|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomano
Motocyklista
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zza biurka
|
Wysłany: Wto 12:33, 13 Kwi 2010 Temat postu: Rezerwa i pojemność baku DL1000 |
|
|
Hej.
Mam pytanie - jaka jest rzeczywista pojemność baku i jaka rezerwa w DL1000?
A teraz dlaczego pytam:
Swojego DL-a tankowałem do tej pory 2 razy. Za każdym razem migała mi już rezerwa (migał dystrybutor i ramka ostatniej kreski). Za każdym razem po "potrząśnięciu" słychać było, że jeszcze "coś chlupie" w baku, ale... migało. No i przy tankowaniu za pierwszym razem "pod korek" wlałem ok. 17l. a za drugim ok. 16l.
Postawiłem więc trzy tezy:
1. pojemność 22l. jest czysto teoretyczna i praktycznie do baku wchodzi max18-19l.;
2. DL1000 ma zarąbiście dużą rezerwę (min. 5l);
3. mam spieprzony czujnik poziomu paliwa.
Teraz powiedzcie mi, proszę, która z tez jest prawdziwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mradom
Motocyklista
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa\Pruszków
|
Wysłany: Wto 12:43, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A jak tankowales?
Pistolet do wlewu i pistolet sam odbije\zatrzyma?
Z mojego doswiadczenia to chyba zatankowales prawidlowa ilosc paliwa i wskaznik dziala dobrze, przynajmniej u mnie tez tak to wyglada.
Jesli chcesz miec zatankowane naprawde na maksa, trzeba to zrobic na lekko wysunietym pistolecie i kontrolowac, czy sie czasem nie przelewa. Wtedy wejdzie jakies 18-19l.
/mr/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:36, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie przy miganiu ramki i dystrybutora zostaje ok 3-4 litrow paliwa. Jesli ktos zalewa pod korek to popelnia blad, bo wlewa paliwo do komory odpowietrzajacej (podobnie jest w puszkach). Ja popelniam ten blad , gdy jestem w trasie i wiem, ze w miare szybko mi moto wypije nadmiarowke, ale tak zatankowanego nie postawilbym na pol dnia w cieply sloneczny dzien, bo wiadomo...
Podsumowujac, do zbiornika powinny wejsc 22 litry paliwa z uwzglednieniem tej banki powietrza a rezerwa powinna wystarczyc na min. ca 50 - 70 km
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaszub
Gość
|
Wysłany: Wto 14:57, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Z doświadczenia ( w innych sprzętach) powiem, że 22 litry będzie pod korek do przelewu. Tak wymierzylem sobie w poprzednim sprzęcie - katalogowo weszło pod sam przelew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały
Motonita
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 17:00, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mi kiedyś zabrakło i przez "upychanie"- kolysanie do przodu na wciśniętym heblu weszło 21L
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 18:31, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno są 22l. W zeszłym roku podróżując ze znajomym również na DL1000 doświadczyliśmy zabawnej sytuacji. Mianowicie na jednej stacji jemu udało się "zatankować" ponad 23 litry . No słowo daję, sam to widziałem, a było to albo na Słowacji albo jeszcze na Węgrzech.
Tomano, powiem Ci, że wszystko jest w porządku - u mnie też wskaźnik poziomu paliwa jest nadgorliwy. Zwykle też tankuję 18-19l a cały wskaźnik panikuje już od dawna . Niemniej jednak raz miałem taką sytuację, że postanowiłem go zignorować. Końcówka była taka, że motocykl gasł mi na światłach.. ale dojechałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemol
Motocyklista
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Trzebnica
|
Wysłany: Wto 20:03, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
V-Told napisał: | Mianowicie na jednej stacji jemu udało się "zatankować" ponad 23 litry . |
W zeszłą sobotę tankowałem na Orlenie, wcisnąłem pistolet i pierwszy chlust paliwa pojawił się dopiero kiedy na liczniku było 0,8 litra. Kiedy zwróciłem uwagę przy kasie, pani tylko wzruszyła ramionami i powiedziała, że pewnie się coś zapowietrzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miccal
Motocyklista
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: tk kielce
|
Wysłany: Wto 20:09, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
hmm ,, zastanawia mnie to nadgorliwe tankowanie,,
paliwo do komory odpowietrzającej ,, i ze w miarę szybko mi moto wypije nadmiarowke..
morze mi to ktoś wytłumaczyć? co wyleje się bokiem? a co do wzrostu objętości cieszy pod wpływem temperatury,, to oczywiste nawet dla totalnych ignorantów (takich jak ja )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomano
Motocyklista
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zza biurka
|
Wysłany: Wto 20:37, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Trochę mnie uspokoiliście z tym tankowaniem. Czyli wskaźniki nie są spieprzone
Kusi mnie, żeby poeksperymentować i wysuszyć do końca aż silnik nie zgaśnie a dopiero później zatankować. Dla asekuracji wrzucę do kufra baniak z wachą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 21:27, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przemol napisał: |
W zeszłą sobotę tankowałem na Orlenie, wcisnąłem pistolet i pierwszy chlust paliwa pojawił się dopiero kiedy na liczniku było 0,8 litra. Kiedy zwróciłem uwagę przy kasie, pani tylko wzruszyła ramionami i powiedziała, że pewnie się coś zapowietrzyło. |
Pfff, a co oni mogą
Najwięcej się traci właśnie na zalewaniu pod korek - kiedy pistolet odbija i zaczyna później z potężną dawką powietrza. W motocyklu ciężko jest nalać od razu bez odbicia.
Tomano, ja bym nie radził "suszyć" w taki sposób - nie wiel ile w tym prawdy, ale słyszałem, że takie zapowietrzanie silnika, czy czego tam jeszcze, nie jest dobre dla maszyny. Lepiej chyba zdjąć bak i wylać górą - ale wydaje mi się, że raz na jakiś czas jest dobrze tak zrobić, dodatkowo przepłukać cały zbiornik, chodzą historie, że niezłe niespodzianki potrafią z takiego baku wyskoczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały
Motonita
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 21:42, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tomano napisał: | Kusi mnie, żeby poeksperymentować i wysuszyć do końca aż silnik nie zgaśnie a dopiero później zatankować. Dla asekuracji wrzucę do kufra baniak z wachą |
Ja niechcący przyeksperymentowałem tyle że, że nie miałem awaryjnego literka
Z bagażem i pasażerem delikatnie jadąc 80-90/h ujechałem 58km i STOP przechylanie moto nie pomogło, wszystko wyssał i nie odpalił...
z ciekawości upychając weszło mi jak pisałem 21L
A wcześniej 2km na glanach tam i z powrotem na stację
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Biały dnia Wto 21:44, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tipor
Maniak motocyklowy
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: Wto 8:21, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli można rozumieć że jak zaczyna mrugać rezerwa i sprzęcicho gaśnie na światłach to jeszcze podjedzie z 50 km do wodopoju? wczoraj miałem taką sytuację i zastanawiałem się gdzie mi ta rezerwa się podziała bo już gaśnie a jeszcze ramki nie widać ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemol
Motocyklista
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Trzebnica
|
Wysłany: Wto 9:29, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tipor napisał: | zastanawiałem się gdzie mi ta rezerwa się podziała bo już gaśnie a jeszcze ramki nie widać ;/ |
Gaśnięcie akurat nie jest IMHO normalnym objawem. Zdarzało mi się jeździć na oparach ale nigdy nie zgasł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:38, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mi jeszcze nigdy nie weszlo wiecej na raz niz 20l i mysle, ze mam tak samo jak Bialy... prawdopodobnie wejdzie 21l, a ten brakujacy litr moze jest w ukladzie? hgw.
Niemniej proponuje w miescie tankowac jak zaczyna migac, a w trasie jak zrobicie z 50 km na drugiej kresce lub jak zgasnie druga i zostanie jedna... no chyba, ze wiecie gdzie sa stacje i sa czynne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomano
Motocyklista
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zza biurka
|
Wysłany: Wto 10:54, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tipor napisał: | Czyli można rozumieć że jak zaczyna mrugać rezerwa i sprzęcicho gaśnie na światłach to jeszcze podjedzie z 50 km do wodopoju? wczoraj miałem taką sytuację i zastanawiałem się gdzie mi ta rezerwa się podziała bo już gaśnie a jeszcze ramki nie widać ;/ |
Jak gaśnie to znaczy, że coś jest "nie tak" ze sprzętem.
Jeżeli brakuje wachy to też gaśnie, ale potem już nie zapala i trzeba pchać
bibop - zapomniałeś o mrugającej ramce - taki "drugi etap rezerwy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:06, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
mrugajaca ramka? hmm... tego to jeszcze chyba nie mialem... moze tak jest tylko w tysiacach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomano
Motocyklista
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zza biurka
|
Wysłany: Wto 12:08, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bibop napisał: | mrugajaca ramka? hmm... tego to jeszcze chyba nie mialem... moze tak jest tylko w tysiacach? |
A... może. Nie wiem jak jest w 650.
U mnie najpierw mruga jedna "kreska" a potem sama "ramka" od tej "kreski". Do czasu, aż "ramka" zniknie jeszcze nie dokulałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujekbongos
Motocyklista
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Wto 12:13, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się kiedyś udało do swojej 650 wlac dokładnie 21,75 ml. Bak naprawde dobrze był wtedy wysuszony albo dobrze przekrecili licznik w dystrybutorze na stacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Otzi
Moderator
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 1156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:51, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
W 650 ramka też mryga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iron
Motocyklista
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Górnośląskie SD
|
Wysłany: Wto 20:38, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bibop napisał: | mrugajaca ramka? hmm... tego to jeszcze chyba nie mialem... moze tak jest tylko w tysiacach? |
Wg. instrukcji obsługi do DL-650 gdy w baku jest ok. 4.5l paliwa to zaczyna pulsować znaczek CPN , natomiast ramka najniższego segmentu mruga dopiero gdy w baku jest poniżej 3l .
Może nigdy nie wyjeździłeś paliwa do tego momentu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Iron dnia Wto 20:39, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaca
Motonita
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 21:11, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro zeszło na małe DL-e to:
- wracając ze Srebrnej Góry na A4 na Górze Św. Anny zniknęła przedostatnia kreska
- dojechałem do domu - ok. 60 km (mrygała już ramka ostatniej kreski)
- weszło 19,10 litra - czyli coś tam w baku jeszcze chlupało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:56, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tomano napisał: | Trochę mnie uspokoiliście z tym tankowaniem. Czyli wskaźniki nie są spieprzone
Kusi mnie, żeby poeksperymentować i wysuszyć do końca aż silnik nie zgaśnie a dopiero później zatankować. Dla asekuracji wrzucę do kufra baniak z wachą |
Ja tak zrobiłem czyli wyjeździłem paliwo do końca aż zgasł, po tym udało mi się wlać do baku, "upychając", 23.3l. Przy założeniu że dystrybutor oszkiwał można przyjąć że było to 21-22l bo nie sądzę żeby ponad 23 się tam zmieściły, zwłaszcza, że w momencie jak silnik gaśnie (pompa zaczyna brać powietrze), w baku pozostaje jeszcze litr paliwa.
Jeżeli chodzi o rezerwę to rzeczywiście jest b. duża, chyba sporo więcej niż deklaruje instrukcja. Na "głębokiej bidzie"/mrugającej ramce, przy prędkości do 100km/h, udało mi się dojechać z Garwolina do Lubartowa (100km) ale wtedy też paliwo definitywnie się skończyło, na drugi dzień rano nie udało mi się sprzęta zapalić. Zakładam że przy delikatnym obchodzeniu się z gazem, małym DL-em, na mrugającej ramce, można przejechać bez stresu 70 km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujekbongos
Motocyklista
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Śro 8:46, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Zakładam że przy delikatnym obchodzeniu się z gazem, małym DL-em, na mrugającej ramce, można przejechać bez stresu 70 km. |
Popieram słowa kolegi. Osobiście udało mi się zrobić na mrugającej ramce jakieś 70 - 80 km i jeszcze coś tam w baku zostało. Oczywiście chodzi o jazde po trasie (z rozsądną predkością powiedzmy max 100-120 km/h). Wydaje mi się że w mieście można wtedy zrobić bezpiecznie ok 50 km. Wiadomo, wszystko zależy od tego jak bardzo lubimy kręcić gazem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wujekbongos dnia Śro 8:47, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:06, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co prawda mam 650, ale kiedyś postarałem się jeździć równo i spokojnie po mieście nawet chyba zgodnie z przepisami i zrobiłem na zbiorniku 458 km i zalałem 20 l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamar
Maniak motocyklowy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CK
|
Wysłany: Śro 12:43, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
konra.dzik napisał: | Co prawda mam 650, ale kiedyś postarałem się jeździć równo i spokojnie po mieście nawet chyba zgodnie z przepisami i zrobiłem na zbiorniku 458 km i zalałem 20 l |
Konra.dzik jesteś mistrzem świata !! i bardzo spokojnym i opanowanym człowiekiem
Najwięcej udało mi się zrobić około 400-420 km jeśli dobrze pamiętam, i to zawsze była trasa, przekonywałem tak jeżdżąc swojego plecaczka że motór jest fajny i bezpiecznie się na nim jeździ, (przez 1 rok nie wsiadała ze mną, mówiła że pamięta jak jeździłem mając 18-20 lat i że chce jeszcze pożyć ) przy takiej jeździe ze dwa razy prawie usnąłem na moto prawie się przewróciłem
Ps: Ja wlewam najczęściej koło 19 L, raz mi weszło koło 20 L. Nigdy nie czekam do końca, pchanie 200 kg. nie jest raczej przyjemne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adamar dnia Śro 13:01, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:21, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tak to była męczarnia chociaż bardzo się starałem żeby nie pałować, w kufrze miałem 2L benzyny tak na wszelki wypadek...
Więcej już sie to nie powtórzyło a najmniej w trasie spalił mi 4,5 takim spacerowym tempem około 120km/h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:49, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adamar, to żadne mistrzostwo... 3 lata temu przejechałem na jednym zbiorniku całą Rumunię, wyszło 500 bez 2 km! Wcale nie jechaliśmy jak pi...dy i było trochę górek po drodze. Kolega na DL 650 K6 regularnie robi takie przeloty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:11, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
jak popatrzysz na forum naszym to niektorzy maja spalanie ponizej 4l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 21:30, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
roadrunner napisał: | Adamar, to żadne mistrzostwo... 3 lata temu przejechałem na jednym zbiorniku całą Rumunię, wyszło 500 bez 2 km! Wcale nie jechaliśmy jak pi...dy i było trochę górek po drodze. Kolega na DL 650 K6 regularnie robi takie przeloty! |
Ja od września jeździłem wyłącznie po mieście i największy dystans, jaki udało mi się pokonać na jednym zbiorniku to... 264km, tankowałem po tym 21.57l, najmniej z kolei 230km i następnie zatankowałem 19.32l.
Miasto jest fuuuuu
EDIT: Dodam, że ten duży dystans to było chyba wtedy, kiedy mi maszyna już gasła na światłach i do pomarańczowego światła jej nie odpalałem . Różnica w ilości zatankowanego paliwa po tych dwóch przebiegach i wychodzi podobnie. Niejmniej jednak podałem tę drugą wartość, bo zwykle tankuje się poniżej 20l i łatwiej sobie do tego porównać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez V-Told dnia Śro 21:33, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bandit
Motonita
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Paszków
|
Wysłany: Śro 21:44, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatni wyczyściłem bak do zera - 0,00 i udało mi się wlać 21L jak to możliwe nie wiem do mojego moto wchodzi 21l a pozostały litr to chyba jest w przewodach i pompie - choć moto już pracować nie chciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamar
Maniak motocyklowy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CK
|
Wysłany: Czw 12:20, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Adamar, to żadne mistrzostwo... 3 lata temu przejechałem na jednym zbiorniku całą Rumunię, wyszło 500 bez 2 km! Wcale nie jechaliśmy jak pi...dy i było trochę górek po drodze. Smile Kolega na DL 650 K6 regularnie robi takie przeloty!"
"jak popatrzysz na forum naszym to niektorzy maja spalanie ponizej 4l"
Wszystko się zgadza, ale to są pozorne oszczędności a tak naprawdę dużo większe wydatki.
Każdy robi jak uważa, jest to indywidualna sprawa i nic mi do tego !!
Od dawna wiadomo że każdy sprzęt, jakiekolwiek moto czy auto zużywa się najmniej przy 2/3 swoich maksymalnych obrotów (benzyniaki ). Więc nasze Dl-e najlepiej jeżdżą i najlepiej dla nich przy około 6-6,5 tyś obrotów. Raczej każdy mechanik to powie. Natomiast jeśli chodzi o zużycie paliwa to 40-45% maksymalnych obrotów. Przy tak małych obrotach prawie wszystko jest poddawane dużo większym siłom: sprzęgła, łańcuchy, skrzynia biegów, korbowody, tłoki itp, moto wpada w dużo większe wibracje (nie mylić z częstotliwością). Potem się słyszy że łańcuchy się nierówno wyciągają, szarpania na sprzęgle. albo coś się luzuje i dzwoni czy rzęzi. Pewnie nie raz słyszeliście o "zamulonym" sprzęcie (nieważne czy moto czy auto, częściej się słyszy o autach) to właśnie od takiej jazdy. Przeciętnie podzespoły zużywają się szybciej o 30%. A jak się jedzie "pełnym" moto, nasz plecaczek (nie wiem ile by nie ważył i jaką szczuplutką laseczką by nie był ) kufry i inne bambetle robią swoje, wtedy właśnie trzeba trzymać te 6 tyś obrotów !! i nie poddawać podzespołów nadmiernym przeciążeniom. Przeciętnie spalanie wychodzi około 5-5,5 litra przy jeździe tak 120-130, jadąc i oszczędzając nawet 1 L. paliwa to na 1000 km jest to raptem około 40 zł. Przeliczcie to sami 10 tyś czy 20 tyś km i na części które trzeba kupić, koszty naprawy i czas kiedy moto stoi w warsztacie a można by było pojeździć !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawidoff
A2
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Grodzisk Wielkopolski
|
Wysłany: Czw 15:11, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja akurat lubię zapinać 6 bieg i na nim swobodnie pomykac. Tyle tylko, że na 6 biegu przy 6 tys obrotów to ja będę miał jakieś 170km/h...
i gdzie mam jeździć tyle po polskich landówkach??
Dla mnie akurat 140-150 to prędkość w sam raz a że mam 4,5-5 tys obr. to nic nie zmienia bo ani moto nie szarpie ani łańcuch się nadmiernie nie wyciąga itd.
I dla ogólnych danych spalanie wychodzi mi wtedy około 6,5l a tankuje gdy licznik trip wskazuje pod 300km. około 18-19L.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:05, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dawidoff... ni chu**, musisz zapierd**c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:42, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adamar, Obroty szkodliwe dla silnika to poniżej 3, a nawet 2 tys. obrotów i są ściśle zależne od aktualnie zapiętego biegu. Im wyższy bieg, tym łatwiej przeciążyć silnik jadąc na zbyt niskich obrotach. Najbardziej w takie sytuacji dostają po dupie panewki układu korbowo tłokowego i owszem, czasmi zdarzają się sprzęty z wytłuczonymi panewkami co świadczy o "muleniu" silnika. Natomiast powyżej 4 tys. obrotów nie ma mowy o jakimkolwiek przeciążaniu silnika, poza tym, paradoksalnie, "muląc" sprzęta, spalisz więcej paliwa a nie mniej! Zgadza się że silnik V-stroma, ale większość silników typu V90 też, uzyskuje największy moment obrotowy w okolicach 6 tys. obrotów. Zauważ jednak, że powyżej tych obrotów drastycznie on spada! Silniki tego typu mają także bardzo szeroki zakres użytecznych obrotów, niemal jak diesle i nie ma potrzeby "ciągania" ich po obrotach.
Jeżeli chodzi o zużycie paliwa, jak już powiedziałem, wcale nie muliliśmy !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamar
Maniak motocyklowy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CK
|
Wysłany: Pią 23:58, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Roadrunner, oczywiście że tak napisałem to w dużym uproszczeniu nikt na I czy II biegu 6 tyś nie trzyma, ale od 4 w górę staram się mieć przedział między 5 a 6 tyś. A i tak pali mi około 5-5,5 litra i wierzcie mi, nie ubolewam nad tym przeciętnie robię 350-380 km na zbiorniku, jakieś 19 litrów.
Ja mam Dl-a 650, Dawidoff 1000 ma inną charakterystykę
Panowie do jazdy !! Nie łapmy się za słówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rozal
A1
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:02, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na stacji benzynowej obsługa zwrócił mi uwagę, że tankuję motocykl siedząc na nim. Zostałem pouczony, że zgodnie z przepisami powinienem motocykl postawić na nóżce i w ten sposób zatankować. Ciekaw jestem czy kiedyś się z czyms takim spotkaliście?
Co do spalania mojego DL-a to po mieście robię około 280 km przy dość agresywnej jeździe. I do chwili przeczytania Waszych postów tez miałem wątpliwości dotyczące "rezerwy". Jeszcze nigdy nie zatankowałem więcej niż 18l.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlon777
Motonita
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik, Chwałęcice
|
Wysłany: Sob 23:31, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
tak do sprostowania tematu DL-1000:
*gdy miga symbol dystrybutora + jedna kreska = 5l paliwa
*gdy miga symbol dystrybutora = 2,7l paliwa
Z doświadczenia widzę że po pierwszej sygnaturze można spokojnie jechać około 20 km i tankuje się wtedy około 17 l.
Czyli konkludując od momentu migana jak to pisaliście "cpn" powinno się przjeczać około 85-90km- tak jak z resztą jest ustawiane we wszystkich pojazdach mechanicznych z wyłączeniem traktorów i innych pojazdów wolnobieżnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thekamil
A
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 21:08, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Rozal napisał: | Ostatnio na stacji benzynowej obsługa zwrócił mi uwagę, że tankuję motocykl siedząc na nim. Zostałem pouczony, że zgodnie z przepisami powinienem motocykl postawić na nóżce i w ten sposób zatankować. Ciekaw jestem czy kiedyś się z czyms takim spotkaliście? |
miałem taką sytuację na stacji Shell. Zdenerwowałem się i powiedziałem, że tankuje mój motocykl w taki sposób jak mi się podoba. Zapłaciłem i pojechałem -nikt nie został ranny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:18, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
biorac pod uwage te wszystkie wyliczenia o rezerwie itd na moim przy spokojnej jezdzie (trasa, ok. 110 - 120 km/h) max przebieg to 300 km, troche lipa..., powinien byc troche wiekszy zbiornik paliwa w 1000u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:22, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
to przy takiej jezdzie ja na swoim robie ponad 400
przy ostrej jezdzie robie ponad 340-350.
cos Szuja musisz miec nie tak z kompem...
wczoraj mialem sytuacje, ze ledwo pompa zasysala i jak stal na bocznej to chwile pochodzil i zgasl... postawilem do pionu, potrzasalem troche, odpalilem i dojechalem spokojnie na stacje gdzie stal chwile na bocznej i nie zgasl...
zalalem 20l tak wiec te 22l sa mozliwe biorac pod uwage budowe zbiornika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy64
A
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: Sob 22:28, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jadąc w ostatnią niedzielę,z Bieszczad do domu,odległość Rzeszów Szczytno pokonałem
na 18 litrach.Warunki:DL 650,prędkości podobne do podawanych przez Szu(110-120)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:53, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
wezcie juz nie dobijajcie Szu... nawet oczy zaslonil na avatarze bo mu wstyd za spalanie jego tysiaca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:26, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
wlasnie demontuje lewa rure, chce miec ekonomiczna 650tke a nie demonicznego 1000a
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuja dnia Nie 15:39, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrzesiekK
Motonita
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Czę100chowa
|
Wysłany: Sob 12:08, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mruganie dystrybutora - DL mówi - kończy się paliwo
Mruganie dystrybutora i ostatniej kreski - zjeżdżaj do najbliższego benzynopoju ...
Ja czekam na mrugającą ramkę ale w 03 pewnie jej nie ma ....
Ostatnio wlałem 21,5litra - przerywał na zakręcie
Spalanie mam 10l/100mil z plecakiem i 12l solo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|