VStromClub

hasajacy

Cześć,

dzisiaj rano coby moto trochę przewietrzyć, chciałem zamiast rowerkiem, pojechać suzi. I tu zonk, zero reakcji na starter.

Model to DL650 AK9, objaw jest taki że po wyłączeniu alarmu i przekręceniu kluczyka , nie świecą światła mijania i drogowe, no i nie działa starter. Udało się uruchomić z pychu i podczas około 10 km jazdy wszystko ok (poza wspomnianymi wcześniej światłami. Po zgaszaniu moto nie odpala. Akumulator nowy. Jak się odpala na krótko, ma ktoś zdjęcie co trzeba zewrzeć? Bezpieczniki ok.

Hermes

Najpierw może sprawdź napięcie na akumulatorze

hasajacy

hmmm. teraz odpalił, generalnie raz odpala (kręci normalnie), raz tak jak by tylko bendix załapywał, a w większości prób cisza. No i cały czas nie świecą się światła drogowe - tylko postojówki.

Staszek

Jeżeli nie jesteś elektrykiem i nie masz miernika w domu, spróbuj metodą eliminacji Smile

- odłącz przednie żarówki, skoro coś nie jest tak ze światłami (tylnej i postojowej przedniej nie trzeba, skoro postojowe działają), może któraś jest przepalona i drucik lekko "zwiera"
- sprawdź czy klemy na akumulatorze są dokręcone
- jeżeli jest dojście (nie wiem jak to wygląda w deelu), sprawdź kable przy alternatorze i rozruszniku, może tam jest coś luźne.

No i jest jeszcze jakiś punkt wspólny zapalania i świateł, czyli ustrojstwo, które odłącza światła na czas zapalania - to też trop. Koledzy zaraz pewnie podpowiedzą, gdzie tego szukać.

hasajacy

zmierzyłem i na klemach mam 13V, wszystkie połączenia (rozrusznik, aku) wyglądają ok. Sprawdzę jeszcze patent z żarówkami.

Setniew

To może bezpieczniki przeczyścić?

Despok

hasajacy

mechanior może się zajęć moto dopiero w poniedziałek, wiec w weekend zajrzę do przycisku startera i tej kostki za chłodnicą - przynajmniej tak mi sugeruje to forum Smile

. Jakby jeszcze mógł ktoś wrzucić fotkę albo opis jak odpalić, zwierając jakieś styki (podobno tak się da). I mam nadzieję że uda mi się go dzisiaj szarpnąć z pychu pod pracą. pozdro

j23j23j23

Mógł paść aku - zobacz czy nie umiera pod obciążeniem, albo podłącz kablami rozruchowymi drugi (np z auta)

hasajacy

W poniedziałek dam znać co i jak, pojechałem do mechaniora umówić się i już nie odpalił Smile

. Aku nowe, kupione na wiosnę...

hasajacy

Przyczyna problemu okazał się był prawy przełącznik przy manetce. W środku został nadtopiony. Mechanik go zreanimował, ale zalecił kupienie nowego, ponieważ nie wróży mu długiej kariery.

biblo

Ten prawy przycisk rozrusznika jest trochę słabym punktem DL-a. Mnie niedawno, podczas wyprawy dookoła Bałtyku przestały działać światła i od Michała Szramy dowiedziałem się telefonicznie, gdzie szukać rozwiązania problemu. To właśnie ten przycisk rozrusznika rozłącza jednocześnie światła w momencie rozruchu. Ale jak styki zaśniedzieją lub się wypalą, to mogą być problemy zarówno ze światłami, jak i odpalaniem motocykla. W moim wypadku oczyszczenie styków na leśnym parkingu rozwiązało problem, ale zaufania do przycisku już nie mam. Chciałem kupić nowy, ale trzeba niestety wymienić całość, a jest to koszt ~600 zł...

A może któryś z dilerów Suzuki zaproponuje jakąś promocyjną cenę dla klubowiczów???

hasajacy

Znalazłem używkę za 160 zł, ale jak to z częściami używanymi - jest to loteria.

pietryna

Hmm mam ten sam problem. Ale nie jest nadtopiony tylko się zacina w pozycji wciśniętej.
Strzelam że to przyspawane styki. Da się odbić stukaniem. Nie wiem w takim razie czy wzmocnienie sprężyny pomoże? Bo tak to cała manetka do kupienia Neutral

SimOn!