VStromClub

KERUKAM

Witam. Od 3 tygodni posiadam nowego dl-a 650. Z uwagi na aurę przejechałem dopiero 70 kilomertow Sad

. Podczas jazdy niepokoi mnie metaliczny dźwięk( jakby delikatne rzężenie ) dochodzące z okolic silnika. Może jest to coś w rodzaju wibracji spowodowanych zamontowaniem gmoli Givi i suzukowskiej płyty pod silnik? Interesujący jest fakt, że ten narastający wraz z obrotami(do 5 tyś-docieram Very Happy

) dźwięk wystepuje tylko podczas jazdy na biegach. Po wcisnięciu sprzęgła w czsie jazdy i podtrzymaniu obrotow metaliczny pomruk znika, na luzie na obrotach też jest cisza. Co do gmoli i płyty to próbowałem te moje domysły weryfikować podczas jazdy ściskając te elementy dłonią ale nie wydaje mi się, że występowały na nich jakieś większe wibracje ( jeśli nie będzie wyjścia zdemontuję te gadżety żeby wykluczyć objawy). Gdzieś na forach czytalem o jakichś hałasujących koszyczkach sprzęgłowych czy coś w tym rodzaju i że jest to cecha dl-i ale chyba 1000. A może to kwestia dotarcia? Proszę madrzejszych w tej materii o opinie.
Pozdrawiam

PETER

Na twoim miejscu przejechałbym tak ok. 500 do 1000 km jeśli nie ustąpi i nie znajdziesz, to serwis niech się martwią przecież masz gwarancje i korzystaj z tego

Alan

Coś chyba nie tak, radzę podjedź do serwisu. Ja mam juz 1700 km, gmole Givi i wszystko jest ok!!!

Bratek DL1000

albo jest dobrze, albo źle. nie uznaje teorii, że się dotrze, myśle że prędzej się roz***i Sad

i będzie problem. Wal do najbiższego serwisu niech się głowią, w końcu nie zapłaciłes 5plnów za motocykl Smile

lepiej zapobiegać jak naprawiać, prewencja przede wszystkim !!!!

KERUKAM

No dzięki. Szczerze mówiąc liczyłem, źe odpowiecie, źe tak ma być bo nie chce mi sie wierzyć, źe japońce coś spaprali.Moźe zacznę jednak od odkręcenia tych gmoli i płyty.Jak nie pomoźe to uderzę do serwisu lub sprzedawcy a tam pewnie będą schody poniewaź motorek nabyłem poza siecią oficjalną. Very Happy

Wojtala

Oni też udzielają gwarancji w swojej sieci serwisowej. Może tam spróbuj?

KERUKAM

Własnie dzwoniłem do mojego importera. Zaprosił mnie na wizytę ( przy sklepie prowadzi mały serwis).Odradził mi samodzielny demontaż gmoli i płyty bo chyba nie mam orginalnych śrub. Jadę tam w sobotę. Po tej rozmowie zrobiłem rundkę motorem wschłuchując się jak doktor w te dochodzące dźwięki. Okazuje się,że na 1 biegu w całym zakresie obrotów (tzn.do 5 tyś-docieranie) silnik pracuje jak poezja-żadnych dźiwnych dźwięków. Na 2 -ce przy ok 4 tyś pojawiają się pierwsze objawy.Od 3-ki wzwyż jest jescze głośniej( 2500-5000 obr). Mnie się wydaje, że ten pierwszy bieg (idealna praca) wyklucza jakeś mechaniczne usterki typu łańcuszek rozrządu czy zawory bo jakby to miało brzęczeć i dzwonić to by brzeczało również na 1-ce Confused

.Wiem,że nie ma co zgadywać ale na co byście stawiali?
W sobotę dam znać po wizycie w serwisie i już nie będę Was zanudzał Very Happy

,chyba że tam nie ogarną tematu.
Pozdro

KERUKAM

Hej. No i chyba się wyjaśniło. Po odkręceniu płyty pod silnik brzęczenie zniejszyło się o połowę. Gmoli w serwisie nie zdejmowali ale to podobno one są przyczyną tej drugiej połowy wibracji. Generalnie mechanicy powiedzieli mi, że w tej konfiguracji tzn.gmole Givi,płyta Suzuki jest to częsta przypadłość a wyeliminować ją można na zasadzie prób i błedów- dokręcania płyty na różnej grubości dystansach gumowych a w miejscu łaczenia gmoli kombinując z podkładkami bądż tuleją itp. Ale z tym to będę się bawił we własnym zakresie. Najważniejsze,że silnik ok Very Happy

Serwisant twierdzi, że w zestawie suzukowskim ( gmole-płyta) ten problem nie występuje.
Pozdrawiam

letko

Z tą płyta to się zgodzę, ale gadanie o tym że gmole Givi brzęczą to już lekka przesada.
Jak montowałem moje gmole Givi to wszystko było tak pasowne, że aż trzeba było pomocy drugiej osoby zeby dociągnąć (dopasować do otworów). Wszystkie dystanse, tulejki, podkładki itd są tak dobrane że jężeli Twoje grają to chyba jakiś przepraszam ale drugi gatunek albo faktycznie niedbale pozakładane.
Jeżeli kupiłeś moto z założonymi gmolami to niech oni Ci to rozkręcą i założą tak jak ma być.
Pozdrawiam

KERUKAM

Witam
Po przejechaniu 500 kilometrów i zabawy z gmolami i płytą wychodzi na to, że to nie te gadżety są jedyną przyczyną tego dodatkowego metalicznego dżwiąku. Dzis zrobiłem małą rundkę testowym DL-em z Piaseczna i podobnie jak u mnie od 3-go biegu jest słyszalny ten opisany wyżej dżwięk( jednak mnie intensywny) a na 6-tym biegu dzwoni tak jak u mnie.Więc troszkę się uspokoiłem Very Happy

. Jeden z tamtejszych mechaników powiedział , że po pierwszym przeglądzie tzn. zalaniu właściwym półsyntetycznycm olejm powinno być ciszej.
A przy okazji mam pytanko - jakim olejem polecacie zalać po 1000km?

Dzieki i pozdraiwam

mluko

Witam,

ja sie wypowiem jak to umnie wygladalo, motocyklem zrobilem caly ostatni sezon (okolo 22tys km), juz przywyklem do halasowania motocykla (wszyscy mowili ze to wkoncu Suzuki - same stuki i puki) i rozmawialem tez z kilkoma uzytkownikami DL'ek kilku mowilo to samo powyzej jakiejs predkosci lub obrotow strasznie halasuje skrzynia biegow (a tu g.... prawda) po wymianie lancucha bez przesady bylem w szoku, motor pracuje ponad polowe ciszej! odkad go mam nigdy niebyl tak cichy teraz slysze jak powietrze zasysa przez filtr K&N a wczesniej ten halas zagluszal wszystko.

Pozdrawiam
Marek

ps.
moze kogos uspokoje tym swoim wywodem

iktorn79

W 650 z tego co sie orientuję może być trochę słychać napinacz, no i zawory, ale to jest cykanie, a nie "metaliczne rzężenie". Zawsze trzeba porównywać z innymi takimi samymi sprzętami. Różne silniki wydają przecież różne odgłosy i nigdy nie będzie tak, żeby nie było niczego słychać Smile

KUBAwo

Witam! Mój 3 tygodniowy DL (przebieg 400km) ma to samo, jak tylko odkręcam manetkę (oprócz 1 biegu) to występuje taki dźwięk... Trochę mnie to zastanawiało ale stwierdziłem, że zapytam przy serwisie po 1000km.

roadrunner

U mnie też (chyba łańcuch) chrzęści i grzechocze jakby ktoś kawę mielił, sprawdzałem wszystko na tysiąc jeden sposobów i oprócz w.w. odgłosów nic niepokojącego się nie dzieje (zrobiłem już 24 tyś. km-ów) więc dałem sobie siana i jeżdżę dalej. Zobaczymy co będzie po wymianie łańcucha a ta już niebawem powinna nastąpić.

KERUKAM

Witam po sezonie
Motorek zdecydowanie się wyciszył po pierwszej wymnianie oleju na półsyntetyk po 1000 km. Kombinowałem jeszcze z tuleją łączącą gmol prawy z lewym - tzn. zrobiłem coś w rodzaju elestycznego połączenia. Odpowiednie naciągnięcie łańcucha i nasmarowanie też mogło wpłynąć korzystnie na wyciszenie. Aha i jeszcze przypomniałem sobie, że płyta pod silnikiem była tak zamocowana , że dotykała do metalowej opaski na rurze wydechowej.Teraz mam ok 3500 i chodzi super. Taka to była u mnie historia brzęczenia nowej DL-ki. Dzieki wszystkim za sugestie.
Pozdrawiam i wesołych świąt Bożego Narodzenia

mariuszu

Podepnę się pod temat metalicznych odgłosów. W moim DL-u 650 L1 słychać metaliczny odgłos tylko na 4 biegu przy ok. 5000 obrotów przy gwałtownym przyśpieszeniu (zwiększeniu obrotów np. z 4000 do 6000). Trwa to dosłownie sekundę ale jest na tyle głośne i powtarzalne że zawsze wiem kiedy 4 mam - nie trzeba wyświetlacza. Czy ktoś z kolegów spotkał się z takim przypadkiem.
P.S. Serwis twierdzi że nie słyszy lub że tak ma być...

express

Gmole, osłona silnika, centralka sprawdzone?

mariuszu

Tak - sprawdzone i jest ok. W mojej ocenie (ale mogę się mylić) jeśli coś wpadało by w wibracje przy tych 5 tys. obrotów to odgłos metaliczny byłby na większości biegów a tu występuje tylko i wyłącznie na 4 biegu...

roadrunner

mariuszu

roadrunner jeśli faktycznie jest tak jak piszesz to według Ciebie ruszać to po sezonie czy zostawić jak jest Question

roadrunner

mariuszu

roadrunner - dzięki, tak właśnie planowałem zrobić Idea