VStromClub

Haart

Jak już piszecie tyle o oponach to jeszcze taka nowinka. Chyba niezbyt popularna u nas, bo niewiele o niej piszą.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na czeskim forum BMW czytałem, że niby nie zużywa się tak szybko jak TKC...
Mój kolega wrócił z czterodniowego wypadu Ukraina-Rumunia i ponoć jeszcze maks 500 km i kończą. Ale on nie umie jeździć, a i z trasami mocno przesadzili... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale wyglądają fajnie:-)

magrafb

na trójkach nie jeździłem ale na dwójkach owszem. Najbardziej terenowe z kostek do DL. Mam komplet nowych i zastanawiam sie czy na nich lecieć na Murmansk - tylko obawa czy wytrzymają 7 tyś. Na LC4 po 6 tyś były szmaty, ale o dziwo nie zząbkowane i dobrze się na nich jeżdziło.

spyder

Zrobiłem na Karoo3 4 tyś (Albania) i powiem że jak na terenowo szosowe to niezły wybór.

Na suchym asfalcie trzymają jak EXP , na mokrym trochę gorzej ale może to wina mojej "głowy" która blokowała większe szaleństwo na mokrym. Są głośnie ale "kostki" tak mają i idzie się przyzwyczaić.

W terenie - Albańskie szutry ( czyt. kamyrdole) zabierała bardzo przyzwoicie i nie było większych niespodzianek.

Po tych 4 tyś. wyglądają nieźle myślę ze jeszcze z 4 może 5 tyś zrobią wiec zostawiam je na kolejny wypad.

Cena uważam że przyzwoita mój komplet kosztował 750 plus montaż.

Topinka

Dołączę się do opinii Spydera bo testowałem te oponki na tym samym wyjeździe tylko na mojej Teresie.

Jak na opony typu kostka (prawie) całkiem dobrze sprawują się na czarnym. Jak to z takimi oponami bywa jest dość głośna a po przejechaniu 4 tyś się trochę wyząbkowała i teraz przy przelotach powyżej 120 km/h trudno jest zebrać własne myśli Smile

Do tego odczuwalne są większe drgania ( szczególnie w ciasnych zakrętach. Na suchym trzymają faktycznie dobrze ( może jednak nie jak exp ale niewiele gorzej) Na mokrym natomiast jak to kostka trzyma kiepsko i to nie jest wina głowy Krzyśka tylko tak to już jest. Zależy to jeszcze od nawierzchni od jakiej się jedzie, ale były odcinki asfaltu gdzie w czasie deszczu pojechałem na nich jak szmata aż się ciepło robiło. Poza twardym natomiast robią dobrą robotę świetnie sprawują się na kamieniach, szuterku, czy piasku. przy spokojnej jeździe dają radę w błotku. Może nie jest to super opona do szaleństw w terenie, ale do podróży z małą dawką szaleństwa w terenie takimi smokami jak DL czy Teresa jak najbardziej.

Co do żywotności to u mnie wygląda ta opona gorzej niż w DLu ale jeszcze kila tyś spokojnie objedzie, choć jej terenowe właściwości już będą słabsze, bo ponad połowa bieżnika na tyle znikła. Podsumowując producent określił ją jako oponę dla ludzi którzy wybierają się w dalszą podróż wytyczając swój cel gdzieś poza ubitymi szlakami i do tego właśnie się ta guma nadaje. Jeśli ktoś chce spenetrować w miarę dokładnie takie kraje jak np. Albania to jest super trafny wybór.