|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raptor
Motonita
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pią 21:47, 21 Wrz 2012 Temat postu: Ustawienie zawiasu |
|
|
Poskrecałem zawieszenia zostało po 1 kresce z przodu i tyłu, nie bawilem się tylko śrubką z tyłu. Nie za twardo na kierownika 100kg.
Pewnie dojdę z czasem co mi pasi ...aale , posłucham uwag.Preferuję bezpieczeństwo nad komfort ale bez przesady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marmat11
A2
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Sob 10:31, 22 Wrz 2012 Temat postu: amorki |
|
|
Też ostatnio bawiłem się regulacjami ale moim zdaniem tył masz ustawiony na miekko a przód na twardo,tu zasada jest odwrotna tz.jak chcesz miekko to z przodu powinny wystawac 4-5 kresek a z tyłu może być jedna i odwrotnie,zresztą tak jak pisałes trzeba sobie samemu dopasowac co będzie lepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotes
DeTox nie pomoże
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 2517
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Düsseldorf / Gdynia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raptor
Motonita
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Sob 23:36, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
He he , wiem jak się zmienia nastawy bo czytałem instrukcję i te posty,ale nie wiem jakie są tego skutki na drodze , liczyłem ,że na forum jest jakiś 100kg grubas / lub 2 anemików po 50kg/ z prawidłowo ustawionym zawieszeniem...
W pierwszym poście oczywiście opisałem prawdę że mam skęcone oba zawiasy na twardo ,tylko popieprzyłem te kreski z tyłu , widoczne są 4
Dzieki , dam radę coś się ustawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
j23j23j23
Maniak motocyklowy
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Nie 12:56, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Raptor napisał: | ...liczyłem ,że na forum jest jakiś 100kg grubas ... |
No wypraszam sobie ! Wolę określenie - postawny lub słusznej postury...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez j23j23j23 dnia Nie 12:58, 23 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sladek
Motocyklista
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:42, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kurcze, a to w DLu jest regulacja twardości zawieszenia ?
Do dziś byłem przekonany że to tylko napięcie wstępne sprężyny
Z tego co wiem nie wpływa to na twardość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kastor40
Motonita
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mysłowice - Śląskie
|
Wysłany: Pią 15:12, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
sladek napisał: | Kurcze, a to w DLu jest regulacja twardości zawieszenia ?
Do dziś byłem przekonany że to tylko napięcie wstępne sprężyny
Z tego co wiem nie wpływa to na twardość. |
No oczywiście że jest! . Na dole tylnego amora jest śrubka na zwykły płaski śrubokręt. Zobaczysz ją jak spojrzysz na amorka od strony pokrętła napięcia wstępnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sladek
Motocyklista
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:41, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra - zgłupiałem do reszty po przeczytaniu instrukcji.
Wg niej kręcenie pokrętłem ( tył - zmiana wstępnego napięcia ) "utwardzi" zawieszenie. ( instrukcja ze strony Suzuki dla 650A K7 - innych nie patrzyłem). Utwardzi jest użyte tylko raz - przeważnie jest "zmieni charakterystykę".
Ja się pytam w jaki sposób niby utwardzi ?
Poprzez wstępne naprężenie sprężyny ?
Jak to w kocu jest z tą twardością.
Jest czy jej nie ma ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:42, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Pod amortyzatorem jest śruba regulacyjna tłumiania dobicia, więc oczywiście jest regulacja twardości, przy czym zawieszenie "usztywnia" się poprzez napięcie wstępne sprężyny, bo potrzebna jest większa siła do jego ugięcia...
Zależy też co kto rozumie przez twardość zawieszenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikmac
A
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:34, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
napiecie wstepne ABSOLUTNIE nie utwardza zawieszenia - tylko podnosi dupe moto do gory i tym samym wydluza skok zawiasu pod konkretnym obciazeniem - efekt jest taki, ze potrzebna jest wieksza sila aby dobic do konca zawiasu - czyli jak we dwojke, albo wiekszy beben to napinamy ustawienie wstepne i nie dobijamy zawiasem w rame...
Napiecie wstepne sluzy tylko do ustawienia SAGu...
Niewazne jak napniemy sprezyne ona wciaz jest obciazona ta sama masa moto - powiedzmy 105kg na tylnym kole. Czyli sama sprezyna jest tak samo napieta i ma taka sama twardosc w pozycji "bez jezdzca".
Zmiana tlumienia dobicia tez nie utwardza zawieszenia... zmienia tylko tlumienie dobicia (emmm jak nazwa wskazuje...), czyli samo dobicie ma inna charakterystyke, jest szybsze i twardsze, ale dobicie - nie praca zawieszenia.
Zmieniamy twardosc zawieszenia - glownie wymiana sprezyny, ew w ograniczonym stopniu gestoscia oleju.
Z przodem jest podobnie, ale mniej tam mozna nakrecic w DLu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mikmac dnia Sob 0:35, 27 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
msl
A1
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: sToLiCa/sOcHaCzEw
|
Wysłany: Sob 8:18, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
mikmac napisał: | napiecie wstepne ABSOLUTNIE nie utwardza zawieszenia - tylko podnosi dupe moto do gory i tym samym wydluza skok zawiasu pod konkretnym obciazeniem - efekt jest taki, ze potrzebna jest wieksza sila aby dobic do konca zawiasu - czyli jak we dwojke, albo wiekszy beben to napinamy ustawienie wstepne i nie dobijamy zawiasem w rame...
Napiecie wstepne sluzy tylko do ustawienia SAGu...
Niewazne jak napniemy sprezyne ona wciaz jest obciazona ta sama masa moto - powiedzmy 105kg na tylnym kole. Czyli sama sprezyna jest tak samo napieta i ma taka sama twardosc w pozycji "bez jezdzca".
Zmiana tlumienia dobicia tez nie utwardza zawieszenia... zmienia tylko tlumienie dobicia (emmm jak nazwa wskazuje...), czyli samo dobicie ma inna charakterystyke, jest szybsze i twardsze, ale dobicie - nie praca zawieszenia.
Zmieniamy twardosc zawieszenia - glownie wymiana sprezyny, ew w ograniczonym stopniu gestoscia oleju.
Z przodem jest podobnie, ale mniej tam mozna nakrecic w DLu. |
też mi się tak wydaje przynejmniej u mnie w Zecisławie tak to wygląda, dupa moto do góry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remigiusz
Motocyklista
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 461
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chester
|
Wysłany: Śro 11:04, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A co powiecie na model 2012 ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:11, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
mikmac napisał: | napiecie wstepne ABSOLUTNIE nie utwardza zawieszenia - tylko podnosi dupe moto do gory i tym samym wydluza skok zawiasu pod konkretnym obciazeniem - efekt jest taki, ze potrzebna jest wieksza sila aby dobic do konca zawiasu - czyli jak we dwojke, albo wiekszy beben to napinamy ustawienie wstepne i nie dobijamy zawiasem w rame...
Napiecie wstepne sluzy tylko do ustawienia SAGu...
Niewazne jak napniemy sprezyne ona wciaz jest obciazona ta sama masa moto - powiedzmy 105kg na tylnym kole. Czyli sama sprezyna jest tak samo napieta i ma taka sama twardosc w pozycji "bez jezdzca".
Zmiana tlumienia dobicia tez nie utwardza zawieszenia... zmienia tylko tlumienie dobicia (emmm jak nazwa wskazuje...), czyli samo dobicie ma inna charakterystyke, jest szybsze i twardsze, ale dobicie - nie praca zawieszenia.
Zmieniamy twardosc zawieszenia - glownie wymiana sprezyny, ew w ograniczonym stopniu gestoscia oleju.
Z przodem jest podobnie, ale mniej tam mozna nakrecic w DLu. |
Mikmac, Już jakiś czas temu była dyskusja na ten temat na forum i niejako nawiązując do niej i odnosnie tego co napisałeś;
Idąc tym tropem, jeżeli czysto hipotetycznie skręcimy sprężynę tylnego amora do tego stopnia, że więcej już się nie ugnie, to utwardzimy zawieszenie czy nie??
Zgadza się oczywiście, że skręcając napięcie na maxa podnosimy moto i zwiększamy skok, to logiczne. Równie logiczne jest, że napinając wstępnie sprężynę, potrzebujemy większej siły = masy do dalszego jej ugięcia, cze - utwardzamy zawieszenie, bo nie będzie się ono poddawało tak łatwo przy zachowaniu tego samego obciążenia motocykla.
Jeżeli ktoś nie uznaje powyższego twierdzenia proponuję następujące doświadczenie:
Odpuszczamy napięcie do oporu i jedziemy jakiś kawałek po wertepach, im wiekszych tym lepiej, ale najlepsze są krótkie głębokie nierówności, np. dziurawy asfalt.
-Oczywiście czujemy, że jedziemy po wertepach, ale zawieszenie w dużym stopniu ogranicza "skakanie łba"
Po czym powtarzamy przejazd, tym razem ze skręconym napięciem wstępnym do oporu - można stracić zęby, ew. odgryźć sobie język i odbić nerki.
Z tego wnika nad wyraz jasno, że napięcie wstępne jednak utwardza zawieszenie!
Przy czym zagadzam się w całej rozciągłości, że oryginalna sprężyna ma charakterystykę liniową.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roadrunner dnia Śro 15:41, 14 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|