VStromClub

biblo

Co polecacie na letnią wyprawę na Nordkapp?

Z tego co wyczytałem w wielu relacjach, w północnej Skandynawii asfalt jest wyjątkowo szorstki, co powoduje szybkie ścieranie się opon. No i dodatkowo, trzeba się liczyć z częstymi deszczami, czyli mokrą nawierzchnią. Planuję poruszać się tylko po asfaltach.

Co proponujecie na te warunki?

Dober

Proponuje starego i sprawdzonego Metzelera Tourance'a lub ciut nowszego, szosowego z koncowka EXP.

Topinka

Metzelar jest ok ale jednak dość szybko znika, zwłaszcza środek ma tendencję do wypłaszczenia. Osobiście wybrałbym continental trail attack, bo z mojego doświadczenia wynika, że są najżywotniejsze. Minus to gorsza przyczepność na mokrym i zimnym ale tam dodatkowo masz bieżnikowane drogi wiec chyba nie będzie źle. Myślę, że jak wrzucisz cokolwiek nowego, to spokojnie objedziesz cała trasę.

Dober

Mi EXP wytrzymal 20kkm.
Conti tez dobre,ale niestety pomimo zalozenia wzmacnianego przodu (Z), wciaz widoczne/odczuwalne drgania. Bylo sporo o tym na forum.

nita

Kumpel 2 lata temu robił Norwegie jeszcze Dragiem 1100 i gdy normalnie na oponach 20 tys. to tam po 9,5 były łyse .

GrzesiekK

A ja pacząc na swoje doświadczenia dotyczące żywotności / przyczepności śmiało proponuję anakee 3

letko

Patrząc

tdm

Floydoo

z doswiadczenia Idea

a jako takie mam to tu na tychze norweskich drogach jak do tej pory najlepiej spisywaly sie anakee2 i to polecam 3ki jeszcze nie probowalem

Metzeler tourance wytrzymal 7 tys km

jotes

Nowe.

, kazdy z tak zwanych "premium" producentow sie sprawdzi. Ja mialem Dunlopy TR 91 i jakos ich "nie zjadlo" nawet do polowy. ( jazda solo ok 5000 km)
Wysokie kary za predkosc powoduja delikatne operownie manetka gazu co tez sie przeklada na zuzycie opon Wink

Esi

Haidenau k76, nie znikały , ostry asfalt nawet w deszczu dobrze trzyma tę opone.
Polecam na asfalt.

Wracam tam na szutry z m. tourancem 1

Tomek

Coliniak

Neno

Tourance lub Anake 2, koniecznie wyjazd na nówce! Zakładam, że zrobisz tam ok 9kkm czyli pojedzies z mostami a nie promem Razz

Ja Hayką, na której norma była wymiana kapcia z tyłu przy 8-9kkm pojechałem z twardszą guma niż zawsze zakładałem. Dodatkowo jechałem na maxa ekonomicznie.
Wynik: opona łysa po przebiegu ok.5kkm.
Koszt zakupu nowej na miejscu: nie chcesz wiedzieć Razz

Tu masz linka do relacji, zobaczysz tam jak ściera opony szorstki skandynawski asfalt (jazda z V 80-90km/h, bez przyspieszeń - toczenie się i podziwianie krajobrazów) :
http://www.vstromclub.fora.pl/relacje-z-podrozy,62/cel-a-to-a-cel-b-to-b-i-tak-az-do-g-do-punktu,8368.html

Marek445

Witam, ja w tamtym roku na przełomie sierpnia i lipca byłem na nordkappie z plecaczkiem i załadowany na maxa. W tamtą stronę jechałem Norwegią a wracałem Finlandią. Przejechałem prawie 9 tyś km, na felgach miałem nowe zwykłe metzeler tourance (nie exp) i myślę że jeszcze 3 tyś km w tym sezonie na nich przejadę. Ogólnie opona godna polecenia. Wszak tak jak ktoś już wspomniał wszystko zależy od kierowcy, jak będzie operował manetką.
Pozdrawiam.

biblo

Objechałem cały Bałtyk, a po drodze była Pribałtyka, Nordkapp, Lofoty, Droga Atlantycka, Droga Trolli, duńskie mosty, itd. - sumie 7 tys. km Smile

Praktycznie cała droga w dość niskich temperaturach (najniższa 3 stopnie) i sporo w deszczu.

Przed wyjazdem założyłem nowe opony Michelin Pilot Road 4 Trial. Bieżnik przed wyjazdem (nowa opona) i po powrocie przedstawia się następująco:

przód: 4,6 mm | 3,3 mm
tył: 6,5 mm | 3,2 mm