VStromClub

Luki1982 · Wysłany: Sob 17:28, 12 Mar 2011 Temat postu: Montaż błotnika

Koledzy podpowiedzcie proszę jak zamontować przedni błotnik.
Poprzedni był mocno pęknięty, przez co zszedł lekko. Nowy nie chce się przecisnąć pomiędzy lagami, boję się, że jak przyłożę więcej siły to pęknie. Mam nadzieje, że jest jakiś sposób na jego założenie bez demontażu koła.

Pietia · Wysłany: Sob 19:05, 12 Mar 2011 Temat postu:

Jest na tym forum coś takiego jak PRZYWITALNIA wtedy na pewno uzyskasz odpowiedz na swoje pytanie .

V-Told · Wysłany: Sob 20:14, 12 Mar 2011 Temat postu:

Kiedyś podjąłem próbę zdjęcia błotnika i musiałem dać sobie z tym spokój, nie dałem rady go przecisnąć. Gdzieś już o tym pisaliśmy, ale nie pamiętam gdzie to było. Obawiam się jednak, że musisz COŚ odkręcić, bo manewrując samym błotnikiem i wyginając go będzie ciężko.

j23j23j23 · Wysłany: Sob 22:30, 12 Mar 2011 Temat postu:

Na przedni błotnik jest ataki patent:
Żeby zdjąć ściskasz mocno i ciągniesz do przodu - zejdzie ale sie troche porysuje -jak jest już pęknięty to i tak żadna strata.
Żeby załorzyć: owijasz błotnik albo lagi folią spożywczą, ściskasz i wpychasz. Jak wskoczy na miejsce wyrywasz folię. Patent sprzedał mi mechanior od Jaskłowskiego - u mnie zadziałał. Nie ma ryski.

bibop · Wysłany: Nie 10:19, 13 Mar 2011 Temat postu:

ja mam 2 metody.
1. zdejmujesz normalnie, przesuwając trochę błotnik w górę tam gdzie są lagi bo jest trochę szerzej. Musisz go ścisnąć bo inaczej nie da rady. Wsadzasz tak samo. Mi nie pękł jeszcze, a kilka razy demontowałem.
Rysy mnie nie ruszają bo pod brudem ich nie widać Wink

2. jak masz zdemontowane kolo i zaciski to luzujesz 3 śruby na półkach trzymających jedną lagę, wyciągasz ją, wsadzasz błotnik, przykręcasz do drugiej lagi i montujesz lagę.
Moment przykręcania śrub na półkach 23Nm (w DL650)

Wiktor · Wysłany: Pon 1:07, 14 Mar 2011 Temat postu:

Demontowałem niedawno błotnik do lakierowania. I tak jak koledzy pisali. Trzeba mocno zcisnąć. Ale z czuciem. Inaczej nie wejdzie bez zarysowania.
Można trochę podgrzać. Np.ciepłą wodą wtedy plastik staje się bardziej elastyczny i łatwiej zcisnąć. Smile

Izzy · Wysłany: Pon 18:15, 14 Mar 2011 Temat postu:

Łatwizna, a nie jestem manualnym mistrzem swiata. Montowałem nowy błotnik 2 miesiace temu. Błotnik jest elastyczny na tyle zeby w newralgicznym momencie, tak jak koledzy pisali, z czuciem zgiac. Efekt cieszy oko - zadnych rys podczas montażu.

Luki1982 · Wysłany: Nie 17:57, 20 Mar 2011 Temat postu:

SUKCES!!!
Udało się. Zimno było więc podgrzałem błotnik, okleiłem ranty taśmą i poszło.
Bardzo Wam dziękuję za podpowiedzi.

duzypawel

A ja odradzam wciskanie błotnika na siłę.

Dziś zrobiłem podejście, folia itp a po chwili już miałem ryskę na świeżo malowanym błotniku i podniesione ciśnienie Wink

Zdemontowałem przednie koło i wsadziłem błotnik bezstresowo, i bez drapania lakieru.

Książe

Dłubię przy różnych sprzętach od dawna, doświadczenie z tego jest takie, że bardzie opłaca się więcej zdemontować niż kombinować, bo z tego kombinowania to przeważnie więcej szkody niż pożytku Wink