|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aspius
A
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: Pią 15:44, 17 Wrz 2010 Temat postu: porównanie zawieszenia dl650 i transalpa |
|
|
Wiem, że wielu z was przesiadło się z trampka na dl, mam więc pytanie: jak wypada waszym zdaniem porównanie zawieszenia obu tych motocykli. W ostatni weekend miałem okazję pojeździć sporo po szutrach i dziurach wspólnie z trampkiem i afriką, powiem wam szczerze że to była niezła lekcja pokory. Wiem, że różnice brały się głównie z braku mojego doświadczenia w terenie oraz różnego ogumienia (łyse seryjne opony kontra sirac i TKC 80), ale gołym okiem można było zauważyć, że obie hondy znacznie lepiej wybierają wszelkie nierówności. Moje zawieszenie wydaje się być znacznie twardsze, co z kolei dawało mi przewagę na asfalcie. Tak czy inaczej podobało mi się, więc w najbliższym czasie w tym właśnie kierunku zamierzam rozwijać moje moto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:51, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
poszukaj porownania trampa i Dla na forum adv. dawalem juz gdzies link.
jak miales ustawione zawieszenie? regulowales przed wjazdem w teren? Ja powiem szczerze, ze nawet w terenie jezdze na najtwardszych nastawach, co prawda sprezyny z przodu nadaja sie do wymiany, ale zawsze ujdzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aspius
A
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: Pią 17:00, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie regulowałem dotąd zawieszenia ale moim skromnym zdaniem jest twarde, poprzedni właściciel wyminił olej w lagach i domyślam się tylko że nalał gęstszego. W ten weekend trochę przy nim popracuję, ale i tak cudów się nie spodziewam. Szczególnie denerwujące jest to tłuczenie przy gwałtownym najechaniu na dzurę/wybój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:57, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
rozkrec na maksa i zobacz... duzo tez zalezy od predkosci... nieoszukujmy sie, nie da sie DLem zapinac po dziurawych drogach bardzo szybko bo nawet jezeli zawias da rade to mozesz przycierac silnikiem/oslona. ja na dziury narzekalem tylko jak mialem 15W zalane tylko cos za duzo i mialem polowe skoku
teraz laduje ile wlezie, ale bez przesady, skokow nie uskuteczniam to nie DR, ale do szutrowych drog przy wschodniej granicy jest w sam raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Motonita
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 819
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 20:55, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kuźwa po 150 mm skoku na kołach i wy chcecie żeby dl był Kle albo tramkiem - nie da razdy po dziurach poganiać bo zawiechy nie wybierają i przód dl jest za cięzki. Zreszta trampek i kle tez mają granice w terenie, trzeba se kupić pierda do lasu a nie się wczuwać w naklejki dakar na turystycznym moto. tyle , ja poganiałem dl na szutrach pod sto na godz i powiem że nie byłem świadom swego żywota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:11, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
maly OT
kalina, jak mozna tak szybko dawac deelem po szutrach? ja probowalem cos wykrzesac, ale kuzwa dziure w nawierzchni widac zbyt pozno, a moto tak sie nie zwinie jak na asfalcie. To umiejetnosci pozwalaja, czy raczej przekonanie, ze dziura sie nie trafi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kalina
Motonita
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 819
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 22:30, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
wyciągasz bezpiecznik od abs i.....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
musiałem wjechać wszędzie tam gdzie Yamaha TT 600 więc lekko nie było
Takie OT jak w tym roku polatałem już endurakiem to pukałem się w głowe że latałem tak szybko klocem, już bym tego nie powtórzył, wiara i kolega na enduro dodawali mi wigoru
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kalina dnia Pią 22:31, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bibop
Maniak motocyklowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 7:31, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
dawaj Szu na wschod... tam mozna ponapinac po sztrach 60-80, a moze i 100 wszystko zalezy od drogi...
na jakims filmie widzialem, ze jak widzisz dziure i nie masz szansy jej objechac to powinienes przed dziura dac ostro gazu i przeniesc ciezar na tyl to wtedy odciazysz przod i on "przeleci" nad dziura, a pozniej szybko dupa do przodu i tyl jakos sobie poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuja
DeTox nie pomoże
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 3463
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: miejscowosc obok ktorej lezy Warszawa
|
Wysłany: Sob 9:38, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no tak, bibop, powiedz mi jeszcze, jak jest z trzymaniem kiery, gdy popindralasz na stojaco po dziurawych szutrach. Bo ja albo mam kiere za nisko /jak dla siebie/ albo cos nie tak robie - trzeba przeciez ta kiere trzymac /na dziurach raczej mocno/ i manetka chcac nie chcac pracuje. Moto dostaje albo naglego kopa albo zwalnia w zaleznosci od tego czy akurat jest wjazd w dziure czy wyjazd.
A moze dlatego, ze na niskim biegu /max 2ka/ i zbyt czuly jest? Moze trzeba na 3ce? Ale to wtedy faktycznie trzeba popindralac bo inaczej bedzie szarpalo jak kaszlem na resztkach paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aspius
A
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: Sob 11:34, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Faktycznie wiele zależy od naszych umiejętności, ale też od wiary w to że da się radę. Jak sobie pomyślę po jakich dziurach jeździliśmy to aż mnie ciarki przechodzą. Generalnie nie było dramatu bo sprzęt zachowywał się lepiej niż można było przypuszczać (wiara raz jeszcze). Pamiętam głęboką wyrwę na całej szerokości asfaltu którą zauważyłem bardzo późno i wleciałem w nią mając grubo ponad 100km/h, życie stanęło mi przed oczami, a moto przeleciało nad nią bez większych problemów. Nasz sprzęt dobrze prowadzi się w 'stójce' jest wtedy dobrze wyważony, powyżej osiemdziesiątki trzeba jednak walczyć wtedy z wiatrem. Rady bibopa - bezcenne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magrafb
Motocyklista
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 459
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 12:55, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"skokow nie uskuteczniam to nie DR" nie wiedzialem ze dr nadaje sie do skokow - ciekawosci, a mialem chyba najlzejsza wersje.
"tam mozna ponapinac po sztrach 60-80, a moze i 100 wszystko zalezy od drogi...
na jakims filmie widzialem, ze jak widzisz dziure i nie masz szansy jej objechac to powinienes przed dziura dac ostro gazu i przeniesc ciezar na tyl to wtedy odciazysz przod i on "przeleci" nad dziura, a pozniej szybko dupa do przodu i tyl jakos sobie poradzi."
Takie moje swobodne przemyslenia przy 72km/h w sekunde przejade 20m. Rozstaw osi zalozmy 2m. Mamy wiec 0,1s zeby przeniesc ciezar ciala, toz to matrix.
Trampkiem nigdy nie jezdzilem, super tenera tak (moim zdaniem najlepsze prawdziwe enduro) 30cm skoki zawieszen, szprychy, 21cali z przodu i dobra geometria. Zalozenie tkc do sztorma NIE POPRAWIA ZDOLNOSCI TERENOWEJ. Co zatem daje - pewnosc prowadzenia na szutrowej drodze, niestety storm ma ciezki przod i na "zwyklych oponach" jedzie"gdzie chce"
Kostki troche ten problem niweluja i daja nam poczucie panowania nad sprzetem. Jak ktos chce poendurzyc po polnych drogach to dr, lc4 i pokrewne. Jak off to drz E, WR i pokrewne. Jak skoki, cros i ciezki teren to SX, dwutakty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ologc
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 1620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Monachium/Gdańsk
|
Wysłany: Sob 13:54, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jako, że zrobił się totalny OT i zaraz powstanie dyskusja czy DL może jeździć w terenie, to podsumujmy to zdaniem, które przewija się od dwóch lat na forum:
wszystko zależy od kierowcy, jego determinacji oraz umiejętności
EOT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|