VStromClub

letko

Ok mradom zrobiłem tak jak Ty. Tylko jeszcze dodatkowo przesunąłem cały rolgaz do zbiorniczka płynu hamulcowego i teraz jest OK Smile

Gdyby jeszcze ktoś po kazał fotkę jak zamocował i w jakim miejscu sterowanie to byłoby całkiem jasne kto co i jak.

mradom

Ja chyba tez musialem troche rolgaz odsunac do srodka kierownicy.
Sterownik umiescilem na uchwycie od kompletu. Odgialem tylko fabryczny kat i przymocowalem do lewego uchwytu lusterka (uchwyt sterownika i mocowanie lusterka dokrecone poprzez dluzsza srube - pomiedzy uchwyt mocowania lusterka i uchwyt sterownika dalem tylko mala tulejke - dlugosci jakies 8mm zeby calosc dobrze sie ulorzyla lacznie z kablami, ktore do sterownika musza dochodzic) .
Ladnie, wygodnie i pod reka jest sterowanie.

/mr/

roadrunner

Letko, daj kable od manetek do dołu i za kierę!

jscoolg

V-Told

Oliwnik

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja przykręciłem tę blaszkę do dolnej śruby obejmy mocującej lusterko. Nie wiem jak w 1000 jest mocowane lusterko.

mradom

Dokladnie, mam zrobione identycznie.

Oliwnik, sterownik masz 3-przyciskowy? Na czym polega jego nowa wersja, ja mam z 2 przyciskami.

roadrunner

Ten jakby z boku po prawj stronie to ON/OFF, 2 pozostałe służą do regulacji +/- tak jak w starszej wersji.

V-Told

Oliwnik

Dokładnie tak, jak Roadrunner pisze. Środkowy to włącznik, dwa po lewej to '+' i '-'. Po prawej stronie są diody wskazujące na ile % manetki grzeją. W czasie jazdy 40% jest już dużo. Zwykle mam włączone na 30%. Fakt, że nie jeździłem przy ekstremalnie niskich temperaturach. Można je włączyć na 30, 40, 75 i 100%. Przy 75% parzą.

letko

Oliwnik musiałeś zmieniać śrubę mocującą lusterko na dłuższą czy podkręciłeś pod tą samą? Blaszkę trzeba chyba trochę podoginać ? Jeszcze jedno pytanie manetki już masz przyklejone i czym kleiłeś?

mradom

ja mocowalem na butapren, chyba jakis w wersji STRONG Smile

/mr/

Oliwnik

Letko, śruba chyba jest oryginał. Blaszkę rozgiąłem. Prawej manetki nie trzeba kleić. U mnie weszła z dość dużym oporem. Co prawda nie szlifowałem rollgazu. Te wypustki to ściąłem nożem a manetkę na wcisk. Lewej nie przykleiłem bo początkowo kombinowałem z kablem a później nie miałem czasu (w sensie nie chciało mi się). W czasie jazdy obracająca się manetka nie przeszkadza. Ale jak już będzie cieplej, to przykleję.

letko

Kurde nie mogłeś tego wcześniej napisać że nie szlifowałeś prawej manetki? Mnie po oszlifowaniu manetka lata jak przysłowiowa "kryka w kiblu" Very Happy

Teraz muszę to czymś wypełnić.
Panowie PRZESTROGA!! nie szlifujcie zbyt pochopnie tych wypustek na oryginalnym rolgazie bo może być ......

roadrunner

Ja musiałem troszkę zeszlifować bo żadną siłą nie chciało wejść a kleiłem na butapren dosyć obficie nałożony. Po wyschnięciu trzymało się jak ta lala!

Oliwnik

Letko, nie szlifowałem bo nie miałem papieru ściernego. Uznałem, że ścięcie też wypustek powinno wystarczyć. Wiedzę o montażu czerpałem z naszego forum. Gdybym miał papier ścierny, to tez bym szlifował.
Co to jest "kryka"? Co do wypełnienia, to proponuję owinąć rollgaz parę razy taśmą izolacyjną a przed założeniem (wciśnięciem manetki) trysnąć lekko klejem silikonowym w spray'u.

letko

"Kryka"

to jest po Śląsku laska, kij do podpierania . To jest taka przenośnia jaki jest luz jak machasz kryką w kiblu, a kibel to wiadro nie sraczyk ( chociaż też tak się nazywa). Very Happy

jaro

Czy ktoś z Was kupował w PolandPosition oryginalną suzukowską wtyczkę do grzanych manetek (36852-06G00) ? Interesuje mnie czy wiedzą o co chodzi i jakiej ceny mam się spodziewać.

Złoty

kupowałem u Jaskłowskiego a koszt to 52 PLn- oczekiwanie 1,5 tygodnia

Szuja

heh, raczej nieoplacalna sprawa za taki 'adapter', najlepiej obciac ten wtyk, ktory jest fabrycznie w moto do manetek i majac dwa kabelki '+' i '-' zrobic sobie samemu polaczenie z grzanymi manetkami, navi czy gniazdem zapalniczki - mozna do tego wykorzystac szybkozlaczki czy tez gniazda i wtyki zakupione w hipermarketach z elektryka (praktiker, brico depot, leroy merlin, obi) lub rozbierasz stary nieuzywany komputer typu PC i w srodku znajdujesz kupe przydatnych czesci + tasma izolacyjna do elektryki - groszowe sprawy, a i tytulu inzyniera elektroniki nie potrzeba zeby sobie z tym poradzic.

a co do oxfordow, z rollgazu tez tylko scialem kolnierz zewnetrzny, fakt faktem na poczatku troche sie spocilem, bo manetka weszla na 3/4 i dalej ni chu chu, a klej przeciez juz rozpoczal proces schniecia Laughing

, ale chwila relaxu i ponowne podejscie wystarczylo do nalozenia gumki Smile

. Lewa manetka po sklejeniu i wyschnieciu niestety obracala sie, co prawda dopiero wtedy, gdy ja mocna staralem sie obrocic ale zawsze - wiadomo, czlek dazy do doskonalosci Very Happy

, zdjalem ja, wyczyscilem gume od srodka, kiere, nalozylem solidna dawke kleju dostarczonego przez producenta manetek i wciagnalem gume. Juz jest ok.

jaro

Dzięki za info w sprawie konektora.
Zgadzam się, że wpięcie w instalację z pominięciem oryginalnej wtyczki to pikuś, ale póki co mam moto na gwarancji i nie chcę "aż tak" ingerować w elektrykę. Żeby w razie czego można było zdemontować dodatkową instalację, aby w serwisie nie powiedzieli, że uszkodzenie silniczka ABS za 6000PLN spowodowane jest wpięciem manetek na krótko Twisted Evil

jscoolg

Biały

jaro

Byłem dzisiaj w PP. Oczywiście nie wiedzieli o jaki konektor chodzi, ale nie było problemów z zamówieniem kiedy podałem numer katalogowy Twisted Evil

51 PLN z groszami i 3 dni realizacji zamówienia

zlociutki · Wysłany: Czw 22:56, 18 Mar 2010 Temat postu:

Dziś montowałem OXFORDY, lewa manetka weszła ciasno bo na kierownicy został mi klej po seryjnej manetce, przy prawej musiałem sciąć nożem ten plastikowy pierścień zewnętrzny na rolgazie, po kilku przymiarkach półokrągłym pilnikiem zaokrągliłem wewnętrzną cześć manetki , a następnie pilnikiem starłem około połowy tego pierścienia stożkowego na rolgazie żeby manetka weszła głębiej i zmniejszyła się ta szczelina, trochę kleju od producenta i manetka ani drgnie. Przewody puściłem przez handbary za klamkami i prawie nic nie widać, sterownik zamocowałem na dostarczonej blaszce na prawym mocowaniu lusterka-otwory pasowały musiałem tylko na początku podgiąć tą blaszkę a ona sama pod naciskiem śrub dopasowała się do mocowania lusterka.

bibop · Wysłany: Pią 10:24, 19 Mar 2010 Temat postu:

na manetki to juz troche za cieplo Wink

dzisiaj jechalem bez ogrzewania i bylo w sam raz... a w podpinkach sie spocilem Sad

prawe mocowanie lusterka to to przy rolgazie? jak tak to troche lipna bedzie zmiana ustawien w czasie jazdy bo raczej nie zrobisz tego nie odrywajac reki od kiery, poza tym nawet jak bedziesz probowal to masz duza szanse najpierw wylaczyc te manetki bo on/off zdaje sie jest z prawej strony...

zlociutki · Wysłany: Wto 8:40, 23 Mar 2010 Temat postu:

Jeszcze z nimi nie jeżdziłem wiec sie nie wypowiem, ale padło mi auto i muszę czymś smignąć do centrum po cześci jak wrócę to napisze jak sie spisują manetki....

konra.dzik

Moje oxfordy właśnie się zesrały...
Pomijając bezpiecznik który urwał sie przy montażu, najpierw walczyłem ze stale rozłączającą się wtyczką tą czarną 9-cio pinową, ale sobie poradziłem, potem jakoś w lutym przestał działać przycisk "minus" a teraz już i "plus" nie hula. Śmietnik...
Zasilanie jest bo się włączają ale tylko na "niebiesko".
Sprzedający mnie osrał jak dzwoniłem w sprawie przycisku "minus"twierdząc że musiały się zalać(??!!) a tego gwarancja nie obejmuje a jak dziś się mu przypomniałem to podtrzymał diagnozę o zalaniu i powiedział że naprawa będzie kosztowała 160 pln...
Czyli nowe...
albo to straszne gówno albo trafiłem na ciulowy egzemplarz, chociaż po necie krąży kilka takich opinii że się rozpieprzają po 2-3 miesiącach.

roadrunner

konra.dzik

och jak oczwkiwałem takiej odpowiedzi Smile

jasne ze tak, powiedz yle Wink

roadrunner

Dogadamy się... Pomożesz mi zreanimować stop w kufrze Smile

Obecnie dostępny mam na przyciskach i to nawet w orginalnej obudowie, jak chcesz z potencjometrem musisz trochę poczekać.

konra.dzik

moze być z przyciskami Smile

spoko żaden stop nie bedzie mi tu mrygać

Złoty

roadrunner

Mogę Ci zrobić ale dopiero jak się na Wolumen po części wybiorę.
Ostatnio jakoś nie mam czasu niestety...

Złoty

będę wdzieczny

roadrunner

Nie ma problemu. Do wyjazdu pewnie Ci zrobię Smile

Sit

Moje manetki przestały działac,zaraz po tym jak kupiłem motocykl,to było wczoraj Laughing

Sprawdziłem dziś wszystkie przewody i okazało się, ze jeden czarny kabelek wypadł z kostki,myśle sobie pewnie to jest przyczyną Rolling Eyes

Podłaczyłem go ....no i nic manetki dale nie grzeją, choć przełącznik działa bez zarzutu Rolling Eyes

Ma ktoś pmysła co robić dalej Question

Bo elektryk ze mnie żaden Wink

Aha manetki made in Oxford.

roadrunner

Po czym wnioskujesz że przełącznik działa i jaki masz sterownik?
Z 2-ma przyciskami, 3-ma czy z potencjometrem?

Sit

To się chyba potencjometr zwie,tzn mam ustawianie grzania procentowe(30%,45% itd) A no wnioskuje tylko po świecących diodach Wink

roadrunner

Nie, masz sterownik elektroniczny tylko są 2 rodzaje z 2 lub 3 przyciskami.
Potencjometr to pokrętło jak w starym radio od głośności.
Ale jeżeli diody się świecą, sterownik prawdopdobnie jest dobry.Trzeba sprawdzić połączenia przewodów między sterownikiem a manetkami, może złączki zaśniedziały...
Albo poproś kogoś kto się zna i ma czym żeby sprawdził Ci napięcie na wyjściu sterownika.

Sit

Gra "muzyka" Laughing

Poruszałem kablami, któryś nie łaczył Wink

roadrunner

No i dobrze... Aby uniknąć podobnych "niespodzianek" w przyszłości, proponuję Ci obciąć te badziewne wtyczki i polutować przewody a jeżeli nie to nawet poskręcać "na ryja" i porządnie zaizolować.

bibop

odswieze bo dzisiaj zapomnialem wylaczyc i chodzily sobie przez 8h na 45% (Oxford)... efekt... aku dead... co ciekawe zabezpieczenie przed rozladowaniem aku nie zadzialalo bo mimo ze rozrusznik nie krecil to power na sterowniku swiecil ladnie na zielono... probowalismy odpalic na pych, ale nie udalo sie, pomogly kable i aku samochodowe...

denver

Jeśli chodzi o OXFORD'y to niestety mam same złe wspomnienia, najpierw jak u poprzednika aku down, potem przy jeździe przy -5 stopniach wysiadła regulacja stopni grzania i grzeje tylko na 30 % a dodatkowo nie wiem jak u Was, manetki grzeją dwoma paskami na długości manetki co oznacza że przy złapaniu całą dłonią nie grzeje Ci palców. Nie wiem czy to akurat przypadłość mojego modelu czy ogólnie.

Adamar

Ja mam OXFORD OF693 (3 przyciski) i działają wyśmienicie, przynajmniej jak dla mnie, są to moje pierwsze grzane manetki, więc nie mogę się odnieść, regulacja jest wystarczająca (nie potrzeba płynnej) grzeją całe i raczej równo, jedna jak i druga strona. Do zeszłego roku jeździłem bez (stara szkoła może Smile

myślałem po co mi Smile

), ale w tym roku przy 5 st. sprawdzały się rewelacyjnie, nawet jak jest koło 10 to i tak włączam sobie na 25%. Podłączone są pod oryginalną kostkę do manetek w DL-u, nie ma więc mowy o rozładowaniu aku. Po włączeniu lub wyłączeniu stacyjki, manetki albo się włączają lub wyłączają i po sprawie, jeśli się nie chce to je wyłączasz ON/OFF, jak ktoś nie ma to naprawdę polecam, te 180 zł to naprawdę żadna kasa do tego co dają w zamian w zimne dni Smile

DICTUS

Adamar podziel się wiedzą gdzie jest oryginalna kostka do podłaczenia grzanych manetek ???

Mam DL 650 z 2009 roku.

Pozdrawiam

bibop

zrobcie foty tej kostki Evil or Very Mad

co do grzania to nie moge powiedziec zlego slowa... palce zawsze beda marznac bardziej bo czesciej nimi operujesz na manetkach, poza tym jest w nich malo krwi i nie sa specjalnie wazne dla organizmu czlowieka, co potwierdza sie przy hipotermii Wink

regulacje bym zmienil... roznica miedzy drugim a trzecim % jest za mocno odczuwalna jak dla mnie... na trzecim ustawieniu (75%) czasami jest za cieplo, a na poziom nizej za zimno... na 100% to jezdzilem tylko przy temp. 0* i nizej.

Biały

pszczurkow

Panowie, które manetki oryginalnie od producenta są z potencjometrem? Chodzi mi o płynną regulacje temperatury grzania.. Znalazłem coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych] i jestem ciekawy jak jest z jakością.. Może ktoś ma używa tych manetek?