NASA posiadać
Też mam krótkie nóżki i chyba skorzystam z Irkowego patentu, jeśli oczywiście pozwoli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marulin
Motonita
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: DKL
|
Wysłany: Pon 17:41, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Temat jest o kościach a nie o tapicerstwie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pon 17:54, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Temat jest o obniżeniu motocykla.
Twój post nic nie wnosi do wątku.
Nie marudź.
Idę do garażu obciąć jeszcze boki.
Zrobię foty oczywiście jakby ktoś był zainteresowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marulin
Motonita
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: DKL
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Wto 7:29, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dodałem zdjęcie "noża" do cięcia.
Ps
Do mojej kanapy pod gąbkę wsadziłem kości, żebro i piszczel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irek1970 dnia Wto 7:36, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corwin
A
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków
|
Wysłany: Śro 23:02, 11 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Witam.
Dzisiaj założyłem kości obniżające od kolegi Letko ( pełna profeska ).
Nareszcie moje nóżęta zaczynają czuć podłoże.
Być może nawet nie będę musiał ruszać kanapy.
Przed obniżeniem strach się bać.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peszke
A2
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Wto 22:01, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
mam na sprzedaż kości obniżające o 30mm. założone tylko raz i zdjęte..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peszke
A2
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Wto 22:01, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
mam na sprzedaż kości obniżające o 30mm. założone tylko raz i zdjęte..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Wto 22:08, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Masz 4 sztuki ?
Tak poważnie...
Co jest powodem sprzedaży.
Miałem zamiar kupic właśnie takie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irek1970 dnia Wto 22:11, 24 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vater
Motocyklista
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: Wto 22:12, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Tak przy okazji - w jakiej cenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peszke
A2
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Wto 22:14, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
mam jeden komplet. Powodem sprzedaży jest konieczność obszycia siedzenia i przy okazji obniżenia. Więc wróciłem do standardowych kości. A te oddam za 110 pln
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Wto 22:23, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Była jakaś różnica w prowadzeniu moto po założeniu tych kości ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasper
A1
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 8:48, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ja mam kości podwyższające o 3 lub 6 cm mogę zrobić kości w 2 stronę na zlecenie koszt z wysyłką dla was 60 zł z twardej stali nierdzewnej. Jeżdżę już na nich jakiś czas nawet full załadowany wszystko ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szynszyl
A2
Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bachorzew
|
Wysłany: Wto 9:38, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jakby ktoś potrzebował, to mam kości obniżające o 3 cm, chętnie się pozbędę za 60 zł z przesyłką
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szynszyl dnia Wto 9:39, 21 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek70
A
Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 15:43, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No to i ja się przyłączam, jak ktoś potrzebuje do litrowego DL-a kości obniżające o 3cm, to chętnie odsprzedam swoje. Przejeździłem na nich jeden sezon, przeszyłem siedzenie i z powrotem założyłem oryginalne.
Cena jak u kolegi wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar111cin
Motonita
Dołączył: 03 Sie 2013
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FSW
|
Wysłany: Czw 23:20, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
stale nierdzewne nie są twarde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pią 5:39, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jak utwardzimy wydzieleniowo, to będzie twarda.
Tak słyszałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Pią 8:51, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
mar111cin napisał: | stale nierdzewne nie są twarde  |
To dlaczego jak chcesz w nierdzewce wywiercić otwór normalnym wiertłem to po jednym otworze wiertło jest do wywalenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pią 9:17, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Letko, ja wiercę jednym normalnym wiertłem 20 otworów i jest nadal dobre.
Na co dzień mam do czynienia ze stalą chromowo niklową.
Spawanie, wiercenie itp.
Wiertło trzeba inaczej naostrzyć ( z małym skosem na dwa załamania) i wiercić bardzo wolnymi obrotami.
Najlepiej wkrętarką na 1 biegu.
Trzeba ciągle psikać olejem do schładzania.
Idzie piękny równy wiór.
Na szybkich obrotach stal zrobi się niebieska i dupa blada.
No, ale pewnie o ty wszystkim od dawna wiesz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irek1970 dnia Pią 10:44, 24 Lip 2015, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasper
A1
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 10:38, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Z nierdzewki są na tle twarde że nawet po załadowaniu moto w boczne kufry max + pasażer kpl. nic się z nimi nie dzieje wiec możecie sobie gdybać dalej a ja na nich będę śmigał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irek1970
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2014
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lower Silesia
|
Wysłany: Pią 10:41, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Też mam z nierdzewnej stali i nic się nie dzieje.
Od Letko.
Tu nie chodzi o gdybanie, tylko o sprostowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robur
A1
Dołączył: 04 Wrz 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 18:09, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Pytanie, jeżeli zastosuje kości podwyższają to będę miał bardziej wyprostowane kolana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek70
A
Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 19:21, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Zapewne troszkę kolana się wyprostują, jednak nie licz, że będzie tak jak w afryce.
Nasze dzidy to tak pół sport, pół turysta. Przynajmniej litrowe DL-e.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dch
A1
Dołączył: 10 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 21:08, 13 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ile mają długości oryginalne kości? W moim DL-u 1000 mają 130 mm od osi otworów, ale poprzedni właściciel moto dał mi również 140-tki. I teraz nie wiem, które są oryginalne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dch dnia Nie 21:10, 13 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek7
A2
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Śro 21:39, 23 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
oryginalnie 140 są w małym DL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Czw 15:09, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Jadąc ostatnio z plecaczkiem i kuframi zauważyłem, wjeżdżając na najmniejszy chodniczek tarłem podnóżkom centralną zirytował mnie ten fakt więc dzisiaj spojrzałem pod spódnice czarnej suce i co się okazało, że poprzedni właściciel obniżył najwyraźniej DL'a kość jest nie oryginalna, ma 180mm (długość całkowita).
Pasuje mi podnieść prześwit żeby nie haczyć centralką o byle pierdoły. Co polecacie wrócić do tych 140mm czy dać maksymalnie podwyższające kości (nie wiem jakie Letko ma na stanie). Przypomnę, że mam 2 metry wzrostu i asfaltu dotykam rękami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biblo
moto-psychopata
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 4278
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 16:01, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
A czy możecie powiedzieć mi, czy zmiana wysokości zawieszenia poprzez zmianę fabrycznych kości wpływa jakoś na prowadzenie motocykla? Czy są jakieś odczuwalne różnice?
Nie chodzi mi o prześwit i ewentualne zaczepianie o krawężniki po obniżeniu zawieszenia, lecz raczej o jazdę w zakrętach, prowadzenie i stabilność motocykla przy większych prędkościach, itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Czw 16:31, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że nie wiem jak nie obniżany DL się prowadzi, ale ten mój chodź niski kładzie się na winklach jak co najmniej GSXR 600, nie mam najmniejszego problemu złożyć się w zakręcie tak, żeby przytrzeć butem o asfalt i co ważniejsze składanie się w zakrętach sprawia przyjemność. Gdybym wraz z plecaczkiem i bagażem (bo solo nie wadzę o krawężniki) nie miał problemu z pokonywaniem wystających przeszkód to bym go nie podnosił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k0nrad
A
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Chełm
|
Wysłany: Pon 11:37, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Pytanie do tych co obniżali swojego DL'a - czy oprócz samych kości wypuszczaliście też lagi z półek?
Ja obniżyłem swojego o 30mm (kości od Letko) i teraz jak na niego patrzę to trochę przód jest zadarty do góry.
Nie wiem jak się prowadzi, bo pogoda nie służy, ale wygląda dziwnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jędrek30
Motonita
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 13:06, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
k0nrad napisał: | Pytanie do tych co obniżali swojego DL'a - czy oprócz samych kości wypuszczaliście też lagi z półek? |
Ja obniżyłem motocykl na kościach o 20 mm (kości dłuższe o 10 mm od oryginalnych) ponadto ustawiłem napięcie wstępne sprężyn amortyzatorów przednich na pozycję 3 (czyli tak jak fabrycznie) a wcześniej, przed podmianą kości napięcie wstępne było ustawione w pozycji 5 (najmniejsze napięcie sprężyn).
Wydaje mi się, że nie jest zachwiana linia motocykla, tzn. przód i tył są na jednym poziomie i nie ma efektu o którym piszesz: k0nrad napisał: | Ja obniżyłem swojego o 30mm (kości od Letko) i teraz jak na niego patrzę to trochę przód jest zadarty do góry. |
Porównanie kości oryginalnych (pierwsza od góry) i akcesoryjnych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oryginalne kości - długość 140 mm.
[link widoczny dla zalogowanych]
Akcesoryjne kości - długość 150 mm.
[link widoczny dla zalogowanych]
biblo napisał: | A czy możecie powiedzieć mi, czy zmiana wysokości zawieszenia poprzez zmianę fabrycznych kości wpływa jakoś na prowadzenie motocykla? Czy są jakieś odczuwalne różnice? |
Ja po obniżeniu motocykla nie zauważyłem żeby była jakaś różnica w prowadzeniu maszyny.
Na oryginalnych kościach nie przejechałem zbyt wiele (ok. 3000 km) i były to moje początki na DL'u ale po podmianie kości jeździ się tak samo a może nawet i pewniej ale wydaje mi się, że to z uwagi na komfort psychiczny jaki daje poczucie, że nie "braknie" mi nogi jak się zatrzymam
Takim testem dla akcesoryjnych kości był mój wyjazd na tor Jastrząb i jeżeli podmiana kości miałby przynieść jakieś niekorzystne zmiany to jestem pewien, że na torze zostałoby to zweryfikowane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jędrek30 dnia Pon 13:24, 29 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Wto 12:54, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja podnosiłem się o 4,5cm (choć już nie pamiętam o ile krótsze były kości) i było czuć nadsterowność. Ale szybko się przyzwyczaiłem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k0nrad
A
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Chełm
|
Wysłany: Wto 13:06, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
jędrek30 napisał: | k0nrad napisał: | Pytanie do tych co obniżali swojego DL'a - czy oprócz samych kości wypuszczaliście też lagi z półek? |
Ja obniżyłem motocykl na kościach o 20 mm (kości dłuższe o 10 mm od oryginalnych) ponadto ustawiłem napięcie wstępne sprężyn amortyzatorów przednich na pozycję 3 (czyli tak jak fabrycznie) a wcześniej, przed podmianą kości napięcie wstępne było ustawione w pozycji 5 (najmniejsze napięcie sprężyn).
Wydaje mi się, że nie jest zachwiana linia motocykla, tzn. przód i tył są na jednym poziomie i nie ma efektu o którym piszesz: k0nrad napisał: | Ja obniżyłem swojego o 30mm (kości od Letko) i teraz jak na niego patrzę to trochę przód jest zadarty do góry. |
|
właśnie, muszę jeszcze spróbować pobawić się napięciem wstępnym sprężyny na tylnym amortyzatorze - może to go trochę 'wyprostuje'.
Nie wiem, może to też takie złudzenie dla mnie. Jak zrobi się trochę lepsza pogoda to zrobię jakieś zdjęcie, żeby się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 18:44, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
k0nrad napisał: | Pytanie do tych co obniżali swojego DL'a - czy oprócz samych kości wypuszczaliście też lagi z półek?
Ja obniżyłem swojego o 30mm (kości od Letko) i teraz jak na niego patrzę to trochę przód jest zadarty do góry.
Nie wiem jak się prowadzi, bo pogoda nie służy, ale wygląda dziwnie... |
Po obniżeniu tyłu obniżyłem też odrobinę przód. Oczywiście że motor zmienia ułożenie, widać to choćby po światłach które i tak znacznie musiałem opuścić by zamiast na drogę nie świeciły kierowcom po oczach...
Ale już wróciłem do oryginalnych kości z tyłu. Po trzecim zaryciu podnóżkiem na winklu (co do najprzyjemniejszych i najbezpieczniejszych doznań nie należy -raz tak że musiałem wymienić podnóżek bo pękło aluminiowy pałąk na którym jest mocowany) stwierdziłem że wole stawać lekko na palcach na wyższym moto niż ryzykować spotkanie czołowe z autkiem jadącym z przeciwka gdy nie będzie za 4 razem gdzie uciekać...
Niestety o mocnym złożeniu na np. Agrafce przy obniżonym moto można zapomnieć. O naprawdę radzę innym uważać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k0nrad
A
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Chełm
|
Wysłany: Wto 22:04, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
antyks napisał: |
Po obniżeniu tyłu obniżyłem też odrobinę przód. Oczywiście że motor zmienia ułożenie, widać to choćby po światłach które i tak znacznie musiałem opuścić by zamiast na drogę nie świeciły kierowcom po oczach...
Ale już wróciłem do oryginalnych kości z tyłu. Po trzecim zaryciu podnóżkiem na winklu (co do najprzyjemniejszych i najbezpieczniejszych doznań nie należy -raz tak że musiałem wymienić podnóżek bo pękło aluminiowy pałąk na którym jest mocowany) stwierdziłem że wole stawać lekko na palcach na wyższym moto niż ryzykować spotkanie czołowe z autkiem jadącym z przeciwka gdy nie będzie za 4 razem gdzie uciekać...
Niestety o mocnym złożeniu na np. Agrafce przy obniżonym moto można zapomnieć. O naprawdę radzę innym uważać... |
no to teraz zasiałeś mi duże ziarno niepewności.... o ustawieniu świateł nawet wcześniej nie pomyślałem... nie widziałem też, żeby ktokolwiek wcześniej o tym wspomniał. To samo dotyczy haczenia stopką boczną o ziemię w złożeniu, a już nie mówiąc o urwanym podnóżku...
Zaraz się okaże, że z powrotem założę stare kości nawet nie jeżdżąc na nowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 22:42, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Jak pisałem - ja czułem się niepewnie bo wysoki.. i bałem się parkingówki lub gleby przy manewrach.
Jak już obniżyłem - fakt poczułem się pewniej ... tylko niestety obniżając moto o 2-3 cm, obniżamy prześwit o 2-3 cm.. Dużo? chm.. okazało się że dużo.
Ale są ludzie którzy na to nie narzekają. Może nie wszyscy układają się na winklach.. nie wiem.
Ale jak konkret zaryłem to od razu przypomniałem sobie że mnie ostrzegał ktoś z forum przed tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Śro 2:37, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mi zdarzyło się zaryć z dwa razy przez całe dwa sezony, światła faktycznie dają po oczach kierowcom puszek, ale ogólnie mimo wszystko świetnie się jeździ, teraz od letko zamówiłem podwyższające i chcę go dźwignąć o 4 cm, czyli o 8 cm w stosunku do teraz, zobaczymy co to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hmarek
Motonita
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 735
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Śro 11:04, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
luzikseba napisał: | teraz od letko zamówiłem podwyższające i chcę go dźwignąć o 4 cm, czyli o 8 cm w stosunku do teraz, zobaczymy co to będzie  |
nic nie będzie poza tym, że będzie wyżej jeżdżę od 2 sezonów na podwyższonym około + 2cm od standardu (kości od letko) i nic się nie dzieje, zachowuje się i na prostej i w zakrętach tak samo jak wcześniej chyba, że już nie pamiętam jaki to był mega "składak" jedyna niedogodność to stawianie na centralce zrobiło się trochę upierdliwe bo jakakolwiek górka z tyłu i tylna opona dotyka ziemi. Poza tym nie widzę innych problemów. Ja u siebie zrobiłem kompleksowe "rozciąganie" tzn kości = dupa lekko w górę, progresy = przód lekko górę przynajmniej teoretycznie , i dodatkowo podwyższona kanapa a podnóżki w dół około 3cm i do przodu 1,5cm. Jak będę sprzedawał to kurcze w ogłoszeniu dam chyba, że sprzęt dla kierownika +185 cm wzrostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobiusz
Motonita
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 11:11, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
@hmarek, nie haczysz podnóżkami na winklach?
Możesz zapodać jakieś foty tych podnóżków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antyks
Maniak motocyklowy
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 12:30, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
bobiusz napisał: | @hmarek, nie haczysz podnóżkami na winklach?
Możesz zapodać jakieś foty tych podnóżków? |
Hmarek pisze że jeździ na podwyższonym moto więc problemu z podnóżkami nie ma. Problem pojawia się przy obniżeniu motocykla .
Tak jak przy podwyższeniu , centralka może sprawiać kłopoty ponieważ tylne koło może być za nisko podnoszone i nie tracić kontaktu z podłożem, tak przy obniżeniu problemy są inne : motor trzeba podnieść o te kilka centymetrów wyżej co wymaga sporej siły (której mi brakowało) . Tym bardziej że w początkowej fazie podnoszenia nie podnosimy na stopce łagodnie moto po krzywej, ale początek stopki wbija się w podłoże i motor trzeba dość mocno podrzucić.
Zmienia się też ułożenie kosy. Przy podwyższeniu motor leży bardzo krzywo i po zaparkowaniu w pochyleniu niektórzy mają problem by go postawić do pionu. Po obniżeniu znowu trzeba uważać jak się stawia bo lekki spad i motor stoi prawie pionowo...
Przy obniżonym moto zmniejsza się prześwit więc zdarzyło mi się na krawężniku przywalić osłoną silnika co nie zdarzało się to na moto normalnej wysokości.
Więc wbrew pozorom zmiana wysokości ma wpłym na wiele spraw, do tego odrobinę inna trakcja, inny środek ciężkości na winklach itd. Wszystko da się opanować, dla jednych zmiany są duże, dla innych małe.
Po moich doświadczeniach z obniżaniem, jak będę jednak chciał to zrobić, to jedynie przeróbka siedzenia. I bez zmian w motorze można zyskać do 2 cm niżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hmarek
Motonita
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 735
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Śro 13:03, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
antyks napisał: | Więc wbrew pozorom zmiana wysokości ma wpłym na wiele spraw, do tego odrobinę inna trakcja, inny środek ciężkości na winklach itd. Wszystko da się opanować, dla jednych zmiany są duże, dla innych małe. |
zgadza się wszytko co piszesz, DL nie jest aż tak wyczynowym motkiem żeby te drobne różnice miały jakieś fundamentalne znaczenie w codziennym użytkowaniu, byłem przed podwyższeniem na Suzuki motoszkole i ostro go giąłem, byłem po podwyższeniu (minus podnóżki - je montowałem później) na II etapie w Ułężu i wydawało mi się, że giąłem równie mocno zasadniczych różnic nie dostrzegłem choć na pewno były - ale to pewnie kwestia wjeżdżania się w moto.
Bobiusz napisał: | @hmarek, nie haczysz podnóżkami na winklach?
Możesz zapodać jakieś foty tych podnóżków? |
czasem coś tam przytrę ale po podniesieniu moto i obniżeniu podnóżków wypada, że są mniej więcej w położeniu fabrycznym
Zdjęć podnóżków nie mam, ale wykorzystałem te przedłużki od Greka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobiusz
Motonita
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 13:27, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
@hmarek, a jak z dźwigniami hamulca i biegów po przesunięciu podnóżków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hmarek
Motonita
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 735
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Śro 15:32, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
bobiusz napisał: | @hmarek, a jak z dźwigniami hamulca i biegów po przesunięciu podnóżków? |
W komplecie są wszystkie niezbędne elementy do montażu i regulacji również na cięgnach. zestaw jest dopracowany i bez problemów do zamontowania we własnym zakresie.
Kilka osób z forum ma to zamontowane, przeszukaj forum może będą jakieś zdjęcia, a jak nie to zrobię fotkę swoim i wrzucę wieczorem/jutro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobiusz
Motonita
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 15:46, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
OK, dzięki za info
Czy ktoś może obniżał podnóżki dla plecaka na gotowych elementach?
Zastanawiałem się nad tym wcześniej, ale stwierdziłem, że będę haczył na winklach.
Jednak gdybym podniósł na kościach, to może by było ok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Śro 17:26, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mocowanie podnóżka pasażera jest przyspawane do setów. Będzie ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suszny dnia Śro 17:29, 02 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzikseba
Motonita
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków, IV
|
Wysłany: Śro 20:59, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
hmarek napisał: | nic nie będzie poza tym, że będzie wyżej jeżdżę od 2 sezonów na podwyższonym około + 2cm od standardu (kości od letko) i nic się nie dzieje, zachowuje się i na prostej i w zakrętach tak samo jak wcześniej chyba, że już nie pamiętam jaki to był mega "składak" Ja u siebie zrobiłem kompleksowe "rozciąganie" tzn kości = dupa lekko w górę, progresy = przód lekko górę przynajmniej teoretycznie , i dodatkowo podwyższona kanapa a podnóżki w dół około 3cm i do przodu 1,5cm. Jak będę sprzedawał to kurcze w ogłoszeniu dam chyba, że sprzęt dla kierownika +185 cm wzrostu  |
muszę to samo zrobić u siebie :p ! Swoją drogą szkoda, że dwa sezony temu nie sprzedawałeś swojego DL'a z tymi modami - brałbym jak komornik telewizor :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k0nrad
A
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Chełm
|
Wysłany: Pią 10:37, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
wczoraj przejechałem się pierwszy raz na nowych kościach. I powiem Wam, że mam mieszane uczucia.
Niestety popełniłem błąd i wymieniłem jednocześnie dwa elementy, które wpływają na prowadzenie - kości oraz opony i teraz nie wiem za bardzo w czym jest problem.
Pierwsze moje wrażenie jest takie, że motocykl mniej ochoczo składa się w zakręty... pobawiłem się ustawieniem wstępnego napięcia sprężyny z tyłu, generalnie sama wysokość moto mi teraz odpowiada, ale mam wrażenie, że prowadzenie samego moto jest gorsze.
Generalnie zrobiłem test krawężnika, ze dwa głębsze łuki i o dziwo niczym nie zaryłem, więc tu jest plus.
No i teraz mam zagwozdkę trochę, bo zastanawiam się czy na "inne" prowadzenie mogą mieć też wpływ opony czy jest to jednak sprawa tych kości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|