|
VStromClub Forum Miłośników Motocykli Suzuki DL V-Strom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pon 9:22, 14 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Sprawdź po typie motocykla w larsson.pl
Mają poprawne dane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hermes
Motonita
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:44, 14 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ja będę u siebie zmieniał łożyska i zagłębiam się w temat. Oznaczenie parta pochodzi z: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot85
DeTox nie pomoże
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuj- Pom
|
Wysłany: Pon 22:26, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Tak dla potwierdzenia:
30x55x17 i symbol 32006.
Testowałem i wsio pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leszek k
Motocyklista
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 13:58, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Hermes napisał: | Ja będę u siebie zmieniał łożyska i zagłębiam się w temat. Oznaczenie parta pochodzi z: [link widoczny dla zalogowanych] |
Podjedź do Olek-motocykle na Łokietka maja zestawy łożysko + podkładki metalowo gumowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
express
Administrator
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 2698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków (VIII), Ustroń
|
Wysłany: Pią 14:41, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W międzyczasie (choć dawno) zrobiłem małe zestawienie łożysk dla DL 1000
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafuss
A2
Dołączył: 09 Wrz 2015
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 20:03, 06 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Tak więc zabrałem się za wymianę łożysk główki ramy. Osobiście miałem łożyska kulkowe oporowe które próbowałem dociągać niestety używając nawet siły, która spowodował wręcz zaciśnięcie łożysk i tym samym pracę/obrót kierownicy z wyczuwalnym oporem nie zlikwidowało to stuków pojawiających się jadąc w lekkim terenie. Poniżej kilka zdjęć wykonanych podczas wymiany łożysk
wykonanie klucza z rury ocynk 5/4" do nakrętki główki ramy zapożyczyłem z linku podanego kilka postów wyżej, polecam wykonać z trzema ząbkami siła jest dosyć duża i ząbki potrafią się wygiąć.
Motocykl na stopkę i jazda
Łożysko stare kulkowe
Łożyska nie wyglądały tragicznie powiedział bym, że nie nosiły większych śladów użytkowania
Demontażu bieżni nie ma co się obawiać idzie gładko, w główce ramy są wycięcia dzięki którym bez problemu wybijemy bieżnię
Natomiast bieżnię wewnętrzną z dolnej półki najlepiej naciąć szlifierką kątową puknięcie młotkiem wkładając wkrętak w jedną z szczelin po nacięciu i bieżnia pęka i tym samym ratujemy uszczelniacz dolnej półki
Łożysko nowe zamiennik SKF stożkowe
No i jazda próbna nawet szyby nie zdążyłem zamontować taki byłem ciekawy efektów 100% zadowolenia polecam wszystkim wymieniać samemu czas pracy z kawką i ciachem 5h
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez rafuss dnia Nie 20:19, 27 Gru 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafuss
A2
Dołączył: 09 Wrz 2015
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 20:28, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Martwi mnie tylko jedno czy dokręciłem łożysko z odpowiednią siłą, bo nie mam klucza dynamometrycznego i dociągnąłem tak na czuja delikatnie w zasadzie kasując tylko luz bez nadmiernego dociągania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rafuss dnia Nie 20:50, 27 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miotacztruskawek
Motonita
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Wysłany: Nie 21:26, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
rafuss napisał: | Martwi mnie tylko jedno czy dokręciłem łożysko z odpowiednią siłą, bo nie mam klucza dynamometrycznego i dociągnąłem tak na czuja delikatnie w zasadzie kasując tylko luz bez nadmiernego dociągania. |
Ale właśnie tak powinieneś był to zrobić. Jak w rowerze . Nie dokręcasz takiego łożyska z jakąś określoną siłą, tylko dokręcasz tak, żeby kierownica chodziła bez oporów, ale zarazem, żeby nie było luzu.
Za to jakiś czas po wymianie łożyska i po przejechaniu paru kilometrów może się okazać, że wszystkie bieżnie się poukładają i pojawi się jakiś luz. Dlatego warto wtedy skontrolować wszystko i ewentualnie dociągnąć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafuss
A2
Dołączył: 09 Wrz 2015
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 0:48, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
miotacztruskawek napisał: | rafuss napisał: | Martwi mnie tylko jedno czy dokręciłem łożysko z odpowiednią siłą, bo nie mam klucza dynamometrycznego i dociągnąłem tak na czuja delikatnie w zasadzie kasując tylko luz bez nadmiernego dociągania. |
Ale właśnie tak powinieneś był to zrobić. Jak w rowerze . Nie dokręcasz takiego łożyska z jakąś określoną siłą, tylko dokręcasz tak, żeby kierownica chodziła bez oporów, ale zarazem, żeby nie było luzu.
Za to jakiś czas po wymianie łożyska i po przejechaniu paru kilometrów może się okazać, że wszystkie bieżnie się poukładają i pojawi się jakiś luz. Dlatego warto wtedy skontrolować wszystko i ewentualnie dociągnąć... | no i tak pewnie będzie pojeżdżę troszkę poukłada się wypuka wtedy znowu dociągnę i powinno być już dobrze, dzięki bardzo za odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suszny
Maniak motocyklowy
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraśnik woj. Lubelskie
|
Wysłany: Pon 11:38, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
W oryginalnym zestawie kluczy jest chyba klucz hakowy do odkręcania lub dociągania tej nakrętki. Zamiast kombinować z dorabianiem klucza lepiej kupić taki jak trzeba. Można poradzić sobie również przy pomocy tępego przecinaczka i młotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafuss
A2
Dołączył: 09 Wrz 2015
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 15:29, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Suszny napisał: | W oryginalnym zestawie kluczy jest chyba klucz hakowy do odkręcania lub dociągania tej nakrętki. Zamiast kombinować z dorabianiem klucza lepiej kupić taki jak trzeba. Można poradzić sobie również przy pomocy tępego przecinaczka i młotka.
| W teorii oczywiście można coś takiego zastosować nawet posiadam takowy klucz od wcześniejszego motocykla Suzuki boulevard i próbowałem tym odkręcić uwierz mi nie męczył bym się z docinaniem takiego klucza gdybym nie musiał, nim po prostu nie dałem rady odkręcić nie ma tam za dużo miejsca a nakrętki są mocno dociągnięte, przecinakiem również próbowałem to tylko nakrętka się skancerowała i teraz brzydko wygląda a i tak nie odkręciła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charles
Gość
|
Wysłany: Czw 17:50, 26 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Suszny napisał: | W oryginalnym zestawie kluczy jest chyba klucz hakowy do odkręcania lub dociągania tej nakrętki. Zamiast kombinować z dorabianiem klucza lepiej kupić taki jak trzeba. Można poradzić sobie również przy pomocy tępego przecinaczka i młotka. |
Jestem świeżo po wymianie łożysk i w skrócie...
Klucz warto dorobić, bo nie jest to dużo roboty, a ząbki zapierają się równo o wszystkie nacięcia ( zrobiłem sobie klucz z 6 ząbkami). Odkręcając hakiem, lub przecinakiem i młotkiem możesz być pewien, że zostaną ślady na nakrętce. Poza tym nie ma mowy o dokręceniu z właściwym momentem.
Co do łożysk to kupiłem NSK 32006 XJ. Pasują idealnie. Za komplet zapłaciłem 72zł u przedstawiciela NSK w Warszawie. Uważajcie na podróby, bo dużo się ich pojawiło w sieci.
Dolną bieżnię ze sztycy najlepiej naciąć Dremelem i małą tarczą. W nacięcie twardy śrubokręt i po 2 uderzeniach pęka lekko schodząc. Tylko w ten sposób można uratować dolny uszczelniacz. Podbijanie nożem lub czymś innym pomiędzy półkę a bieżnię skutkuje uszkodzeniem uszczelniacza i zostawieniem śladów na półce.
To tyle z mojej strony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piterpan
A
Dołączył: 15 Mar 2017
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:10, 04 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Tez wymienilem te łozysko jakis tydzien temu.
Mam dwa pytania odnosnie tej wymiany.
Po wymianie bylo ok lecz po ok 200-300km zaczelo mi pukac przy hamowaniu, bujaniu przodem. Pomyslalem, że musi sie poukldac nowe lozysko wiec rozebralem i faktycznie nakretka miala dosyc duzy luz wiec dokrecilem to. Pukanie ustalo. To normalne ?
Drugie pytanie dotyczy nakretek czy one powinny sie pokrywac w jednej lini tj. wciecia do wciec, zabki do zabkow ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prostyelektryk
Motonita
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 10:02, 30 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Piterpan napisał: | ...
Po wymianie bylo ok lecz po ok 200-300km zaczelo mi pukac przy hamowaniu, bujaniu przodem. Pomyslalem, że musi sie poukldac nowe lozysko wiec rozebralem i faktycznie nakretka miala dosyc duzy luz wiec dokrecilem to. Pukanie ustalo. To normalne ?
Drugie pytanie dotyczy nakretek czy one powinny sie pokrywac w jednej lini tj. wciecia do wciec, zabki do zabkow ? |
Ad. 1 Tak
Ad. 2 Nie.
Pytanie mam i ja. Przebieg 40kkm, nic nie stuka, luzów brak ale wyczuwalne jest już miejsce w którym kierownica jest na prosto. Warto brać się z wymianę łożysk?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prostyelektryk
Motonita
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 8:50, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Wczoraj wymieniłem łożyska główki ramy. Nic nie stukało, ale po wyjęciu lag był wyraźnie wyczuwalny punkt jazdy na prosto. Okazało się, że jedna z kulek już się nieco rozwarstwiła. Kulkowe łożyska choćby w rowerze.
Motocykl na centralnej stopce i ciężarki w kufrze wystarczyły, asekuracyjnie podparty pod osłoną silnika.
Nakrętki bez problemy poszły dobrym kluczem hakowym. Bez śladów i uszkodzeń.
Trzeba uważać przy wybijaniu starych bieżni z ramy, bo są bardzo wąskie i łatwo się kantują. Wewnętrzna bieżnia z półki zeszła bez problemu po nacięciu dremelem.
Założyłem stożkowe Timken 32006 i nowe oryginalne uszczelniacze.
Serwisówka zaleca 45 Nm i powrót 1/2 - 1/4 obrotu. Nakrętka kontrująca 80Nm, dla tych kilku zwojów z aluminium to sporo.
Warto było. Motocykl prowadzi się lepiej.
DL650 L2 (poliftowy), 40 kkm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|