VStromClub

jotes

Bylem dzisiaj w Suzuki po pare pierdulek i sprzedawca dowiadujac sie ze i w tym roku nie zmieniam moto, zdradzil ze od dzisiaj Wink

wie, w sierpniu 2013 bedzie w sprzedazy nowy DL 1000 oraz widzial zdjecie prototypu

Dostanie V -ke a nie jak wielu przypuszczalo rzedowke od Kawasaki, optycznie ma byc zblizony do Multistrady, moc kolo 120 KM i zintegrowane kufry made in Suzuki... Crying or Very sad

czyli takie co ladnie wygladaja a do niczego nie sluza Laughing

A co bedzie... Question

j23j23j23

mhmm - takie niusy to co roku słychać. I na pogłoskach się kończy.

Konio

łańcuch czy kardan? co te plotki tam jeszcze mówią ?

MaG

"optycznie zbliżony do Multistrady..." Smile

a świstak siedzi i zawija te sreberka...

jotes

Topinka

W Nędzy będzie oficjalna prezentacja nowego modelu Wink

express

MaG

Jotes, mi chodziło raczej o to, że japończykom się na pewno nie uda "podrobić" włoskiego designu. Multistrada jest podobno awaryjna, nie jest typowym enduro itp. ale jeżeli chodzi o - takie staropolskie słowo "wzornictwo" to jest to ekstraklasa, tak w dużym obrazku jak i w detalach. Moim zdaniem nowy DL650 nawet się nie zbliża do tej ligi.
Skoro spekulujemy o Dl1000 (DL1200???) to ja obstawiam jednak, że Suzuki pójdzie utartą ścieżką innych samurajów i zaserwuje nowego tysiąca jako dużą i niestety ciężko maszynę turystyczną z napędem wałem, elektroniką i silnikiem pewnie rozwierconym na jakieś 1200 bo to teraz 1000 to "bidna pojemność" w tej klasie... Smile

Fajnie by było, gdyby pokazali naprawdę nowy motocykl a nie tylko po "lifcie" jak mały DL, ale wiadomo - księgowi rządzą...

Topinka

A może zamiast gdybac to pożyjemy i zobaczymy Wink

Dober

Tylko ile mozna czekac...?
Zycie plynie...

New-v

Tiaaa.... z tego czekania część ludków przesiądzie się na GS'y Wink

Kostass

Rok temu tez słyszałem ze "nowy duzy" DL bedzie miał premierę latem tego roku . Pażiwiom uwidim ...

Floydoo

roadrunner

Sierpień przyszłego roku w sprzedaży, w sytuacji gdzie w tym roku w Mediolanie nie było ani konceptu, ani choćby "ogólnego zarysu"... Wydaje mi się to, nie tyle mało prawdopodobne, co kompletnie nierealne! Conajmniej dziwne są też te nowinki i zdjęcia które rzekomo widział sprzedawca, a które nigdzie nie przeciekły...
K woli przypomnienia; pierwsze wzmianki i zdjęcia zamaskowanego Crosstourer-a przeciekły do "prasy" już 3 lata temu, czyli 2 lata przed oficjalną premierą i rok przed pokazem konceptu na EICMA... Wierzyć się nie chce żeby Suzuki utrzymywało aż tak ścisłą tajemnicę, a sprzedawca nie wiadomo skąd tak chętnie się nimi dzielił...

MaG

Masz Piotrek rację, ale częściową... Smile

Przypomnij sobie w jak krótkim czasie pojawił się "nowy" DL650, bez wcześniejszego pokazywania na targach itp. Jeżeli w sierpniu 2013 ma być w sprzedaży to nie będzie to żadna nowa "podobna do Multistrady" (no sorry jotes ale mnie to ciągle bawi...) maszyna tylko lifting obecnego DL1000. Czyli wygląd i podzespoły DL650 2012 + zmodyfikowany oi dostosowany do norm Euro silnik z DL1000.

roadrunner

Marcin, wszystko się zgadza tyle, że już 2009r. chodziły słuchy o tym że 2010 ma być ostatnim rokiem produkcji małego DL-a w "starej" formie. Niemalże równoznaczene było to z tym, że Suzuki szykuje facelifting, o czym też w trawie piszczało... Odnośnie dużego Dl-a natomiast do tej pory nie było mniej lub bardziej oficjalnej informacji o "reaktywacji"... To co słyszymy i mówimy to jedynie spekulacje, że było by kretynizmem ze strony Suzuki "niezapełnienie dziury" po tysiącu w ofercie...

V-Told

Zapotrzebowanie na dużą i mocną V-kę jest. Nie każdy musi chcieć kupować włoszczyznę lub ociężałe Varadero. Suzuki powinno natomiast odróżnić dużego DL'a od małego. Niech mały nazywa się DL, a duży V-Strom i niech wygląda tak jak do tej pory, czyli jak potężny turystyk, a nie jak umalowana laleczka. Jak to będzie obecny DL650 z ponad litrowym silnikiem, to ja go nie kupię. Prędzej sprowadzę sobie drugiego DL'a ze Stanów z ostatniego roku produkcji, jak już ten koniec nastąpi. Denerwuje mnie polityka Suzuki, bo przez to, że tracą teraz potencjalne zyski, to będą później oszczędzali na litrze, a jak ma wyglądać jak kupa to powtarzam - nie dla mnie.

SoH

Z drugiej strony jest potezna konkurencja. Moze zwyczajnie Suzuki uznalo, ze sie nie oplaca robic nowego DL'a litra.

MaG

roadrunner

jotes

W nowym niemieckim numerze "Motocykla" jest wywiad z Sadayuki Inobe - szefem Suzuki. Na pytanie o nowe turystyczne -enduro, odpowiada:

-"Wprowadzimy wkrotce na rynek nasza interpretacje tego tematu, ktora inaczej wyglada niz konkurencji
-wkrotce? czyli w tym roku?
-(smiech)- to jest nawet mozliwe
-a jak bedzie ta wasza interpretacja wygladala?
-tego nie moge zdradzic.Ale jestem pewien ze Motocykl bedzie sie podobac"

nie komentuje tego...szefowie koncernow sa jak politycy...

V-Told

Roadrunner, może i był pozbawiony wad konkurencji, ale za to otrzymał swoje własne Smile

MaG - dobrze wiedzieć. Przyznam się, że niedawno wybrałem się nawet do salonu Hondy celem przysiądnięcia się do Viadra, ale właśnie go nie zastałem. Był Crosstourer i jakaś podobna 700-tka. Niestety niczego się o nich nie dowiedziałem, bo sprzedawcy bardziej byli zainteresowani komputerem (Honda na Al. Prymasa Tysiąclecia). Natomiast sklep w tym samym budynku na górze jest bardzo fajnie wyposażony w "akcesoria dla motocyklisty" - tak na marginesie.

roadrunner

V-Told, w salonie na Viaderko nie wsiądziesz, chyba że w komisie na używane, bo nie jsest ono produkowane od 10roku...

tdm

Tipor

Wszystko fajnie pięknie ale czy nikt nie zwrócił uwagi na "zintegrowane kufry" ???? czy jest tu na myśli temat np. z Hondy Duville czy jak ona się tam pisze... fakt faktem to moja pani Plecaczek to zauważyła, widać co dla kogo najważniejsze Twisted Evil

roadrunner

Honda Deuville (czyt. Dovill) ma kufry "na stałe" i można załozyć sobie pokrywy głębsze lub płytsze. Takie rozwiązanie maksymalnie zmniejsza całkowitą szerokość motocykla i ma sens tylko i wyłącznie wtedy, jeżeli się ma torby do tych kufrów, poza tym ma same wady... Sadzę że chodzi raczej o zintergowane zaczepy do fabrycznych kufrów tak jak to jest m.in. w PanEuropean, BMW RT, Multistradzie, SuperTenere i w końcu Crosstourer-ze.

buku22

V-Told

roadrunner

Sęk w tym że Deauville nie ma możliwości zdemontowania tych kuferków, a jak by nie było, to one najbardziej "wystają" jeżeli nie liczyć kierownicy. W związku z tym, przy każdym najmniejszym paciaku, pokrywy kuferków się rysują jeżeli nie pękają od razu. Jeździsz z nimi cały czas, bez względu na to czy coś przewozisz czy nie, a kasku do żadnego nie zmieścisz, więc i tak trzeba się zaopatrzyć w jakiś centralny. Takie kuferki są bardzo fajnym rozwiązaniem, tylko i wyłącznie pod warunkiem, że można je zupełnie zdjąć jak nie są potrzebne.

nieprosty

Za to Deauville ma jedną niezaprzeczalną zaletę. W środku te kufry są połączone tak jakby tunelem na długie przedmioty. Można na przykład namiot, który do kufra nie wejdzie zapakować w szerz. ;)Roadrunnerem z wąskim pokrywami kufry nie wystają chyba bardziej niż przednie owiewki także nie powinny one zbytnio na codzień przeszkadzać.

V-Told

Racja, racja - czyli tak jak opisałeś post wyżej. No i właśnie - skoro są na stałe, to nie mogą być duże - bez sensu jak dla mnie. A trzymanie dodatkowych, akcesoryjnych pokryw (także w poprzednim RT tak można) to już zawracanie głowy jak dla mnie. 260 kg masy i 60-parę koni - dla mnie porażka Very Happy

. Teraz - jak już sprawdziłem - wyczytałem, że te kufry są łączone i mają bodaj 54 litry pojemności. Chyba nie ma tragedii, ja obchodzę się w ogóle bez bocznych, wiec gdybym miał 54l ekstra, to tym bardziej bym nie narzekał Very Happy

roadrunner

SoH

A co za roznica czy podrapana jest pokrywa kufra integralnego, czy pokrywa kufra doczepianego? W moto z doczepianymi kuframi paciakow nie bedzie?

roadrunner

A Ty z jeździsz codziennie i wszędzie z dopiętymi kuframi bocznymi?
Ja zakładam je 1 - 2 razy na rok...

SoH

V-Told

SoH

V-Told

jotes

roadrunner

jotes

polsky

A o co chodzi?

roadrunner

Mlody

Do nowego zakładają kufry hepco&becker - przynajmniej tak wygląda na fotkach w gazetach. ostatnio w krakowie widziałem "nowego" z alu kuframi jak w wersja traveler czy jak jej tam było. Niestety wygląda koszmarnie tzn, stelaże odstają po kilka cm z każdej strony moto bezsensownie go poszerzając.

roadrunner

jotes

tomano

Może poniższe to plotki, ale może coś na rzeczy jest Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

roadrunner

Nie bardzo rozumiem jak się ma "completely reconstructed" do "jego wygląd odpowiadać ma temu, co prezentuje sobą obecnie nowy DL650"....
Dla mnie "completely reconstructed" jest Crosstourer do Varadero, albo nowa ST do starej...
V-Told, coś mi się wydaje, że nowy duży DL nie wróży dla Ciebie nic dobrego... Very Happy

V-Told

W sumie nic nie wiadomo - może i lepiej Smile

. W skrócie: plotkuje się nadal o dużym V2 plus design nowego DL 650. Skoro Varadero wypadło, a nie każdy che jeździć brzęczącą dwu- lub trzycylindrową rzędówką czy dziwacznym boxerem, to nadal jest szansa wybicia się Suzuki z dużym DL. Tylko musiałby taki silnik chodzić gładko jak rzędówka (pewnie wystarczyłoby tak jak DL 650).
Wtedy jest zadowalająca kultura pracy, a ma pierdolnięcie w każdym przedziale i pięknie brzmi.

A jak będzie lipa z Suzuki, to zostaje Triumph lub BMW Smile

. Lub DL 1000 z USA i przeróbka tylnego wahacza celem zainstalowania ABS'u. Power Commander V załatwi problem szarpania Very Happy

roadrunner