VStromClub

predatorship

Normalnie tak, ale jak szybko dojeżdżasz i mocno hamujesz to nie zawsze zdążam. Nie często tak się dzieje.
Prawko robiłem dawno temu, kiedy wystarczyło zrobić 3 ósemki na Simpsonie.

@konra.dzik, jeśli masz jakieś inne mądre pytania to wal śmiało, nawet jak sobie z pracą nie radzisz to pomogę, taki już jestem.

dcv

Czołem

1400 km i dalej bez przeglądu - chyba lekko przeginam ale termin mi ustawił odległy a pogoda nie pozwala nie jexdzić Wink

Spalanie 4.1 obecnie - te 3.5 to wiekszość trasa była, teraz większość po Bielsku i okolicach.. Nie wiem jak inni ale dla mnie biegi są ekstra , lubie jak tak klikają , u mnie wchodzą idealnie.. czasem jak muszę nagle zachamować bez redukcji to powstaje taki blank i wtedy trzeba minimalnie puscić sprzegło - wtedy słychać taki klik i mozna redukować .. Teraz 2 tygodnie bez jeżdżenia - przegląd ustwiony na za 2 tygodnie . Męka pańska.. Sad

Pzdr.

buku22

konra.dzik

Nie no zadzidziwiło mnie trochę stwierdzenie że z 5 na N źle schodzi Smile

W pracy mam spokój bo tylko 4h/day szefa widzę Very Happy

BTW nie kumałem o co chodzi z międzygazem, dopóki nie zacząłem jeździć w zawodach MX.
Że redukcja to jakoś jeszcze, ot moje zdziwienie.

kedzip

Cześć,

ja swojego DL-a otrzymałem miesiąc temu(r.2012). Do tej pory nakręciłem nim ok 500 km. Ponieważ wcześniej nie jeździłem na żadnym Vstromie ciężko mi się odnieść czy nowy model jest lepszy czy gorszy. Mogę napisać że prowadzi się bardzo dobrze, ładnie wchodzi w zakręty (porównując z Honda SF zdecydowanie na korzyść), amortyzacja świetna (tu znów porównanie do Hondy), osłona przed wiatrem na duży plus (na Hondzie z zainstalowaną owiewką jazda powyżej 100 km to już była zmora a przy 140 trzeba było się nieźle trzymać kierownicy). Wyświetlacz jak dla mnie super sprawa, jeśli ktoś go porównuje do chinskiej zabawki niech zostanie przy wyświetlaczu analogowym, tylko gdzie uzyska informacje o spalaniu, zarzuconym biegu, temperaturze itd. Kolejną sprawą są światła,w końcu nie trzeba używać świateł drogowych w nocy aby cokolwiek zobaczyć na drodze, tu w zupełności światła mijania zdają egzamin. Jazda po szutrze jest tak samo przyjazna jak po asfalcie, dopiero na rozmięknietym piachu tył lubi czasem zarzucic ale bez przesady, nie jest to w końcu Tenerka albo XT i swoja masę motorek ma. Jak juz ktoś gdzieś nadmienił lekko zdziwiło mnie uruchamiane przy wciśniętym sprzęgle, mimo że w książce serwisowen nigdzie o tym nie napisano. Na temat wyglądu nie bede się udzielął gdyż to sprawa zupęłnia inna i każdy ma swoje preferencje co to tego. Testy predkościowe i przyspieszeniowe dopiero po dotarciu (wybrałem metodę konwencjonalną).

Reasumując moje pierwsze wrażenie: jestem na TAK.

Remigiusz

konra.dzik to samo pisalem wczesniej ze ma problemy z szybka redukcja do N

dcv

@buku22

Jest jak mówię z tą przyłbicą otwartą - cały czas jeździłem do setki z otwartą ale jeden warunek - musi być bezwietrznie , inaczej niestety trzeba zamykać..
U mnie sprawa była prosta - nie byłem przyzwyczajony / jako nowy w tym swiecie / ani do kasku, ani do tej kurtki ani do butów , wszystko jakos tak wywoływało we mnie klaustrofobiczne odczucia, im więcej fantów tym niejako dalej od reala, no a co bardziej realne niż motor?? Smile

Teraz owady walą niesamowicie w papę i można nieźle oberwać więc klapka jest zamknięta zanim ruszę.. No i przyzwyczaiłem się do tych 'dodatków' Smile

Nawet kask mam typu otwartego / z szybką/ i w jeździe do setki gdyby nie owady nie potzrebuję jej zamykać..Jakbym się chciał kłaść na motorze w czasie jazdy to kupiłbym inny model Smile

pzdr

buku22

adamo2411

Witam.

Mam pytanie do użytkowników DL 650 L2.
Czy zauważyliście u Was pojawiający się w przedziale 4500 - 5500 rpm delikatny dźwięk ?? (jakby cykanie, nie wiem czy to dźwięk silnika, czy jakiś element rezonuje).
Jednak dźwięk jest na tyle cichy że słyszę go tylko przy jeździe z podniesioną szybą (najlepiej więc drugi, trzeci bieg przy niezbyt szybkim odkręceniu gazu).
Pozdrawiam

kedzip

Witaj Adamo2411,

przypadkiem nie masz metalowej osłony silnika? U mnie przy większych obrotach osłona zaczepiała o śrubę tłumika. Lekkie odgięcie osłony pomogło.

Pozdrawiam

MotorKat

dcv

Czołem

Odnosnie tych szyb to ja już w zasadzie nie mam nic do powiedzenia, jest możliwe że mamy inne oczekiwania w stosunku do komfortu jazdy.. Ja po prostu nie wiem jak powinna wyglądać komfortowa jazda z odpowiednią szybą, dla mnie obecnie jest więcej niż wystarczająco Smile

Odnośnie dzwieków / adamo/ - zrobiłem przegląd i coś takiego jakby mam /2,3 bieg/ , u mnie to brzmi jakby ktoś kręcił analogowy licznik szybko , takie tyrkanie..Trudno to cholerka określić..Np. też występuje przy lekkim pochyle w lewo, a po wyprostowaniu przestaje:) Tam zresztą jest masa różnych dźwieków / Suzuki stuki-puki Smile

/ ale generalnie postanowiłem położyć laske na to..Uprzejmy człowiek z serwisu przejechał się i stwierdził że wszystko jest w porządku. Jedyne co mnie niepokoi trochę / pewnie neurozy/ to takie chrobotanie łańcucha / tak twardo idzie/ na 2 i 3 ce. Nie wiem czy tak ma być bo przed naciągnięciem łańcucha tego nie było / był lekko luźny/, no ale jak mówie serwis mówiże wszystko jest tip top..
Spalanie po mieście 4.1 - 4.2..
pzdr

dcv

Czołem ponownie

Ten łańcuch nie dawał mi spokoju. W sobotę od 9 do 14stej ustawiałem optymalne położenie tego łańcucha Smile

Pożyczyłem w tym celu nawet klucz dynamometryczny, ustawiłem na 100Nm i dawaj.. Chyba z 12 razy próbowałem.. Najlepiej było za pierwszym razem, idealnie - chrobotanie minęło jak poluzowałem - do 100km/h idealnie, potem leciutko zaczyna chrobotać no i za poradą postanowiłem jeszcze popróbować. Następne 10 razy nic z tego, chroboty, tyrkania od strony stacyjki itp. Za jedynastym razem perfekcja ponownie, jak maszyna do szycia, idealnie, gładziutko, aksamitnie.. Niestety po powrocie z testu i pomiarze naciągu okazało się że luz ma ok 4cm a więc ponad to co rekomenduje instrukcja. Za dwunastym razem / chyba/ znalazłem kompromis pomiedzy chrobotaniem a naciągiem. Teraz mam luz jakieś 2.5-2.7 cm i chodzi prawie idealnie dla ucha , bezwibracyjnie - nie przenosi drgań na podnóżki, moze lekko pochrobotuje /minimalnie/ ale ze wzrostem prędkości idzie coraz gładziej.. I tak zostawiłem.Obecnie ŻADNYCH innych odgłosów. Zatem jeśli ktoś coś słyszy a jest pewny że pozostałe elementy są ok to niech najpierw sprawdzi łańcuch. Żeby była jasnośc - mikroskopijna różnica na wskazaniu na wachaczu z jednej strony w stosunku do drugiej ROBI NIESAMOWITĄ RÓŻNICĘ. Ten moto wyraźnie woli lekko luźniejszy łańcuch od fest naciągnietego - bardziej w kierunku tych 3 cm niż 2.. Teraz powiedzcie mi / ci bardziej uwrażliwieni na sprzeta/ który serwis poświęci tyle czasu na naciąg łańcucha??? Smile

Pzdr.

MotorKat

Bardzo ciekawe. Ja swój odbieram w środę. Ile będzie nowych Dl-i na zjeździe?

tdm

no to teraz po zDLocie doczekamy się pewnie masy opinii, coraz więcej osób miało już kontakt z "nowym".

Ja bym się bardzo chętnie dowiedział Waszych wrażeń na temat jazdy nowym 650 L2 - W TERENIE. Po asfalcie było już sporo opinii, generalnie na +, ale o jeździe w terenie prawie nikt nie wspominał. Nie zjeżdżacie z asfaltu czy jak?

MotorKat

Szutr ok. Twarde leśne drogi też. Dalej się nie zapuszczałem. Zmiana ogumienia poprawiłaby bardzo zachowanie poza asfaltem. Nie jeżdżą do lasu bo się pewnie boją o swoje nowe maszyny Wink

dcv

Czołem
v-strom forum
Drugi serwis za mną. Przebieg 6tys z hakiem. Spalanie mierzone na dystansie ok. 5000km 4.2. Przy stałej prędkości 95/h spalanie 3.3 litra co mnie niebywale cieszy.
Po powrocie z serwisu moto odebrałem podrapane w miejscu gdzie dokręca się śruby Sad

Łańcuch mimo ,że został dobrze naciągnięty to przenosił drgania na podnóżki i po zgłoszonej uwadze próbowali poprawić - było jeszcze gorzej.. No ale nikt ich nie zmusi żeby robili to do skutku więc pierwsze co zrobiłem to pojechałem kupić klucz dynamometryczny / 94zł, ostatni na półce Smile

/ i chodzi ponownie IDEALNIE Smile

Zakupiłem kufer w tym samym serwisie i ten sam facio przy montażu go podrapał !! Nędza.. Pan od sprzedaży musił go pryskać srebrnym spayem i teraz jakoś wygląda.. Nie wiem jak reszta bo moto stało daleko od szyby przez którą mozna było ogladać przegląd ale jestem pełen wątpliwości zwłaszcza po obejrzeniu paru filmów które polecam i gdzie facio super się przykłada do tego co robi:
https://www.youtube.com/DrVstrom
Policzyłem , ze narzędzia kosztowałyby mnie jakieś 3 stówy, za przeglądy zapłaciłem już ok. 1tys / z olejem i filtrem/ wię może gra jest warta świeczki:) Zobaczcie z jaką ostrożnością i wyczuciem ten Grek wykonuje swoje czynności. Na taką jakość nie ma co liczyć w realu w serwisach imo..Wierzy ktoś , że przy wymianie swiec bedą np. przysłaniac puste wloty czystymi szmatkami???? A ile tam jest srubek do zdemontowania tych plastków z obudowy! Ja bym sie nie zdziwił jak demontując je samodzielnie zobaczę ze gdzies cos jest połamane.. Qrna, jakbym wiedział , że tak to ma wyglądać nie pozoliłbym gosciowi w ogóle odkrecac tych świec..
Obejrzyjscie te filmiki, być może lepiej samemu to zrobić niż oddawać sprzeta w łapy jakimś sfrustrowanym kolesiom. Z drugiej strony uczciwie musze przyznać ze atmosfera była przyjazna i generalnie było miło no ale co z tego jeśli dany koleś który akurat zajmuje sie twoim moto nie ma delikatnie mówiąc poszanowania i wyczucia materiału..
Sam motor jest GENIALNY , drugi raz kupiłbym z zamknietymi oczami Smile

Po prostu fenomenalny..Jak się nie będzie psuł / a szanse są ze nie będzie/ to wydaje mi sie że Suzuki od tego momentu może już tylko zmienić ten model na gorsze Smile

No bo ile ma palić, litr na sto??? Smile

Zero problemów wieku dziecięcego..
Pzdr

MotorKat

Bardzo fajne spalanie. Wydaje mi się że moje większe spalanie może wynikać z mojego wzrostu? Też mam drugi serwis za sobą ale jakoś nie zauważyłem nic specjalnie niepokojącego.

Remigiusz

Po 4500 milach co moge powiedziec o Dl-u,sama praca silnika nigdy mnie nie rajcowala w Suzuki lecz....tak w nawiasie mowiac nie o to tylko chodzi przeciez,balem sie ze przy moim wzroscie 167cm bedzie sie dzialo cos niedobrego i w zasadzie mialem poniekad racje bo trza pamietac i pilnowac sie aby nie zatrzymywac sie miedzy zaglebieniami asfaltu na drodze czy zjazd z wysokiego kraweznika i wcisniecie hamulca przed nadjezdzajacym autem (znam to z autopsji) lecz po za takimi malymi pierdami podczas jazdy na codzien motocykl jest SUPER pojazdem z jakim mialem do czynienia dotychczas,eksploatacja jest nie do porownania z moimi poprzednimi motocyklami,spalanie miedzy 3.5-4.0 litra benzy jazdy turystycznej,20l zbiornik benzyny pozwala na bezstresowe pokonywanie dzikich tras,stan opon- nadaja sie na pokonanie przynajmniej na jeszcze takie same przejechanie mil oraz ceny serwisowe :swiece olej filtr itp. sa konkurencyjne na rynku innych pojazdow.Co do samej jazdy,bardzo lekkie prowadzenie,zakres skretu rewelacja,nie czuje sie pojazdu 650cc a tym bardziej wysokiego pojazdu,zawieszenie w miare zestrojone(za te pieniadze GIT) ochrona przed wiatrem super,silnik fajosko rwie do przodu nie trzeba redukcji biegu jesli sie odpowiednio prowadzi pojazd i przemysla sie za w czasu swoje poczynienia na drodze,znalazlem gdzie tkwil problem ze zmiana biegu,blad polegal na powolnym zbijaniu biegu po prostu trza sie przyzwyczaic do czegos innego Wink

Dl jest dla mnie uniwersalnym pojazdem na co dzien przez caly rok,a mocy pod dostatkiem tyle aby z plecakiem obladowany wyjechac dalej niz 500 mil.
P.S
Nadal szukam powaznego problemu czy minusu w DL lecz na dzien dzisiejszy nie mam nic do opisania negatywnego na jego temat.

kitkal

Remigiusz

Jedynie co moge pomoc w twoim przypadku (jesli chodzi o 650cc i nie myslisz zmienic na 1000) to zmiana przewodow na oploty metalowe i kevlarowe pady a z silnikiem przyspieszenie ze 100 do 150 :
- zmiana swiec na irydowe
- dynojet kits -zabawa w zwiekszenie przepustnic w gaznikach (zwiekszenie zuzycia palwa)
ostra zabawa w elektronike:
- power commander (koszt okolo 900£)
[link widoczny dla zalogowanych]
i jedynie zastanowic sie ..??po co??

nieprosty

dcv

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu macie spalanie na trasie Żywiec -Zakopane przez Skalite, Starą i Nową Bystrzyce / Słowacja/ , itd aż do Zakopca i z powrotem Smile

Fajna trasa, jechałem z kobitą / 50kg/ i nowo nabytym kufrem / top case/. Prędkość w zabudowanym 50-70 / bardziej w kierunku 70/ i za miastem / wsią/ 95-105 km/h i czasami wyprzedzanie jak trzeba było.. Sorki za nienajlepszą jakość ale mój dzieciak to robił swoją komórką.. gdzieś tam pod Zakopcem błysnął flesh z krzaków w zabudowanym / jechałem chyba 80/h / , myślicie że przyjdzie mandacik?? Wydaje się że strzał padł od przodu Smile

Zastanawia mnie czy dwucylindrowiec od BMW byłby w stanie przebić tę ofertę spalania Suzuki Smile

Mówię wam ,że za każdym razem jak wjeżdżam na posesje nie mogę się nadziwić że taki nieprawdopodobny z niego kompan:)

dcv

Jeszcze raz ja. Takie coś znalazłem na innym forum dla tych co kochają 'bezobsługowy' napęd..Pierwszy raz coś takiego widzę wię nie mogłem sie powstrzymać zeby nie wkleić:

[link widoczny dla zalogowanych]

Taka ciekawostka bo 99.9% przypadków nic nie powinno sie dziać ale jeszcze nie widziałem żeby się łańcuch zapalił..