VStromClub

kaszub · Gość

Znalazłem coś takiego...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ma ktoś jakieś doświadczenia?? Ktoś coś kombinował?
Ja chyba powalczę za czas jakiś...

jotes

sam myslalem juz nad czyms podobnym...ale chyba sensowniejsze byloby mozliwosc wylaczenia ABS na osobne kola...glownie mysle o tylym...w terenie blokujace tylne kolo uwzam za pomocne, natomiast nie bardzo przychodzi mi do glowy sytuacja w ktorej brak ABS na przodzie moze byc korzystny... A tak na szybciaka to moza chyba wyjac bezpiecznik ?

kaszub · Gość

Może i racja z tym kołem przednim dlatego ja po prostu na piachu hamuje tylko tyłem Smile

Przód może służyć jako spowolniacz tylko.
A jest gdzieś rozdziałka na tyłi przód na prądzie żeby można wcinkę zrobić??
Który bezpiecznik wyciągnąć bo 2 są. ABS mot 40A chyba i Velve 25A. Czy jakoś tak.

kaszub · Gość

No i zrobiłem Smile

Na początku kombinowałem żeby się wpiąć w tylne koło - w sensor ale dojście do przewodu było kiepskie i nie miałem pojęcia jaka będzie reakcja.
W końcu zrobiłem z kumplami zgodnie z opisem i zamontowałem wyłącznik na kierownicy.
Działa Very Happy

konra.dzik

To opisz krok po kroku jak zrobiłeś to może uda sie i mi zrobić Smile

jotes

wlasnie , dawaj wiecej!!
...ja tez probowalem z tylem, ale system rozpoznawal blad , odlaczajac ABS calkowicie Sad

nieprosty

kalina

W terenie hamuje się przednim heblem jak wyżej kolega napisał - z tym ze oczywiście czujnie na kostce i lżejszym moto. Ja przez ABS w Sulejowie położyłem moto na leśnej ścieżce ( sie mi maszyny pomyliły ) Razz

. ABS wyłączałem w tamtym roku na szutrach wyciągając bezpiecznik - zero problemów

jscoolg

Mam lepszy patent - w terenie zawsze udaje mi się trocę zakopać DL-a (np wjeżdzam w błoto gaz do do deski i tył buksuje). ABS wykywa różnice prędkości kół i głupieje - wyłącza ABS - zapala się kontrolka. Nie trzeba nic wyłaczać ani wyjmować bezpiecznika Smile

Potem tylko włączamy i wyłaczamy stacyjkę i abs działa od początku Smile

Też myślałem o przełączniku ale... jak ten jeden raz kiedy będe chciał zachamować awaryjnie akurat przełącznik sie popieprzy ? Wole jednak nie ingerować w ABS pomimo że ta ingerencja wydaje się niewielka

jotes

kaszub · Gość

Jest to dość proste więc w skrócie.
1. Kupujemy włącznik jaki nam się podoba
2. wyciągamy aku
3. Wyciągamy plstikową kieszeń w którą włożony jest aku i wszystko inne co przeszkadza żeby ją wyjąć - pod nią jest kontroler ABS.
4. Boszsz ile ja się tego naszukałem...
5. Znajdujemy pprzewód pomarańczowy z żółtym paskiem
6. Ucinamy go w takiej odlgłości aby do dwóch końców można było się podłączyć przewodem lub jego przedłużką z włącznika - ja to zrobiłem szybkozłączami takimi mniej wiecej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dobrze by było to zaizolować jeszcze.
7. Składamy wszystko do kupy i montujemy na przedłużce włącznik - ja mam na kierownicy.
8. Gotowe!
9. Tak jak gościu z tego forum co linka podałem napisał rzeczywiście ABS odcina natychmiastowo, a załącza po ok 2 sekundach po zamknięciu obwodu.
10. Mam nadzieje że niczego nie pominąłem - mogę mieć luki w pamięci bo robiłem to z kumplami pod wpływem złocistego napoju w ilości wystarczającej Smile

jotes

No tak, wszystko ok i zrozumiale. Ale odcinasz ABS kompletnie, czyli przod i tyl.
Z tego co sie dowiedzialem nie ma chyba mozliwosci odlaczenia poszczegolnych kol, a szkoda Sad

kaszub · Gość

Tak odłączam 2 koła.
A jak to się ma np. W GSach gdzie seryjnie taki wyłącznik jest montowany??
Odłącza tylko tył czy 2 koła??

jotes

Takze tylko w calosci. Ale mysle ze to kwestia czasu. Juz w 2006 czytalem ze BMW pracuje nad ABS "myslacym" na zakretach...

nieprosty

jotes

[/quote]
I dalej z uporem maniaka twierdze, że na tym zjeździe szybciej byś wyhamował przodem bez abs'u.
Jak wszyscy wiemy ze względu na przeniesienie masy tylny hamulec ma mniej do gadania. Przy zjeździe efekt ten się powiększa bo bez hamowania kolo przednie jest bardziej obciążone niż na płaskim.[/quote]

No tak..mozna dyskutowac bez konca...nie twierdze ze jestem drugim Blazusiakiem, moje umiejetnosci w terenie sa na pewno ograniczone...Ale wiem ze moto ma dwa hamulce Smile

To co piszesz sie zgadza, ale na twardym podlozu.
Ja jednak na bardzo miekkim piachu i stromym zjezdzie ( a taki wlasnie byl ) wolalbym jednak MOCNIEJ hamowac tylem.
Zreszta mozesz to latwo sprawdzic, ale lepiej rowerem Wink

Mysle ze ile ludkow tyle technik...wazne aby nam sie nic nie stalo Smile

konra.dzik

Rowerem na zjazdach się nie hamuje Smile

a jeśli już to obydwoma nigdy samym tyłem.
Jak przy takim długim spadku hamując tyłem nabierzesz prędkości to nie opanujesz sprzętu i dupa ci w końcu ucieknie. Zasada jest prosta: tył=hamulec pomocniczy, przynajmniej jak dla mnie, hamując przodem tylnY służy mi do stabilizacji toru jazdy (w terenie czy downhillu)

jotes

Zapomnialem ze mamy specjaliste od rowerow Smile

Masz racje naturalnie.
Ale nie wiem dlaczego caly czas sugerujecie ze chce hamowac TYLKO i WYLACZNIE tylem ? Ja jedynie zyczylbym sobie aby w pewnych sytuacjach tylne kolo blokowalo.

nieprosty

konra.dzik

Fakt ABS na piachu czy innym badziewiu nierównym poprostu głupieje i jeździec też Smile

ja tam bym chciał mieć możliwość wyłączenia ABSu jak w biemdabliu.
z tymi błędami to prawda przynajmniej wedle tego co mówił mechanik z PP. Ale... ponoć jest jakaś sekwencja zwierania kabelków w kostce serwisowej i błędy sie kasują.
tego akurat nie wiem.
A tam zaraz specjalista, jeździło(latało) się kiedyś i tyle Wink

Gebels

Witam,

mam mały problem.
Chyba w roczniku 2009 jest inaczej montowany ten sterownik od ABSu niż w zamieszczonym tu opisie.
U mnie ta skrzyneczka jest obok a nie pod aku.
Czy kabelek jest ten sam?
Czy nie mogę po prostu zrobić tego przełącznika przed bezpiecznikiem?

konra.dzik

Znajdź bezpiecznik ABS wyjmij i zobacz czy dioda na blacie zgaśnie, jeśli nie to włóż z powrotem i wyjmij ten drugi (bo chyba są dwa).
Jeżeli zgasła to jest ten od pompy, włóż go znowu a kabel który wchodzi/wychodzi z gniazda bezpiecznika przetnij i wlutuj do jednego końca kabla jedną nóżkę a do drugiego drugą nóżkę wyłącznika ON-OFF.
Pamiętaj że po każdym WYłączeniu tym sposobem ABSu, żeby znowu go mieć musisz wyłączyć i włączyć moto z kluczyka. Czy pojawiają się błędy w kompie- nie wiem.
Powodzenia

gregdobrynin

wlasnie wrocilem z offroadu w Pirenejach. ze cholera nie pomyslalem o wyciagnieciu bezpiecznika. kretyn ze mnie Smile

. kilka razy o malo co nie wypadlem z trasy przez ABS.

Pozdrowienia
Greg

Blazimir

Kilka moich spostrzezen co do jazdy terenowej:

1. Kostka - bez takich opon, miota nim jak szatan Smile

Do Tigera szykuje teraz zestaw TKC (przod) i Mitas E10 (tył).
2. W terenie, od hamulcow wazniejszy jest gaz, bo: luzny piach, odciazenie przedniego kola + ogieeeen, zadnego hamowania; jesli blokowac, to tylko tylne kolo i kontrowac gazem; przodem hamowac mozna, ale jak sie lata CRF/DRZ/WR - przy ciezkim motocyklu, zawieszenie nurkuje, kolo znajdzie sobie jakies miejsce zeby skrecic kierownice, masa + pochylenie, gleba. Wyratowac moga dobre, wysokie buty enduro i mocna noga.
3. Abs w terenie? Nigdy w zyciu. System wariuje.
4. Dreptanie? Tak, na zakretach z glebokim piachem.

Takie moje, o.... Smile

gregdobrynin

No ja mialem takie mody:
1. oczywiscie TKC 80 przod i tyl.
2. Zmienione sprezyny przednie
3. Podniesiony tyl o 3 cm.
4. Podniesiona kiera o 35 mm.
5. Plyta pod silnik wraz z relokacja chlodnicy oleju od TT.

Plyta sie przydala Smile

, w sobote mam zamiar ja odrecic i sprobowac poprostowac Wink

.
Przez ABS i chwilowe "zamyslenie" kilka razy prawie wypadlem z zakretu przy zjezdzie w gorach... Smile

Blazimir

1. Ile juz na TKC przjechales? Sonduje ile wytrzymuja, generalnie wychodzi, ze na 1 przod schodza 2 tyly, a poniewaz budzet mam na razie ograniczony, to wejde w Mitasy, ktore podobno z modelu na model sa coraz lepsze.
2. Progresywne zawieszenie? Zeby nie wylataja? :-p
4. Kiera podniesiona - super sprawa, tez musze w to zainwestowac.
5. Plyta pod silnik - no u mnie tak kolorowo nie jest - musialbym wybrac miedzy plyta a stopka centralna :-/ Sam jeszcze nie wiem, bo ucierpiec moga jedynie kolektory wydechowe, chlodnice sa wyzej i na nie tez pojda oslony.

Masz jakies zdjecia z wyprawy? Smile

gregdobrynin

1. Ile juz na TKC przjechales?

A wiec tak. Jechalem do San Sebastian z Essen, wiec okolo 1500 km w jedna strone. Jako, ze na forach znalazlem, ze ta opona sie dosc szybko sciera na autostradzie (3000-4000 km), wiec zalozylem tylko przod dzien przed wyjazdem, a tyl wzialem ze soba. Zalozylem go dopiero w Hiszpani. Tak wiec na przodzie przejechalem cala wycieczke (5000 km), a na tyle okolo 1100 km (z czego okolo 600 km w terenie). Przod mysle, ze w polowie poszedl, tyl gdzies tak 1/3. Ale teren w duzej mierze skladal sie ze skal, na ktorych opona sie chyba troche bardziej sciera, niz na szutrach, ale nie weim. Generalnie bez tych opon tej trasy na pewno bym nie przejechal.

2. Zawieszenie Wilbers + 15W olej. Nie mam porownania, bo jezdze tylko na V-stromie, ale porownujac do oryginalnego, to o wiele lepsze prowadzenie (oczywiscie szczegolnie na drodze).

3. Kierownica.

Podnioslem 35 mm, ale jeszcze z dwa by sie przydaly, do na prawde wygodnej pozycji stojacej (mierze 188 cm) Smile

4. Plyta sie berdzo przydala, ale musze ja teraz troche porpostowac... Smile

Centralny podnozek, tez dosc mocno oberwal, ale trzyma sie twardo.

Zdjecia, mysle ze w niedziele obrobie, wiec jakos na dniach wstawie moze w dziale wyprawy.

pozdrowienia
Grzesiek

konra.dzik

Panowie nie róbmy OT
O oponach pogadajcie w Akcesoriach dla DLi

greentop

catmood

Ja dziś rozmawiałem z panem z PTM-u u którego kupowałem przewód w oplocie. Pojawił się pomysł, żeby przód podłączyć przewodami poprzez pompę abs (czyli tak jak jest) a tył bezpośrednio, czyli z pominięciem pompy. Rurki wychodzące z pompy trzebaby zatkać nyplami. To rozwiązanie zachowałoby abs na przód a wyłączyło na tył. Nie wiem tylko, czy komp nie wykryje podstępu i nie odłączy absu całkowicie..

Spolski

Czy w międzyczasie pojawiły się jakieś nowe pomysły, patenty czy rozwiązania dotyczące przełącznika ABS-u?