VStromClub

Adamar

Moje oryginały wytrzymały do dziś 16 tyś. przednia już jest praktycznie do wymiany (przód max. 2 tyś. tył może 5 tyś. jeszcze wytrzyma) , co za tym idzie wymienię przód i tył, raczej nie będę czekał aż druty wyjdą Smile

A ile Wy zrobiliście na oryginałach ?? Chyba jednak kupię Anakee 2CT, przekonaliście mnie Smile

Topinka

Adamar widzę, że mocniej hamujesz niż przyspieszasz Wink

Nie słyszałem jeszcze o tym, żeby ktoś szybciej zjechał przód niż tył?

Mlody

magrafb

Jesli chodzi o K60 ze starym wzorem bierznika byl nasz rozmiar, teraz K60 SCOUT jest 140/80/17. Na takim wlasnie latam. Swietna oponka i bezdetkowa, moim zdaniem plus ze wezsza(lepszy kontakt, nie plynie wierzchem ).Po trzech tysiacach km tylu ubylo 2mm, zostalo jeszcze 10mm. W chlodne dni zdecydowanie lepiej klei do asfaltu niz conti
Mitasa E7 z detka zalozysz ale + tania, wolno sie sciera, w suchym terenie daje rade. - sliska na mokrym, piekielnie sliska na bialym. Bierznik ma tendencje do odrywania, 1000 ja zabije, na 650 da rade.

buli

w firmie mamy takie michały:
[link widoczny dla zalogowanych]
poza ale ciut jeszcze można urwać

a jak się pokażą w PL Pilot Road 3 to też będą
tak to wygląda
[link widoczny dla zalogowanych]

Przemooo

cześć
czy ktoś z Was miał do czynienia z oponami Avon Distanzia AM 43, ceny tysz podobne do Michelinów czy metzelerów.Czy ktoś widział ktokolwiek wie Smile

jak się sprawują
Bardziej Avon mi się kojarzy z płynem do higieny do kobitek Very Happy

.
Pozdro

V-Told

buli

Adamar

jotes

Adamar, jakbys nie napisal ile maja km to bym Ci sam powiedzial Smile

Tez mam K7 i moje wygladaja identycznie i kiera tez bila. Nowe opony leza juz gotowe do montazu Smile

poniewaz u mnie 80% to asfalty wiec kupilem Trail Attack ( przod z oznaczeniem "Z" pisalem o ich w temacie Conti )

express

jotes

1500 PLN za komplet !!! heavy ! Ciekawe czy beda dwa razy lepsze niz np. Conti Road Attack 2

express

express

V-Told

express

V-Told

express, dzięki za informację!!

Teraz przypominam sobie, że kiedyś czytałem coś podobnego, nie kojarzyłem natomiast, że chodziło o Continentale. Zostanę więc przy Michelinach. Pilot Roady 2 mogłyby być lepsze (dziwnie się zachowują na granicy przyczepności, o czym sam się przekonałem - nic strasznego, ale specyficznie miota Very Happy

), ale ogólnie są baaardzo chwalone, a na zimnym i mokrym nie do przebicia. No i dobrze, teraz mam z głowy, przynajmniej wiem na czym stoję. W tym sezonie zmiana przedniej opony, napęd do wymiany, przegląd z regulacją zaworów, muszę jeszcze uszczelnić rury tłumików i przez to chyba znowu zrobić synchronizację przepustnic. Będzie ciekawie Smile

szustylodz

Adamar powiedz..., czy na oryginałach można psy wieszać że są do dupy, szczególnie w deszczu czy też biorąc pod uwagę sposób jazdy i umiejętności kierowcy nie są wcale takie złe?

MaG

Heh... W Twoim pytaniu jest zawarta sugestia odpowiedzi jakiej oczekujesz... Smile

buli

Adamar

Gość · Wysłany: Nie 12:41, 06 Mar 2011 Temat postu: Anakee

Witam
Trochę poklikałem po sklepach z oponami i nigdzie nie ma info, że Anakee2 to technologia 2CT.
Ktoś coś z kolegów wie może na ten temat??
pozdrawiam

Floydoo · Wysłany: Nie 17:53, 06 Mar 2011 Temat postu:

ja na allegro kupilem anakee 2ct i nawet wyzej zadawalem pytanie jaka jest roznica, a CT samo w rece i tak wpadlo Very Happy

roadrunner · Wysłany: Nie 18:57, 06 Mar 2011 Temat postu:

V-Told · Wysłany: Nie 20:55, 06 Mar 2011 Temat postu:

Roadrunner, czemu Anakee bardziej na asfalt? Poza tym, że wiele osób je poleca, to w testach zajmują zazwyczaj ostatnie miejsca ze względu na chyba nieco bardziej terenowy bieżnik (?). Zresztą... moim zdaniem tylko w testach przeprowadzanych przez profesjonalistów te różnice są wyraźne, na suchym asfalcie nie ma aż tak dużych odstępstw w czołówce klasowej.

Po zastanowieniu patrzyłbym właśnie na
1) przeznaczenie opony (uniwersalna/enduro/szosowa, czyli nie porównywać Tourance, Anakee i reszty do w 100% szosowych Pilot Roadów - na przykład)),
2) zachowanie na mokrym (tu akurat bywają spore różnice - Pilot Roady to podobno fenomen),
3) trwałość (w miarę wiarygodne wydają się testy grupowe ze względu na dokładnie takie same warunki testowania).

Warto też poczytać zagraniczne fora, z których można dowiedzieć się o takich niedogodnościach, jakie zdarzają się na przykład wspomnianym wyżej Continentalom Road Attack (choć teraz jest to także i tutaj). Akurat jeśli chodzi o temat opon, to na naszym forum jest naprawdę wyjątkowo dużo przydatnych informacji!

roadrunner · Wysłany: Nie 21:35, 06 Mar 2011 Temat postu:

V-Told, ja wyraźnie zaznaczyłem że Pilot Road nadają się wyłącznie na asfalt. Wszystkie inne komentarze w tym temacie są zbędne, a warto te opony przytoczyć do "porównania" ze względu na ich znakomite właściwości i tych którzy jeżdżą wyłącznie po asfalcie, bo wśród użytkowników DL-i są tacy!
Jeżeli chodzi o opony Anakee i Tourance to różnią się rzeźbą bieżnika i to właśnie Tourance są bardziej "uniwersalne". Wynika to też z praktyki mojej, moich znajomych i chyba większości testów porównawczych...

jotes · Wysłany: Nie 22:09, 06 Mar 2011 Temat postu:

jeszcze raz dla wszystkich...

express · Wysłany: Nie 22:13, 06 Mar 2011 Temat postu:

V-Told · Wysłany: Nie 22:37, 06 Mar 2011 Temat postu:

roadrunner · Wysłany: Nie 23:00, 06 Mar 2011 Temat postu:

Adamar · Wysłany: Nie 23:21, 06 Mar 2011 Temat postu:

Wrzucałam ten sam test już wcześniej, jest po polsku, z opisem

[link widoczny dla zalogowanych]

No i jakie opony kupić Smile

bo już sam nie wiem Smile

Anakee 2 czy Trail Attack ?? Wychodzi że Trail Attack Smile

Oczywiście te z "Z"

Ps: Jest jeszcze test na zużycie, na samym dole Smile

bibop · Wysłany: Pon 11:32, 07 Mar 2011 Temat postu:

z tym zużyciem to już było dyskutowane, że w sumie to nie wiadomo jak oni jeżdżą bo nikt z nas chyba nie zbliżył się do tych (jakże marnych) dystansów.
Ja przejechałem na "anaku" tylnym ze 26k i nie było tak, że miałem tam 0,5mm bieżnika... na TrailAttacku zrobiłem dużo więcej niż te ich "teoretyczne" 8k8.
Możliwe, że jest tak, że początkowe zużycie jest duże i po przejechaniu powiedzmy 3-4 tysięcy się "stabilizuje" i już nie schodzi tak szybko.

Z drugiej strony w teście oni raczej nic nie oszczędzają, a więc przyśpieszenia i opóźnienia są zawsze na granicy, a więc zużycie wzrasta.

Tak czy siak wg. mnie na wszystkich oponach proponowanych na forum da się spokojnie jeździć po suchym, mokrym i po szutrach chyba, że ktoś w każdym zakręcie zamyka opony i z ulicy robi sobie tor wyścigowy, no ale to raczej nie na naszych sprzętach.

Ja powiem, że wczoraj, przy lekko padającym śniegu i temp. ~0*C, o godz. 17 wybrałem się zatankować sprzęta nad Zegrze i na kostkach (Mitas E10) nie miałem żadnych przygód. Oczywiście nie próbowałem żadnych spektakularnych akcji na moto, ale wyprzedzania po pasach i w zakrętach też dawały radę.

Adamar · Wysłany: Śro 12:45, 09 Mar 2011 Temat postu:

Panowie Panie Smile

macie jakieś doświadczenia z tymi kapciami ??

Dunlop Trailmax TR91

[link widoczny dla zalogowanych]

aramin · Wysłany: Wto 22:49, 22 Mar 2011 Temat postu:

Witam

Na forum sporo miejsca poświęcono rozstrzygnięciom, które opony są lepsze. Sporo pochwał dla Metzeler Tourance i Michelin Anakee 2.

Ja również stoję przed wyborem opon - jednak nie chcę wydawać 900zł na powyższe.

Czy możecie mi polecić jakieś tańsze gumy?

Nadmienię tylko, że przez 18tyś. istnienia mojego DL'a nie zjechałem poza asfalt i nie zamierzam.

Pozdrawiam.

Biały · Wysłany: Wto 23:31, 22 Mar 2011 Temat postu:

jacaw · Wysłany: Śro 0:28, 23 Mar 2011 Temat postu:

Oszczędzanie na oponach w motocyklu to jakieś nieporozumienie ... dwa kółka to nie cztery a w motocyklu czy w samochodzie bezpieczeństwo naszego życia bezcenne ..

nieprosty · Wysłany: Śro 0:38, 23 Mar 2011 Temat postu:

Dziki · Wysłany: Śro 0:39, 23 Mar 2011 Temat postu:

Biały · Wysłany: Śro 0:40, 23 Mar 2011 Temat postu:

roadrunner · Wysłany: Śro 8:52, 23 Mar 2011 Temat postu:

Panowie, spokojnie! Jeżeli kolega aramin jeździ tylko i wyłącznie, że tak to ujmę, rekraacyjnie, to spokojnie można mu polecić Mitas-y lub Heidenau lub coś podobnego, choć oczywiście zgadzam się że na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać...

quiki · Wysłany: Śro 9:28, 23 Mar 2011 Temat postu:

No właśnie mam pytanie odnośnie heidenau k76. Ma ktoś z Was? Na zagranicznych forach są chwalone. Proszę o opinie użytkowników.

Aspius · Wysłany: Czw 0:37, 24 Mar 2011 Temat postu:

Mam te opony heidenau założone we wrześniu 2010 więc nie nawinąłem za dużo kilometrów. Wcześniej miałem oryginalne firestone, różnica kolosalna ale od tych fabrycznych to chyba sam lepsze bym z drewna wystrugał. Opony przeznaczone na asfalt i lekki teren, na szosie sprawują się świetnie, nareszcie mam radochę z jazdy po winklach. W teren jeszcze nie wjeżdżałem ale po szuterkach jest ok - bez żadnych niespodzianek. Polecił mi je kumpel od GS-a i jak dotąd jestem z tego wyboru zadowolony.
Żeby było obiektywnie muszę dodać że po zmianie opon, gdy hamuję, tuż przed samym zatrzymaniem czuję że moto lekko "pływa", dzieje się tak tylko przy minimalnej prędkości. Nie wiem czy jest to spowodowane rzeźbą bieżnika, czy też lekko krzywą przednią felgą.
Miałem też w czasie deszczu mocno podbramkową sytuację, wpadłem w poślizg, hamowałem mocno na oba koła i tylne dość szybko straciło przyczepność. Powody były dwa: koleina z wodą oraz lekko utwardzone tylne zawieszenie po wcześniejszej jeździe z żoną.

Dziki · Wysłany: Czw 9:51, 24 Mar 2011 Temat postu:

Heidenau jest ok , sprzedaliśmy ich kilkadziesiąt kompletów z czego kilkanaście znajomym i kolegom -nikt nie narzeka

Ps jak będą potrzebne proszę o kontakt ze mną , spróbuję powalczyć cenowo z innymi Smile

nieprosty · Wysłany: Czw 15:41, 24 Mar 2011 Temat postu:

magrafb · Wysłany: Czw 21:07, 24 Mar 2011 Temat postu:

roadrunner · Wysłany: Czw 22:48, 24 Mar 2011 Temat postu:

magrafb, nie zgodzę się z Tobą. Ja gdybym nie przewidywał ew. opuszczania asfaltu, czy wręcz wściekania się po szutrach, bardzo chętnie obułbym viadro w Michelin Pilot Road. A to ze względu na ich miękkość i znakomite wręcz "trzymanie" czy to na mokrym, czy na suchym asfalcie. Zaznaczam że nie są to opony sportowe, tylko typowo użytkowe i wszechstronne, ale wyłącznie na asfalcie.

nieprosty · Wysłany: Czw 22:54, 24 Mar 2011 Temat postu:

aramin · Wysłany: Czw 23:20, 24 Mar 2011 Temat postu:

Panowie spokojnie Smile

Nie zamierzam oszczędzać na życiu. Pytałem o tańszą alternatywę tylko z zasady, że czasami można zaoszczędzić nie kupując produktu, którego zalet nie wykorzystam.

Nutką sarkazmu powiało, ale ja naprawdę używam DL'a do jazdy po asfalcie - szutry i dziurawe drogi omijam z daleka.

Już tłumaczę się z wyboru DL'a - nie potrzebuje "piły mechanicznej" - 100km/h w zupełności mi wystarcza na wycieczkach, do tego solidna konstrukcja, wygodna pozycja za kierownicą i miejsce na bagaż.

Pozdrawiam

PS.Dziś zamówiłem Michelin Anakee 2 CT.

nieprosty · Wysłany: Pią 0:52, 25 Mar 2011 Temat postu:

Adamar · Wysłany: Pią 10:15, 25 Mar 2011 Temat postu: