|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Gość
|
Wysłany: Pią 23:25, 28 Gru 2007 Temat postu: grzane manetki w DL-u |
|
|
Witam,
czy macie doświadczenie z podłączaniem grzanych manetek Daytona w DL-u? DL ma standardowo gniazdo do podłączenia oryginalnych manetek zabezpieczone bezpiecznikiem w skrzynce.
Czy można do tego gniazda bez problemu podłączyć:
- manety Daytona bez żadnych dodatkowych bezpieczników
- gniazdo do podłączenia GPS
Dzięki
KD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Gość
|
Wysłany: Śro 21:26, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę że nikt nie miał do czynienia z takim podłączeniem manetek, ale w sumie się nie dziwię. Zgłębiłem temat i powiem wam że podłączenie manetek pod oryginalne złącze jest możliwe pod warunkiem demontażu:
- wszystkich bocznych plastików
- osłony pod reflektorem
- zbiornika
- airboxa
Ja się nie zdecydowałem i podłączam tradycyjnie pod aku + przekaźnik + bezpiecznik 10A. Oryginalne złącze jest zabezpieczone bezpiecznikiem 10A i można pod nie podłączyć zarówno manetki Daytona jak i gniazdo GPS. Jednakże dojście tam bez demontażu ww części jest moim zdaniem niemożliwe, choć Suzuki w manualu do manetek oryginalnych podaje że wystarczy zdjąć boczne owiewki.
Zgromadziłem już niezbędne części i zamierzam w najbliższym czasie zamontować wszystko i złożyć moto bo już wiosna idzie.
Gdyby ktoś był zainteresowany chętnie pomogę.
Pozdro
KD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Czw 0:11, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co jest Panowie sam jestem tym zainteresowany nikt nie ma grzanych manetek?
Gościu KD, a dlaczego się nie zarejestrujesz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letko dnia Czw 0:12, 10 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bratek DL1000
Motocyklista
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rancho k/Wawy
|
Wysłany: Czw 19:40, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no chetnie bym pomógł, ale u mnie są juz zamontowane a widze, że KD sobie świetnie poradził !!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Motocyklista
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto 18:09, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zapisałem sie oficjalnie! Jeszcze nic nie zmontowałem bo ostatniej niedzieli skasowałem swojego katamarana. Jak coś zmontuję to dam znać co i jak.
Pozdro
KD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Motocyklista
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie 18:38, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
zakończyłem proces montażu manetek Daytona i gniazda do GPSa.
Oto kilka ciekawych wskazówek dla zainteresowanych:
1. warto zaopatrzyć się w instrukcję montażu oryginalnych manetek Suzuki gdyż jest tam wiele ciekawych rozwiązań i podpowiedzi
2. do zmontowania wszystkiego potrzebne mi było ok 2,5m czerwonego i 2 m czarnego kabla o przekroju 1 mm, kilka czarnych opasek zaciskowych, taśma izolacyjna czarna, kilka konektorków, przekaźnik na 5 stopek, bezpiecznik 10A (w komplecie z gniazdkiem), butapren, koszulki termokurczliwe i cierpliwość
3. patrząc na schemat elektryczny V-stroma zobaczycie że ma on oryginalnie przygotowane złącze do podłączenia manetek, bardzo mnie to ucieszyło ale entuzjazm szybko opadł gdy próbowałem się do tego dostać, w zasadzie bez rozebrania wszystkich osłon z przodu, wyjęcia zbiornika i airboxa się nie da (przynajmniej mi się nie udało), przystapiłem więc do realizacji planu "B" czyli podłączenie wszystkiego do aku przez przekaźnik
4. żeby założyć manetki i gniazdo będziecie musieli zdemontować boczne owiewki, boczne czarne panele osłonne i plastik pod reflektorem - przyda się oryginalny manual; dla posiadaczy gmoli GIVI przykra informacja, aby wyjąć boczne osłony musicie zdemontować przednie migacze i nieco pokombinować, podpowiem że schodzą gdy będziecie je kierować ku górze, no i proponuję na gmole położyć kawał materiału żeby osłon o nie nie porysować
5. jeśli podłączać będziecie przez przekaźnik do tylnego światła to dodatkowo zdemontujcie boczne plastiki, bagażnik i cały tylny panel wraz z lampą i tablicą rej.
6. gniazdo w zasadzie nie nastręcza problemów, montujecie gdzie lubicie, ja zamontowałem na kierze po lewej stronie
7. manetki - z instrukcji o montażu manetek Suzuki trzeba podpatrzyć jak są kładzione kable warto się do tego zastosować
8. zdemontujcie rolgaz i wyciągnijcie całą rączkę odpinając linki gazu, niestety do Daytony trzeba będzie nieco ją zmodyfikować gdyż oryginalna rączka ma specjalne wyżłobienia pasujące do rolgazu, praktycznie cały rolgaz trzeba zeszlifować na gładko poza kołnierzem od strony lusterka na którym oprze się manetka i podłużnymi wypustkami które nie pozwolą manetce przesuwać się wraz z dodawaniem gazu
9. stare rączki możecie zdjąć podważając je śrubokrętem i wstrzykując pod nie np WD40, ja moich nawet nie uszkodziłem; po tej operacji dokładnie oczyścicie kierownicę po lewej i rolgaz ze starego kleju
10. w manetkach wycinamy końcówki aby przez nie przełożyć obciążenia kierownicy - lewą wystarczy wyciąć tak aby przeszedł przez otwór obciążnik, natomiast z prawej trzeba wyciąć prawie wszystko żeby swobodnie się gaz obracał
11. teraz zakładanie manetek, lewą proponuję założyć tak aby kabelek był na dole kierownicy, rączkę od środka smarujemy butaprenem rozprowadzamy po całości i czekamy 5 min po czym wciskamy na kierę, powinno pójść bez problemu
12. prawą proponuję zakładać po zmontowaniu rolgazu i podłączeniu linek gazu (będzie łatwiej), prawą też smarujemy od środka klejem czekamy 5 min i zakładamy na rolkę (tu wiele zależy od tego jak dobrze udało wam sie zeszlifować rolgaz, ale nie pójdzie tak gładko jak z lewą), pamiętajcie aby docisnąć manetkę do końca aż do kołnierza, manetkę proponuję ustawić tak aby kabelek ustawiony był pionowo w górę co pozwoli mu swobodnie się obracać po dodaniu gazu (ja przymocowałem kabelek od manetki do lusterka)
13. podłączenie polegało w moim przypadku na doprowadzeniu do przodu moto czarnego kabelka bezpośrednio od aku "-" i czerwonego "+" od przekaźnika, poprowadziłem je w osłonce po głównej wiązce kabli po lewej stronie moto pod zbiornikiem i schowałem w lewej owiewce pod osłoną wiązki oryginalnych kabli, do ww. kabli podłączyłem odpowiednie kabelki od manetek i gniazda (zdecydowałem się na kable główne o przekroju 1 mm gdyż moc manetek to 57 W w stanie rozruchu i 14 W w czasie normalnej pracy, a GPS pewnie bierze jeszcze mniej, więc łączna moc na kablach nie przekroczy 100W co jest mniej więcej równe rezerwie na prądnicy)
14. teraz zasilanie i sterowanie przekaźnikiem, od szarego kabelka z tyłu moto (przy lampie poprowadziłem kabelek do "+" przekaźnika (numer na przekaźniku 86) oraz "-" prosto z aku (numer na przekaźniku 85)
15. do złącza nr 30 na przekaźniku poprowadziłem "+" z aku montując na kablu bezpiecznik 10A, a czerwony kabelek z przodu motocykla podpiąłem do złącza 87 w przekaźniku (tu uwaga, mój przekaźnik miał 5 złączy z których tego o numerze 87a nie wykorzystałem wcale)
16. uzyskałem w ten sposób efekt taki iż prąd do manetek i gniazda podawany jest tylko wówczas gdy na kablu tylnej lampy mamy prąd, a więc gdy stacyjka jest włączona, nie grozi więc rozładowanie aku gdy zapomnimy wyłączyć manetek na postoju
Oczywiście przed złożeniem moto wszystko sprawdziłem i działało. Kable warto prowadzić w osłonkach, a w miejscach szczególnie narażonych na przetarcie dodatkowo okręcić taśmą izolacyjną. Ja jeszcze muszę dokupić jakąś czarną rurkę (najlepiej w samochodowym przewód paliwowy) w którą schowam przewody od manetek aby się nie przetarły podczas kręcenia.
Przekaźnik na razie leży obok aku ale coś do niego jeszcze wymyślę aby go w coś schować.
Życzę wszystkim powodzenia w montażu!
Pozdro
KD
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letko
Maniak motocyklowy
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Czw 16:46, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
KD, a czym się kierowałeś ze zdecydowałeś się właśnie na Daytony.
Są jeszcze w tych cenach Oxfordy i Saito. Pytałem dzisiaj w MotoSuzi w Bielsku i zaproponowali mi Saito za 200zł, a zmontażem 300zł.
Saito w katalogo Louisa kosztuje ok 40Euro myślę ze cena zaproponowana przez nich jest "trochę" przesadzona. A za centralna stopkę zaśpiewali 900zł.
A może ktoś ma na zbyciu centralną stopkę do dl650?
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zulus
A
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 22:23, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Podpinam się do pytania Letka. Może ktoś ma dwie podstawki , lub wie gdzie można kupić trochę taniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:17, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
KD napisał: | Witam,
zakończyłem proces montażu manetek Daytona i gniazda do GPSa.
|
Ja też. Ale poniewaz nie znam sie na elektryce, po prostu zlecilem robote osobom trzecim, tyle ze nie mieli odwagi psuc oryginalu i szlifowanie rolgazu zrobilem sam. I tak manetka troche wystaje i zeby odsunac od niej ciezarki podlozylem podkladki fi 25.
U mnie dziala to tak ze tylko po wlaczeniu stacyjki, takze na postojowych, mam prad na manetkach i w gniezdzie zapalniczki. Przydatna rzecz, bo jak dotad ani razu nie wylaczylem grzania po jezdzie.
Same manetki Daytony nagrzewaja sie bardzo szybko i po miescie jezdzilem w letnich rekawiczkach i bylo ok!
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:20, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam u siebie w KLV manetki Oxforda .. działają bardziej niż zadowalająco... dzisiaj latałem i wystarczy że odkręcę potencjometr na 1/4 zakresu i w łapy już jest bardzo ciepło, a rękawice mam grube... Motocykl kupiłem już z manetkami i są podpięte bezpośrednio do akumulatora... tak więc muszę pamiętać żeby je wyłączyć przed zakończeniem jazdy bo w przeciwnym razie, przyczynię się do postępu efektu cieplarnianego... a tego mój aku może nie zdzierżyć..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Motocyklista
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto 21:30, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
letko napisał: | KD, a czym się kierowałeś ze zdecydowałeś się właśnie na Daytony.
Są jeszcze w tych cenach Oxfordy i Saito. Pytałem dzisiaj w MotoSuzi w Bielsku i zaproponowali mi Saito za 200zł, a zmontażem 300zł.
Saito w katalogo Louisa kosztuje ok 40Euro myślę ze cena zaproponowana przez nich jest "trochę" przesadzona. A za centralna stopkę zaśpiewali 900zł.
A może ktoś ma na zbyciu centralną stopkę do dl650?
Pozdr. |
Cześć!
Trochę mnie nie było na forum.
Daytony dostałem pod choinkę ale są ok. Mają co prawda tylko 2 poziomy rozruch i normalna praca ale w zupełności to wystarcza. W tym sezonie nawinąłem juz ponad 500 km i sprawują się ok. Dużą ich zaletą (moim zdaniem) jest niski pobór prądu. Rozruch 57W normalna praca 14W. Bratu tez takie zamontowałem w TDM i chłopak śmiga w letnich rękawiczkach.O Saito (szczególnie model I słyszałem raczej kiepskie opinie, ponoć II jest bardziej udanym modelem).
Po twoim poście widzę że zaoszczędziłem 100 zł! Nieźle!
Pozdro
KD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MJ
A2
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 21:50, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wracając do tematu. Czy ktoś montował oryginalne grzane manetki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzychuu_ktm
A1
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 0:02, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam chyba oryginalne grzane manetki, były już zamontowane, regulację mam przykręconą do mocowania lewego lusterka, także nie ma nic przykręconego na kierownicy, wg mnie wygodne to bo można kciukiem sobie włączać i regulować temperaturę. Ostatnio myślałem, żeby założyć jakieś podświetlenie bo w ciemności nie widać położenia potencjometra
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:34, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam manetki oxforda z górnej półki z elektronicznym pierdolnikiem sterującym ich pracą i doprowadzają mnie do szału. Są one tak sprytnie skonstruowane że jeżeli napięcie zasilania spadnie poniżej pewnego progu, to same się wyłączają aby uchronić nasz cenny akumulator przed śmiercią. W praktyce wygląda to tak że wyłączają się same jeżeli np. staje na chwilę na światłach (na wolnych obrotach alternator nie ładuje). Poza tym przyciski przypominają te z tel. kom. i obsługiwać to w rękawicach trudna sztuka. Żeby je włączyć guziczk trzeba nacisnąć i przytrzymać parę sekund, żeby wył. to samo, tyle że jest on nie wyczuwalny przez rękawice i mały, więc nie bardzo wiadomo kiedy jest wciśnięty a kiedy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MJ
A2
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 9:29, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zapytam inaczej czy ktoś posiada instrukcję montażu oryginalnych manetek Suzuki lub montował takowe do oryginalnej wtyczki za wentylatorem. Chodzi mi o praktyczne wskazówki montażu. Post KD wyjaśnia wiele spraw ale nie do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KD
Motocyklista
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 19:58, 16 Sie 2008 Temat postu: manetki |
|
|
MJ napisał: | Zapytam inaczej czy ktoś posiada instrukcję montażu oryginalnych manetek Suzuki lub montował takowe do oryginalnej wtyczki za wentylatorem. Chodzi mi o praktyczne wskazówki montażu. Post KD wyjaśnia wiele spraw ale nie do końca. |
Mam instrukcję oryginalną podaj maila to ci wyślę. Sam chciałem się podpiąć pod oryginalną wtyczkę ale tam trzeba chyba z połowę moto rozbierać z układem chłodzenia włącznie.
Pozdr
KD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:19, 16 Sie 2008 Temat postu: Re: manetki |
|
|
Mam instrukcję oryginalną podaj maila to ci wyślę. Sam chciałem się podpiąć pod oryginalną wtyczkę ale tam trzeba chyba z połowę moto rozbierać z układem chłodzenia włącznie.
Pozdr
KD[/quote]
To ja też poprosze jeżeli można
<roadrunner57@wp.pl>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MJ
A2
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 20:32, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thekamil
A
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 21:51, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dzis zamontowałem manetki daytona.
swoją drogą to w promocj są:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Motonita
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 819
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Śro 22:20, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mam oxforda tez z elektronicznym panelem i u mnie nie ma żadnego problemu jeżeli zapomne wyłączyć - one automatycznie wyłączają się jak napiecie spadnie do 11,8 V wiec masz coś nie tak z aku bo próbowałem rozładować manetkami aku i za cholere nie dało się 3,5 godziny na maxa i spadło ok 1,2 V naładowanie aku - także jak ci wyłacza na postoju to aku nie bangla coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzo
Administrator
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:32, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Promocja?
JA mam po 155 zł. komplet manetek ogrzewanych Daytona, 22mm.
Dziwna promocja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:05, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak myślałem i wymieniłem akumulator - bez zmian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Czw 8:43, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
thekamil napisał: | dzis zamontowałem manetki daytona.
swoją drogą to w promocj są:
[link widoczny dla zalogowanych] |
mam te same, ale jestem na max niezadowolony. nie wiem czemu ale ledwo grzeja. po kilku godzinach jazdy byly zaledwie letnie. liczylem na to, ze beda lepiej grzaly
jak u ciebie dzialaja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomekW
A2
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Czw 11:02, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ologc napisał: | thekamil napisał: | dzis zamontowałem manetki daytona.
swoją drogą to w promocj są:
[link widoczny dla zalogowanych] |
mam te same, ale jestem na max niezadowolony. nie wiem czemu ale ledwo grzeja. po kilku godzinach jazdy byly zaledwie letnie. liczylem na to, ze beda lepiej grzaly
jak u ciebie dzialaja? |
potwierdzam ... ogólnie lipa ... tylko letnie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thekamil
A
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 17:59, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie grzeją dość mocno... czasem az za bardzo (na pozycji ON oczywiscie)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Pon 16:13, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
thekamil napisał: |
u mnie grzeją dość mocno... czasem az za bardzo (na pozycji ON oczywiscie)... |
a w ktorym miejscu je podlaczyles? do oryginalnej wtyczki czy kombinowales? ja swoje mam wpiete pod swiatla pozycyjne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thekamil
A
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 22:28, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bezposrednio do aku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mowso
Motonita
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 14:29, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ologc napisał: | thekamil napisał: | dzis zamontowałem manetki daytona.
swoją drogą to w promocj są:
[link widoczny dla zalogowanych] |
mam te same, ale jestem na max niezadowolony. nie wiem czemu ale ledwo grzeja. po kilku godzinach jazdy byly zaledwie letnie. liczylem na to, ze beda lepiej grzaly
jak u ciebie dzialaja? |
Zamontowałem ostatnio oxfordy i na maxymalnym grzaniu nie da się rąk na nich trzymać. W aktualne pogody i w miarę grube rękawice pozycja 1-2 wystarcza w zupełności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
A2
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:30, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja również mam oxfordy i poza problemami na początku spowodowany wujowymi złączkami co owocowało wyłączaniem się grzania (tak jak by padł aku) albo problemów z włączeniem ... co rozwiązałem lutując złączki...
Musze powiedzieć że są świetne bo:
-mają 4 pozycje grzania od delikatnego po piekło
-nie rozładują ci aku bo mają automat wyłączeniowy
-w porównaniu do normalnych gripów (tych nie grzanych) o wiele wygodnije mi kierdownica w dłoniach leży
pozdrawiam
Mateusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Sob 14:11, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
no to jeszcze troche podrazmy temat. siedze dzisiaj nad schematem elektrycznym Wee i dochodze do wniosku, ze podlaczenie manetek do swiatel pozycyjnych nie bylo tak glupim rozwiazaniem. Ze schematu wynika, ze linia swiatel pozycyjnych Br jest przez stacyjke polaczona z linia O/G, ktora to z kolei połączona jest przez bezpiecznik 15A z przewodem pomaranczowym O, ktory jak to zauwazyl wczoraj drukarz jest przewodem, do ktorego nalezy podlaczyc "+" (niestety brakuje polaczenia pomaranczowego kabla z akumulatorem to moze byc babol, albo nie kleje do konca schematu). cale to czary mary powoduja, ze jakis dzieciak bawiacy sie przelacznikiem podczas naszej nieobecnosci nie zabije akumulatora.
Zaznaczylem wszystkie przejscia na schemacie na zielono:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie traktuje go jako wyroczni bo znalazlem ewidentny babol (na czerwono) w postaci braku polaczenia miedzy stacyjka, a przednimi swiatlami pozycyjnymi...
Nie rozbieralem jeszcze moto i zakladam, ze w moim ukochanym serwisie podlaczyli mi manetki do B/W, który jest "-" lecacym przez cały motocykl i do Br tak jak bym sie tego spodziewal wg schematu.
Zakladajac, ze w miejscu podlaczenia manetek mam 12V a nie 11 z kawalkiem (wiecej mi aku nie daje, albo moj woltomierz umiera) co musze jeszcze zmierzyc, sprawdzic lub przepiac? moze jest tu elektryk...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ologc dnia Sob 14:18, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:04, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem elektrykiem i moja rada jest następująca:
Trzeba zaopatrzyć się w w jakikolwiek przekażnik 12V, cewę przekaźnika podłączyć do pozycyjnych lub orginalnego gniazdka manetek, zachowując polaryzację oczywiście, natomiast do styków roboczych;
-do jednego przewód prowadzący do "+" akumulatora o przekroju nie mniejszym niż 2.5mm2 (małe spatki napięć),
-do drugiego przewód "+" manetek.
Przewód minusowy manetek gdziekolwiek do "masy" lub minusa akumulatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Sob 20:05, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Ja jestem elektrykiem i moja rada jest następująca:
Trzeba zaopatrzyć się w w jakikolwiek przekażnik 12V |
wlasnie przychylam sie do takiego rozwiazania coraz bardziej. amerykance sprzedaja gotowca za $34 podczas gdy wszystkie czesci nie beda wiecej kosztowaly jak 15PLN
[link widoczny dla zalogowanych]
chyba zastosuje rozwiazanie podobne do tego, które zastosował KD i twojej propozycji.
roadrunner napisał: | cewę przekaźnika podłączyć do pozycyjnych lub orginalnego gniazdka manetek |
Co do szczegółów technicznych to cewke bym podłączył do pozycyjnych gdyz wg schematu, który zamieściłem wydaje mi sie, że jest na niej napiecie cały czas niezależnie od tego czy mam kluczyk przekręcony, czy nie. więc montaż przekaznika nie mial by sensu bo bylby on caly czas zalaczony. Z drugiej strony na stronce powyzej tez wspominaja, ze oryginalne gniazdo manetek moze byc uzyte do sterowania przekaznikiem sprawdzales to moze?
zeby jeszcze wszystko ladnie wygladalo szukam od wczoraj po elektronicznych stronach tej wtyczki (pasuje do oryginalnego gnaizda manetek):
wydaje mi sie, ze jest to jakas standardowa wtyczka samochodowa, ale nie potrafie namierzyc jej symbolu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:34, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak na gniazdku manetek jak i w obwodzie pozycyjnych napięcie pojawia się po przekręceniu kluczyka Zaletą rozwiązania które opisałem jest to że unika się spadków napięć które mogą wyłączać manetki podczas ich pracy, z drugiej strony napięcie zanika po wył. stacyjki. Ja u siebie zastosowałem dodatkowo kondensator 16V 10000mikroFaradów połączony równolegle z manetkami po wtórnej stronie przekaźnika. Definitywnie zakończyło to historie typu: wyłączały mi się manetki podczas stania np. na światłach (wolne obroty, włączone kierunki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Wto 21:52, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
panowie dzięki za uwagi i pomoc. złożyłem sobie sterowanie napięciem na manetkach na przekaźniku i jak na razie działa
ślady mojej fuszery do obejrzenia tu moto: rozgałęziacz elektryczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Złoty
Motocyklista
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa/Jabłonna
|
Wysłany: Czw 15:34, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a czy ktoś podłączał to w taki sposób: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Śro 21:08, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jakim klejem mocowaliscie manetki do kierownicy?
Ja kleilem butaprenem o podwyzszonej wytrzymalosci na temp. ale mam wrazenie, ze po zagrzaciu sie manetek on nie trzyma.
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:00, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Silikon dobrze się sprawdza, obawiam się tylko, że w razie konieczności, może być poważny problem żeby je zdjąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Śro 22:19, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Silicon to juz bedzie ostatecznosc, zobacze czy cos zlego bedzie sie dzialo podczas jazdy.
A propos to zamontowalem Oxfordy te pseudoelektroniczen z zabezpieczeniem i po pozostawieniu wlaczonych rozladowaly mi aku. Jakas lipa z nich, bez dodatkowego przekaznika sie nie obedzie.
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:53, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mi z kolei same się wyłączały, wystarczało postać chwilę na światłach z włączonymi kierunkami. Dopiero kondensator podłączony równolegle i zamiana halogenów na xenony pomogło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
v-strom
A2
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:37, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
Ja nie bardzo czuję potrzebę montowania grzanych manetek i proszę NIE KRZYCZEĆ TERAZ NA MNIE Z TEGO POWODU, natomiast dziś jezdziłem motorkiem i było super. Polecam. Może jakiś zimowy zlocik z powodu ocieplenia klimatu???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:46, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
v-strom napisał: | Witam,
Ja nie bardzo czuję potrzebę montowania grzanych manetek i proszę NIE KRZYCZEĆ TERAZ NA MNIE Z TEGO POWODU, natomiast dziś jezdziłem motorkiem i było super. Polecam. Może jakiś zimowy zlocik z powodu ocieplenia klimatu??? |
he he...
Spróbuj pojechać 190 kaemów o 4 rano przy -1 stopnia to pogadamy
I WCALE NIE KRZYCZĘ!!! Ja też dzisiaj jeździłem i włączyłem dopiero jak wracałem wieczorem z Lublina bo chycić zaczęło i padać przy okazji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oliwnik
Motocyklista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:07, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
V-strom, takie rzeczy docenia się jak łapy grabieją. Ja założyłem do poprzedniego motocykla Daytony i używałem ich dość często. Do DL'a albo przełożę z XJ'ki albo kupię nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
v-strom
A2
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:49, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mam w kuferku porządne rękawice w wersji zimowej i po sprawie. Dlatego mówię, że grzanie mi nie jest potrzebne. Pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Czw 10:59, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Widocznie nie jezdziles sprzetem z pogrzewanymi manetkami, zaufaj innym to jest komfort podrozowania.
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Czw 15:41, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
v-strom napisał: | Mam w kuferku porządne rękawice w wersji zimowej i po sprawie. Dlatego mówię, że grzanie mi nie jest potrzebne. Pzdr. |
ocieplane rękawice zimowe helda z membranami, bajerami i innymi wodotryskami mi nie pomogły podczas kilku przepraw górskich dlatego sobie grzańce zafundowałem. co prawda jeszcze ich nie przetestowałem w boju na pełnej mocy, ale już podczas deszczu dało się odczuć różnicę... nie ma co liczyć tylko na rękawice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oliwnik
Motocyklista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:37, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Tak na gniazdku manetek jak i w obwodzie pozycyjnych napięcie pojawia się po przekręceniu kluczyka Zaletą rozwiązania które opisałem jest to że unika się spadków napięć które mogą wyłączać manetki podczas ich pracy, z drugiej strony napięcie zanika po wył. stacyjki. Ja u siebie zastosowałem dodatkowo kondensator 16V 10000mikroFaradów połączony równolegle z manetkami po wtórnej stronie przekaźnika. Definitywnie zakończyło to historie typu: wyłączały mi się manetki podczas stania np. na światłach (wolne obroty, włączone kierunki) |
Roadrunner, jestem laikiem jeśli chodzi o elektronikę. Wyjaśnij proszę co robi kondensator i jak go wlutować w cały obwód grzanych manetek. Za niedługo kupuję manetki. Dotychczas używałem Daytony a teraz chcę poeksperymentować z Oxfordami. Piszesz, że skończył się problem przypadkowego wyłączania na światłach dzięki kondensatorowi. Opisz zagadnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:24, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No więc chodzi o to że stojąc na skrzyżowaniu, mamy silnik na wolnych obrotach (słabe ładowanie lub jego brak), włączony kierunkowskaz, wciśnięty hamulec (pali się stop). Pojawia się spadek napięcia w instalacji i manetki (zabezpieczone elektronicznie przed nieumyślnym rozładowaniem akumulatora) same się wyłączają. Z moich obserwacji wynika że dzieje się tak kiedy napięcie zasilania manetek spadnie poniżej
11,8V. Jeżeli ktoś ma zdrowy, nowy akumulator, nie będzie takiego zjawiska, jeżeli natomiast akumulator jest w średniej kondycji ale jescze sprawny, będzie to nagminne. I tu pojawia się patent z kondensatorem, mianowicie, jeżeli napięcie w instalacji motocykla to np. 12,5V a w momencie zapalenia się się żarówek kierunkowsazów, spada, to kondensator oddając ładunek utrzymuje przez krótką chwilę napięcie zasilania na poprzednim poziomie. Kierunkowskazy działają cyklicznie (migają) więc kiedy żarówki gasną kondensator się ładuje i manetki nie wyłączają. Ot i cała filozofia. Mam nadzieję że udało mi się opisać to w miarę przejżyście.
Jeżeli chodzi o miejsce połączenia w.w. kondensatora to radzę podłączyć go na przewodzie bezpośrednio zasilającym manetki, równolegle do nich.
Uwaga na polaryzację! Kondensator elektrolityczny podłączony nie zgodnie z polaryzacją eksloduje ochlapując wszystko żrącą zasadą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oliwnik
Motocyklista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:44, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki, super objaśniłeś. Podłączenie równoległe tzn. (-) kondensatora do (-) manetek i z (+) to samo? Piszesz jeszcze o pojemności. Czy musi być taka jak podałeś wcześniej, czyli 16V i 10000mF?
I czy musi to być kondensator elektrolityczny?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Oliwnik dnia Pon 23:47, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:57, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o podłączenie, dokładnie tak. Jeżeli chodzi o pojemność to im większa tym lepiej (większy ładunek). Ja założyłem taki jaki największy znalazłem w domowych zapasach. Napięcie nie mniejsze niż 14V bo alternator potrafi dawać napięcie powyżej 14V, więc bezpieczniej będzie 16V. No i tylko kondensatory elektrolityczne mają dość dużą pojemność przy stosunkowo niewielkich wymiarach.
(dużej pojemności kondensatory potrafią być drogie).
Myślę że może być mniejsza pojemność ot tego który ja zastosowałem, ale jak już mówiłem im większy tym lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oliwnik
Motocyklista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:59, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie raz jeszcze. Już wiem czego szukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|