VStromClub

Bratek DL1000

szanowni koledzy, ponieważ będę zamawiał w firmie powyżej oponke dla kolegi, to jakby ktoś chciał się dokleić to możemy dołączyć coś do zamówienia. W razie "w" czekam na info dzisiaj na GG 4857864. Może przy o drobinie szczęścia uda się kupić netto Wink

pzdr 4 all

MaG

W temacie opon - właśnie jestem po pierwszym weekendzie na Michelin Anakee (wcześniej fabryczne Bridgestony) - zrobiłem na nowych oponkach jakieś 400 km, więc warstwa ochronna już starta, opony "prawie" pozamykane (weekend z małżonką na moto, więc włączyłem w głowie program jazdy "safety & comfort" Wink

)) ) i uważam, że zdecydowanie czuć różnicę w porównaniu do Bridgestonów, szczególnie na lekko wilgotnym asfalcie - na michałkach wyraźnie i płynnie czuć kiedy jesteś już na krawędzi, bridge dawały to odczuć bardziej "skokowo"... Dodam, że jestem początkującym motonitą i jeżdżę jak lamer, zakładam, że dla kogoś z większymi umiejętnościami róznica będzie jeszcze większa... Wink

Jeszcze jedno - na michałkach pewniej też czuję się na szutrach, ale to może kwestia nastawienia psyhicznego;)

Wojtala

Też uważam anakee za świetne gumy! Sprawdzają się zarówno na suchej, jak i na mokrej nawierzchni. Komfort i bezpieczeństwo poczujesz na górskich winklach, ale też na nawierzchniach szutrowych. Pięknie trzymają się drogi. Zrobiłem na nich 9 tyś i nie widać specjalnie zużycia.

pozdrawiam

lukas39

Witam i mam pytanko. Ile srednio mozna zrobic na oryginalnych oponach, jezdzac dosc kulturalnie i tylko po asfalcie, mam oryginale opony bridgestony i 6300 Km na liczniku, tylnia opona 3mm, przednia 3,8 mm, ile w przyblizeniu jeszcze przejade, bo w ten weekend zrobie ok 800 Km a za dwa tygodnie wybieram sie do polski, a to w dwie strony ok. 2000 Km plus na miejscu ze 300 i nie usmiecha mi sie jechac na slickach, a przedwczesnie tez wolalbym nie inwestowac, dzieki z gory za odpowiedzi.

ologc

lukas39

Wlasnie przeczytalem o tych 28800 Km i dech mi zaparlo, a Miales jeszcze jakis profil? zadalem to samo pytanie na niemieckim forum i granica padla ponizej 10000 Km z zastrzezeniem ze na malym profilu i mokrej nawieszchni marnie sie spisuja i lepiej nie ryzykowac, roznica jest ogromna i nie wiem co myslec.

lukas39

ogolnie w Niemczech dolna granica profilu to 1,6 mm dla dwusladow powyzej 125 pojemnosci ale nie wiem ile ma nowy, moze mozna to jakos obliczyc???

Iron

Szuja

Niestety po wypadzie w teren w ramach Suzuki Shell Moto Szkola w ciagu jednego dnia zjechalem sobie tylna opone. Zapowiada sie wkrotce palenie starej gumy Wink

, ale rozwazalem nastepnie takie mozliwosci:
- zakup anakee 2 tylko na tyl
- zakup anakee 2 na tyl i przod.

Z przodu mam calkiem dobrego jeszcze bridgestone'a, tyle, ze nie wiem, czy nie lepiej miec dwie oponki tego samego typu, czyli zainwestowac i wymienic dwie i miec z glowy. Przyznaje sie, ze obecne bridgestone'y (szczegolnie czuje tyl) zachowuja sie dosc nerwowo - moze to tylko wrazenie, a moze cos w tym jest.

Michelin ANAKEE 2 150/70R17 69 H TL - Tył

Michelin ANAKEE 2 110/80R19 59 H TL - Przod

Czy dokladnie takie oznaczenia maja miec te oponki?

lukas39

Dzieki za odpowiedzi i zycze Wszystkim super Weekendu bo zapowiada sie bombowa pogoda, ja jade do Kulmbach ( [link widoczny dla zalogowanych] ) i po powrocie moze cos naskrobie jak bylo

epo · A1 Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

ja mam na liczniku 9000 mil (a wiec jakieś 15 kilo kilometrów) i dopatrzyłem się, że będę potrzebował tylnej opony już wkrótce - nie mogę sobie wyobrazić jeszcze raz takiego przebiegu żeby dogonić Ologc z 28 kilo nawiniętych na koła Smile

,
celuje w Anakee, czy to najlepszy wybór?
podpowiedzcie czy przód zmieniać razem czy można "mieszać",
może ktoś ma doświadczenia?

cyryl DL1000

Ja mam "mieszane". Tyl bridgeston a przód metzeler i jezdzi sie dobrze.

Szuja

no wlasnie, tyle ze ten bridgestone zachowuje sie niezbyt dobrze na mokrej nawierzchni, ja jednak wymienie dwie opony, trudno, wole miec komfort psychiczny, tym bardziej, ze km nie zdazylem zbyt duzo jeszcze nakrecic i brak jest duzego doswiadczenia przy wychodzeniu z uslizgow

cyryl DL1000

Codziennie jeżdżę motorem do pracy. Bywa, że droga jest sucha i bywa tak jak dzisiaj czyli mokro i na termometrze 1st i nie widzę niepokojących uślizgów. Może jak zmienie opony na inne to faktycznie stwierdzę, ze te fabryczne to szajs ale jak narazie dobrze mi sie jezdzi.

Iron

roadrunner

Bo Pilot Road są miękkie i szybko "lecą". Słyszałem opinie o "zajeżdżeniu" kompletu w 1 sezon.

Oliwnik

konra.dzik

na anakach do momentu sprzedazy xtz 750 zrobilem ok 19kkm, nie wiem jak obecny wlasciciel ale przebakiwal ze zalozy raczej kostke.
jezdzilem tylko po asfalcie a moto sprzedalem w listopadzie.
anaki po mojemu sa milion razy lepsze niz standardowe opony v-stroma i nikt mnie nie przekona ze jest na odwrot, piloty to tez dobre opony ale to inna polka inny typ powiedzmy, bo anakom blizej do opon uniwersalnych niz pilotom.
anaki na suchym moze i sie za bardzo nie wyrozniaja ale na mokrym... jada jak po szynach, plastiki ogladaly moja diodowa lampe z tylu Smile

nastepne kupie anaki i nastepne i nastepne....

Bratek DL1000

a ja kupie Pilot Road'y, po prostu rewewlacja i tyle, nie ma się co rozpisywać, co zresztą wcześniej już zrobilem Wink

mam na nich przelatane 5000km i nie widać na razie specjalnie zużycia, słyszałem że przebiegu rzędu 15-20kkm nie robią wielkiego wrażenia.
A wrażenia z jazdy, no cóż, opona typowo asflatowa na suche i mokre, po prostu jeździsz jak supersportem, w zasadzie ograniczeń brak Smile

Gość

Witam !! Ja kupiłem michasie anake i po przejechaniu 2 tyś km
spisują się super pomimo iż w jednym z testów została uznana za jedną z najgorszych na suchej nawierzchni a na widzie 2 miejsce . mogę wysłaać test dosyć ciekawy na e-maila . pozdrawiam

ologc

lukas39

Witam, ja po ostatnim Weekendzie mam 7500 tkm i tyl 3mm a przod 2,5mm nie wiem od czego to zalezy, bo cisnienie kontroluje regularnie jezdze bez przeginania i tylko po drogach asfaltowych, moze germanskie asfalty sa bardziej chropowate i bardziej zdzieraja bieznik. Tak czy tak za dwa tygodnie wybieram sie do polski a ze nie lubie ryzykowac wiec umowilem juz dzisiaj termin na wymiane na Michelin Pilot Road, ale jedynki bo dwojki jeszcze nie sa dopuszczone dla v-stroma 650.

polsky

Panowie moze zrobcie jakis update odnosnie waszych przebiegow na oponach,wkrotce i mnie czeka wymiana ale poki co nie mowie o moim przebiegu Smile

Bo przede mna jeszcze cala Szkocja. Co do zakupu chyba kierowal bym sie w strone Metzeler. Tansze od Anake.I obserwowalem nowe Anake u kumpla w BMW GS800 i pomimo dwoch skladnikow to wydaje mi sie,ze srodek i tak ucieka,roznice natomiast bardzo widac na szutrach i mokrych trawach,lekkim blocie. Anake daja rade w takim terenie.

Szuja

anakee2 - przebieg 1000 km, widac jeszcze dzyndzelki, brak oznak nierownomiernego zuzycia Smile

denver

Mielilem ten temat chyba z miesiac, czytajac, sluchajac itd itd, continentale ok, ale malo znane jesli chodzi o wykorzystanie w stylu dl'a, micheliny ... sam mialem pilot roady , co do szosy, kosmos naprawde dobra , delikatny zjazd na szutr i mamy taniec na szutrze. Anakee i tutaj jednak wszystko przemowilo za, doswiadczenie innych, sotosunkowo nie zla cena, uniwersalnosc i wytrzymalosc.

bibop

ja mam z tylu anakee (ale raczej nie 2) i mam zrobione prawie 11kkm na niej tylko przeze mnie (bardzo duzo z plecaczkiem) i bieznika zostalo mi 3mm na srodku, ale sciera sie nierowno... srodek jest wyraznie splaszczony (opon nie zamykam, ale tez nie jezdze po winklach "na prosto" Wink

), o cisnienie dbam, na flaku nie jezdze i troche jestem zdziwiony, ze tak sie sciera.
nastepne kapcie to beda ContiTrailAttack (chyba, ze opinie kolegow ktorzy zalozyli beda niepochlebne to zaloze Anakee2 albo Scorpion Sync).
aha... ambitnie bede robil teraz jakies 4kkm na tej oponie z plecaczkiem i bagazami (teoretycznie powinno zejsc jakies 2mm, ale sie zobaczy w praniu, najwyzej bede wymienial zagramanica)

micek

bibop:

ja na trial atackach zrobilem jakies 10tys (może więcej nawet), i moja opinia jest bardzo pozytywna. I jak bede zmieniał to znowu na takie, także śmiało je kupuj

kalina

Kurna do tej pory nie wiem co wy chcecie od fabrycznych. Mam 17,5 tysia opony ścierają się równo ( zamykam opony czasem), na szuterku bez zarzutu, jeszcze pewnie na 4/5 tysia wystarczą. Na mokrym też mnie nigdy nie zawiodły. Może troszkę za dużo uwagi roztrząsacie na opony a za mało na doskonalenie jazdy i czucia moto ? Nie żebym się czuł mistrzuniem ale tak czytam jakby po zmianie opon DL stawał się gąsienicą normalnie..

Jo i tera się zacznie lawina wywodów... Smile

ice

no to może ja nie tyle wywód co zdrowe zaiteresowanie przedstawie oraz moje osobiste wnioski :
-na suchym rzeczywiście nie są to złe opony
-na szutrze czy w jakimkolwiek innym terenie na tych oponach ten motocykl prowadzi się tragicznie.... poprostu jest to walka o przetrwanie a mam porównanie z wr250 i tym motocyklem jazda poza asfaltem to bajka. poprostu chyba to jest kwestia perspektywy bo ja nie mówię że nie można ale jest spora różnica między można a pozytywnymi odczuciami ....
-na mokrym ta opona jest poprostu do bani przy gwaltownych redukcjach dochamowaniach czy zmianach obciążeniach czuć uślizgi które oczywiście można opanowywać ale to nie o to chodzi i tu znowu kwestia perspektywy bo na bandycie odzianym w conti na mokrym jazda to była przyjemność ....

Tak więc wszystko się da kwestia na jakim poziomie i ile frajdy z tego będziemy mieli ....
pozdrawiam
Mateusz

micek

kalina:
-moment prostujący przy ciasnych zakretach i niewielkiej predkosci
-uslizgi przy redukcji

w trial attackach tych dwoch elementow nie ma, i to mnie przekonuje zeby ich uzywac. Jak nie jezdziles na innych niz oryginalne to sie moze wydawac ze wszystko jest ok, dopoki sie nie przejedziesz na jakichs innych..... Ja bylem w szoku za pierwszym razem....
pozdrowionka
micek

kalina

Ok jeszcze chwila i się przekonam, ale z tą WR to poleciałeś hehe, przeca to inne motóry Razz

Ice Dl to kloc przy tym pelikanie 250. Ja do tej pory jeździłęm we wszystkich wymienionych warunkach i dało się . Jeżeli będzie jeszcze lepiej przy anakee czy innych sam 1 nie omieszkam się udzielić .

Do września rodacy Smile

driv

witam,
czy ktoś z Kolegów klubowiczów myślał nad oponami MITAS E 08, niestety dostępny rozmiar tylko 100/90 r 19?
A może ktoś na nich jeździ - cena powiem że jest powalająca - 179 zł

ice

Kalina: wiem że WR to całkiem inny motocykl ale on jest stworzony do terenu więc skoro jest totalnie inny od DL'a to czy DL jest do terenu ?
Raz jeszcze powtórzę że tak DL da się coś tam w LEKKIM terenie zdziałać ale w porównaniu do chociażby Africa Twin jak już nie chcesz ekstrumum z WR to ... nie ma czego porównywać. odziej DL jak to robia amerykańce w kostkę i zmień mu zawieszenie i wtedy inna bajka ale wtedy z kolei będzie słabo na asfalcie. A przecież seryjnie DL'em po czarnym śmiga się naprawde dobrze Smile

driv: hmm mitasy miałem w Junaku i dla Junaka były ok ... ale do DL chyba bym się nie odważył i to jeszcze cieńszej ... przecież opona to jest rzecz na której trzyma się twoje życie w zakrętach ! Sam się zastanów czy chcesz na tym oszczędzać.

cyryl DL1000

Też kiedyś się nad tym zastanawiałem tylko, że Mitas E08 to opona dętkowa. Prawda?

kalina

Ice jeszcze jedna wada DL to kurewsko zle rozłożone masy w terenie. Za dużo kilo na przodzie....

driv

Ice:
oczywiście że nie chcę oddać mojego życia mitasom chciałem tylko znać Waszą opinię Smile

Zastanawiam się mocno nad metzeler ( taką mam z tyłu) albo continental. Generalnie jeżdżąc kiedyś trochę wyczynowo autem przekonałem się że opony i zawieszenie to najważniejsze rzeczy w pojeździe:) Pozdrawiam

ice

hmm lubię podyskutować z ludźmi na poziomie Smile

jak widać mamy podobne zdania tylko kwestia ustalenia punktu odniesienia Smile

szerokości
pozdrawiam
Mateusz

driv

ciesze się że jednak większość z nas ma odpowiednie podejście do bezpieczeństwa:)

denver

Na moich Michelin'ach Pilot road l jest 2mm bieżnika ale przy ciężkim moto zapakowanym, niestety potrafi lekko ucieka na winklach przy dobrym pochyleniu. W wypadku auta opony letnie nie mają takiego znaczenia ale w moto to podstawa jak wcześniej przedmówca wspomniał, zawieszenie i oponki.

bibop

ilosc bieznika imho raczej nie decyduje o tym czy moto "ucieka" czy nie. Bardziej chyba decyduje o zachowaniu motocykla w czasie deszczu lub na mokrym gdzie glebokosc jest odpowiedzialna za odprowadzanie wody. Przyczepnosc to chyba lepsza jest jak mamy "slicka" (oczywiscie w pewnych warunkach Wink

).
To, ze moto Ci "ucieka" to mysle, ze bardziej jest spowodowane tym, ze masz przod mocniej odciazony i gorzej on trzyma przyczepnosc.
Oczywiscie moge sie mylic wiec prosze o jakis wyklad na temat opon Razz

Gość

Witam,
piszę posta dla tych co myslą o zmianie gum. Miałem ten dylemat m-c temu i takie informacje pomogły mi przy wyborze.
Pomykam teraz na Metzelerach Tourance EXP i szczerze polecam zakup tych oponek. Podczas trasy po Kaszubach (ok 1000km) spisały się rewelacyjnie zarówno na suchym jak i mokrym alfalcie,- takie to nasze lato. Winkle też pokonywałem z większym funem(' Very Happy

') niż na oponach oryginalnych ( Bridge), pewniejsza jazda i żadnych uślizgów. Po 1000 km bieżnik nadal wygląda jak nowy więc można liczyć ,że jeszcze pochulają . Rozważałem też Miśki Anake ale stanęło na Metzelerach - firma mniej znana ale z coraz lepszymi wynikami.
Pozdrawiam:

denver

jakubdl1000

Ja polecam Maxxisy
nowa opona na tył 420zł
przejechałem na niej 6 tyś km w tym alpy i Bośnie i naprawde nie narzekam

Gość

właśnie dziś odebrałem komplecik nowych Michelin Anakee 2 w chyba dobrej cenie bo z przesyłką 956 zł. jeśli ktoś byłby zainteresowany to myślę śmiało mogę polecić - pod kątem czasu realizacji stronę firmy ze Szczecina "alufelgiopony" która co prawda NIE JEST DOKOŃCZONA, ale po telefonicznym kontakcie można dokonać zakupu. Dziś wymiana i mam nadzieję, że nie zaoszczędziłem kosztem jakiś lipnych egzemplarzy, choć pachną nowością że hej

denver

Wlasnie zaliczyłem wyjazd dookoła Polski na nowiutkich Anakee 2, wcześniej były Pilot Road'y 1. Spostrzeżenia po 4000km to : droga sucha , bardzo podobnie jak PR, mokra, równie tak samo jak PR, po szutrze jest o jakieś 15-20% lepiej, po piasku to samo nurkowanie, chciałbym zauważy iż PR'ki sa droższe więc w tym wypadku anakee wypadaja, może nie na lepsze ale napewno tańsze za tą samą jakośc. Chciałbym dodac ze moto ważyło jakieś 425 kg głównie obciążone na tył i nie zamykam opon.

Xondz

Ja mam za sobą 6 tys. km z Anakee 2 na tyle. W jeździe na wprost, na szutrach, na mokrym jest OK. tzn. przewidywalna. W ostrych zakrętach (np. Trasa Transfagorska) przy dużym obciążeniu (pełen turystyczny ekwipunek) czuć lekkie pływanie, ale da się to opanować.

Oliwnik

Zanim przeczytałem Wasze opinie o oponach fabrycznych, było ok. Jeździłem dość ostrożnie bo nowy sprzęt, bo nieco wyżej niż dotychczas itp. Ale teraz to jak widzę zakręt to się boję. Faktycznie zacząłem zwracać większą uwagę na zachowanie motocykla w zakręcie. Przedtem drobne uślizgi przyjmowałem jako coś normalnego. Na zasadzie trochę piasku na jezdni. Ale jak tylne koło ucieka na suchym, gorącym asfalcie to już chyba nie bardzo. W sobotę jadę w Alpy. Nie zdążę zmienić opon. Oprócz czasu blokuje mnie jeszcze kasa. A tam jest mało prostych ... . Opierając się na Waszych i nie tylko, doświadczeniach założę Anakee.

Biały

Oliwnik

MaciekG

Tu coś o trwałości

[link widoczny dla zalogowanych]