|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
globtdm
A2
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 10:09, 30 Paź 2011 Temat postu: Mały Teścik nowego dl- 650 |
|
|
Witam
Parę dni temu miałem przyjemność też po testować małego nowego v-sztorma . Jako że jeżdżę starym modelem na co dzień, tym bardziej mnie zainteresował jego następca.
No cóż po otrzymaniu kluczyków zasiadłem za sterami i co się okazało, moto ma nową deskę rozdzielczą, i kilka ciekawy funkcji, między innymi wyświetlacz biegów, temperaturę powietrza, nie znalazłem zegarka, to byłby błąd gdy go nie było!
A i co ciekawe wszyscy miłośnicy kupna motocykli z UK czy też ze USA nie będą mieli problemów ze zmianą mil na kilometry
Pierwszy bieg start, suza się pomału toczy pierwsze miłe wrażenie to więcej miejsca na nogi, (węższy zbiornik), jak się później okazało dużo lepiej motocykl prowadzi się na stojąco, wygodna pozycja, świetna poręczność, jeździ się nim prawie jak skuterem, w starym d-lu było ok. a w tym jest jeszcze lepiej. Co do pracy silnika, pierwsze odczucia to wibracje które w starym było słabo odczuwalne w tym prawie zniknęły.
Bieg drugi odkręcam manęte a tam bieda, coś słabo ciągnie, szukam przełącznika map zapłonu- brak hmm, myślę może jakaś wersja zdławiona, cóż okazało się po 10 min że pojazd jeszcze się nie rozgrzał, przy staracie było raptem 9 C. Żut oka na wskaźnik temperatury, trzy kreski, więc znowu odkręcam, no i idzie, nic nie brakuje, dl-a zbiera się Ochoczo, aż miło. Kolejny bieg i kolejny i Suza przyśpiesza, na liczniku 120 km/h hmm fajnie, zamykam szczenę w kasku bo zaczyna powiewać na twarz, duży plusik za wiatr, przy seryjnej szybie z deflektorem jest jeszcze lepiej niż w starym dl-u choć w poprzedniku nie ma co narzekać.
No cóż po pośmiganiu na asfaltach nie ma co motorkowi zarzucić, co prawda oponki słabo się trzymają ale pewno ich temperatura nie rozpieszczała więc się się dogrzać nie mogły, myślę se trza drania przegonić po szutrach, w końcu osłona pod silnikiem, wysoko układ wydechowy do czegoś zobowiązuje.
Stary DL od biedy daje radę, więc nowy nie powinien być gorszy.
Zjazd więc z czarnego na szutry, staje na stopki, zaczynam odkręcać ile opony pozwalają, kurcze ten węższy zbiornik jest naprawdę ciekawie wycięty, na stojąco motocykl prowadzi się bardzo neutralnie, szukam większych dziur w końcu to te stówka nie muszę oszczędzać, więc pakuje się największe dziury jakie są, nogi zaciśnięte na zbiorniku balans ciała, i próbuje go wytrącić z równowagi a on nic Se z tego nic nie robi, cholera fajnie!, zawiecha wybiera bardzo neutralnie, nic nie wali nic nie stuka, nie szarpie kierownicą. Suzuki zrobiło kawał dobrej roboty. Z chęcią przednie lagi przełożył bym do swojego J
Co do tylnej zawiechy daję radę nie wybija (odpuszcza bardzo spokojnie) jak na szosowy motocykl jest ok. ( na stojąco nic nie dobija). Oj przydały by się lepsze gumy z rzeźbą bardziej terenową, choć w tedy kto wie co by się stało pojazdem
Kurcze Szukam wyłącznika abs-u, psuje on zabawę, okazuje się że wyłącznika brak!! Więc zostaje tylko wyjęcie bezpiecznika
Jeśli miał bym go porównać do innych jednośladów którymi miałem przyjemność pośmigać, to :
- Poręczność mógłbym porównać z bmw f650
- przyśpieszenia to spokojnie do starej tdm- 850
- osłona przed wiatrem to XTZ 1200
- teren zawieszenie (jazda po dziurach na stojąco) to transalp 650
- wygoda na siedząco za sterami to nowa multistrada
- hamulce – może nie hamuje jak nowy Strumph strett w wersi R ale dwa palce wystarczą
Jednym słowem za 34 tyś jako motocykl uniwersalny i do dalszych wypadów to nie ma wstydu, kawał fajnej maszyny.
Można by powiedzieć motocykl idealny, według mnie nie. Byłby gdyby miał jeszcze z 20 KM więcej, szprycowane koła i ładniejsze lusterka
Podziękowania dla Suzuki Gdynia za urzyczenie DL-a
Tu się trochę dl zakopał, ale to nic było chłodno więc rozgrzewka się przydała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raptor
Motonita
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 17:54, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ...nie znalazłem zegarka, to byłby błąd gdy go nie było!
|
A 11 dzielone na 43 na Twoim zdjęciu to co znaczy ?
Nigdy nie kupie testówki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tdm
Motonita
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:08, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
wielkie dzięki za test, jak jeszcze coś ci przyjdzie na myśl dopisz.
1. jak wypadł stary dl w porównaniu z nowym tuż po przesiadce z powrotem?
2. co oznacza lampka "FI" obok wskaźnika abs?
Myślę że Suzuki konkuruje z innymi zwłaszcza ceną. Uniwersalny motocykl za 30 tys. to niezła oferta, zwłaszcza że za 3 lata używki będą za pół tej ceny
Te wszystkie wypasione GS-y, Tenery itp. są dla wielu za drogie, zresztą w ogóle szkoda takim motorem rozbijać się gdzieś daleko, zawsze coś się uszkodzi, zwłaszcza przy jeździe terenowej, i potem koszty i koszty... (np. same tylko ogrzewane manetki od BMW kosztują 808 zł....).
Btw. w 2 porównaniach DL650 (starego) z Kawasaki Versys testerzy zgodnie wskazali na ten drugi, jako fajniejszy, podkreślając zalety silnika Versysa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tdm dnia Nie 18:10, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlon777
Motonita
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik, Chwałęcice
|
Wysłany: Nie 20:43, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
tdm napisał: |
2. co oznacza lampka "FI" obok wskaźnika abs?
|
Hi hi - jaja sobie robisz? Jeśli nie to
jest wskaźnik wystąpienia błędu w układzie wtryskowym. o ile pamiętam a jeśli nie to poprawcie - jeśli:
a jeśli miga w wyświetlaczu F1 naprzemiennie z przebiegiem i świeci lampka na czerwono to jedziesz
b jeśli na wyświetlaczu stale jest F1 i miga lampka F1 to masz problem bo nie jedziesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tdm
Motonita
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 21:38, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
no jasne, napis mnie zmylił.
Co do prośby o opis wrażeń po przesiadce z powrotem na stary DL - podtrzymuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
globtdm
A2
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 10:09, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Raptor napisał: | Cytat: | ...nie znalazłem zegarka, to byłby błąd gdy go nie było!
|
A 11 dzielone na 43 na Twoim zdjęciu to co znaczy ?
Nigdy nie kupie testówki |
słuszna uwaga - czyli ma, chyba trzeba się oswoić z wyświetlaczem sporo tam informacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobano
A
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FZ/WN
|
Wysłany: Pon 10:38, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Raptor napisał: |
Nigdy nie kupie testówki |
Dokładnie to samo pomyślałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Topinka
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów MotoAvToSy
|
Wysłany: Pon 12:04, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
tdm z tymi kosztami to bym nie przesadzał bo Suzuki za oginalne części też sobie nieźle ceni i gdybyś chciał zamontować orginalne manetki to koszty byłyby podobne a w BMW te za sto złoty też zamontujesz i będą działały. A osłona sinika orginalna do Dla kosztuje więcej niż do Tenery. Choć faktycznie serwis BMW odbiega od normy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polsky
Motonita
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn/Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:46, 31 Paź 2011 Temat postu: Re: Mały Teścik nowego dl- 650 |
|
|
Gdyby nowy Dl miał o 20KM więcej to co Suzuki wypuściłoby za 3-5lat? Skoro się sprzedaje to trzeba tłuc.. taka polityka. BMW wypuściła małego GS 800 i 650 i ma liczne grono fanów, jednak tłucze kase na serwisie i zyskuje na bezprocentowym kredycie czyli większa sprzedaż.
Sam muszę w końcu przetestować nowego Dl. Każdy chwali.
globtdm napisał: |
Bieg drugi odkręcam manęte a tam bieda, coś słabo ciągnie, szukam przełącznika map zapłonu- brak hmm, myślę może jakaś wersja zdławiona, cóż okazało się po 10 min że pojazd jeszcze się nie rozgrzał, przy staracie było raptem 9 C. Żut oka na wskaźnik temperatury, trzy kreski, więc znowu odkręcam, no i idzie, nic nie brakuje, dl-a zbiera się Ochoczo, aż miło |
Co to oznacza? DL ma jakiś system który zapobiega odkręcaniu gazu na zimnym silniku? Bo to ma tylko parę aut na świecie. Czy to były takie subiektywne odczucia?
ps.
globtdm fajne fotki widać, że rzetelnie chciałeś przeprowadzić test
Z jakiego plastiku jest ta osłona pod silnikiem? Wygina się? Czy jej profil zapewnia sztywność? Wytrzymałaby zawieszenie motocykla na krawężniku?
Jaki jest prześwit pomiędzy starym a nowym DL ( z osłoną plastikową)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez polsky dnia Pon 12:51, 31 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
globtdm
A2
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 13:40, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Odczucia po przesiadce na mojego starego Dla-a były ciekawe, napewno leprza przyczepność moich opon, założyłem w tym roku ContiTrailAttack, zdecydowanie moto lepiej się trzyma czarnego, ale nowy dl- fajniej prowadzi się na szutrach, Mój taki się wydaje cięższy, niższy i biegi włanczają się jakoś tak twardziej, ale za to dzwięk basowego pomruku wynagradza wszystkie słabości (końcówkę, filtr i świece mam zmienione).
Tak jak pisałem wcześniej, stary dl nie ma się czego wstydzić, po małych modyfikacjach jest to kawał świetnej maszyny.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
globtdm
A2
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 14:23, 31 Paź 2011 Temat postu: Re: Mały Teścik nowego dl- 650 |
|
|
polsky napisał: | Gdyby nowy Dl miał o 20KM więcej to co Suzuki wypuściłoby za 3-5lat? Skoro się sprzedaje to trzeba tłuc.. taka polityka. BMW wypuściła małego GS 800 i 650 i ma liczne grono fanów, jednak tłucze kase na serwisie i zyskuje na bezprocentowym kredycie czyli większa sprzedaż.
Sam muszę w końcu przetestować nowego Dl. Każdy chwali.
globtdm napisał: |
Bieg drugi odkręcam manęte a tam bieda, coś słabo ciągnie, szukam przełącznika map zapłonu- brak hmm, myślę może jakaś wersja zdławiona, cóż okazało się po 10 min że pojazd jeszcze się nie rozgrzał, przy staracie było raptem 9 C. Żut oka na wskaźnik temperatury, trzy kreski, więc znowu odkręcam, no i idzie, nic nie brakuje, dl-a zbiera się Ochoczo, aż miło |
Co to oznacza? DL ma jakiś system który zapobiega odkręcaniu gazu na zimnym silniku? Bo to ma tylko parę aut na świecie. Czy to były takie subiektywne odczucia?
ps.
globtdm fajne fotki widać, że rzetelnie chciałeś przeprowadzić test
Z jakiego plastiku jest ta osłona pod silnikiem? Wygina się? Czy jej profil zapewnia sztywność? Wytrzymałaby zawieszenie motocykla na krawężniku?
Jaki jest prześwit pomiędzy starym a nowym DL ( z osłoną plastikową) |
Systemu odnośnie odkręcania gazu raczej brak, chodziło mi o to że przeczytaniu jakigoś opisu czekałem na miłe doznania przy odkręceniu manetki a tu ta słabo więc się chwilowo rozczarowałem, ale po paru minutach jak się już nabrał temperatury było wszystko porządku, (najwyraźniej ten typ tak ma) a przecież jest jeszcze rezerwa w wydechu, można jeszcze filtr bardzie przepustowy założyć, więc jak na 650 to ponad przeciętnie się maszyna zbiera.
Osłona silnika oraz przedni błotnik są giętkie (elastyczne). Jeśli chodzi o kamienie z pod przedniego koła to pewno zda egzamin osłona, ale krawężniki to chyba średnio, Na pewno wygląda ładnie i estetycznie, fajnie jest wkomponowana. Ja w tym roku w Albani uszkodziłem aluminiową osłonę więc z takim plastikiem mógłby już nie wrócić. Prześwit w nowym na pierwszy żut oka wydaję się być większy ale nie mierzyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 15:27, 31 Paź 2011 Temat postu: Re: Mały Teścik nowego dl- 650 |
|
|
polsky napisał: |
Co to oznacza? DL ma jakiś system który zapobiega odkręcaniu gazu na zimnym silniku? Bo to ma tylko parę aut na świecie. Czy to były takie subiektywne odczucia? |
Sporo samochodów ma ogranicznik obrotów na biegu jałowym. Większość amerykańskich z automatami tak ma. Tyle że to zupełnie co innego
A brak mocy na zimnym to ciekawa sprawa. W samochodzie też tak mam, ale w V-Stromie nie ma takiego problemu. Choć z drugiej strony jak jest zimny, to nie odkręcam. Tak to spadku mocy nie czuć.
Coś słaby ten DL skoro tak mu w tyłeczek zimno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Pon 15:41, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
V-Told, nie ma wyjscia trzeba przy litrze zostac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 19:35, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | V-Told, nie ma wyjscia trzeba przy litrze zostac |
Hell yes!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez V-Told dnia Pon 19:35, 31 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polsky
Motonita
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn/Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:57, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
V-Told mi bardziej chodziło o Honde Civic V-tec itp. która się kręci do 9tys/ob/min
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:30, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
polsky napisał: | V-Told mi bardziej chodziło o Honde Civic V-tec itp. która się kręci do 9tys/ob/min |
No tak, ale co z Hondziną? Ram z 5.7 Hemi kręci się do ponad 5500, a na luzie przy 4000 ma odcięcie. Tyle że luz a niska temperatura to dwie różne rzeczy, choć oczywiście nie wykuczają się . Civic też ma silnik HEMI?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
globtdm
A2
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 20:15, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | V-Told, nie ma wyjscia trzeba przy litrze zostac |
W sumie to by był ciekawy teścik starego litra i nowej 650
Pewno pod względem prędkości max to litrowy vstrom by wygrał ale gdyby porównano poręczność, zawiechę, hamulce, zużycie paliwa, zbieranie od dołu to mały nowy dl wciągnął by dużego nosem i to pewno jedną dziurką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Wto 20:38, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
globtdm napisał: | Pewno pod względem prędkości max to litrowy vstrom by wygrał ale gdyby porównano poręczność, zawiechę, hamulce, zużycie paliwa, zbieranie od dołu to mały nowy dl wciągnął by dużego nosem i to pewno jedną dziurką |
No no nie rozpedzaj sie Litr jaki jest taki jest ale w odpowiednich rekach, lyka malego, jak by ich nie porównywać W koncu to tylko wiekszy silnik jest, reszta jest taka sama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 22:04, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Floydoo napisał: | globtdm napisał: | Pewno pod względem prędkości max to litrowy vstrom by wygrał ale gdyby porównano poręczność, zawiechę, hamulce, zużycie paliwa, zbieranie od dołu to mały nowy dl wciągnął by dużego nosem i to pewno jedną dziurką |
No no nie rozpedzaj sie Litr jaki jest taki jest ale w odpowiednich rekach, lyka malego, jak by ich nie porównywać W koncu to tylko wiekszy silnik jest, reszta jest taka sama |
Racja Floydoo.
Przednie hamulce DL 1000 ma lepsze, tyle że bez ABS - gdzieś o tym było. Jeśli nowy DL 650 ma takie jak stary, to... Poręczność? Zawiecha? Przecież to to samo!
A jak chcesz, globtdm, mierzyć zużycie paliwa, to w tym samym teście musisz uwzględnić wyniki z przyspieszeń i elastyczności! Bo w końcu skądś się to większe zużycie bierze . A zbierania od dołu? No przestań - "no replacement for displacement" - ze zmodyfikowanym koszem sprzęgłowym także wrażenia przy przyspieszaniu z dołu w 1000'cu mogą być lepsze. Bo ręce wyrywa nieporównywalnie bardziej (tak, tak, jeździłem 650 - starą)
Trzeba zrobić taki test - podłączyć urządzonka pomiarowe i porównać przyspieszenia . Hamulce też można - tylko trzeba odważnego ridera na 1000'cu . Ale mi się nowy DL nie podoba i nie będę nawet koło niego stawał moim litrowym kredensem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Wto 22:13, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
V-Told, DL1000 RULEZZZZZZZZZ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 2:13, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam jedną uwagę apro-po ceny...
Mianowicie 34tys. za ten motocykl i w ogóle za motocykl klasy 600 to za dużo i to sporo...
Nowy DL powinien kosztować tyle co stary, ew. minimalnie więcej, ale napewno nie więcej niż 30tys. Przy obecnej cenie jest on droższy od całej Japońskiej konkurencji, co w przypadku Suzuki jest nieporozumieniem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tdm
Motonita
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 11:03, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nie testowałem osobiście nowego 650, ale jeśli faktycznie jest tak mocny że stary 1000 z trudem daje mu radę, jak piszą koledzy, to to jest pogrzeb DL1000.
Waga, poręczność, prowadzenie, własności terenowe, hamulce, abs, spalanie (!!!), wszystko przemawia za nowym, a skoro do 140-150 przyspiesza bez problemu to również zwolennicy szybkiej jazdy będą zadowoleni. V max ma marginalne znaczenie bo tego typu maszynę nie po to się kupuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 12:44, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
TDM, Nissanem Patrolem też się rozpędzę do 140, ale zajmie to pół dnia .
A przy tych obrotach spalanie wcale nie będzie wiele mniejsze w 650 . Przy 150 ja mam 5000 obr/min, a 650 ile? Pewnie koło 6-tki.
650 jest tak mocny, że 1000 "Z TRUDEM DAJE MU RADĘ" - dobre . W końcu 68KM to już prawie 98 . A te 30 KM nadrabia 5 kilogramami i naklejkami na plastikach .
Co wy gadacie, jak ktoś chce wierzyć w takie rzeczy, to niech wierzy, ale gdyby tak było, to faktycznie 1000 nie miałby prawa bytu - i to od początku. Póki co 1000 prostuje ręce w łokciach, a w 650 tego nie ma. W nowym z całą pewnością też . Ja lubię trochę pozapier.. więc 650 bym nie kupił. Spalanie jest DLA MNIE mniej ważne niż wrażenia przy odkręcaniu. Może być ważne w samochodzie, jeśli się go traktuje tylko jak wozidło i robi 50kkm rocznie.
Itd. itd. itd... A poza tym 1000 ma fajny dźwięk już w serii, a 650 pierdzi . I 1000 jest ładniejszy, tralalala! I ma dwie rury i ładniejszy tylny wahacz
Ale tak serio to teraz spalanie akurat BĘDZIE coraz ważniejsze. Ceny Pb i diesla... Porażka. A dla diesla to początek, bo dopiero 1 stycznia chłopaki mają nam podnieść akcyzę (wzrost ceny 1 litra o ok. 20 gr).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:56, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
V-Told, Moje Viadro ma 98koni, na kole 94. DL lytr ma ponad 100, a twój z odetkanym wydechem już napewno! Więc to koło 40 a nie 30 koni różnicy, w sumie tyle co nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 13:11, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Racja, racja Roadrunner, ale czym jest 40 koników przy 68 rumakach DL 650
Żarty żartami, ale zaraz znów ktoś poczuje się urażony. Ja te 30-40KM więcej wykorzystuję, inni nie muszą. Jeżdżąc pomału, wożąc pasażerów i podziwiając krajobrazy - co kto woli, a przy tym zostaje kilka tysi na paliwo, którego w dodatku mniej trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tdm
Motonita
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:25, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
no ale tak właśnie tak piszą w testach porównawczych, więc ktoś to chyba już porównywał.
cytat:
"Co więcej - przekonstruowany silnik ze zwiększonym momentem obrotowym ma od dołu taka moc, jakby silnikowi nie przybyły tylko 2 KM, ale minimum dziesięć. Bez kontrolowania się prędkościomierzem w sposób naturalny po chwili jedzie się z prędkością 140-150 km/h. Ba, przeprowadzone próby pokazały że nowego DL-a poprzedni model nawet w wersji 1000 w górach nie jest w stanie praktycznie dogonić, a kiedy to w końcu uczyni, to z racji różnicy w układzie hamulcowym stary po prostu wjeżdża nowemu w tył."
punkt 8 testu, autorem jest doświadczony motocyklista i posiadacz DL
[link widoczny dla zalogowanych]
O wyraźnie większej mocy nowego dl-a wspominali też uczestnicy wideotestu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tdm dnia Śro 15:27, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:49, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
...W GÓRACH... Nie od dzisiaj wiadomo że "małym" DL-em lepiej i szybciej lata się po winklach bo jest lżejszy, poręczniejszy i lepiej się składa! Ale jeżeli ktoś twierdzi że mały DL ma lepsze "odejście" niż litr to pier...li jak potłuczony!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 16:14, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tdm napisał: | no ale tak właśnie tak piszą w testach porównawczych, więc ktoś to chyba już porównywał.
cytat:
"Co więcej - przekonstruowany silnik ze zwiększonym momentem obrotowym ma od dołu taka moc, jakby silnikowi nie przybyły tylko 2 KM, ale minimum dziesięć. Bez kontrolowania się prędkościomierzem w sposób naturalny po chwili jedzie się z prędkością 140-150 km/h. Ba, przeprowadzone próby pokazały że nowego DL-a poprzedni model nawet w wersji 1000 w górach nie jest w stanie praktycznie dogonić, a kiedy to w końcu uczyni, to z racji różnicy w układzie hamulcowym stary po prostu wjeżdża nowemu w tył."
punkt 8 testu, autorem jest doświadczony motocyklista i posiadacz DL
[link widoczny dla zalogowanych]
O wyraźnie większej mocy nowego dl-a wspominali też uczestnicy wideotestu. |
Z tym pisaniem to jest tak, że papier cierpliwy wszystko przyjmie.
Pomijam, że takie testy mogą co najwyżej pokazać czy autorowi dany motocykl leży czy nie. Pieprzenie jakie to hamulce lub przyśpieszenie są super bez sprawdzenia tego w jakikolwiek sposób mija się z celem. Nie chodzi mi o "widzimisie" autora.
Hamulce i przyśpieszenie sprawdza się naukowo a nie na oko. Wystarczy zmierzyć drogę hamowania ze 100 km/h i wtedy się okaże o ile nowe hamulce są mocniejsze. Podobnie można zmierzyć przyśpieszenie.
Podejrzewam, że niedługo w jakiejś gazecie zrobią obszerny test nowego DL'a. Wtedy trzeba będzie porównać drogę hamowania ze starym i przyśpieszenie.
Zachowajmy trochę zdrowego rozsądku w tm wszystkim.
Czy jak napiszę, że testowałem malucha i ma lepsze przyśpieszenie od dowolnego modelu ferrrari a tezę potwierdzę tym, że jestem doświadczonym kierowcą to też to łykniecie jak młode pelikany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 16:40, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nieprosty napisał: | Czy jak napiszę, że testowałem malucha i ma lepsze przyśpieszenie od dowolnego modelu ferrrari a tezę potwierdzę tym, że jestem doświadczonym kierowcą to też to łykniecie jak młode pelikany? |
No właśnie . TDM, ja ci zaraz mogę skrobnąć taki artykulik nawet nie wsiadając na motocykl
Zresztą gdyby nawet miał te 10 KM więcej, to i tak nie będzie nawet 80-ciu.
A co do masy to ja już pisałem, że mój 1000 na sucho waży ok. 204kg (akcesoryjne tłumiki -6 kg, gmole około +3). DL 650 z ABS --> 197kg + gmole (ok. 3), + płyta pod silnik (ok. 5) i z masą 205kg, 650 robi się cięższy niż DL 1000 . Przy czym w 1000'cu mamy pług z tworzywa i handbary w standardzie. No i dwa tłumiki
Co do hamulców to w nowym 650 piszą, że faktycznie są trochę lepsze. Ale ile? Montując stalowy oplot tu i tu (a do wersji z ABS można?) i mają lepsze przednie hamulce, podejrzewam, że różnica może być równa zeru. Na pewno pojawi się wtedy gdy będzie się tak hamować, że koła by się ślizgały - wtedy być może ABS sprawi, że 650 skuteczniej wytraci prędkość. No ale ile skuteczniej? Poza tym motocyklem nigdy nie jeździ się tak, że hamule się na maksa, natomiast w górach przyspieszać na maksa jest łatwiej . Tak więc wszystko kwestia spojrzenia, ale tak jak pisze nieprosty - hamowanie i przyspieszenie można zmierzyć i będzie jasność. Czas przejazdu niby też można, ale do tego trzeba toru i NIEZALEŻNEGO kierowcy .
A poza tym 4,5 sek od 0 do 100 km/h 650-tki i tak wystarcza, aby iść łeb w łeb z BMW M5 .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Śro 18:15, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
V-Told napisał: | Racja, racja Roadrunner, ale czym jest 40 koników przy 68 rumakach DL 650
Żarty żartami, ale zaraz znów ktoś poczuje się urażony. Ja te 30-40KM więcej wykorzystuję, inni nie muszą. Jeżdżąc pomału, wożąc pasażerów i podziwiając krajobrazy - co kto woli, a przy tym zostaje kilka tysi na paliwo, którego w dodatku mniej trzeba |
Mnich na Romecie K125 z bagazami przejechal juz cala europe i tez sie da.
Mozna sie rozwodzic ze niby mniejszy jest gdzies ciut lepszy, ale 1000ccm i 100KM to nie to samo co 650ccm i 68KM.
Moze litr jest o te 10 kg ciezszy ale za to ma 30 KM wiecej by sie lepiej odpychac.
Swoja droga niech ktos zrobi oficjalny test 1000 kontra nowa 650 i zobaczymy co w trawie piszczy, tylko czy takie porownanie bedzie mialo sens?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:10, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No to powiem zupełnie szczerze bo miałem okazję i nowym 650 i starym 1000.
Nowy 650 zabija tysiaca na:
1. Hamowaniach - bo stary wjeżdza mu w tył
2. Przez co nowy mały jest szybszy na wejściu w zakręcie i to o klasę.
3. Na elastyce - o dziwo. Bo tu liczy się też zestopniowanie skrzyni i tysiąc musi nowego 650 gonić z manetką na maksa żeby mu wogóle dorównać. (na marginesie nowy 650 na hamowni wykazuje 71-72 KM)
4. Zwrotnosci - tu tysiąc po prostu przy nowym 650 jest jak stara szafa gdańska.
Robiliśmy filmik o nywm Sztormiaku - jest link na forum (chyba gdzieś tu ponizej) również z udziałem doświadczonego użytkownika tysiąca. Polecam jego komentarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Śro 19:27, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: |
Nowy 650 zabija tysiaca na:
1. Hamowaniach - bo stary wjeżdza mu w tył
2. Przez co nowy mały jest szybszy na wejściu w zakręcie i to o klasę.
3. Na elastyce - o dziwo. Bo tu liczy się też zestopniowanie skrzyni i tysiąc musi nowego 650 gonić z manetką na maksa żeby mu wogóle dorównać. (na marginesie nowy 650 na hamowni wykazuje 71-72 KM)
4. Zwrotnosci - tu tysiąc po prostu przy nowym 650 jest jak stara szafa gdańska. |
W/w zostaly objawy, a ja z czystej ciekawosci zapytam o przyczyny
Dlaczego tak sie dzieje skoro to w sumie sa te same ramy itd...
Ogladalem tez filmik testowy, oczywiscie bardzo mi sie spodobal, ale wypowiedz wlasciciela 1000 odebralem za bardzo subiektywna, wiec nie wnosi niczego do mojego zdania o nowym sztormiaczku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:16, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Opinia czy ocena z jazdy zawsze będzie subiektywna. I to jest najważniejsze. jak się jedzie i co się czuje. Mierzenie parametrów motocykla typu moce, przyśpieszenia, opóznienia etc etc są o tyle bez sensu że ...nie jedzie się tabelką. Gdyby nia się jechało to teoretycznie BMW powinno być najlepsze i najcudowniejsze. A nie jest. Ale o tym wie tylko ten kto sie przejechał.
To że w nowym DL-u zachownao starą ramę świadczy tylko o doskonałości konstrukcji i zdrowym rozsądku projektanta, który stwierdził, ze jeżeli coś działa dobrze to nie należy tego zmieniać.
Reszta - jest albo zmodyfikowana albo nowa. Ale co pewne - jest lepsza.I to w bardzo mądry sposób. Ewolucyjnie - nie rewolucyjnie.
Więc Floydoo - przejedź się nowym i wtedy wrócimy do tematu.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:17, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Śro 20:26, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tdm napisał: | no ale tak właśnie tak piszą w testach porównawczych, więc ktoś to chyba już porównywał.
|
A były w tych testach podane warunki testowe oraz wyniki testów w liczbach?
Bo jak nie to o kant D4 takie testy potłuc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 20:35, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: |
Nowy 650 zabija tysiaca na:
1. Hamowaniach - bo stary wjeżdza mu w tył
2. Przez co nowy mały jest szybszy na wejściu w zakręcie i to o klasę.
3. Na elastyce - o dziwo. Bo tu liczy się też zestopniowanie skrzyni i tysiąc musi nowego 650 gonić z manetką na maksa żeby mu wogóle dorównać. (na marginesie nowy 650 na hamowni wykazuje 71-72 KM)
4. Zwrotnosci - tu tysiąc po prostu przy nowym 650 jest jak stara szafa gdańska. |
A 1000 zabija nową sześćsetpięćdziesiątkę na:
1. Przyspieszeniach - bo ma 30KM więcej, a niekiedy jeszcze sporo więcej
2. Przez co 1000 jest szybszy na wyjściu z zakrętu - a to się liczy i powie ci to każdy kierowca wyścigowy
(AD) 3. Bez komentarza... To chyba cud techniki, bo oba są V2 i stosunek mocy do pojemności mają podobny, natomiast mocy do masy - wiadomo jaki . Rozumiem gdybyś porównywał 180 konną, rzędową R1, która moc i moment ma dopiero powyżej 10.000 obr/min, ale 1000 to wielgachna V-ka, która osiąga moment nisko, a 650 to średnia V-ka, która ma go w podobnym zakresie, więc śmiem wyśmiać ten punkt - chyba że potwierdzisz nam swoje spostrzeżenia danymi z przyspieszeń na konkretnych biegach. Oczywiście kierowca niezależny
(AD) 4. Ja nadal nie wiem co sprawia, że 650 jest zwrotniejsza. Floydoo słusznie zauważył, że ramy mają niemal identyczne, wymiary też, wysokość siodła już też, przednie zawieszenie również. Jedynie tył trochę się różni, bo o ile pamiętam, to 650 ma nieco dłuższy wahacz - a im dłuższy, tym na ogół mniej zwrotny. Może kwestia masy? O tym już wyżej wspomnieliśmy. Tak dużo osób mówiło, że 650 jest w ogóle zwrotniejsza, że OK. - pewnie tak jest.
5. Wyglądzie (choć to rzecz gustu) - ja wolę potężniej wyglądające sprzęty
6. Ogólnym komforcie jazdy ze względu na zapas mocy
7. Dźwięku z DWÓCH rur
8. Możliwości dynamicznej jazdy z pasażerem i bagażami
9. "Okrągły" napis na owiewce - wszak 1000 pojemności to "coś" w oczach podjaranych gimnazjalistek i niepodjaranych taksówkarzy
Czyli generalnie przewaga 1000'ca to jego silnik, co ty, Jarsonie, starasz się we wszelki możliwy sposób wywrócić do góry nogami. Przewaga 650 to lekkość. Tyle że różnica w mocy jest bardzo duża (kilkadziesiąt KM), a różnica w lekkości jest bardzo mała (kilka kilogramów w klasycznej 650 i ew. kilkanaście w Gladiovstromie) . Przy czym odchudzić 1000'ca jest łatwiej niż podkręcić 650
Jarson napisał: | Robiliśmy filmik o nywm Sztormiaku - jest link na forum (chyba gdzieś tu ponizej) również z udziałem doświadczonego użytkownika tysiąca. Polecam jego komentarz. |
Doświadczony właściciel tysiąca? Na pewno stwierdził, że jego motocykl jest do dupy, a 650 jest "cool"
Tak można pitolić w nieskończoność - jak to było w dwóch poprzednich tematach, które, Jarson, wywołałeś i w których szerzyłeś podobne teorie... Fakt jest taki, że nowa 650-tka jest brzydka jak kupa i nic, co ma do zaoferowania tego nie zrekompensuje. A w sumie poza faktem bycia "nowym" modelem nie ma do zaoferowania nic. Wyświetlacz biegów część z nas ma, hamulce w stalowym oplocie też (pewnie i tak lepsze niż te magiczne gumowe w "nowym"), szyby pozmieniane ma pewnie większość z nas. Lipa, panie . A może przenieść to do tematu "wyższość jednego nad drugim"?
----------------------------------------------
PS. Ubiegliście mnie z tymi postami, a nie mogę pisać pod poprzednią wiadomością, więc:
Jarson napisał: | To że w nowym DL-u zachownao starą ramę świadczy tylko o doskonałości konstrukcji i zdrowym rozsądku projektanta, który stwierdził, ze jeżeli coś działa dobrze to nie należy tego zmieniać.
Reszta - jest albo zmodyfikowana albo nowa. Ale co pewne - jest lepsza.I to w bardzo mądry sposób. Ewolucyjnie - nie rewolucyjnie.
Więc Floydoo - przejedź się nowym i wtedy wrócimy do tematu. |
Kurka, widzę, że chyba nic nie będzie z tej naszej rozmowy
Rozumiem, że skoro Mariz przez lata nie był modyfikowany, to świadczy to o doskonałości jego konstrukcji?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez V-Told dnia Śro 20:41, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Śro 20:54, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: |
To że w nowym DL-u zachownao starą ramę świadczy tylko o doskonałości konstrukcji i zdrowym rozsądku projektanta, który stwierdził, ze jeżeli coś działa dobrze to nie należy tego zmieniać. |
Głównie to księgowy stwierdził, że zmiana czegokolwiek kosztuje (w domyśle: zdecydowanie za dużo), więc zmieniono tylko to co było opłacalne, nie kosztowało za dużo, pozwalało zachować kontakt z konkurencją ewentualnie dało powód do uzasadnienia wzrostu ceny dla klienta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DLuk
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:58, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
znowu się nakręcacie?
Podejrzewam że i tak jest niewielu takich co kupują V-Stroma tylko dlatego żeby ekscytować się maks. opóźnianiem hamowania, żeby być szybszym, żeby się ścigać, itd.
Przejechałem się nowym 650 a na co dzień jeżdżę 1000 - przekleję z innego wątku to co wcześniej napisałem bo nadal mam takie zdanie:
"ponieważ nigdy nie jeżdziłem starym 650 mam porównanie tylko do 1000
plusy małe: trochę lepsze hamulce
plusy duże: dużo mniej wibracji, lekki, prowadzi się jak rowerek,
minusy małe: cyfrowy prędkościomierz (chyba że to kwestia przyzwyczajenia), "dziwna" pozycja stóp (chyba podnóżki są bardziej do góry i do przodu), twarde siedzenie
minusy duże: silnik to skuter
podsumowanie: dziękuję, że miałem możliwość się nim przejechać bo to mi przypomniało dlaczego 1000 jest taki fajny Wiem że 650 można jeździć prawie tak samo jak 1000 (prędkości przelotowe, przyspieszenia, itd.) ale stara prawda jest niezmienna - pojemności niczym nie zastąpisz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:05, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarek, wiem że "mały" DL świetnie się zbiera i nie muszę jeździć nowym żeby to wiedzieć, bo doskonale robi to również stary. Przesiadłem się z DL-a K4 czyli najmocniejszego, na Varadero cięższe o blisko 70kg i jestem pewien że żaden DL650 nie ma ze mną startów. Tym bardziej pewien jestem że 650 nie ma szans na przyśpieszenie z litrowym bo w tym przypadku różnica mas jest mniejsza a różnica mocy i momentu większa. Mówisz o elastyczności więc doskonale wiesz że jej wyznacznikiem jest przebieg i wartość momentu obrotowego a w tym parametrze jest różnica ponad 40Nm między tymi sprzętami. podobnie jeżeli chodzi o moc ale to już mniej ważne. Nigdy więc nie uwierzę że litrowy DL ledwo daje radę, z gazem do końca żeby nadążyć za 650. To jest poprostu fizycznie niemożliwe, pomijając fakt że DL 1000 z gazem do końca leci na koło w niekontrolowany sposób. Zaznaczam że doskonale zdaje sobie sprawę z tego że małym DLem lepiej lata się po winklach bo znam to z własnego doświadczenia. Bezdyskusyjnym faktem jest też to, że nowy DL ma lepsze hamulce, bo wszyscy którzy jeździli to podkreślają.
Jeszcze raz jednak zaznaczam że nie jest możliwe żeby mały DL miał lepsze czy równe przyśpieszenie jak litrowy. A żeby udowodnić moją tezę posłuże się przykładem motocykla Yamaha Warrior. Wszyscy chyba wiedzą jak tem motocykl wygląda i do czego służy, zaprawdę powiadam wam, żaden supersport nie ma z nim szans na "setkę". Powiem więcej, supersporty wąchają smród gumy za tym motocyklem. Cała tajemnica w gigantycnym wręcz momencie obrotowym i elastyczności silnika Yamahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floydoo
Motonita
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Norwegia/Bieszczady/DL1000
|
Wysłany: Śro 22:26, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: |
Więc Floydoo - przejedź się nowym i wtedy wrócimy do tematu. |
Nie omieszkam, przy najblizszej okazji, ale pod warunkiem ze bedzie to Sztorm (1000), a nie Sztormiaczek (650).
Ja mam okreslone wymagania, ktore spelnia duzy DL i raczej nie ma takiej opcji bym mial sie przesiadac na mniejszego.
NIe ukrywam ze silnik odgrywa dla mnie duza role, ale nie dlatego by sie chwalic ''mam duzego'', a dla jego parametrow pracy i wydajnosci.
Umiejetnosci mam przecietne ale ogarniam moj motocykl w zupelnosci, co wiecej, staram sie nie odbiegac od oryginalu konstrukcji i nie montuje zadnych udoskonalen (wydechy, PC, oploty), a tylko dbam by wszystko dzialalo na 100% i naprawde nie moge narzekac na cokolwiek w moim motocyklu bo wszystko jest oki. zwlaszcza hamulce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:45, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
I wilk cały i owca syta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:26, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No to Partia Miłosników Litra widzę mi dokopała jak mogła .
A ja nigdzie nie napisałem że to zły motocykl. Aczkolwiek producentn wycofał sie b. szybko z niego co oczywiscie koledzy jakoś tam przewrotnie uzasadnią...prawda?
Natomiast co do dyskusji z serii kto ma lepsze foremki a kto większa łopatkę to dajmy spokój . Każdy ma to co lubi.
POrzy jakiejs okazji proponuje małe ćwiczonko praktyczne. Mianowicie na 5 km krętej górskiej drogi nową słabszą małą i brzydką i cos tam jeszcze 650-tką podejmuję się złoić każdemu z was jak leci po kolei skórę. A potem przy herbatce wrócimy do dyskusji o momentach, mocach, długościach wahaczy i rozmiarach grabek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Czw 10:34, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Producent się z DL1000 nie wycofał, do tej pory możesz kupić salonowy rocznik 2010 produkowany na USA, który jest największym rynkiem dla Suzuki. To UE się "wycofała" z dl1000 wprowadzając bardziej rygorystyczne niż na całym świecie normy czystości spalin.
Producent ma pokazać nowego dl1000, być może już na najbliższej EICMA w Mediolanie 8-13.11.2011 i to pewnie zakończy temat wyższości nowego 650 nad starym 1000 a zacznie inne wojenki...
Dla tych co nie pojadą pozostaje śledzić fanpage na FB:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MaG dnia Czw 10:36, 03 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:48, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To była wersja oficjalna Suzuki, ze normy czystosci spalin .. tak naprawde chodziło o cos innego.
Oczywiście że w USA model jest sprzedawany (mi chodziło o nasz fyrtel) ale jak wiadomo w USA sprzęt który nie ma litra nie znajduje praktycznie nabywców.
Natomiast DL 1000 w USA sprzedaje się o dziwo jednak w dużo mniejszych ilosciach niż stary 650.
Sam jestem ciekaw nowego literka. Miejmy nadzieję ze bezie udany. Może wreszcie kardanik? Kto wie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:02, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jaro, podejmuje wyzwanie! Choć i złój mi skórę ale na powiedzmy 1 km prostej.
Wtedy owszem, możemy pogadać o mocy i momencie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaG
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gocław, W-wa
|
Wysłany: Czw 11:02, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Piotrek, Ty już jeździsz???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 3011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubartów, Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:11, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
MaG napisał: | Piotrek, Ty już jeździsz??? |
Prawie, mało mi brakuje , składam sprzęta!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V-Told
Maniak motocyklowy
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 2033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 14:28, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: | Aczkolwiek producentn wycofał sie b. szybko z niego co oczywiscie koledzy jakoś tam przewrotnie uzasadnią...prawda? |
Kolego Jarson - z całym szacunkiem, ale obserwując dyskusję kolegów z tobą w dwóch poprzednich tematach i obserwując ją teraz z nami, jestem zmuszony delikatnie stwierdzić, że po prostu pitolisz...
Jarson napisał: | To była wersja oficjalna Suzuki, ze normy czystosci spalin .. tak naprawde chodziło o cos innego. |
Niby nie wiesz dlaczego w EU 1000'ca nie sprzedają, ale jeden post dalej - jak już MaG ci wyjaśnił - nagle sobie przypominasz. Ale, ale - że to wcale nie było tak, i że powody są całkiem inne. Oczywiście wiesz, ale nie powiesz...
Fakt, że 1000 nie sprzedaje się tak dobrze jak 650 - i tu masz absolutną rację. Ale moim zdaniem jest to zwyczajnie kwestia ceny, bo gdyby 650-tka była uważana za klasę wyżej, to byłaby wyceniona o klasę wyżej niż 1000 i gorzej by się sprzedawała. Póki co 1000 jest droższy i o. Jak z E-klasą i S-klasą, niby podobne, niby tego, ale jednak ceny inne i jak się jedzie, to dwie różne bestie.
Chcesz się ścigać, Jarson? I poprzebijasz nam wcześniej opony? Ja dziękuję . Roadrunner - ty pierwszy
Znów doprowadzisz Jarsonie (a właściwie my wszyscy) do zamknięcia tematu i na tym się skończy. Możemy sobie pisać który ładniejszy, który wygodniejszy itd., ale na udowadnianie że białe jest białe, a czarne jest czarne... o przepraszam, że czarne jest... . W każdym razie jakiś poziom trzeba trzymać, a wyścig to dobry pomysł, obawiam się tylko, że mógłby się źle skończyć. Natomiast można by było zrobić mega test z dwoma 650 i 1000'cem na torze - pomierzyć przyśpieszenia, hamowania i średnie okrążenia! Tylko nie tak, że 1000'cem pojedzie 68 letni emeryt ze 180 kilogramowym brzuchem, a 650-tką 65-kilowiec ze szkoły jazdy, tylko dać maszyny wyszkolonemu testerowi i niech sprawdzają.
Macie jakieś tam dojścia do tych instruktorów jazdy, może do gazet motocyklowych - może Sz. Dziawer lub ktoś inny z redakcji byłby zainteresowany. Mogłoby być ciekawie, a jestem pewien, że 100-procentowego zwycięzcy nie będzie. Inaczej istnienie tego drugiego byłoby od początku bez sensu . Problem w tym, że Jarson przekonuje, że 650 jest lepsza w tym, w czym 1000 miał być i jest lepszy . Tyle ode mnie, dalej bijcie się sami, ale nowa 650-tka jest brzydka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lasooch
Motonita
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Czw 15:01, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze pamiętam, że ten test gdzie "litr ledwo mógł nadążyć za nową 650" był przeprowadzony w taki sposób, że na 650 jechał sam kierowca, a na litrze kierowca i pasażer? Bo w takich warunkach, to faktycznie nie dziwota, że dohamowania gorzej wychodzą, motocykl jest mniej zwrotny w ciasnych winklach i nie powala przyspieszeniami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieprosty
Motonita
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 15:04, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jarson napisał: | No to Partia Miłosników Litra widzę mi dokopała jak mogła .
|
Jeżdżę 650. Nie bierz tak wszystkiego do siebie.
Jarson napisał: |
POrzy jakiejs okazji proponuje małe ćwiczonko praktyczne. Mianowicie na 5 km krętej górskiej drogi nową słabszą małą i brzydką i cos tam jeszcze 650-tką podejmuję się złoić każdemu z was jak leci po kolei skórę. A potem przy herbatce wrócimy do dyskusji o momentach, mocach, długościach wahaczy i rozmiarach grabek |
Wszyscy Ci próbują wytłumaczyć coś a Ty dalej swoje.
Co niby taki test ma udowodnić? Jedyne co się dowiesz, to to że ktoś radzi sobie lepiej od innej osoby.
Mam takiego kolegę, któremu na wspólnych wyjazdach zdarza się objeżdżać w zakręcie ludzi na sportach szorujących kolanem. On w tym czasie jeździ FJR z pasażerką. Miny wyprzedzonych potem na parkingu bezcenne.
Tylko, że to nie świadczy o wyrzszości FJR nad litrowymi sportami. Jedyne czego dowodzi, to fakt, że kierowca sporta jest kiepski i ściera slajdery dla lansu na parkingu.
W naszych warunkach najłatwiej jest sprawdzić hamulce między starym DL a nowym, zakładając, że oba będą miały ABS.
W przypadku 1000 dużo zależy od prowadzącego ponieważ przy hamowaniu nie ma takiego komfortu jak kierowca 650 z ABS.
Sprawdzenie hamulców w motocyklu z ABS ze 100 km/h to żadna filozofia nawet dla osoby zaraz po kursie na prawo jazdy. Wciskamy wszystko do oporu i mocno się trzymamy żeby nie wyfrunąć przez kierownicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konra.dzik
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:17, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie OT się duuuży zrobił, zakończcie dyskusję o litrze bo to temat o nowej 650.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|